Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Blizzard przyznaje: W Diablo III po zakończeniu kampanii nie ma co robić

99 postów w tym temacie

Nikt by specjalnie nie narzekał, gdyby nie Dom Aukcyjny, gdzie mogę kupić na szybko sprzęt 3 razy mocniejszy od tego, który mam po Hell''u, a którego nie zdobędę w 1 akcie Inferno. Jedyne ograniczenie, to kasa - wirtualna, bądź ta w grze. Reasumując - musisz farmić kasę w grze, albo poświęcić tą, którą zarobiłeś w real''u. I spoko masz wybór, tyle, że gra straciła dla mnie sens - jedyne, co muszę, to farmić kasę, by mieć przedmioty dobre...z Domu Aukcyjnego...zero podjarki z przechodzenia gry i budowania swojego power''a, jak to ładnie udało się w grze np Dark Souls. Wielka szkoda, gdyż przy Diablo 2 spędziłem multum czasu i było naprawdę extra, a w tym przypadku, to ja już wolę Sacred 2 na high odpalić i mam lepszą zabawę, rozbudowę postaci i świat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mialem straszliwa podjarke przed D3, tak jak wiekszosc moich kumpli. Niektorzy z nich dla tej gry zmieniali kompy, inny wracali po latach nie graniaw cokolwiek. Kazdy sie zajawil, nie minely 2 miesiace i nikt juz nie gra. W momencie, kiedy po skonczeniu hella gra zamienia sie w grindowanie golda na itemy, wszystko to traci absolutnie sens. Czekamy na Trochlight 2 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co za fail, D3 juz na poczatku nie mialo tego co D2 w chwili premiery, 3 czesc dodatkowo stracila klimat a fabule moglby kazdy z nas napisac na kolanie, bo nie jest jakas epicka (powrot diablo? wszyscy sie tego domyslili wkoncu taka gra), obiektywnie patrzac to powinnismy dac za gre cos kolo 100 zl (z szacunku dla marki jak to ktos wczesniej okreslil), no i nie zapominajmy panowie - d2 jest w naszym odczuciu gra iscie legendarna, d3 mialo to przebic a zwyczajnie rozczarowalo, problemy wynikaja z zalozenia ze gra ma pokazywac cos nowego, a wystarczalo tylko inna fabule, grafike i moze postacie - cala reszta taka jak w d2, nikt by chyba nie plakal jesli znowu mialby ekran logowania bn w grze i postacie single oddzielnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jak wam mało to polecam World of Warcraft z ustawieniem "Click - to walk"

to że nie będzie pvp było wiadomo jeszcze przed wypuszczeniem gry, więc o co wam chodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.07.2012 o 17:03, hub11 napisał:

Co za fail, D3 juz na poczatku nie mialo tego co D2 w chwili premiery, 3 czesc dodatkowo
stracila klimat...

Uwielbiam ludzi, zaczynających swoje narzekanie od "gra straciła klimat"... Gdzie? Jak? Dlaczego? Nie jest już tak mega mroczna? Jak "fani" pokazali ich definicję "mroku" to na ekranie nie było praktycznie nic widać.

Dnia 08.07.2012 o 17:03, hub11 napisał:

a fabule moglby kazdy z nas napisac na kolanie, bo nie jest jakas epicka
(powrot diablo? wszyscy sie tego domyslili wkoncu taka gra)

Wskaż mi jedną grę Blizzarda, w której fabuła była genialna, super wciągająca z pierdyliardem zwrotów akcji. Jedyna gra jaka trochę się wybijała do Warcraft 3 ale i tam szału moim zdaniem nie było. Blizzard jest niezły w tworzeniu bazy lore ale same fabuły w grach zawsze miał cienkie.

Dnia 08.07.2012 o 17:03, hub11 napisał:

obiektywnie patrzac...

Nie ma, w przypadku oceniania gry, czegoś takiego jak obiektywne patrzenie.

Dnia 08.07.2012 o 17:03, hub11 napisał:

i nie zapominajmy panowie - d2 jest w naszym odczuciu gra iscie legendarna, d3 mialo
to przebic a zwyczajnie rozczarowalo,

I właśnie przez to, że D2 jest legendarne, w oczach wielu fanatyków D3 przebić jej nie mogło. Wiadomo przecież, że D2 to gra ideał, od samego początku cudownie doskonała i bezbłędna, podczas gdy zły i brzydki Diablo 3 ma TYYYYYYYLE błędów... rrrrrrright.

Dnia 08.07.2012 o 17:03, hub11 napisał:

problemy wynikaja z zalozenia ze gra ma pokazywac
cos nowego, a wystarczalo tylko inna fabule, grafike i moze postacie - cala reszta taka
jak w d2, nikt by chyba nie plakal jesli znowu mialby ekran logowania bn w grze i postacie
single oddzielnie.


Zrobili tak przy SC2, popatrz ilu nadal jest głąbów czepiających się, że NIC w grze nie zmienili...
Poza tym taki manewr może przejść w RTSie, od lat siedzącym w E-Sporcie. Tam można powiedzieć, że sequel nie będzie miał tak wielu zmian. Tutaj jest to niemożliwe, rynek za bardzo się zmienił, doszło zbyt wiele innych H&S, które wprowadziły pewne własne rozwiązania i Blizzard zwyczajnie nie mógł dać znowu tego samego. Porównaj sobie zresztą Diablo i Diablo 2. Dam sobie uciąć rękę, że gdyby internet był u nas w 2000 roku tak dostępny jak dziś, mielibyśmy bardzo podobne narzekanie na zmiany wprowadzone w Diablo 2.

Moim zdaniem po raz kolejny news na gramie sieje ferment a ludzie łykają to jak pelikan rybkę. Torchlight po ukończeniu fabuły udostępniał nieskończone lochy. Titan Quest po skończeniu fabuły umożliwiał przejście jej na wyższym poziomie trudności. Tak samo jak Sacred... BA, Loki nawet WYMAGAŁ przejścia gry na każdym poziomie trudności aby zobaczyć prawdziwe zakończenie (przez ilość błędów w tej produkcji, nigdy nie ukończyłem jej choćby raz). Więc powiedzcie mi do ciężkiej cholery co takiego miałby oferować D3? Nowe, darmowe lochy w patchach? Nowe klasy postaci? Dużo więcej contentu? To nie jest WoW. Nikt jednak, moim zdaniem, nie wyklucza pojawienia się małych dodatkowych lokacji takich jak np. Uber Tristram z D2. Po prostu na to trzeba czasu i to raczej po załatwieniu bardziej naglących spraw. Ale póki co, po skończeniu "fabuły" należy w D3 robić dokładnie to samo co robiło się w D2... Farmić panie i panowie FARMIĆ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Diablo III to gra przede wszystkim niedopracowana. Blizzard do pewnego momentu zawsze dopracowywał swoje gry, nawet kosztem ogromnego czasu tworzenia ich, idącego w długie lata. Teraz, po 12 latach, okazuje się, że ich legendarna seria doczekała się czegoś zrobionego na poziomie, ale jednocześnie na kolanie. Ot, dzieło geniusza, któremu nie chciało się doszlifować swojego dzieła.

Dochodzimy do paradoksu, w którym gra jest zaprojektowana tak, żeby tak naprawdę rozpocząć się dopiero po jej czterokrotnym przejściu, a jednocześnie twórcy stwierdzają, że w tym momencie nie ma już co robić. Przecież szanse na loot są tak tragicznie wyśrubowane, że zdobycie przedmiotu legendarnego lub chociaż zwykłego przepisu dla kowala (!) wymaga ogromnego szczęścia lub właśnie gry na poziomie Inferno.

AH jeszcze bardziej pogarsza sytuację, bo przedmioty, które nie są na najwyższy możliwy poziom są śmiesznie tanie. Przedmioty legendarne i z zestawów na poziom 40-50 można kupić już za 10-20k złota, gdzie te pierwsze chodzą w grubych milionach. Innymi słowy coś, co miało być bardzo wartościowe, takowe nie jest. Radość z wydropienia "brązowego", legendarnego przedmiotu jest natychmiast zabijania przez przyjrzenie się jego statystykom i zorientowaniu się, że niestety, ale "nic z tego nie będzie". Analogiczna sytuacja występuje z przedmiotami rzadkimi.

Sytuacja jest o tyle dziwna, że ludzie właśnie najbardziej cenią ten "high-endowy" ekwipunek... Tylko pytanie po co. Wcześniej dobry ekwipunek był niezbędny do przejścia gry, ale już po pokonaniu Inferno? Tylko do dropienia coraz lepszego ekwipunku.

Innymi słowy Diablo III to gra paradoks. Zaprojektowana tak, żeby w pełni pokazać skrzydła wtedy, gdy te skrzydła już chowa. 12 lat czekania, doświadczenia z World of Warcraft, genialna ekipa i... zawód. Diablo III mogło być dużo lepsze, dużo bardziej dopracowane, genialniejsze. Niestety, obawiam się, że zostało celowo zaprojektowane tak, jak zostało, żeby naprawić to w dodatkach. Smutne, bo LoD do Diablo II zdecydowanie kosztem bazowej gry nie został wykonany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2012 o 03:37, Mercuror napisał:

...

Pewien błąd jaki moim zdaniem popełniasz, to zakładanie, że ta gra była robiona 12 lat i jako taka ma być super dopracowana. Wątpię, żeby za D3 wzięli się od razu po premierze poprzedniczki, za dużo mieli innych projektów. Też nie twierdzę swoją drogą, że D3 to gra ideał i broń Boże nie można się do niej doczepić. Po prostu sprawa dropów czy poziomu trudności to kwestia balansu, łatwo naprawialna przez patche. Diablo 2, do którego wszyscy tak teraz równają, też na początku genialne nie było i też wymagało masy poprawek, zmiany działania skilli itp. itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2012 o 02:25, MBi napisał:

to że nie będzie pvp było wiadomo jeszcze przed wypuszczeniem gry, więc o co wam chodzi
?


Ta, bo 12 lat to mało na zrobienie pvp. :<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2012 o 15:12, Geeko napisał:

Pewien błąd jaki moim zdaniem popełniasz, to zakładanie, że ta gra była robiona 12 lat
i jako taka ma być super dopracowana.

Dokładnie, bo nie była robiona tyle lat. To tak jakby powiedzieć, że DNF robiono 14 lat, albo Syndiacte 20 ;) Pierwsza wersja powstała około 2005 roku, z czego grę w tamtej postaci skasowano. D3 takie, jakim znamy, prawdopodobnie powstawało gdzieś dopiero od 2006-2007 roku (dopiero w 2008 publicznie je ogłoszono).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2012 o 15:30, Arcling napisał:

Dokładnie, bo nie była robiona tyle lat.


Ba, ale jak widzisz wyżej, Feallan np. wychodzi z założenia, że ekipa odpowiedzialna za D2, wypuściła grę do tłoczni, po czym usiedli i od razu zaczęli pisać następną część, nad którą pracowali 12 lat... ja nie mam siły z taką "logiką" więcej walczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fanboj Blizza, hę? Nikt tu tego nie zakłada, bo każdy wie, że latami pracowali nad WoWem. Jednak podstawową informacją jest to, że nikt ich nie ograniczał z terminem wydania Diablo III, mogli to zrobić nawet za kolejne 12 lat. Innymi słowy mieli dość czasu, bo sami tak zdecydowali. Nie ważne czy to było lat 12 czy 6 czy 4 czy nawet 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.07.2012 o 00:17, Mercuror napisał:

Fanboj Blizza, hę? Nikt tu tego nie zakłada, bo każdy wie, że latami pracowali nad WoWem.
Jednak podstawową informacją jest to, że nikt ich nie ograniczał z terminem wydania Diablo
III, mogli to zrobić nawet za kolejne 12 lat. Innymi słowy mieli dość czasu, bo sami
tak zdecydowali. Nie ważne czy to było lat 12 czy 6 czy 4 czy nawet 2.

No tak, nie zgadzam się z pluciem na Blizzarda więc MUSZĘ być fanboyem... rrrrrrriight.
Proponuję popatrzeć sobie na komentarze zarówno w przypadku Starcrafta 2 jak i Diablo 3 kiedy Blizzard mówił o przesuwaniu premiery. Przesunęli może z dwa razy (na początku wystarczyło nawet przesunięcie daty, którą wydumały sobie media) i już zaczęło się jęczenie, ile można, że nawet dla Blizzarda nie warto tyle czekać, jak jeszcze przesuną to ktoś tam rezygnuje z gry, inny już przestaje czekać itp. Tak było niestety zarówno u nas jak i za granicą więc nie, nie mieli kolejnych 12 lat. Po raz kolejny, nie uważam, żeby D3 było aktualnie w stanie idealnym, ale jednocześnie im dłużej gram w D3 tym bardziej myślę, że znowu dostaliśmy grę na wysokim poziomie i z tak długim czasem rozgrywki o jakim możemy tylko marzyć w przypadku innych twórców gier AAA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i co ty sobie myślisz, że Blizzarda to obchodziło? Doskonale zdawał sobie sprawę, że każdemu na dźwięk "Diablo III" nawet w 2050 roku ślinka pocieknie, to nie są idioci.

Oskarżam cię o fanbojstwo, bo bronisz ich na siłę. Najpierw wyssany z palca argument o błędnym przekonaniu, że Diablo III powstawało krócej niż 12 lat, a teraz ten z "presją fanów" wywieraną na Blizzardzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2012 o 00:57, Drazok napisał:

Abstrahując ile tak na prawdę jest warte te 200zł, bardziej ta cena mi się nie podoba
ze względu na to, że większość nowych gier jest o połowę tańsza.

Hmmm czyli większość nowych gier/"hitów"co wychodzi.... w dniu premiery kupujesz za 100pln ?? hmmm... Jak będzie wychodził nowy AC to daj znać gdzie go za stówe dorwać. ;-)

Dnia 06.07.2012 o 00:57, Drazok napisał:

Czy się zwróci ... ja tam jestem z reguły pesymistą, więc wiesz jakie mam nastawienie
do tego typu tematów.

Pesymista.... ^^ i tyle w temacie :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.07.2012 o 15:08, Mercuror napisał:

Oskarżam cię o fanbojstwo, bo bronisz ich na siłę. Najpierw wyssany z palca argument
o błędnym przekonaniu, że Diablo III powstawało krócej niż 12 lat, a teraz ten z "presją
fanów" wywieraną na Blizzardzie.

Co chwila ktoś pisze o "12 latach na robienie D3", jak zobaczysz wyżej nawet na tej stronie ktoś inteligentnie rzucił, że mieli 12 lat na przygotowanie PvP więc, może ty akurat nie miałeś tego na myśli ale jest wielu z dokładnie takim, głupim, podejściem. Mogli sobie pozwolić na przesuwanie daty w nieskończoność kiedy w tym gatunku nie mieli praktycznie konkurencji. Teraz konkurencja jest, w tym zbliżające się szybko Torchlight 2. Tak poza tym skąd podejście, że Diablo 3 jest niedokończone i ewidentnie zostawiono TYYYYLE rzeczy na dodatki? Największa widoczna luka to brak PvP i tutaj zgadzam się, że robią je za długo ale ponownie, już widzę ten ryk kiedy by przesunęli premierę o 3-4 miesiące bo kończą PvP.
Nie jestem fanboyem, po prostu nie jestem z tych co każdą wadę traktują jako "upadek firmy/branży" czy okradanie graczy itp. itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.07.2012 o 15:08, Mercuror napisał:

Oskarżam cię o fanbojstwo, bo bronisz ich na siłę. Najpierw wyssany z palca argument
o błędnym przekonaniu, że Diablo III powstawało krócej niż 12 lat.

To mówisz, że za Diablo III zabierali się zaraz po premierze D2 ? :P na zasadzie "No Panowie mamy D2... jakieś plany i pomysły na D3 ?"
To D3 co teraz mamy powstawało chyba od 2k6 roku.
Wcześniejszy ich projekt poszedł do kosza. A też nie wiadomo od kiedy zań się zabrali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.07.2012 o 16:53, Braveheart napisał:

Hmmm czyli większość nowych gier/"hitów"co wychodzi.... w dniu premiery kupujesz za 100pln
?? hmmm... Jak będzie wychodził nowy AC to daj znać gdzie go za stówe dorwać. ;-)

Prawda jest taka, że każdy duży hit kosztuje mniej więcej tyle, ile gry Blizzarda, jeśli podliczyć koszt "pełnej" gry. Zwykle mamy grę w cenie 139-159 plus dlc za średnio 40-50 zł. Kupując jakikolwiek duży tytuł zwykle mamy day one dlc lub też wkrótce po premierze wychodzi taka zawartość, zwykle wycięta z pełnej wersji gry, podczas gdy u Blizzarda są dalej normalne expansion packi. Ktoś chce grać w tańsze hity, niż te Blizzardowe - pogra sobie w "kastrat edition".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kultura wypowiedzi nakazuje zaznajomić się z całym tematem, a nie randomowo odpowiadać na losowy post, żeby tylko szybciej Sekretarza nabić. Inaczej wiedziałbyś, że mam inne zdanie, a tu mi się tylko pomyłka logiczna wkradła.

@Geeko - no spoko, ale warto się o to rzucać, skoro ustaliliśmy już, że nikt ich nie gonił? Mogli Diablo III wydać nawet w XXII wieku. Skoro wydali je teraz, to znaczy, że chcieli je wydać w takiej formie, jakiej wydali i wszelkie mankamenty, w tym brak PvP to wstyd, przez który powinni się kajać przez rok, a potem naprawić to w darmowym patchu.

Diablo III jest niedokończone m.in. przez fabułę ewidentnie wskazującą na kontynuację historii. Nie wyjaśniono co się stało z Imperiusem, a ten przecież okazał się takim dupkiem, że pewnie teraz on przejmie rolę Najwyższego Zła. Czyt, nie dość, że nie dorobili gry, to jeszcze zrobili to celowo, z myślę o zarobieniu nie standardowych 59,99 euro na egzemplarzu, a 180 na trzech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować