Zaloguj się, aby obserwować  
Norbert1367

Włosy: lepiej długie czy krótkie?

1344 postów w tym temacie

Dnia 22.05.2010 o 13:20, Helting napisał:


Do tej pory nie stosowałem odżywki, ale skoro polecasz, to kupię za niedługo, (...)


Tak. Polecam. Ja na początku używałem odżywki nakładanej na włosy suche po umyciu. Bardzo dobre rezultaty, po krótkim czasie włosy były miękki i lśniące:). Lecz niestety po pewnym czasie zaczęły mi się osłabiać, więc przerzuciłem się na fructisa. Myje włosy szamponem, spłukuję, nakładam odżywkę na more włosy, czekam jakieś 3 minuty i znów spłukuję. Najlepiej jest czekać, aż same wyschną, bo suszarka często źle wpływa na włosy. Po wysuszeniu można jeszcze je wymodelować jakąś maską do włosów. Ładnie wtedy pachną a fryzura jest trwalsza i elastyczna.

Swoją drogą, może ktoś polecić dobrą maskę do włosów na bazie owoców, roślin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co, maski używam od niedawna, ale myślę że mogę coś polecić.

Istnieje Loreal Professionnel Absolut Repairjest to maska w takim opakowani w kolorze kremowym w cenie około 70 zł jak dobrze znajdziesz. Oparte na wyciągu z pokrzywy i pierdylionie innych roślin. Regeneruje włosy i końcówki (!). Używa się tego trochę nietypowo, bo po nałożeniu musisz włosy nieco "przydusić", trochę jak ziemniaki czy cokolwiek innego. Używasz czapki kąpielowej (takie coś: http://image.made-in-china.com/2f0j00jvZQGincEtkK/Disposable-PE-Shower-Cap-PE-Bath-Cap.jpg ) i napuszczasz wodę na max gorąco, że było jak najwięcej pary. Po 5 minutach, zmywasz.

Pozdrawiam

PS. Podobno jeszcze zamiast maski można użyć jajka + mydła w niskim pH jednak nigdy nie próbowałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jest różnica między dbaniem o włosy a pindrzeniem się jak baba. kaszubiak jeszcze się nie pindrzy, zarajev już tak xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.05.2010 o 16:03, Blu napisał:

Nie czujesz sie może troszkę... kobieco odprawiając takie rytuały?


Ani trochę :D. W końcu o coś dbam. W każdym razie, jeżeli chcę mieć długie włosy, to muszę o nie dbać. Są kapryśne, więc takie rytuały trzeba odprawiać :D. I wbrew pozorom, wcale nie trwa do dłużej niż dobre modelowanie włosów żelem :D.

@Zarajev

Dzięki bardzo. Skorzystam z rady. Przyda się, zwłaszcza, że zaczęło się lato i słoneczko znów odnowi swój kontakt z włosami :].

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.05.2010 o 16:12, Daelor napisał:

jest różnica między dbaniem o włosy a pindrzeniem się jak baba. kaszubiak jeszcze się
nie pindrzy, zarajev już tak xD


Oj tam pindrzenie. :P

Znam osoby które chodzą raz w tygodniu do fryzjera na czesanie... facetów! Zresztą, zawsze to jakieś zajęcie -pindrzenie..

Notabene fajne słowo "pindrzenie" :D

Edit:

sory za DP, ale zapomniałem edytować, a usunąć już nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.05.2010 o 16:19, kaszubiak napisał:

Znam osoby które chodzą raz w tygodniu do fryzjera na czesanie... facetów! Zresztą, zawsze
to jakieś zajęcie -pindrzenie..

Czy może przypominają troszke Pana Michała Piróga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziwnie sie czuje jak czytam te Wasze posty... mam srednio-dlugie geste wlosy, myje raz na kilka dni, wiecej czasu na ich pielegnacje nie poswiecam...... Jak rano nie zapomne to je najwyzej uczesze grzebieniem, inaczej robie to na szybko reka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.05.2010 o 16:19, Blu napisał:

> Znam osoby które chodzą raz w tygodniu do fryzjera na czesanie... facetów! Zresztą,
zawsze
> to jakieś zajęcie -pindrzenie..
Czy może przypominają troszke Pana Michała Piróga?


No.. prawie..
W sumie oni raczej nie mają na co kasy wydać. W sumie kontakt z nimi mi się urwał, więc nie wiem jak to wygląda teraz.

@kuba

Być może jesteś szczęśliwym posiadaczem włosów "idealnych" które same układają się tak jak należy i nie wymagają troskliwej opieki. To normalne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No, metroseksualizm jest na fali. W szczególności gdy dbasz o włosy bardziej niż niejedna dziewczyna. Tylko pogratulować. A kozaczki na obcasie już kupiłeś? Podobno są trendy w to lato.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.05.2010 o 16:24, KombajnRajder napisał:

No, metroseksualizm jest na fali. W szczególności gdy dbasz o włosy bardziej niż niejedna
dziewczyna. Tylko pogratulować. A kozaczki na obcasie już kupiłeś? Podobno są trendy
w to lato.

Tylko podobno jest spór.
Glany czy kozaczki.
To pewnie zależy też od fryzury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.05.2010 o 16:24, KombajnRajder napisał:

No, metroseksualizm jest na fali. W szczególności gdy dbasz o włosy bardziej niż niejedna
dziewczyna. Tylko pogratulować. A kozaczki na obcasie już kupiłeś? Podobno są trendy
w to lato.

Myślę, że moje treki w zupełności mi wystarczą :D Wygodne, dobre na pogo i nie zostawiają śladu mroku i resztek kota jak glany. No i nawet po górach chodzą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.05.2010 o 16:23, kaszubiak napisał:

Być może jesteś szczęśliwym posiadaczem włosów "idealnych" które same układają się tak
jak należy i nie wymagają troskliwej opieki.


Ja juz sie dawno pogodzilem z sytuacja dokladnie odwrotna jaka opisales ;] Po prostu sie tym nie przejmuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.05.2010 o 17:06, kuba9876543210 napisał:

Po prostu
sie tym nie przejmuje.


Może to jest złota myśl? Przepis na rozwiązanie wszelkich problemów? Czy jesteś świadomy, że twój Post może zakończyć ten wątek? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tylko raz miałem dość długie, do łopatek ale ściąłem, pomimo, że było mi w nich wygodnie. Ciężej się je myło i w ogóle...
Teraz mam krótkie, nie dłuższe niż 3-4 cm. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jakim to trzeba być brudasem, żeby myć włosy raz na tydzień. I nie chodzi tu o to, czy się przetłuszczają czy nie. Higiena, słyszałeś coś takiego?
Ja niestety nie mam tak fajnie, że oszczędzam wodę i myję włosy raz na tydzień. Muszę to robić codziennie, bo mi się szybko przetłuszczają, szczególnie gdy mam w miarę długie, jak teraz.
Ogółem to w miarę długie > krótkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować