Zaloguj się, aby obserwować  
Maximo

Dungeon Siege II temat ogólny, pytania, odpowiedzi i ciekawostki

2011 postów w tym temacie

Dnia 20.07.2007 o 09:44, Deejay napisał:

> naprawde to nie jest trudne chwile pokombinowac trzeba ;)
pokombinować...? hmm... z tego co pamiętam ja nic nie kombinowałem, po prostu na hura na niego
wszystkimi poleciałem i padł ;]


no zgadza sie ale jak ma slaba postac albo kiepskie ubranka
to sie musi troche poganiac pounikac pocudowac i juz :)
ot oto mnie szlo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.07.2007 o 09:46, ceSSar napisał:

no zgadza sie ale jak ma slaba postac albo kiepskie ubranka
to sie musi troche poganiac pounikac pocudowac i juz :)
ot oto mnie szlo :)

oj wiem wiem :PChciałem tylko Twój autorytet podważyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.07.2007 o 09:44, Deejay napisał:

pokombinować...? hmm... z tego co pamiętam ja nic nie kombinowałem, po prostu na hura na niego
wszystkimi poleciałem i padł ;]


Ja tak samo i bez problemów wszystkich wyrżnąłem...
A tak w ogóle to z rzadnym bossem w podstawce i dodatku problemów nie miałem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.07.2007 o 13:51, piero92 napisał:

A tak w ogóle to z rzadnym bossem w podstawce i dodatku problemów nie miałem...

Ja miałem tylko z areną w aman lu.
Konkretnie z tym gościem, który wali toporem w ziemie i sie leczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przeszłem już dungeon siege 2 a teraz gram w dodatek, ściągnąłem sobie spolszczenie co zajmuję 145 mb ale napisy są znów niewyraźne :( jak ktoś zna stronę z poprawką do spolszczenia niech napiszę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.07.2007 o 18:00, Bifur napisał:

Przeszłem już dungeon siege 2 a teraz gram w dodatek, ściągnąłem sobie spolszczenie co zajmuję
145 mb ale napisy są znów niewyraźne :( jak ktoś zna stronę z poprawką do spolszczenia niech
napiszę .

Jeśli się nie mylę ściągając spolszczenie do gry z sieci łamiesz prawa autorskie cenegi...
Także radze nie chwalić się tak tym na forum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale to spolszczenie nie było z cenegi ściągnąłem to z innej strony internetowej pobrałem , a ta strona była po angielsku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2007 o 15:30, Misza89 napisał:

Gdzie w Aman''lu znajduję sie mag Lyssamore czy jakoś tak dzięki któremu nauczę się zaśpiewu
bym mógł rozmawiać z duchami.

W sklepie z akcesoriami magicznymi. Jak stoisz na wprost gospody to po lewej masz ten sklep.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie ukończyłem grę na pierwszym poziomie trudności. Z tej okazji (marna, ale zawsze) chciałbym podzielić się z obecnymi pewną obserwacją. Zacznę od początku...

Przy pierwszym podejściu próbowałem grać w DS II jak w klasycznego cRPG – czyli zebrać drużynę uzupełniających się postaci i rzucić się w wir przygód. Efekt był, lekko mówiąc, mało zadowalający. Towarzysze do inteligentnych nie należeli, a i sama walka z potworami okazała się przeraźliwie nudna i łatwa. Nie było ważne, czy wrogi stwór jest odporny na śmierć, czy na ogień, bo po zmasowanym ataku całego ''teamu'' i tak ginął tak szybko, że pewnie nawet nie był do końca pewien, co go zabiło. Nie było sensu jakoś specjalnie kombinować z zabójczymi ustawieniami umiejętności, bo kontrola nad drużyną jest szczątkowa. Prawdziwym chaosem okazała się walka z wieloma przeciwnikami – drużyna rozbiegała się wtedy we wszystkie strony walcząc z kim popadnie. Trup ścielił się gęsto, ale mało satysfakcjonująco. Ot, przesuwanie figurek bohaterów i klikanie na wyskakujące modele wrogów. Moja postać (czarodziej) stała sobie i strzelała do hord wrogów zatrzymujących się na murze pierwszoliniowych wojowników (a zgodnie z kanonem gatunku jako pierwsze padały postacie leczące). Zniechęcony żałośnie słabym pierwszym ''bossem'' odstawiłem grę i zająłem sie bardziej atrakcyjnymi produkcjami.

Po pewnym czasie postanowiłem dać grze jeszcze jedną szansę. I... udało się! Zupełnie zignorowałem czekających tu i ówdzie najemników, skupiając się na rozwoju pojedynczej postaci jak na hack''n''slash przystało. Tym razem czarodziej pozbawiony ochrony musiał poza rzucaniem błyskawic nauczyć się machać mieczem i nosić pancerz. Gra zyskała drugie życie. Systemy odporności i współczynników nabrał znaczenia, a gra pojedynczym herosem wymagała o wiele więcej uwagi. Duże potwory stały się rzeczywiście trudniejsze do pokonania - poprzednio po prostu ginęły kilka sekund później niż szeregowcy. Co prawda gra nadal nie należała do trudnych (walki z bossami nadal nad wyraz rozczarowujące), ale przynajmniej dawała odrobinę radości. I tak samotny mag wraz z tragarzem wykonał wszystkie questy, a Aranna doczekała się swojego wybawcy.

Jeśli komuś, podobnie jak mi, grać się odechciewa od bezmyślnej sieczki bez grama grywalności, niech wypróbuje grę solo. Mi pomogło – sieczka nadal była bezmyślna, ale bardzo grywalna.


I tak na koniec trzy zdjęcia mojego superherosa zbawcy świata:
Screen 1 – Heros w stroju nieoficjalnym podczas zamawiania trunków u miejscowego kupca. Jak widać, poprzednia libacyjka była bardzo udana, a bohater ma jeszcze na sobie resztki stroju imprezowego.
Screen 2 – Tym razem oficjalny pokaz dla fotoreporterów. Na pierwszym planie osobisty ochroniarz i tragarz w jednej osobie, czyli oswojony żywiołak ognia.
Screen 3 – Pamiątka z przeszłości, czyli polowanie na ??? niskopoziomową postacią. Jeśli stworek się nie teleportuje, to będzie miał w brzuchu ładną dziurę...

20070927173229

20070927173244

20070927173301

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja przeszedłem raz DS II z 4 osobową drużyną i gra wogóle mi się nie podobała. Gryw jest zerowy ale warto się skupić na grafice, muzyce i filmikach. Tylko dla tych trzech rzeczy było można kiedyś w to zagrać. Fajny pomysł na grę solo, ale mnie ta gra już nie przyciągnie do kompa.. po co jak niedługo można będzie grać w wiedźmina :) Pamiętam że jak ukończyłem DS II, to chciałem zagrać jeszcze raz żeby zobaczyć jak się gra z żywiołakiem ognia. Zawsze był problem z pełnym ekwipunkiem a żywiołaczek by załatwił ten problem :) Ale wkońcu stwierdziłem że szkoda czasu... Ale podziwiam że dzisiaj komuś się chciało jeszcze grać w to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi tam nigdy nie przyszłoby grać w jakiegokolwiek DS solo... :) Solo to sobie w diablo albo sacreda mogę pograć ;] To właśnie największy urok tej gry , że walczysz całym teamem, gdzie jedni uzupełniają słabości innych :)
Fakt, przydała by się regulacja poziomu trudności, ale ja to sobie tak utrudniałem, że np. nie używałem kuszy tylko broni miotanej, nie dwóch mieczy, a jednoręcznego itd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja skończyłem podstawkę i Broken World pełnym teamem. Bez żadnych petów - mag natury (heal+lód+specjalizacja w summonach), mag bojowy (błyskawice), zabójca (klasa mieszana - asasin, używający łuku) i wojownik (ta druga klasa mieszana - dwa miecze). O ile podstawka jeszcze czasami potrafiła mnie zaskoczyć, o tyle dodatek był już naprawdę banalny. Po skończeniu gry, odpaliłem grę od razu na wyższym poziomie trudności, zarąbałem 3 potworki. Stwierdziłem, że to nie ma sensu i odinstalowałem grę. Na jeden raz DSII był bardzo przyjemną rąbaninką, ale drugie podejście to już stanowczo zbyt dużo tego samego. Powolutku zbieram kasę i zastanawiam się nad zakupem Lokiego, ponoć tam wielokrotne przechodzenie gry ma znacznie większy sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam problem z zadaniem Wyspy Elen''lu

Mianowicie: zabiłem wszystkich mini-bossów i mam 4 kryształowe pryzmaty, ale jeden "stojak na pryzmat" nie chce się uaktywnić i jest napisane "w tym urządzeniu brakuje soczewki" I nie wiem co teraz zrobić ;/ bo zabiłem wszystkie potwory zwiedziłem cała mapę a tej soczewki nie ma śladu ;/
Jest to moja druga postać, i się zdziwiłem, bo z pierwszą nie miałem takiego problemu. Mógłby mi ktoś coś poradzić?? Czy ta postać jest już stracona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie przed chwilą ukończyłem Dungeon Siege''a. Bardzo mi się spodobał, wiec pomyślałem sobie, że fajnie by było mieć dwójkę. Jednakże słyszałem o niej skrajnie rożne opinie. Jedni byli zachwyceni, drudzy po 10 minutach grania wywalili ją z dysku. A jakie jest wasze zdanie. Czy DS2 jest lepszy od jedynki? Czy ma podobny klimat? Czy są jakieś sensowne zmiany w stosunku do poprzednika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.12.2007 o 15:36, MarianoG napisał:

Właśnie przed chwilą ukończyłem Dungeon Siege''a. Bardzo mi się spodobał, wiec pomyślałem sobie,
że fajnie by było mieć dwójkę. Jednakże słyszałem o niej skrajnie rożne opinie. Jedni byli
zachwyceni, drudzy po 10 minutach grania wywalili ją z dysku. A jakie jest wasze zdanie. Czy
DS2 jest lepszy od jedynki? Czy ma podobny klimat? Czy są jakieś sensowne zmiany w stosunku
do poprzednika?

Jest trochę zmian na plus i trochę na minus, więc wypadkowo powinna sie podaobać tak samo jak jedynka :) Tak jest w moim wypadku, naprawdę nei potrafie powiedzieć, która część jest lepsza.
Jeśli anprawde ci sie jedynka podobała i cię nie nudziła, to warto wydać te kilka złociszy i kupić dwójkę. Straszny wydatek toto nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.12.2007 o 16:32, PsychoMan napisał:

> Właśnie przed chwilą ukończyłem Dungeon Siege''a. Bardzo mi się spodobał, wiec pomyślałem
sobie,
> że fajnie by było mieć dwójkę. Jednakże słyszałem o niej skrajnie rożne opinie. Jedni
byli
> zachwyceni, drudzy po 10 minutach grania wywalili ją z dysku. A jakie jest wasze zdanie.
Czy
> DS2 jest lepszy od jedynki? Czy ma podobny klimat? Czy są jakieś sensowne zmiany w stosunku

> do poprzednika?
Jest trochę zmian na plus i trochę na minus, więc wypadkowo powinna sie podaobać tak samo jak
jedynka :) Tak jest w moim wypadku, naprawdę nei potrafie powiedzieć, która część jest lepsza.

Jeśli anprawde ci sie jedynka podobała i cię nie nudziła, to warto wydać te kilka złociszy
i kupić dwójkę. Straszny wydatek toto nie jest.


Dzięki za odpowiedź. Jeżeli jest tak jak mówisz DS2 sprawie sobie na święta.
DS tylko w VI rozdziale mnie nudził. Grałem jedynie dlatego, bo wiedziałem, że już niedługo koniec. Ale gry doszedłem do zamku Ehb znowu miałem ochotę na granie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować