Włosy: lepiej długie czy krótkie?

[RODOwiec_9711109 0]

Dnia 29.01.2011 o 22:04, Kyranoth napisał:

> Wie ktoś może dlaczego po upięciu, a następnie rozpuszczeniu moje włosy z tyłu kręcą

> się, natomiast z przodu (grzywka, bok) są jak zazwyczaj (półdługie, brakuje 3-4cm
do
> ramion)? Jak temu przeciwdziałać?

Ściąć i nie zawracać sobie głowy takimi problemami ^^

^^^^^^^^^ :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDxDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDd
Aleś zabawny.

[Kyranoth 0]

Dnia 29.01.2011 o 22:08, Helting napisał:

^^^^^^^^^ :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDxDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDd
Aleś zabawny.

Dziękuję. :>

[Ksar666 0]

A ja chyba zaczynam lysiec : P. Mam dlugie wlosy juz od jakis 4 lat, w sumie nie zwracalem nawet uwagi na to, ze sa rzadsze. W koncu dziewczyna powiedziala, ze robia mi sie zakola, spojrzalem do lustra i "o ku*wa", wczesniej tak raczej nie mialem. : P Dodam, ze mam 17 lat. Jakis pomysl? (tak wiem, sciac wlosy, ale to nie wchodzi w gre ^^, przynajmniej na razie)

[Ronid 0]

Dnia 30.01.2011 o 13:23, Ksar666 napisał:

/cut/

Dobry szampon + odżywka. Czesząc się nie szarp włosów. Używaj "rzadkiego" grzebienia (tj. duży rozstaw zębów).

[Ksar666 0]

Dnia 30.01.2011 o 13:36, Ronid napisał:

Dobry szampon + odżywka. Czesząc się nie szarp włosów. Używaj "rzadkiego" grzebienia
(tj. duży rozstaw zębów).

Ja uzywam szczotki. A szampon jakis "wyspecjalizowany"? I jaka odzywka, bo sa odzywki do roznych wlosow. : P

[Ronid 0]

Dnia 30.01.2011 o 13:40, Ksar666 napisał:

/cut/

Od razu ostrzegam przed szamponami znanych marek "chroniącymi przed wypadaniem włosów". Radzę zapytać u dobrego fryzjera, a odżywka zależy od twoich włosów (suche/przetłuszczające się, gęste/lub nie itp.)

[kontousuniete 0]

Ale odżywka i sposób czesania nic tutaj nie dadzą, jeśli robią ci się takie łyse zakola to znaczy, że komórki włosowe obumierają i musisz iść do lekarza.

[Malevyn 0]

mam teraz fazke na dluzsze wlosy i chcialbym sobie je zapuscic. wczesniej golilem sie na lyso, teraz od ponad miesiaca sie nie scinalem. od ostatniego golenia moje wlosy rosna rownomiernie, nigdzie nie skracalem. duzego doswiadczenia z fryzjerami nie mam bo zawsze golilem sie sam. nie wiem jak mam przycinac wlosy zeby wygladaly jak te ricarda villalobosa, ze zdjeciem chyba nie pojde. w zadnym wypadku nie chce wygladac jak justin bieber.


ricardo villalobos (TAK) http://www.electronicmusic.pl/upload/1121686563.jpg


justin bieber (NIE) http://gwiazdunie.pl/wp-content/uploads/2009/12/justin-bieber-i-serce.jpg

[Heimdallr 0]

/CIACH/

Skoro od zaledwie ponad miesiąca się nie ścinałeś, to powinny być na tyle krótkie, że można je dowolnie formować. Ja tam jednak poszedłbym do fryzjera ze zdjęciem, bo tłumaczenie słowami może nie wyjść na dobre.
No i pójdź do jakiegoś ''damskiego'' fryzjera, który umawia się na konkretne godziny (taki zazwyczaj się bardzo zna na rzeczy), a nie do typowych ''męskich'' fryzjerów, którzy tną wszystkich niemal zawsze tak samo.

[Infinitas 0]

Dnia 30.01.2011 o 13:23, Ksar666 napisał:

A ja chyba zaczynam lysiec : P. Mam dlugie wlosy juz od jakis 4 lat, w sumie nie zwracalem
nawet uwagi na to, ze sa rzadsze. W koncu dziewczyna powiedziala, ze robia mi sie zakola,
spojrzalem do lustra i "o ku*wa", wczesniej tak raczej nie mialem. : P Dodam, ze mam
17 lat. Jakis pomysl? (tak wiem, sciac wlosy, ale to nie wchodzi w gre ^^, przynajmniej
na razie)

U facetów to normalne, że włosy rosną na plecach a nie na głowie :P Noś póki możesz, używaj odżywki itd, mój ojciec miał długie i jak ściął to już mu nie odrosły :P Zakola to nic strasznego, gorzej jakby po środku się przerzedzały.

[Heimdallr 0]

Co można zrobić, aby przyspieszyć rośnięcie włosów? Nie chodzi mi tak bardzo o nowe, odrastające włosy, ale o to, aby stare były dłuższe - wkurza mnie to, że nie mogę wszystkich włosów w gumę upiąć. Wiem o skrzypie polnym i pokrzywie, ale chyba jest coś jeszcze.

[Ksar666 0]

Dnia 20.03.2011 o 17:02, Heimdallr napisał:

Co można zrobić, aby przyspieszyć rośnięcie włosów? Nie chodzi mi tak bardzo o nowe,
odrastające włosy, ale o to, aby stare były dłuższe - wkurza mnie to, że nie mogę wszystkich
włosów w gumę upiąć. Wiem o skrzypie polnym i pokrzywie, ale chyba jest coś jeszcze.

Podcinaj koncowki co miesiac

[Jackal-pl 0]

Częsty masaż głowy stymuluje cebulki i włosy rosną nieco szybciej. Ale cudów się nie spodziewaj. Są jeszcze specjalne preparaty na porost włosów, ale co do ich skuteczności się nie wypowiem.

[Fucio 0]

Dnia 20.03.2011 o 17:09, Ksar666 napisał:

Podcinaj koncowki co miesiac

Powszechnie wiadomo, że to bzdura. Podcinanie końcówek nie ma wpływu na tempo rośnięcia włosów.

[Heimdallr 0]

Z tego co wiem, to podcinanie włosów daje tylko złudzenie szybciej rosnących włosów, ale za to je "odświeża". No i podobno wystarczy co 2-3 miesiące je podcinać.

Dzięki za obie odpowiedzi.

[Sericulum 0]

A ja mam niecodzienny problem 17 latka ;d
Ogólnie mówiąc to zaczynam siwieć. Na górze widać takie siwe włosy, a akurat jestem brunetem, więc to trochę widać. Co 3 tygodnie ścinam włosy tak do 9mm, bo masakra.

[Malevyn 0]

Dnia 20.03.2011 o 19:27, Sericulum napisał:

A ja mam niecodzienny problem 17 latka ;d
Ogólnie mówiąc to zaczynam siwieć. Na górze widać takie siwe włosy, a akurat jestem brunetem,
więc to trochę widać. Co 3 tygodnie ścinam włosy tak do 9mm, bo masakra.

juz w tym wieku mozna zaczac siwiec ? :d

[DDK 0]

Dnia 20.03.2011 o 20:33, Malevyn napisał:

juz w tym wieku mozna zaczac siwiec ? :d

Bez problemu, ja zacząłem siwieć w wieku 15-16 lat, nawet nie siwieć, niektóre włosy zaczęły kompletnie bieleć, a mam długie, czarne włosy i to się dosyć mocno wyróżnia :D

[Malevyn 0]

Dnia 20.03.2011 o 20:58, DDK napisał:

> juz w tym wieku mozna zaczac siwiec ? :d

Bez problemu, ja zacząłem siwieć w wieku 15-16 lat, nawet nie siwieć, niektóre włosy
zaczęły kompletnie bieleć, a mam długie, czarne włosy i to się dosyć mocno wyróżnia :D

ja sie dziwilem, ze moj brat troszke posiwial po boku na glowie, a ma 25 lat.

[DDK 0]

Dnia 20.03.2011 o 21:41, Malevyn napisał:

ja sie dziwilem, ze moj brat troszke posiwial po boku na glowie, a ma 25 lat.

No widzisz, kwestia genów, jedni łysieją, drudzy siwieją. W sumie wolę być w tej drugiej grupie, chociaż nigdy nie wiadomo, czy nie dołączę także i do pierwszej ;)