Zaloguj się, aby obserwować  
Anonim_44498ce95aa517495ae674381dfa536bd9fbd3178a7d51b4723c0e94bc93d906

Total War: Rome II

754 postów w tym temacie

Dnia 10.01.2014 o 15:33, Firefly94 napisał:

Pytanko do Was: czy gra nadal jest taka straszna? Bo z tego co tu czytam i słyszę od
znajomych, to tragedia, a chciałem kiedyś sobie kupić.


Grałem parę miesięcy temu, z Radious modem. IMO nie warto kupować tej gry, choćby dla samego głosowania portfelem. Wydali kompletnego bubla. Co z tego, że to niby nie wina CA tylko wydawcy, i że potem łatali. Wszystkiego nie załatali.

Sama gra jest dość przyjemna, zwłaszcza w początkowej fazie, kiedy nie jesteśmy zbyt potężni. Jako Rzym miałem mnóstwo problemów z Kartaginą i jej przybudówkami, naprawdę trzeba było się wykazać. Później było już łatwo, bo w każdego wystarczyło po prostu rzucać kolejnymi armiami. Jakby się zastanowić, to dość sensowne i poprawne historycznie. :) No ale mam do tej gry parę zastrzeżeń:

- System polityki jest beznadziejny. Dobry pomysł, marne wykonanie. Nawet jak będziesz starał się utrzymywać równowagę pomiędzy poszczególnymi rodzinami, wojny domowej nie unikniesz.

- Wojna domowa w Rzymie. Pomysł bardzo dobry. Tylko czemu polega ona na spawnie 20 pełnych armii w losowo wybranym mieście? Serio to był ich najlepszy pomysł? Przecież Miałem w tym momencie z 15 własnych armii, sterowanych w większości przez generałów z innych rodzin. Ci panowie teleportowali się z bliskiego wschodu do Galii, by przewodzić buntownikom. Bardzo inteligentne rozwiązanie...

- Nie sposób przywiązać się do generałów. Nie ma drzewa rodziny, a samych dowódców jest za dużo. Jak któryś zginie, to po prostu wybiera się kolejnego. Ich levelowanie lepiej sobie odpuścić, bo i tak za 20 tur typek umrze i wszyscy o nim zapomną. Są do tego chyba jakieś mody, ale nie chce mi się teraz wracać do tej gry.

- W ogóle Rzym wydawał mi się zdecydowanie za mocny, zwłaszcza jego jednostki. Najprostsze Hastati rozwali bez problemów wszystko, co wróg na nas rzuci. Jak później uzyskuje się dostęp do Pretorian, to wróg już kompletnie nie ma tego czym skontrować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powróciłem do gry po 3 miesiącach przerwy i niestety mam problem. Podczas kampanii/bitwy w losowych momentach pojawia się czarny ekran. Kursor i dźwięk cały czas działają. Im niższe ustawienai graficzne ustawie tym dłuższy czas mogę pograć, lecz wcześniej (patch 1-3) gra chodziła bez żadnych problemów na dużo wyższych detalach, mogłem ustawić wszystko na max i jedynym problemem był niski framerate. W ustawieniach zniknął mi także do wyboru shader model 4 i 5. Mam najnowsze sterowniki, a karta w momencie kraszu ma 60-80 stopnii.
Ktoś ma jakieś pomysły co może być przyczyną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po serii patchów, ze szczególnym uwzględnieniem ostatniego, Rome II w końcu jest grą, jaką powinien być w dniu premiery. Wydajność graficzna wzrosła o jakieś 200% (nie żartuję - początkowo nawet na najniższych detalach gra niemiłosiernie klatkowała, teraz w ultra nie schodzi poniżej 40 fpsów), AI nie jest już pasywne i nieraz potrafi zaskoczyć sprytnym manewrem (włączając w to konnych zwiadowców przeczesujących lasy w poszukiwaniu naszych ukrytych oddziałów oraz druzgocące ataki na nieosłonięte flanki). Warto też wspomnieć, że czas oczekiwania na zmianę tury został zmniejszony do sensownych granic, podobnie zresztą jak czas ładowania bitwy. Ogólnie rzecz biorąc, od niedawna gra mi się wybornie, choć niesmak po premierowym niewypale pozostał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gram sobie Partami na poziomie VH + Radious Mod + mod dodający kurz podczas bitew + lepsze karty agentów i muszę przyznać że gra się cudnie. Doszedłem właśnie pod Seleucydów. Inne jego satrapie już wykończyłem. Teraz po patchu 9.0 + na tych modach gra wygląda tak jak wyglądać powinna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Grał ktoś może w rome2 na laptopie o podobnej konfiguracji do mojego?
Dell Inspiron 7720
I5 2500Mhz
8GB RAM
GF GT 650M

Na jakich ustawieniach będę mógł uruchomić grę uwzględniając ostatnie patche?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Te DLC jest śmieszne. Nie warte swojej ceny, powinno być za darmo. Te jednostki katafrakci na wielbłądach już dawno były odblokowane przez moderów.

Co do samej gry. Zainstalowałem sobie Divide et Impera + spolszczenie + kilka submodów jak ikonki BullGod i gra wygląda teraz miodnie. Wcześniej grałem na Radious mod ale gra później zrobiła się tak arcadowa że aż szok. Dlatego postawiłem na mod z większym realizmem. Polecam jeszcze rad Divide et Impera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry
Proszę o pomoc w pewnej sprawie. Kupiłem już dawno przedpremierowe wydanie R2TW wraz z kodem DLC Greek States. Mam ten kod i naprawde nie wiem gdzie go mam wpisać, bo Steam ma tyle zakładek, że się w tym gubię. Nie jestem informatykiem i jeśli macie ochotę odpowiedzieć, to proszę Was by instrukcje były jasne dla mnie - laika.

Pozdrawaim i dziękuję za pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bardzo prosto. Szukasz na w dolnym lewym rogu przycisk + dodaj grę i klikasz aktywuj produkt na steam. Proszę obrazek żeby lepiej zobrazować.

20140302161752

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze do Was małą sprawę. Widziałem na You Tube, że można Rome 2 uruchomić w trybie Eyefinity. Mam też 3 monitory i gdy wchodzę w ustawienia graficzne gry jest tam opcja wyświetlania 5760x1080, ale gdy ją wybieram to gra się wyłącza, a mnie wyrzuca na pulpit. Strony www i inne programy odtwarzam w tym trybie.
Mam Windows 8 i mój kolega (informatyk) też nie może sobie z tym poradzić.
Czy jest Wam na ten temat coś wiadomo?
Pozdrawiam, Tomek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam
Gram Rome II od ponad dwóch tygodni, wszytko śmiga na maksymalnych detalach bardzo płynie, nie było problemu aż do teraz...Gram obecnie Macedonią kilka dni i właśnie po zakończeniu prze zemnie tury gdy już wszystkie nacje skończą turę i wyskakuje pierwsza wiadomosc wszysko sie zawiesza nie można nic zrobić - co może być przyczyną, prosze o pomoc ??? Gra jak i system jest oryginalne

Druga sprawa mniej ważna armie czasami tracą polowe bądź cały ruch, po wybraniu ich ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem grać Rzymem, na początku ma się wojnę z Ligą Etruską. Ok, wszystko fajnie, sukcesy na froncie itd., żyć nie umierać. Później zaatakowałem Kartaginę, żeby zdobyć Lillybaeum, i jakieś drugie miasto w prowincji Korsyka i Sardynia. Nie obczaiłem, że Kartagina ma dwóch sojuszników, no cóż, trudno, jakoś to przeżyję. Ale teraz to już przestało być śmieszne.
Chodziłem szpiegiem po całej mapie, żeby odkryć frakcje, a nuż zdobęde jakiegoś partnera handlowego. Problem w tym, że w niedługim czasie wojnę wypowiedzieli mi barbarzyńcy na północy, Sparta, Ateny, jakieś kolejne greckie miasto, druga Kartagina, sojusznicy drugiej kartaginy. No po prostu bajzel. Prowadzę wojnę z 13 frakcjami, jak zapewne się domyślacie nie wyrabiam a wszyscy, nawet jeśli rozgromiłem kilka ich armii, ani myślą o zawarciu pokoju. Taki stan rzeczy jest po prostu za ciężki. W dodatku gram na łatwym poziomie trudności, WTF?!

O co chodzi? Jest jakiś sposób na zmuszenie wroga do zawarcia pokoju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2014 o 13:59, Rick napisał:

O co chodzi? Jest jakiś sposób na zmuszenie wroga do zawarcia pokoju?

Eksterminacja :P zajmiesz jego ostatnie miast i zrobisz wasala to od razu cie pokocha, no może niezbyt wiernie, ale na kilka rund na pewno, choć jak na TW to sojusze są nazbyt trwałe i tak. Ja jednak podbijam i potem jeszcze rozwalam niedobitki - wielki plus za nie dla twórców, w poprzednich grach to było głupie, że podbiłeś ostatnie miasto a czasem olbrzymia armia znikała, choć mogła spokojnie odbić prowincje. O umowę handlową, nie mówiąc już o sojuszu będzie ci niezwykle trudno jako agresorowi, masz zjechaną opinie nie tylko jako agresora, a również jako państwa które ma mnóstwo wrogów. Ja grałem Spartą na Legendarnym i było łatwiutko - podstawa każdej strategii, także Roma to niedoprowadzenie do wojny na wielu frontach. Z drugiej strony fajnie ci się teraz gra skomplikowała, lepsza taka niż nudne wygrywanie wszystkiego jak u mnie na Legendarnym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

Chciałem zapytać o jedną rzecz. Gram Parthią, gra się bardzo przyjemnie. Mam już dużo prowincji, dobrze rozwinięte budynki itd. Słonie rozbijaja wszystko w pył, aż miło patrzeć. Jest jednak jedna niejasność. O co chodzi w tej żywności, przy dużej liczbie prowincji jaką posiadam jej braki już nie stanowią problemu. Można jakieś miasto, lub prowincję zwolnić z podatków i wtedy żywność rośnie. Jednak nie jest tak zawsze! Zwalniając z podatków czasami żywność spada. Jest to trochę nielogiczne, gdy opodatkowujesz jakąś prowincję lub miasto i nagle spada rośnie żywność, czy możecie mi to wytłumaczyć?
Pozdrawiam, Tomek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli zwalniasz z podatków prowincję która specjalizuje się w produkcji żywności, to automatycznie owa prowincja przestaje tą żywność produkować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.04.2014 o 15:33, Patryk_R1 napisał:

Jeżeli zwalniasz z podatków prowincję która specjalizuje się w produkcji żywności, to
automatycznie owa prowincja przestaje tą żywność produkować.


Dzięki Patryk, zwrócę na to uwagę.
Pozdrawiam, Tomek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować