Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

CD Projekt RED: Cyberpunk będzie przystępniejszy niż Wiedźmin

16 postów w tym temacie

Małgorzata Trzyna

Wiedźmin jest świetną grą, nie ma co do tego wątpliwości, lecz zawiłości fabularne mogły odstraszyć niektórych graczy. CD Projekt zamierza zmienić podejście w Cyberpunku i stopniowo wprowadzić nas w jego świat.

Przeczytaj cały tekst "CD Projekt RED: Musimy wprowadzić graczy w świat i przedstawić postacie we właściwy sposób" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przez chwilę wystraszyliście mnie tym tematem :P Całe szczęście chodziło tylko o wprowadzenie do świata. Tu się zgadzam - zwłaszcza że dla wielu będzie on relatywnie nowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyli przyznali się, że dali dupy. W końcu. Ja tam problemów nie miałem mimo, że nie czytałem książek i grałem w jedynke tylko do połowy no ale jednak był duży procent ludzi, którzy wpadali od razu na otwarte morze,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

w Wiedźminie 2, kompletnie nie wiedziałem co się dzieje na początku II aktu. książek nie czytałem (za wyjątkiem dwóch pierwszych tomów opowiadań) i połapanie się w całej polityce dotyczącej Doliny Pontaru i zaangażowanych w to królestw zniechęciło mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W obu Wiedźminach jest duże nasycenie książkowym uniwersum - ci, którzy nic nie czytali, faktycznie mogą się poczuć nieswojo, jeśli nie eksplorują świata dokładnie i jeśli nie poświęcają dialogom należnej uwagi. Z drugiej strony statystyczny współczesny gracz masowy jest nieprawdopodobnie leniwy i niecierpliwy - często olewa samouczek (boooriiiing), nie czyta glosariusza ani dziennika (kto by męczył te długaśne opisy Jaskra?), ignoruje książki, które można kupić u księgarzy (szkoda kasy), a nawet nie chce mu się obejrzeć mapy czy zrobić wszystkich questów pobocznych. Nie jestem pewien, czy wychodzenie naprzeciw takiej grupie ma większy sens, zwłaszcza w niezapowiedzianym jeszcze W3. W przypadku Cyberpunku sytuacja jest trochę inna, choć i tak znajdzie się grupa, która niczego nie zrozumie, a swoje oceny uzasadni "błędnymi decyzjami w designie".

PS Tytuł pasuje na onet - normalka na gram.pl... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam w pierwszym i drugim Wieśminie łapałem się bez problemu, mimo tego że zaliczyłem tylko jeden tom z opowiadaniami. Wystarczyło czytać dialogi, ew.otworzyć dziennik od czasu do czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No ja bardzo ładnie proszę, bez przesady...

Fabuła była wyjaśniona naprawdę bardzo przystępnie, zwłaszcza w dwójce. Rozumiem, że jeśli ktoś nie czytał sagi, może mieć problemy ze zrozumieniem głębi związków Geralta z innymi postaciami. Ale to by było na tyle...może jestem odrobinę nieobiektywny, bo Wiedźmin we wszystkich wydaniach (książka, serial, gra) jest praktycznie moim hobby, ale nie róbmy ze zwykłego niedzielnego gracza idioty. Skoro gra jest oparta na książce to albo sięga po nią osoba mająca w tym temacie obeznanie, albo siada zwykły gracz i wtedy nie rozumiejąc czegoś szuka na to sam odpowiedzi albo w grze albo poza nią.

W żadnym stopniu nie popieram spłyceń, uproszczeń, tylko po to, żeby "każuale" (tfu!, piszmy po polsku albo uznajmy pisownię oryginalną...) zagrali w większej ilości i bardziej się wciągneli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trudno w obecnej chwili ocenić, czy to dobry, czy zły ruch. Z jednej strony w sumie dobrze, bo każdy gracz lepiej zrozumie świat, a co za tym idzie, będzie miał szansę mocniej się zagłębić w opowieść. Z drugiej jednak strony, pojawia się ryzyko, że gra będzie niekończącym się samouczkiem, bez tajemniczych zależności i powiązań, które gracz musi, niczym bohater gry, poznać na własną rękę, ale rzucanych mu od razu przed nos.

Wszystko na dobrą sprawę zależy więc od tego, jak CDPR to rozegra i w jaki sposób wprowadzi swoją ideę w życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.06.2012 o 00:08, staniuk napisał:

w Wiedźminie 2, kompletnie nie wiedziałem co się dzieje na początku II aktu. książek
nie czytałem (za wyjątkiem dwóch pierwszych tomów opowiadań) i połapanie się w całej
polityce dotyczącej Doliny Pontaru i zaangażowanych w to królestw zniechęciło mnie.

To jest bardzo dobra kwestia :) Przed zagraniem w Wiedźmina dwa zdążyłem trzykrotnie przeczytać całą sagę i do tej pory mi się ta cała polityka pierdzieli ;P Na szczęście zobaczenie tej polityki oczami Redów trochę mi rozjaśniło sprawę i teraz będąc po raz czwarty (fanatyzm, wiem) przy końcówce sagi, nareszcie wiem dokładnie o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że zdali sobie z tego sprawę.

Pamiętam jak grałem w Wiedźmina i nagle była rozmowa z "Królem Gonu". Klikałem losowo w kwestie do wypowiedzenia, bo nie rozumiałem o czym jest ta rozmowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurczę ja tu już omal zawału nie dostałem przeczytawszy tytuł a tutaj chodzi o samouczki i opowiadanie historii w grze. Fiuf...
Ciężko mi stwierdzić, czy faktycznie tak trudno było się się wdrożyć w fabułę Wiedźminów gdyż sagę znam prawie na pamięć. Mam jednak nadzieję, że REDzi wiedzą co robią i to co zaplanują w Cyberpunku faktycznie wpłynie pozytywnie na grę. Wiążę z tym nowym tytułem duże nadzieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cztery razy fanatyzmem nazywasz? To co powiesz na osiem? :)

Polityke ogarnąć można był spokojnie, trzeba było tylko chwile przysiąść i zastanowić się.

A co do wypowiedzi Redów - niech głupki pozostaną głupkami, skoro nie chcą czytać książek w grze, glosariusza ani czytać dialogów to niech wracają do gier odpowiednich dla ich poziomu. Sądzę, że Redańczy nie powinni nic upraszczać, zarówno w kwestii historii opowiadanej w grze, jak i samouczkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.06.2012 o 05:33, Tenebrael napisał:


a może oni wcale nie mówią aż tak bardzo o NPCach (w jedynce każdego można było zapytać ''czy my się znamy'' zaś w dwójce trudno by w scenie początkowej padło ''wiesz ruda, to była fantastyczna noc, ale jak masz na imię?'' - aż tak przystępni dla ludzi zaczynających grę od trzeciej częsci chyba nie chcą być..) ale bardziej o fabule, która nie to, że była skomplikowana, tylko całkowicie nieczytelna i źle opowiedziana, bo za bardzo skupiała się na problemach wszystkich dookoła a za mało na geralcie? Bo motyw ze smokiem to mistrzostwo w kategorii deus ex machina, jeśli wsparło się roche'a, nie mówiąc o zabójcach przewijających się przez pół gry tylko w tle i mimochodem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szczerze - nie czytałem, zamierzam dopiero.

Jedynka - bez problemu, fabuła zaczyna i toczy się tak, że człowiek bez problemu ogarnia co się dzieje.
Dwójka - zaczynam grę. Co jest? Jacy La Valettowie? Jaka wojna, jacy zdrajcy, jaka Dolina Pontaru?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie dobre posunięcie, bo o świecie Cyberpunka nie wiem nic, więc wprowadzenie w tajniki uniwersum będzie jak najbardziej na miejscu.

Na razie o samej grze nic nie wiadomo, więc nie wiem czy ją kupię (choć najprawdopodobniej tak), ale jeżeli kupię to nie chciałbym czuć się jak "Mańka w Czechach" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować