Zaloguj się, aby obserwować  
lukaszqwerty

Risen 3: Titan Lords

394 postów w tym temacie

Dnia 06.07.2014 o 22:20, TigerXP napisał:

Ja z kolei oddalbym wszystkie wiedzminy, dragon age i inne skyrimy za jedna gre piranii.
Jak ktos lubi bezplciowych bohaterow i swiat zlozony z tunelow to faktycznie niech w
Risena nie gra.

Jak ktoś lubi milion bugów zacofanie techniczne , beznadziejny model walki,topornośc i po raz enty, to samo to faktycznie może grać w Risena a co do bohaterów to Wiesiek 2 miał ich dużo lepszych ( ale i tak żadna zachodnia gra nie umywa się pod tym względem do japońskich jrpg typu Persona 4 ,3 W final Fantasy za dużo nie grałem to nie wiem ) A świat złożony z tunelów w Wiedźminie 3 i Skyrimie ? bez komentarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.07.2014 o 23:01, Morrdin napisał:

Jak ktoś lubi milion bugów zacofanie techniczne , beznadziejny model walki,topornośc
i po raz enty, to samo to faktycznie może grać w Risena


Tak wlasnie tego chce i wlasnie to dostane i te kilka niedociagniec nie zepsuja mi gry :)

Dnia 06.07.2014 o 23:01, Morrdin napisał:

a co do bohaterów to Wiesiek
2 miał ich dużo lepszych


Kwestia gustu, mi caly wiesiek nie podpasowal, wiec nie zaglebilem sie w postacie tak jak powinienem.

Dnia 06.07.2014 o 23:01, Morrdin napisał:

A świat złożony z tunelów w Wiedźminie 3 i Skyrimie ? bez komentarza


Juz nie chcialo mi sie tak dokladnie dzielic tytulow. Dobrze wiesz ze piszac o bezplciowych bohaterach mialem na mysli skyrim (ze o nudnej jak flaki z olejem fabule juz nie wspomne). Z kolei tunelowosc odnosila sie do wieska 2, no bo przeciez nie ma nic lepszego jak wielka i zlowroga puszcza skladajaca sie z 5 tuneli na krzyz, a nasz bohater zdolny do zabicia wszelkiej masci stworow nie jest w stanie podskoczyc wyzej swojego... pasa :)
Zreszta jak mozna zarzucac komus toporny system walki, czy bugi, a potem na przyklady wymieniac skyrima i wieska. W calej serii gier od Bethesdy walka polega tylko i wylacznie na spamowaniu lpm, z kolei ilosc bugow w wiesku tez byla dosyc spora. Na tyle spora, ze gra po dwoch latach i masie patchow chodzila gorzej niz ta scrakowana wersja jeden dzien po premierze.
I nie podniecalbym sie tak tym Wieslawem trojka, bo poki co redzi nie zrobili jeszcze zadnego sandboxa i nie ma zadnej pewnosci czy gra nie bedzie ostro zabugowana, a ze wszystko na zapowiedziach wyglada super, no coz. A kiedy na zapowiedziach cos nie wyglada super?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kwestia gustu . Btw nie podniecam się Wieśkiem tylko mówie że gra zapowiada się dużo lepiej dla większości osób niż Risen . Mało kto lubi grac kolejny raz w tą samą właściwie grę a tak jest w przypadku kolejnych części Risena
. A co do Skyrima w nim walka jest jeszcze dużo mniej ważnym elementem niz w Risenie , A w kwestii magii całego świata i zróżnicowania , klimatu dla mnie gry Piranii nie mają nawet do niego startu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

tylko nie jrpg. Jedyna dziedzina, w której nie chcę zdobywać żadnego doświadczenia bo mnie brzydzi manga, anime a co najgorsze- gry jrpg. Risen 3 jak wróci do korzeni będzie super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.07.2014 o 00:56, Accid napisał:

tylko nie jrpg. Jedyna dziedzina, w której nie chcę zdobywać żadnego doświadczenia bo
mnie brzydzi manga, anime a co najgorsze- gry jrpg. Risen 3 jak wróci do korzeni będzie
super.

Widzisz a ja interesuje sie zarówną mangą jak i anime ( chociaż oglądam tylko właściwie najlepsze ) a z najlepszych 3 gry jakie zagrałem w życiu to aż 2 pochodzą z Japonii - Persona 4 ( cudo, w żadnej grze nie ma lepiej napisanych postaci właściwie cała fabułą jest naprawde na wysokim poziomie ) Danganronpa ( cudo nr 2 choć to nie jrpg ) i dopiero na 3 miejscu umieściłbym jakąś zachodnią grę może Far Cry 3 albo właśnie Skyrim ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

bo tak czytając twoją odpowiedź w temacie o wrażeniach z bety wbiłem tutaj..

Dnia 06.07.2014 o 23:46, Morrdin napisał:

Kwestia gustu . Btw nie podniecam się Wieśkiem tylko mówie że gra zapowiada się dużo
lepiej dla większości osób niż Risen . Mało kto lubi grac kolejny raz w tą samą właściwie
grę a tak jest w przypadku kolejnych części Risena

czy ty aby na pewno grałeś w jakąkolwiek grę od PB? Bo pieprzysz takie farmazony, że uszy więdną. Już w ogólnym koncepcie zachodziły zmiany (G1-NK skrajnie liniowe, G3 skrajnie otwarte, R1 liniowe, R2 łączące liniowość z otwartością na wzór KOTORów), a nie chce mi się nawet wyliczać innych zmian, jak ewolucja od średniowiecznych lasów do kolonialnej dżungli, wywracanie mechaniki na lewo co drugą grę (tu errata do tego co pisałem pod betą - G1 to co innego niż NK bo były przeca procenty i nie było hardcapa na atrybuty; G3, R1 i R2 to dalej inne systemy) w tym walki i magii, sposób opowiadania fabuły podyktowany zmianami w koncepcie i tak dalej..
po prawdzie jedyne co nie uległo przez te lata zmianie, to fakt, że trzeba znaleźć nauczyciela by podnieść sobie statsy, a i z tym eksperymentowano wprowadzając w NK i G3 kapliczki. No i żyjący świat gdzie NPCe robią coś więcej niż stanie lub chodzenie, reagujący np. na to, że mamy wyjętą broń w mieście.

Dnia 06.07.2014 o 23:46, Morrdin napisał:

. A co do Skyrima w nim walka jest jeszcze dużo mniej ważnym elementem niz w Risenie
, A w kwestii magii całego świata i zróżnicowania , klimatu dla mnie gry Piranii nie
mają nawet do niego startu

dużo mniej? 90% Skyrima to walka, ponieważ w tej grze NIE MA fabuły (bo w przeciwieństwie do obliviona tym razem nawet gildia zabójców nie ciągnie całej reszty dna i metra mułu), NIE MA dialogów (90% z nich ma do wyboru jedną opcję, robiącą z ładniej napisane "kliknij by czytać dalej"), do tego jest koszmarnie brzydka, a jak chcesz pogadać o bugach, to skyrim zapełni ci encyklopedię. Na przykład DLC z teksturami HD, które krzaczą całą grę, która nawet nie wygląda z nimi lepiej tylko co najwyżej znośnie.

i wracając do posta z bety by nie psiać w dwóch miejscach tego samego:

Dnia 06.07.2014 o 23:46, Morrdin napisał:

Pewnie tą samą grę tak samo toporną z bugami ;) Gdyby ich gry były naprawdę dobre ( a
do tego nie potrzeba miliarda dolarów co udowadnia np Dark Souls ) to zyskały by rozgłos
na większy kawałek świata ( chociażby jak ostatnio Divinity ) niż na kilka państw ;)

Dark Souls to h''n''s robiący karierę tylko na tym, że jak na grę od dużego wydawcy ma nieprzystający do dzisiejszych czasów poziom trudności. Nikt nie chwali jej za postacie, fabułę czy dialogi. Trashmob jest drogą na skróty.
I jak mówimy o rozgłosie - widac pierwszy wiedźmin był tragedią, bo karierę zrobił tak naprawdę na dokładnie tym samym rynku co gry PB. Mimo iż był przystępniejszy i mniej zabugowany niż atakująca z zagranicznych lodówek "dwójka".
Przy okazji, Skyrim to nawet DLC ma zabugowane, nie mówiąc o patchach które nie naprawialy starch błędów, za to przynosiły nowe, jak słynne latające tyłem smoki. PB nie wybija się na tym tle ani w jedną ani w drugą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/ciach/
Odpowiadam w skrócie bo nie ma sensu rozciągać tego dalej . Risen wcale nie mają tak świetnej tej fabuły jak ty to piszesz . Jasne że Skyrimi też nie ( chociaż akurat w porównaniu do Obliviona to jest krok naprzód ) , ale w porównaniu choćby do starych rpgów typu Planescape Torment , Czy nowszych jrpgów ( Persona 4,3 ) to zupełnie inna liga . Co do zmian mechaniki co grę na myśl przychodzi mi tylko G3(To była najgorzej zainwestowana kasa ) i walka polegająca na tym że zwykły wilk był najgroźniejszym przeciwnikiem zarówno na 1 jak i 18 lvl bo robił Ci stun locka i gryzł na śmierć ( z którego nie można było jakkolwiek wyjśc , i w tym przypadku nawet walka ze Skyrima wybija się ponad to . A walka w skyrimie to 90% ? :D Ty chyba nigdy w to nie grałeś . Zresztą akurat Risen 2 ma średnią w necie około 60%*(Skyrim 96%btw) więc jest to gra pod każdym względem przeciętna i akurat jest to jeden z niewielu przypadków w którym zgadzam się z ocenami w necie. Jasne że Skyrim ma więcej bugów tylko popatrz na skalę tych gier . W tak otwartym sandboksie jest to nieuniknione . A co do Dark Souls tak to tylko H''n''s ale jak widać pomysł wystarczył żeby gra zrobiła się popularna . Nie miał bym nic przeciwko żeby Piranie zważając na to że też nie mają wielkich pieniędzy też zabłysnęli jakimś ciekawym pomysłem niż robili po raz enty to samo ;) Btw a co do porównań ja akurat uważam że fabuła w Skyrimie jak i cała reszta ( świat , klimat , różne gildie , przystępność+to że walka mimo że prosta nie jest tak toporna, i pamiętaj wątek główny nie jest najważniejszą rzeczą w tej grze ;p ) jest o klasę wyższa niż w grach Piranii .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.07.2014 o 11:28, Morrdin napisał:

Btw a co do porównań ja akurat uważam że fabuła w Skyrimie jak
i cała reszta ( świat , klimat , różne gildie , przystępność+to że walka mimo że prosta
nie jest tak toporna, i pamiętaj wątek główny nie jest najważniejszą rzeczą w tej grze
;p ) jest o klasę wyższa niż w grach Piranii .


Trzymajcie mnie bo nie wytrzymam. Pisanie, że fabuła w Skyrimie jest lepsza niż w grach PB to jakaś herezja. W każdej grze Bethesdy zawsze fabuła leży, dialogi leżą, postaci leżą, questy leżą. W każdej grze PB te elementy są wykonane zdecydowanie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.07.2014 o 11:52, kesik93 napisał:

Trzymajcie mnie bo nie wytrzymam. Pisanie, że fabuła w Skyrimie jest lepsza niż w grach
PB to jakaś herezja. W każdej grze Bethesdy zawsze fabuła leży, dialogi leżą, postaci
leżą, questy leżą. W każdej grze PB te elementy są wykonane zdecydowanie lepiej.

Widzisz ja się z tym nie zgodze ;P pod tym względem Skyrima określił bym jako przeciętnego a Gry piranii zwyczajnie słabe ;). A skoro w każdej grze Bethesdy to lezy to czemu Skyrim odniosł taki sukces taką sprzedaż i takie oceny ? a nie Risen skoro wszystko w grach piranii jest dużo lepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.07.2014 o 11:28, Morrdin napisał:

/ciach/
Odpowiadam w skrócie bo nie ma sensu rozciągać tego dalej . Risen wcale nie mają tak
świetnej tej fabuły jak ty to piszesz . Jasne że Skyrimi też nie ( chociaż akurat w porównaniu
do Obliviona to jest krok naprzód ) , ale w porównaniu choćby do starych rpgów typu Planescape
Torment , Czy nowszych jrpgów ( Persona 4,3 ) to zupełnie inna liga .

(czyta swojego posta) a gdzie ja napisałem, że jest świetna? Tylko mówię, że nic nie stoi w miejscu, starają się przy niej grzebać i że mimo uproszczeń i nietrzymania się ni kupy ni d*py z poprzednimi częsciami jest to taka tam w sumie przyjemna opowiastka, na pewno lepiej zaaranżowana niż Skyrim kt óry jest o niczym i kompletnie bez napięcia.

Dnia 08.07.2014 o 11:28, Morrdin napisał:

Co do zmian mechaniki
co grę na myśl przychodzi mi tylko G3(To była najgorzej zainwestowana kasa ) i walka
polegająca na tym że zwykły wilk był najgroźniejszym przeciwnikiem zarówno na 1 jak i
18 lvl bo robił Ci stun locka i gryzł na śmierć ( z którego nie można było jakkolwiek
wyjśc , i w tym przypadku nawet walka ze Skyrima wybija się ponad to .

no to twoje problemy ze wzrokiem nie są moim problemem, jak nie widzisz że w G1 miałeś łuki z autoaimem a w Risenie 2 masz strzelby którymi celujesz ręcznie, żeby wspomnieć pierwszą i podstawową zmianę w ewolucji.
G3 to inna para kaloszy, bo wersja premierowa była nie do ukończenia, my i tak dostaliśmy nieco poprawioną.

Dnia 08.07.2014 o 11:28, Morrdin napisał:

A walka w skyrimie
to 90% ? :D Ty chyba nigdy w to nie grałeś .

Gildia magów - wyczyść loch, potem drugi quest polegający na czyszczeniu lochu, potem trzeci gdzie chyba juz sie nie czysci lochu tylko od razu zabija ''złego'' i koniec wątku. Z nikim nie gadasz, tylko idziesz przed siebie i zabijasz wszystko na twej drodze. Reszta wygląda niewiele lepiej, perswazja której nigdy się nie używa, rozmowy gdzie wszelki wybór sprowadza się do tego czy bierzesz questa czy nie i tak przez większośc gry, to co powinno stanowić o RPGu w tej grze zwyczajnie nie istnieje.

Dnia 08.07.2014 o 11:28, Morrdin napisał:

Zresztą akurat Risen 2 ma średnią w necie
około 60%*(Skyrim 96%btw) więc jest to gra pod każdym względem przeciętna i akurat jest
to jeden z niewielu przypadków w którym zgadzam się z ocenami w necie.

aha, czyli wprost przyznajesz, że przywołujesz średnią ocen, bo akurat pasuje do twojej teorii, ale jakbym znalazł inną, która do twoich teorii już by nie pasowała, to byłaby nieadekwatnym przekłamaniem? Gz, strzał w stopę.

Dnia 08.07.2014 o 11:28, Morrdin napisał:

Jasne że Skyrim
ma więcej bugów tylko popatrz na skalę tych gier . W tak otwartym sandboksie jest to
nieuniknione

Ale co mnie to obchodzi jako konsumenta? Jak coś ewidentnie nie działa, to trzeba to poprawić (a tak było na przykład z DLC które kompletnie nie działało.. po raz drugi, bo wcześniej to samo odwalili z falloutem 3), a nie robić smutną minę i mówić ''sorry sandbox''. Zwłaszcza jak chesz wmówić że R2 jest zabugowany, podczas gdy tak naprawdę jest jednym z najlepiej działających RPGów.

>. A co do Dark Souls tak to tylko H''n''s ale jak widać pomysł wystarczył

Dnia 08.07.2014 o 11:28, Morrdin napisał:

żeby gra zrobiła się popularna .

no ale nie udawajmy że to jakieś wielkie RPG.

Dnia 08.07.2014 o 11:28, Morrdin napisał:

Nie miał bym nic przeciwko żeby Piranie zważając na
to że też nie mają wielkich pieniędzy też zabłysnęli jakimś ciekawym pomysłem niż robili
po raz enty to samo ;)

osobiście też bym nie miał, ale skoro jako jedyni robią takie gry jakie robią i to w odstępach kilku lat, to nie mam nic przeciw temu by dalej je robili, pod warunkiem, że będą się rozwijać

Dnia 08.07.2014 o 11:28, Morrdin napisał:

Btw a co do porównań ja akurat uważam że fabuła w Skyrimie jak
i cała reszta ( świat , klimat , różne gildie , przystępność+to że walka mimo że prosta
nie jest tak toporna, i pamiętaj wątek główny nie jest najważniejszą rzeczą w tej grze
;p ) jest o klasę wyższa niż w grach Piranii .

aha, pięć zdan temu mówiłes by nie porównywać bo skyrim to sandox, a teraz z kolei skyrim jest lepszy bo ma więcej gildii, mimo iż więcej gildii do risena zupełnie by nie pasowało?
B''sides, skyrim jest bardziej toporny - uuuu wielka wojna, a jak przychodzi co do czego to tej wojny w ogóle nie widać, ba, nawet mozemy piąć się w górę imperialnej kariery mimo iż wcześniej skazali nas na śmierc, much logic wow. To samo klimat, w jakim świecie możesz zostać szefem każdej jednej organizacji?

Dnia 08.07.2014 o 11:28, Morrdin napisał:

A skoro w każdej grze Bethesdy to lezy to czemu Skyrim
odniosł taki sukces taką sprzedaż i takie oceny ? a nie Risen skoro wszystko w grach
piranii jest dużo lepsze

wierna społecznośc modderska która potrafi uczynić tę grę choć trochę grywalną oraz dobry marketing - coś jak techland, który jednym trailerem sprzedał dead island w 5 milionach pudełek, bo o grze zrobiło się głośno. Pomogły też smoki, bo co by o skyrimie nie mówić akurat ten element był powiewem świezości w gatunku.
oceny? Podobno niewazne, ale to wynika z powyższego, tajemnicą poliszynela jest to jak szmacą się growi dziennikarze. Dośc porównać recki obliviona i G3, które trapiły identyczne wady, a jednak mniej znany gothic na takim IGN został zgnojony oceną 4/10, zaś Oblivion dostał 10/10 w zasadzie nie wiadomo za co. Za hype chyba, bo wszystko co ma hype nie schodzi z ocenami poniżej 8.
No i last but not least, sama "zachodnia mentalność" - można się o to obrazać lub nie, ale przeciętny grając na konsoli amerykanin nie chce długich dialogów czy skomplikowanej fabuły, dla niego RPG jest już CoD bo ma PDki jak rozwijasz bronie w multi (tu znowu wracamy do DSa czy ME2-3 których samo bioware nie nazywalo RPGami, w przeciwienstwie do fanów). A firmy takie jak beth celują w możliwie szeroki target, dlatego jak ktoś chciał RPGa to musiał iść na KSa, nieprzypadkowo najwięsze sukcesy to SR, W2, Eternity, Divinity i Torment, zaś reszta o zbliżeniu się do nich generalnie raczej tylko marzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 08.07.2014 o 13:01, dark_master napisał:

(czyta swojego posta) a gdzie ja napisałem, że jest świetna? Tylko mówię, że nic nie
stoi w miejscu, starają się przy niej grzebać i że mimo uproszczeń i nietrzymania się
ni kupy ni d*py z poprzednimi częsciami jest to taka tam w sumie przyjemna opowiastka,
na pewno lepiej zaaranżowana niż Skyrim kt óry jest o niczym i kompletnie bez napięcia.


Z tym że Skyrim o niczym i bez napięcia to bym dyskutował ale powiedzmy że w obu grach fabuła nie jest mocny punktem łagodnie mówiąc

Dnia 08.07.2014 o 13:01, dark_master napisał:

no to twoje problemy ze wzrokiem nie są moim problemem, jak nie widzisz że w G1 miałeś
łuki z autoaimem a w Risenie 2 masz strzelby którymi celujesz ręcznie, żeby wspomnieć
pierwszą i podstawową zmianę w ewolucji.
G3 to inna para kaloszy, bo wersja premierowa była nie do ukończenia, my i tak dostaliśmy
nieco poprawioną.


G3 to największy bubel w jaki w życiu zagrałem. Co do walki to mimo zmian w każdej grze Piranii nie jest elementym "godnym pochwalenia " . Jak już mówiłem ogólna topornośc w sterowaniu jest tutaj największym utrudnieniem

Dnia 08.07.2014 o 13:01, dark_master napisał:

Gildia magów - wyczyść loch, potem drugi quest polegający na czyszczeniu lochu, potem
trzeci gdzie chyba juz sie nie czysci lochu tylko od razu zabija ''złego'' i koniec wątku.
Z nikim nie gadasz, tylko idziesz przed siebie i zabijasz wszystko na twej drodze. Reszta
wygląda niewiele lepiej, perswazja której nigdy się nie używa, rozmowy gdzie wszelki
wybór sprowadza się do tego czy bierzesz questa czy nie i tak przez większośc gry, to
co powinno stanowić o RPGu w tej grze zwyczajnie nie istnieje.


Tutaj bez komentarza zagraj w Skyrima to pogadamy ;), I zgadza się jak nie chcesz używać perswazji to nie używasz jak chcesz to w wielu rozmowach przy questach jest taka możliwośc

Dnia 08.07.2014 o 13:01, dark_master napisał:

aha, czyli wprost przyznajesz, że przywołujesz średnią ocen, bo akurat pasuje do twojej
teorii, ale jakbym znalazł inną, która do twoich teorii już by nie pasowała, to byłaby
nieadekwatnym przekłamaniem? Gz, strzał w stopę.


W czym ? Powiedziałem po prostu że zarówno Skyrim jak i Risen zasługują na swoją średnią ocen na tym poziomie , a że się czasami z ocenami nie zgadzam to mówiłem w kontekście innych gier ( np 90 % dla ME itd.) nie widze tutaj niezgodności. Widze że czytanie ze zrozumieniem powoli staje się elitarne

Dnia 08.07.2014 o 13:01, dark_master napisał:

Ale co mnie to obchodzi jako konsumenta? Jak coś ewidentnie nie działa, to trzeba to
poprawić (a tak było na przykład z DLC które kompletnie nie działało.. po raz drugi,
bo wcześniej to samo odwalili z falloutem 3), a nie robić smutną minę i mówić ''sorry
sandbox''. Zwłaszcza jak chesz wmówić że R2 jest zabugowany, podczas gdy tak naprawdę
jest jednym z najlepiej działających RPGów.

I najbardziej topornych . Ale tak Skyrim ma więcej bugów więc . ale pod tym względem Risen 2 też nie jest godnym pochwalenia rpg''iem

Dnia 08.07.2014 o 13:01, dark_master napisał:

osobiście też bym nie miał, ale skoro jako jedyni robią takie gry jakie robią i to w
odstępach kilku lat, to nie mam nic przeciw temu by dalej je robili, pod warunkiem, że
będą się rozwijać

No właśnie problem w tym że rozwijają się tak średnia ( animacje, ogólna topornośc , A Risen 2 w porównaniu choćby do 1 to krok wstecz )

Dnia 08.07.2014 o 13:01, dark_master napisał:

aha, pięć zdan temu mówiłes by nie porównywać bo skyrim to sandox, a teraz z kolei skyrim
jest lepszy bo ma więcej gildii, mimo iż więcej gildii do risena zupełnie by nie pasowało?


Hmm nie Skyrim nie jest lepszy bo ma więcej gildii i otwarty świat . Po prostu jako sandbox dobrze spełnia swoje zadanie ( mnóstwo zadań , można się bawić naprawdę długo , magiczny dobrze zrobiony świat) Gry piranii są grami już troszkę innego typu ( większe skupienie się na wątku fabularnym , i mniejsza "otwartość" niż to jest w grach Bethesdy) , i nie ma problemu gdyby tak samo zdobywały punkty na innych elementach ( powiedzmy świetna fabuła dobry system walki świetne dialogi i postacie ) ale tego nie robią wszystkie te elementy które powinny być ważne są co najwyżej przeciętne

Dnia 08.07.2014 o 13:01, dark_master napisał:

B''sides, skyrim jest bardziej toporny - uuuu wielka wojna, a jak przychodzi co do czego
to tej wojny w ogóle nie widać, ba, nawet mozemy piąć się w górę imperialnej kariery
mimo iż wcześniej skazali nas na śmierc, much logic wow. To samo klimat, w jakim świecie
możesz zostać szefem każdej jednej organizacji?


Gra raczej nie ma być odwzorowaniem rzeczywistości . Ciekawe jak wielu graczom spodobało by się gdyby można było zostac szefem tylko 1 gildii i automatycznie blokowało by to inne możliwości .. Gra ma przede wszystkim bawić i takie rozwiązanie by w tym nie pomogło

Dnia 08.07.2014 o 13:01, dark_master napisał:

> A skoro w każdej grze Bethesdy to lezy to czemu Skyrim
> odniosł taki sukces taką sprzedaż i takie oceny ? a nie Risen skoro wszystko w grach

> piranii jest dużo lepsze
wierna społecznośc modderska która potrafi uczynić tę grę choć trochę grywalną oraz dobry
marketing - coś jak techland, który jednym trailerem sprzedał dead island w 5 milionach
pudełek, bo o grze zrobiło się głośno. Pomogły też smoki, bo co by o skyrimie nie mówić
akurat ten element był powiewem świezości w gatunku.
oceny? Podobno niewazne, ale to wynika z powyższego, tajemnicą poliszynela jest to jak
szmacą się growi dziennikarze. Dośc porównać recki obliviona i G3, które trapiły identyczne
wady, a jednak mniej znany gothic na takim IGN został zgnojony oceną 4/10, zaś Oblivion
dostał 10/10 w zasadzie nie wiadomo za co. Za hype chyba, bo wszystko co ma hype nie
schodzi z ocenami poniżej 8.

Z moich doświadczeń z obiema grami to G3 zasługiwał na max 4-5 natomiast Oblivion około 7-8 ta 10 mocno przesadzona

Dnia 08.07.2014 o 13:01, dark_master napisał:

No i last but not least, sama "zachodnia mentalność" - można się o to obrazać lub nie,
ale przeciętny grając na konsoli amerykanin nie chce długich dialogów czy skomplikowanej
fabuły, dla niego RPG jest już CoD bo ma PDki jak rozwijasz bronie w multi (tu znowu
wracamy do DSa czy ME2-3 których samo bioware nie nazywalo RPGami, w przeciwienstwie
do fanów). A firmy takie jak beth celują w możliwie szeroki target, dlatego jak ktoś
chciał RPGa to musiał iść na KSa, nieprzypadkowo najwięsze sukcesy to SR, W2, Eternity,
Divinity i Torment, zaś reszta o zbliżeniu się do nich generalnie raczej tylko marzy.

Tutaj pełna zgoda , od siebie dodam że właśnie tych elementów ( skomplikowanej fabuły czy długich dialogów ) ani Risen ani Skyrim nie posiada ;) Anyway kończe każdy gra w co chcę i nikomu nic do tego ;) Skoro podobają ci się tego typu gry jak Risen to graj w nie bo nie ma sensu żeby ktoś się męczył przy czymś czego nie lubi skoro to ma sprawiać przyjemność . Dzięki za dyskusję , z mojej strony to koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.07.2014 o 12:10, Morrdin napisał:

A skoro w każdej grze Bethesdy to lezy to czemu Skyrim
odniosł taki sukces taką sprzedaż i takie oceny ?


Hype i marka. TESy są skierowane na rynek zachodni/amerykański i są grami dla każdego. Gry PR nie. Te gry są skierowane do konkretnej grupy odbiorców. Ich gry mają osiągnąć sukces w Niemczech, Polsce i Rosji, tam gdzie jest największe skupisko fanów tych gier. Fani oczekują od nich konkretnego produktu, którzy w głównych założeniach ma być taki sam jak pierwsze Gothici. Więc większe zmiany nie są wskazane. JoWooD chciał zmienić Gothica poprzez Arcanię i dostosować go do amerykańskiego rynku. Wszyscy pamiętamy jak to się skończyło. Żeby było zabawniej, ten pseudo Gothic IV najlepiej sprzedał się nie za oceanem a w Niemczech, Rosji i Polsce. Piranie robiąc Risena przyglądały się dokładnie temu co spotkało Arcanię i wiedzą jak skończyłaby się teraz próba gruntownych zmian w ich grach. Eksperyment z piratami wypadł średnio więc teraz wracamy do starego dobrego średniowiecznego dark fantasy. Fani będą zadowoleni a reszcie może się spodoba, a jak nie to przynajmniej fanom się spodoba. Fani dostaną taki produkt jakiego chcą, hamburgerom się nie spodoba. Tak ma być. Mam gdzieś to, że Riseny mają na zachodzie oceny na poziomie 4-7, w naszej części świata mają 7-9 i to jest najważniejsze.
Gothic III był słaby fakt, ale dla fanów jest to gra na conajmniej mocne 7. Jest grywalna, ma piękny duży świat i świetne audio ale cierpi właśnie na syndrom Skyrima. Fabuły nie ma, questy leżą, dialogi leżą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 08.07.2014 o 14:07, Morrdin napisał:

Tutaj bez komentarza zagraj w Skyrima to pogadamy ;), I zgadza się jak nie chcesz używać
perswazji to nie używasz jak chcesz to w wielu rozmowach przy questach jest taka możliwośc

no tak, bo te 50 czy więcej godzin to za mało :) Nie, to nie jest kwestia "czy chcesz używać", ta opcja jest dodana na siłę i pojawia się w jednej rozmowie na sto, co zauwazyli nawet recenzenci (a to już o czymś świadczy, biorąc ich ogólnie włazidupny stosunek do bethesdy). Większośc questów to prymitywne "idź tam, przynieś coś, czyszcząc przy okazji loch z potworów". Takiego co można rozwiązać bez uciekania się do przemocy, samą gładką gadką wybierając odpowiednie opcje rozmowy czy zdradzając pracodawcę na rzecz innej frakcji co otwierałoby nowe możliwości zwyczajnie nie ma, bo praktycznie wszystkie zadania są liniowe do bólu.
A jeszcze nie zacząłem się pastwić nad tymi generowanymi losowo dzięki którym "przygoda nigdy się nie kończy".

Dnia 08.07.2014 o 14:07, Morrdin napisał:


W czym ? Powiedziałem po prostu że zarówno Skyrim jak i Risen zasługują na swoją średnią
ocen na tym poziomie , a że się czasami z ocenami nie zgadzam to mówiłem w kontekście
innych gier ( np 90 % dla ME itd.) nie widze tutaj niezgodności. Widze że czytanie ze
zrozumieniem powoli staje się elitarne

Tia, ale co zabawne, ewidentnie jest to w tym momencie twój problem i to z twoim własnym postem, gdzie masz jak wół "zazwyczaj uważam, że średnia ocen to bullshit, ale ponieważ średnia ocen risena mówi że to gra przeciętna a ta skyrima że jest grą wybitną, to rzucę ją jako argument potwierdzający moją tezę, że to nie mój gust, tylko obiektywnie risen jest gorszy od skyrima". Przecież nawet powyższym cytatem to potwierdzasz, bo mówisz wprost "jakbyśmy gadali o ME to średnia o niczym by nie świadczyła, bo się z nią nie zgadzam" ._.

Dnia 08.07.2014 o 14:07, Morrdin napisał:

I najbardziej topornych . Ale tak Skyrim ma więcej bugów więc . ale pod tym względem
Risen 2 też nie jest godnym pochwalenia rpg''iem

Tia, bo Skyrim z tymi kretyńskimi menusami, a już zwłaszcza nawigacją po drzewkach talentów, krzaczącym się przypisywaniem czarów pod odpowiednie ręce i kilometrowymi listami jest intuicyjny jak diabli :)

Dnia 08.07.2014 o 14:07, Morrdin napisał:

> osobiście też bym nie miał, ale skoro jako jedyni robią takie gry jakie robią i

Dnia 08.07.2014 o 14:07, Morrdin napisał:

No właśnie problem w tym że rozwijają się tak średnia ( animacje, ogólna topornośc ,
A Risen 2 w porównaniu choćby do 1 to krok wstecz )

jak mówiłem, część poszła w dobrą, część w złą, jak walka - fajnie że jak rozwinie się postać to pojedynki z NPCami są wreszcie interesujące, szkoda że jednocześnie skopano walkę z potworami, zwłaszcza na początku jak nic nie umiemy. Zresztą jak się czyta neta to dla większości problemem nie są animacje czy toporność, tylko ten przysłowiowy ból dupy o piratów, bo jak piraci to to nie jest gothiczeq.

Dnia 08.07.2014 o 14:07, Morrdin napisał:

Hmm nie Skyrim nie jest lepszy bo ma więcej gildii i otwarty świat . Po prostu jako sandbox
dobrze spełnia swoje zadanie ( mnóstwo zadań , można się bawić naprawdę długo , magiczny
dobrze zrobiony świat) Gry piranii są grami już troszkę innego typu ( większe skupienie
się na wątku fabularnym , i mniejsza "otwartość" niż to jest w grach Bethesdy) , i nie
ma problemu gdyby tak samo zdobywały punkty na innych elementach ( powiedzmy świetna
fabuła dobry system walki świetne dialogi i postacie ) ale tego nie robią wszystkie te
elementy które powinny być ważne są co najwyżej przeciętne

tylko że skyrim nic tak naprawdę nie oferuje. Chciałem się zabrać do niego po raz drugi, inną postacią, bo pierwszą miałem z okolic jednej z pierwszych wersji i po tych wszystkich update''ach krzaczyły mi się stare save''y. Odechciało mi się zaim doszedłem do pierwszego smoka, bo na myśl o powtarzaniu tego nudnego czszczenia skalowanych do mojego poziomu lochów i klepania tych samych zadań w ten sam sposób jakoś nie umiałem znaleźć motywacji.
I jeśli coś ma problem przeciętności, to skyrim. Tu racamy do naszego punktu wyjścia, czyli mojego pierwszego komentarza rezenzji myszastego - riseny mają budżet między 10 a 20 mln, skyrim 70 a 80 mln (plus skyrim drugie tyle na samą reklamę). I owszem, gry PB miewają różne problemy jak ta przedpotopowa grafika, ale też w ramach posiadanego skromnego budżetu ciężko by stworzyli nowy cryengine. No i mają wydawcę naciskającego na terminy i inne takie. Bethesda to inna para kaloszy, bo sami robią swoją grę, kasy mają tyle ile bedą potrzebować.. i tworzą koszmarnie brzydką grę na silniku który już w czasach fallouta 3 był przestarzały, z beznadziejnym interfejsem, zadaniami, fabułą i dialogami pisanymi na kolanie, ragdollem zachowującym się jak w 12-letnim Jedi Knight, jakby siadała do tego grupka amatorów, a nie utytuowane studio. W zasadzie gdyby nie smoki faktycznie stanowiące spore novum, to ciężko byłoby znaleźć punkt w jakim skyrim błyszczy lub próbuje się wyróżnić, brak mu nawet gildii która na wzór obliviona mówiłaby "no ok, gra ssie, ALE GILDIA ZABÓJCÓW i dla niej warto zagrać". I przede wszystkim ni oferuje nic, czego nie miałby już 10-letni morrowind, a tak po prawdzie oferuje mniej niż on (np kastracja systemu czarów i zaklinania)

Dnia 08.07.2014 o 14:07, Morrdin napisał:

Gra raczej nie ma być odwzorowaniem rzeczywistości . Ciekawe jak wielu graczom spodobało
by się gdyby można było zostac szefem tylko 1 gildii i automatycznie blokowało by to
inne możliwości .. Gra ma przede wszystkim bawić i takie rozwiązanie by w tym nie pomogło

trzy słowa - Age of Decadence. I uwierz, cholernie zabawne jak robisz karierę w jednej, a gdy przestaje ci się podobać polityka wewnętrzna, to zdradzasz ją dla innej. A potem nową z powrotem dla pierwszej. Do tego jak przechodzisz grę po raz drugi to masz motywację do próbowania innych ścieżek.
Zresztą, motyw ''wybierz jedną frakcję'' ma też Gothic czy Wiedźmin, a to dwie najpopularniejsze w tym kraju serie.

Dnia 08.07.2014 o 14:07, Morrdin napisał:

Tutaj pełna zgoda , od siebie dodam że właśnie tych elementów ( skomplikowanej fabuły
czy długich dialogów ) ani Risen ani Skyrim nie posiada ;) Anyway kończe każdy gra w
co chcę i nikomu nic do tego ;) Skoro podobają ci się tego typu gry jak Risen to graj
w nie bo nie ma sensu żeby ktoś się męczył przy czymś czego nie lubi skoro to ma sprawiać
przyjemność . Dzięki za dyskusję , z mojej strony to koniec

ale ja nie mówię że nie może się podobać, tylko nie róbmy ze skyrima niewiadomo czego. Zwłaszcza, że generalnie miał większe możliwości niż Risen (chociażby budżetowe), a skończył znowu jako ubogi krewny morrowinda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.07.2014 o 09:26, dark_master napisał:

Zwłaszcza, że generalnie miał większe możliwości niż Risen (chociażby budżetowe), a skończył
znowu jako ubogi krewny morrowinda.

Na cały post nie ma sensu odpowiadać tak jak mówiłem mam zupełnie inne zdanie ale mi Skyrim podobał się dużo dużo bardziej niz Morrowind

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przeglądam sobie dzisiaj kalendarzyk premier i widzę, że premiera już właściwie za miesiąc. Powiem szczerze, że się ucieszyłem... jednak chwilę później tknięty niewiedzą czytam, że gra będzie miała lokalizację tylko na PC i to jeszcze same napisy :D. Deep Silver chyba zwariował. Jak mógł nie uwzględnić możliwości wgrania napisów czy w ogóle dubbingu w naszym kraju. Brak jakiejkolwiek polonizacji na konsolach uważam za karygodne. Nie przeszkadza mi angielski, wszystko rozumiem, ale w gry takie jak Risen mogę grać jedynie z polskimi głosami. Całkowicie skreślam ten tytuł z mojej listy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.07.2014 o 21:39, Damianuss1 napisał:

Całkowicie skreślam ten tytuł z mojej listy.


Cięcie kosztów na wszystkich frontach, przynajmniej tyle z tego wynika. Po samej grze nie spodziewam się zbyt wiele, szczególnie, że pod wieloma względami postawili na klon dwójki. Kiedyś pewnie zagram, jednak zdecydowanie nie jest to tytuł który interesuje mnie w dniu premiery.

Polskie wersje w ogóle przeżywają ostatnio ciężkie czasy, nawet gdy są - pozostawiają wiele do życzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tym że to nie Deep Silver tylko Polski wydawca jest winny. To Cenega postanowiła nie polonizować Risena. Prawdopodobnie dlatego że pełna polonizacja Risena 2 kompletnie im się nie udała finansowo. Gra sprzedała się słabiej niż się spodziewali a polonizacja zapewne byla bardzo droga, gdyż dosyć gwiazdorska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca rozumiem czemu tak się o to złościć, jeśli dobrze pamiętam to Risen 1 był kompletnie po angielsku, a w 2 gdyby nie Kopczyński to bym także zmienił na angielski. Napisy mi wystarczają, ciekawe czy nadal będą te głosy z brytyjskimi akcentami jak w Risen 1, tam je po prostu uwielbiałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.07.2014 o 20:47, Noma napisał:

Nie do końca rozumiem czemu tak się o to złościć, jeśli dobrze pamiętam to Risen 1 był
kompletnie po angielsku, a w 2 gdyby nie Kopczyński to bym także zmienił na angielski.
Napisy mi wystarczają, ciekawe czy nadal będą te głosy z brytyjskimi akcentami jak w
Risen 1, tam je po prostu uwielbiałem.


Risen 1 miał kinowe spolszczenie :P
A ja rozumiem oburzenie czemu nie ma dubbingu polskiego... Dwójka go miała więc ludzie liczyli, że i trójka będzie miała, a tutaj niespodzianka. To tak jakby Gothic 1 miał dubbing a dwójka już nie. Jak już robić lokalizacje to trzymać się jednej metody, albo robimy kinowe spolszczenie wtedy takowe stosujemy dla całej serii albo dubbingujemy wszystkie części, a nie tak, że jedynka kinowe, dwójka dubbing i trójka znów kinówka dla mnie to jest śmieszna polityka i traktujca nas klientów krótko mówiąc niesprawiedliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po tym widać, ze branza sie zmienia, bo to nie jedyny taki przypadek, byl dzwiek PL a teraz tylko napisy, np seria Dragon age. (no a co z czasami tylko angielskie napisy i dzwiek? )
Przyzwyczailismy sie do polonizacji z dzwiekiem(tak jak do lektora w TV), a teraz nastaja czasy tylko napisy, a czasami napisy+audio. Jak jest w innych krajach nienalezacych do tzw 5 jezykowej?

R3 nie zagram, bo w R1+2 nie gralem, ba nawet w G3 i Arcania nie gralem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować