Zaloguj się, aby obserwować  
Epiphany

Kącik miłośników zwierząt

562 postów w tym temacie

Skoro na forum o grach jest miejsce dla nudnych pogawędek np. o piłce nożnej oraz o polityce;P, to myślę, ze tym bardziej znajdzie się kącik dla wszystkich zakoconych, zapsionych, zakróliczonych itepe. Nie będę narzucać sztucznych ograniczeń i jak ktos chce dyskutować o humanitarnych sposobach pozbywania sie mrówek faraonek, też zapraszam.
Szczególnie chętnie powitam osoby, które mają doświadczenie w wychowywaniu kociąt... Lada moment w moim życiu zjawi się pewien niewyrośnięty rudy futrzak i przyznam, że czuję się mocno przerażona - nigdy dotąd nie miałam w domu nic większego od chomika ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2005 o 13:59, lurynowicz napisał:

ja lubie psy, ale za długo się gotują... :)

Hej, to nie kącik kulinarny! ;)

Dnia 24.10.2005 o 13:59, lurynowicz napisał:

a tak na serio nie chce miec w domu zwierzaka, ale za to kocham koty i świnki
wietnamskie (soooo cute! ^^)


Świnki wietnamskie to jakaś odmiana świnek morskich? Jak wyglądają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

maim zdanie najlepsze są psy (mam aż 3 ;]). Do kotów nie moge sie przekonać i nigdy sie chyba nie przekonam.Dlaczego?! Powód jest łatwy...koty załatwiają swoje potrzeby gdzie popadnie :( a psy oczywiscie jak jest młody to tez tak robi ale gdy dorośnie to już tak nie robi np:mój pies.Nigdy nie załatwia sie w domu.Czeka na kogoś aż przyjdzie ze szkoły i go wypuści...:D (dzieki temu nie musze sprzątac w domu psich kupek;] )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2005 o 14:14, Epiphany napisał:

Świnki wietnamskie to jakaś odmiana świnek morskich? Jak wyglądają?


Niezupełnie. Świnki wietnamskie są podobne do normalnych świń. Tyle, że są takimi miniaturkami. Takie małe, tłuste i śmieszne. Ale podobno to jedne z najinteligentniejszych zwierząt. Nie brudzą, można je wyprowadzać na spacer jak psy i uczyć tych samych sztuczek. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2005 o 14:45, BaRt3k. napisał:

maim zdanie najlepsze są psy (mam aż 3 ;]).


Super! Jakiej rasy?

Do kotów nie moge sie przekonać i nigdy sie chyba nie przekonam.Dlaczego?! Powód

Dnia 24.10.2005 o 14:45, BaRt3k. napisał:

jest łatwy...koty załatwiają swoje potrzeby gdzie popadnie :( a psy oczywiscie jak jest młody to tez tak robi ale gdy dorośnie
to już tak nie robi np:mój pies.Nigdy nie załatwia sie w domu.Czeka na kogoś aż przyjdzie ze szkoły i go wypuści...:D (dzieki
temu nie musze sprzątac w domu psich kupek;] )


No wiesz... Jak sobie chodzę ulicami miasta, mam wrażenie, że to raczej psy załatwiają się, gdzie popadnie :/
A niechęć wlaścicieli psów do sprzątania psich kupek nie ogranicza się zazwyczaj tylko do ich domu, lecz rowniez do trawników i chodników :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy można mnie nazwać miłośnikiem zwierząt. Jestem przeciwny trzymaniu psów w blokach. One potrzebują przestrzeni życiowej, to nie zabawki. Żyje taki oto czworonożny stwór na 3x3m i nie ma całymi dniami nic do roboty, ot krótki spacerek góra 2 razy dziennie na jak najkrótszym odcinku (a bo to czasu nie mam, a bo to nie ma miejsca, bo tamto). Przypomina mi to sytuacje więźniów w zakładach karnych. Cały dzień w wąskich klitkach, od czasu do czasu na spacerniak i żarło. Tylko dlaczego oni idą tam za karę? Akceptuje tylko "odratowanie" z np. schroniska, mniejsze zło. O królikach i świnkach trzymanych w szklanych więzienach nie wspominam (głupkowate kółka do biegania, ciąganie po rękach etc.) Miejsce zwierząt jest na łonie natury. Niestety, czasu nie da się cofnąć, niektóre ze zwierząt zostały trwale udomowione, wiec szanuje ludzi którzy roztaczają nad nimi opiekę w dużej mierze z obowiązku, a nie tylko dla zabawy, dla kaprysu, jak to mają w zwyczaju gówniarze. No i jestem wegetarianinem oprócz tego. To tyle, bo sądząc po powyższych postach raczej o innych miłośników zwierząt chodziło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja bardzo lubie koty (miałem 3). Ze zwierząt miałem jeszcze chomika (zdechł), papużkę (wyleciała z domu i słuch po niej zaginął) i świnkę morską (odsprzedałem ją po roku).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2005 o 16:15, Epiphany napisał:

Super! Jakiej rasy?

no z moimi psami jest tak ze są od jednej suki (tak sie na psy mowi płci żeńskiej nie??)a suka jest owczarkiem niemieckim.Tyle ze "ojca" to juz nie wiem kim jest...nikt mi nic nie mowił na ten temat(no bo jakby mnie to co kolwiek;])
Czyli ogólnie mówiąc moje psy to mieszańce ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Świnki wietnamskie są śliczne! To takie domowe wieprze w wersji bonsai. ;D Ale ponoć nie lubią się przytulać, za to jako maskotki wyglądają perfekcyjnie! Cholernie one drogie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wręcz przeciwnie. Słyszałem i czytałem, że bardzo lubią pieszczoty i drapanie. Jak psy zupełnie. Widziałem sporo fotek na których świnka wietnamska śpi razem z psem czy innymi zwierzakami. Naprawdę fajne to zwierzatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja mam pinczera miniaturowego o słodkim imieniu: Czarek ^_^. Jestem do niego bardzo przywiązany. Może i jest mały ale pokonywał już większych od siebie :P.

Gdy tylko zeskanuję - wrzuce zdjątko ^_^.

Miałem także Ratlerka (a to nie pinczer miniaturowy. Ratlerek to zbytnio zminiaturyzowany Pinczer) Niestety uległ wypadkowi :/. Może i to głupie ale naprawdę za nim tęsknie :-|. Kubuś Was his name :).

Pozwoliłem sobie użyć Wikipedi:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Pinczer_miniaturowy <--- tutaj znajdziecie nieco suchych danych.

Pracuje nad fansitem poswięconym pinczerom XD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja już od wielu lat mam boksery, ten jest trzeci z kolei, wabi się Tołdi i jest ostro porąbany :P, tzn. nie grzeszy inteligencją i ma różne odchyły, ale to mój gruby michu i jest najlepszy. Zamieszczam zdjęcia, tylko się nie śmiać :P
Oprócz tego w ogóle jestem miłośnikiem zwierząt, tzn. miałem żółwia, chomika, dwa szczury i kota.
Peace!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja uwielbiam pieski mam sznaucera miniaturke daje zdjecie. A co do kotów to nie lubie ich bo w ich towazystwie czuje sie niepewnie. Znajoma mojej mamy miala dziecko ktoremu kot przegryzl tchawice i dziecko nie przezylo mimo pomocy. Po prostu sie ich boje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2005 o 20:46, Wredniak2003 napisał:

Znajoma mojej mamy miala dziecko ktoremu kot przegryzl tchawice i dziecko nie przezylo mimo pomocy.

Jezu Chryste !!! Przegryzł tchawice !!!
Ja uwielbiam kotki. Są takie malutkie, przytulą się i wogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zapomnialem zdjecia :(.

Zeby niebylo OT.

Z ras to uwielbiam buldozki francuskie sa cudowne. A swinek nie chce bo to dlamnie nie jest ladne zwieze (niewazne czy morska czy wietnamska). Moim marzeniem jest waz lub ewentualnie jedzonko dla weza czyli szynszyl zawsze moze byc na futro ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2005 o 20:50, Yasiu89 napisał:

Jezu Chryste !!!
Przegryzł tchawice !!!
Ja uwielbiam kotki. Są takie malutkie, przytulą się i wogóle.


Mile tak i urocze szczegulnie jak ci radosnie przyniosa zabe/ mysze ktora jest lekko nieswieza i polozol do luzka/buta/na noge. Nie cierpie kotow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie temat dla mnie. Dzieki Ci Epiphany! ;*
A teraz na temat. Mam w domu kota, niezły z niego rozbójnik, ale chyba chory na umyśle. Jest też bardzo zdolny, potrafi sobie otwierać zamknięte drzwi ^^ A czasem tak pociesznie wyje jak o coś prosi lub nie ma co ze sobą zrobić. Ciekawe jest też to, że jak usłyszy odgłosy z korytarza to warczy jak pies. :D Można się pośmiać z niego. Chociaż mama ma już go dość bo dał się nam ostatnio we znaki. Otóż ma już 2 latka i załatwiał się do kuwety cały czas. Niestety ostatnio coś mu odwaliło i zaczął siusiać na dywan i trzeba pokój przed nim zamykać. Wie ktoś jak sobie z tym poradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować