Zaloguj się, aby obserwować  
Norbert1367

Włosy: lepiej długie czy krótkie?

1344 postów w tym temacie

ja osobiście sądzę że długie włosy sa lepsze ... właśnie zapuszczam .......... powiedzcie co sądzicie o długości włośów ?? bez głupich skojarzeń ...... chodzi o włosy na głowie :P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.05.2006 o 21:31, Norbert1367 napisał:

ja osobiście sądzę że długie włosy sa lepsze ... właśnie zapuszczam .......... powiedzcie co
sądzicie o długości włośów ?? bez głupich skojarzeń ...... chodzi o włosy na głowie :P:P:P:P:P


Też zapuszczam włosy. Uwżam że długie lepiej wyglądają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Od kiedy mam kręcone, wole krótkie :) Czyli od bardzo dawna. Jakbym miał proste to może bym zapuścił, może..., ale mało prawdopodobne. Moim zdaniem facet z długimi włosami wygląda głupio. Ale to tylko moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

1. Długie i kręcone (sam mam takie :))
2. Po co taki temat? Szukasz porad do tego co chcesz mieć na...głowie???:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Krotkie nie sa oryginalne. Jasne, sa wygodne, ale czy to ejst najwazniejsze? :) Ja zapuscilem wlosy, a potem zrobilem dread''y. Niewygodnie, ale z klasa. :D Tyle, ze do tej pory nie potrafie zrobic kitki ze zwyklych wlosow. :) Polecam kazdemu kiedys doswiadczyc posiadania dlugich wlosow, swietne uczucie. W koncu wykazalem sie cierpliwoscia, odwaga i hartem ducha. xD Cos, jak wychowywanie dziecka. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.05.2006 o 21:31, Norbert1367 napisał:

ja osobiście sądzę że długie włosy sa lepsze ... właśnie zapuszczam .......... powiedzcie co
sądzicie o długości włośów ?? bez głupich skojarzeń ...... chodzi o włosy na głowie :P:P:P:P:P


Są fajne do momentu, kiedy dziewczyna Ci nie powie, że lepiej wyglądałbyś z krótkimi :).
Są też fajne do momentu, gdy nie zorientujesz się, że denerwuje Cię ich codzienne mycie i długie suszenie (szczególnie ważne w zimę).
Są fajne, gdy możesz je spiąć albo swobodnie Ci opadają na plecy nie włażąc w uszy czy na twarz.
No i w końcu są fajne jak się w nich fajnie wygląda :]. Nie trzeba oczywiście wzbudzać publicznie oszołomienia tylko dobrze się z nimi czuć. Mi się wydawało, że wyglądam dziwnie z jeżem (pieczara też odpada ;)....) i zdecydowałem odciąć się od fryzjera :D.

Zaczałem zapuszczać od początku III gimnazjum - dziś kończę matury i mam bez ścinania d okarku (wolno rosną ;p) i mam zamiar ściąć. 3 lata fajnie się je miało, a teraz zaczynam "nową scieżkę życia" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.05.2006 o 22:18, Backside napisał:

Temat wyraźnie od dredach :]

No... w założeniach początkowych, ale o innych fryzurach się również wypowiadano. Poza tym, nie da się zrobić krótkich dredów, bo by się wyglądało jak szczotka ryżowa, więc jest to również temat o fryzurach długich ...
Może to pokrętne nieco, ale troche wyjaśnia mój tok rozumowania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ostatnio mi ojcowie nie pozwplili(rodzice:D) ale teraz zapuszczam bo lepiej się wygląda choć mi przeszkadzają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.05.2006 o 22:45, gieroj napisał:

ostatnio mi ojcowie nie pozwplili(rodzice:D) ale teraz zapuszczam bo lepiej się wygląda choć
mi przeszkadzają...

E tam, nie pozwolili. Po prostu przestajesz chodzić do fryzjera, i co? Zmuszą Cię? :D Ja zapuszczam gdzieś od czerwca zeszłego roku i za szybko mi nie rosną, ale niedługo będę musiał trochę wyrównać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.05.2006 o 22:55, Słupek napisał:

Ja zapuszczam
gdzieś od czerwca zeszłego roku i za szybko mi nie rosną, ale niedługo będę musiał trochę wyrównać.


Wyrownac? To mezczyzni tez wyrownuja?! :O No dobra, to bylo glupie. ;P Oczyiwscie, ze tak! Jednak ja nie potrafilem sie przelamac... jakbym zobaczyl, ze te 2-3cm spadaja na podloge... Przeciez to 2-3miesiace zapuszczania! Chyba bym sie poplakal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dlugie wlosy trzeba miec choc raz w zyciu zeby wiedziec czego sie nie traci majac krotkie :D

Ogolnie to porazka. Jak nie zdazylem wysuszyc z rana w zime to zanim dotarlem do budy to mi zamarzaly. gazeciarka na skrzyzowaniu jak udawalem czekajac na swiatlach ze chce jej z wozka gazete podpierniczyc krzyknela : Ej lala lapy precz od mojego wozka. Jedyny pozytyw byl taki ze dziewczyny zazdroscily ze mam takie bujne i fajne wlosy.
No i na fryzjerze mozna zaoszczedzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm moim zdaniem z dlugimi wlosami jest tylko utrapienie. Ja mam krotkie wlosy z reszta od zawsze mialem takie. Dzieki temu nie mam problemu z utzymaniem ich w czystosci, a poza tym jak sie decyduje na ranne mycie (czyli zawsze) to one potem sa bardzo szybko suche bez stosowania takich wynalzkow jak suszarka do wlosow. Genealnie to wszystkim polecam krotkie wlosy.
Btw co do fryzjera to nie jest duzy koszt (taniej niz damiski), a poza tym to jak mialem super krotkie to strzyglismy sie nawzajem z kumplami z podwirka - heh doszlismy nawet do takiej wprwy ze nawet wycieniowac kazdy z nas umial :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.05.2006 o 21:31, Norbert1367 napisał:

ja osobiście sądzę że długie włosy sa lepsze ... właśnie zapuszczam .......... powiedzcie co
sądzicie o długości włośów ?? bez głupich skojarzeń ...... chodzi o włosy na głowie :P:P:P:P:P



Ja też zapuściłem i jestem szczęśliwy. Na razie grzywka sięga mi do ust, a reszta jest trochę dłuzsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z długimi włosami to kojarzy mi sie taki obrazek. Nastolatek z bardzo dziecinna twarzą (bez jakiegokolwiek zarostu) cały ubrany na czarno (w taki śmieszny uniformik jak to "metalowcy" chodzą) z powpinanymi w kazde miejsce jakimiś blaszkami i strasznymi napisami w stylu death metal, Vader, szatan, demon (w pieciu jezykach), słuchający Metallici i Brodki?; starający się wyglądać chyba groźnie i tajemniczo, tylko całe wrażenie psuje ta dziecinna buzia, opowiadający jak to wczoraj sie nawalił strasznie z kumplami (też metalowymi demonami), wyglądający na niezbyt czystego i inteligentnego.
Tak mniej wiecej wyglądała większość moich kolegów z liceum (ta nosząca długie włosy). A jak popatrze po miescie (a w Warsawie to pełno jakis dewiantów sie kręci) to wydaje mie się że za dużo to sie nie zmieniło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.08.2007 o 20:50, no-to-gramy napisał:

mój kolega(prosze zwrócic uwage ze jest to chłopak:)) ma długie a ja mam krótke ale lepiej
według mnie miec krótkie bo wtedy sie tak nie "nagrzewają"

Yyy chodzi ci o to że nagrzewają się od Słońca ?? Bez dwóch zdań lepsze są długie. Gdy masz krótkie włosy się nie nagrzewają, to w głowę jest gorąco, za to gdy ma się długie i w miarę gęste to działają jak warstwa izolacyjna zarówno przeciw gorącu jak i zimnu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować