Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

EA: Fani Medal of Honor preferują bardziej autentyczne shootery

17 postów w tym temacie

Dnia 13.07.2012 o 21:51, Revan91 napisał:

Mhm, tylko że MoH to straszny gniot w porówaniu do BF3

Widzę, że ktoś już tu grał, no, no. Jakie wrażania? Może coś być słabsze od tego przereklamowanego BF3? Po drugie to te gry są tak w 80% identyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2012 o 21:59, L33T napisał:

> MoH nie ma fanów.
Miał, tak na wysokości Pacific Assault.


A wcześniej nawet był legendarny, ikona, AA i misja na plaży Omaha.

A teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2012 o 22:02, Fimbulvinter napisał:

> Mhm, tylko że MoH to straszny gniot w porówaniu do BF3
Widzę, że ktoś już tu grał, no, no. Jakie wrażania? Może coś być słabsze od tego przereklamowanego
BF3? Po drugie to te gry są tak w 80% identyczne.


Czytanie ze zrozumieniem. Piszę o MoH, a nie MoH: Warfigher, którego premiera w tym roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2012 o 22:02, Fimbulvinter napisał:

> Mhm, tylko że MoH to straszny gniot w porówaniu do BF3
Widzę, że ktoś już tu grał, no, no. Jakie wrażania? Może coś być słabsze od tego przereklamowanego
BF3? Po drugie to te gry są tak w 80% identyczne.


No właśnie co ciekawe - nie są. Po pierwsze skala mapy jest mniejsza więc walki są intensywniejsze. O wiele łatwiej zginąć a i strzelanie wymaga większej precyzji. Strzelby są lepiej wyważone niż w BF3. Pojazdy są używane na mniejszą skalę. Gra więcej polega na zajęciu pozycji i ostrzeliwaniu wroga niż bezmyślnym gonieniu za celem.
Postacie poruszają się wolniej.
I co najważniejsze - mapy w BF3 potrafią się relatywnie długo ładować. Dla porównania w ostatnim MoH grałeś niemal od razu po naciśnięciu PLAY.

W MoH przede wszystkim nie pasuje mi broń wsparcia. Jeżeli ktoś jest odpowiednio dobry dostaje punkty wsparcia i może przywołać różne ataki na pozycje przeciwnika. Prowadzi to do tego że jeżeli jena drużyna ma kilku dobrych graczy to dosłownie miażdżą przeciwnika atakami wsparcia co jest deczko głupie.

Z drugiej strony obrońcy odradzają się zbyt blisko celu więc zabijając ich masz ich sekundę później na karku.

Ale ogólnie w MoH lubi ogólnie potyczki. W BF3 pociągają mnie olbrzymie bitwy na dużych mapach z dużą ilością pojazdów. Dlatego czekam z niecierpliwością na następny dodatek w tych tematach odpuszczając sobie CC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znacznie bardziej wolę pisać scenariusze w multi BF3 niż 4h MoH, który rzeczywiście jest słabszy. Tak powiem szczerze, że grając we wszystkie MoHy najmilej wspominam jedynie AA lub całego chest classic. Zobaczymy jak to będzie przy kolejnej części.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może tamten MOH nie był zły, ale i tak prawdziwe MOHY skończyły się właśnie na Pacific Assault, ale i tak najlepszym MOHEM był AA, a największym rozczarowaniem Airborne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2012 o 21:58, sinir napisał:

MoH nie ma fanów.


Ma.

Mimo niepochlebnej prasy SP bardzo mi się spodobał, a ścieżka dźwiękowa do dziś jeździ ze mną w samochodzie.
Multi - cóż, różnie można patrzeć. Wielu osobom nie podobała się zbyt mała liczba broni. Mnie akurat odpowiadała. W BF3 broni jest masa. Tylko co z tego, skoro wszystkie one są podobne do innych ze swojej klasy? Najlepsza jest ta, do której masz najwięcej odblokowane :P. Mam w chwili obecnej 46 lvl, a jako support gram nadal M249... I to nie z konieczności, a z wyboru.

W Medalu nie było kombinowania. Był skill i tyle...
BF3 jest wg mnie dużo bardziej chaotyczny. I jednak brakuje mi tych komentarzy ("Let''s f**ng do this!" ''F**k yeah!")...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2012 o 22:46, Kajmal napisał:

Może tamten MOH nie był zły, ale i tak prawdziwe MOHY skończyły się właśnie na Pacific
Assault, ale i tak najlepszym MOHEM był AA


Otóż to. Genialnie im wyszło połączenie "Szeregowca Ryana" i "Tylko dla orłów". No i do tego fenomenalna muzyka Michaela Giacchino... Aż mam ochotę ponownie ją zainstalować. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2012 o 22:02, Fimbulvinter napisał:

> Mhm, tylko że MoH to straszny gniot w porówaniu do BF3
Widzę, że ktoś już tu grał, no, no. Jakie wrażania? Może coś być słabsze od tego przereklamowanego
BF3? Po drugie to te gry są tak w 80% identyczne.


Wiesz że była już BETA? Jakieś..Rok temu wiec nie ma się co tak "wymądrzać" =]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

MoH jest zdecydowanie lepszy jeśli chodzi o warstwę fabularną i singla. Do serii BF zawsze miałem sentyment - ogromne bitwy z udziałem wielu graczy i cholernych pojazdów (czasem nawet się nie wiedziało który czołg cię zdejmował). Gry podobne ale na pewno mające diametralnie różny charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2012 o 21:58, sinir napisał:

MoH nie ma fanów.

Przeczytałem tytuł, przeczytałem twój komentarz i się ubawiłem. :) Ale taka prawda, MoH AA był wielki. Potem na rynek weszła konkurencja o niepozornym tytule "Call of Duty" i dalsze losy są już znane. Szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować