EA obiecuje wspierać Battlefielda 3 nawet po premierze kolejnej części

[Sulphuriel 0]

Wsparcie tytułu, a dojenie kasy to 2 różne sprawy. O wspieraniu gier można mówić w przypadku firmy Blizzard, która wydaje patche udoskonalające grę i (np. w przypadku Starcrafta 2) nowe mapy, ALE robi to za free.

[seba26 0]

czego wy chcecie od EA/DICE .... to chyba normalne ze firmy chca zarabiac na swoich produktach to przecierz nie sa instytucje charytatywne

[Liptox 0]

W końcu tryb gdzie będą tylko czołgi, bez latającego ustrojstwa. Tralalalalala uf jak gorąco ^^

[Isildur 4]

Dnia 27.07.2012 o 19:39, Undertaker napisał:

Zastanawiacie mnie ludzie. Studio tworzy DOBRE gry, a wy przesmradzacie, że żerują na
kasie. Nie podoba się, grać w BF 1942.

Dobre gry można popsuć tak jak przykładowo Mass Effect 3.
Nie zdziwię się jak 3 miesiące po premierze BF 4 przestaną wspierać trójkę...

[Isildur 4]

Dnia 27.07.2012 o 22:55, rabsonek napisał:

Co do sprzeczek co jest lepsze czy BF czy CoD... bujać stąd cztery litery. Ten temat
jest skierowany do BF3 więc wypowiadajcie się w temacie.

Co do sprzeczek od tego są Moderatorzy, jeśli "sprzeczki" podparte są argumentami bez wyzwisk, obrażania to nie widzę powodów do zakazania wyrażania poglądów. Każdy ma prawo się wypowiedzieć.

[L33T 0]

Dnia 27.07.2012 o 22:55, rabsonek napisał:

Pierdzielicie jak jakies młokosy...

Psieplasiamy...

Dnia 27.07.2012 o 22:55, rabsonek napisał:

Kupiliście grę, która miała wszystko.. zanim ją kupiliście było info ile ma map co i
jak. Teraz nie ściemniajcie, że gdybyście wiedzieli ile będzie DLC to byście nie kupili.
Poza tym była beta, któa wyglądała praktycznie tak jak podstawa. Niewielkie były zmiany.

I to ma być plus że beta a wersja finalna praktycznie się nie różnią ? Serio ? Czyli beta to była jednak wersja demo.

Dnia 27.07.2012 o 22:55, rabsonek napisał:

Poza tym jak kogoś nie stać na DLC bo rodzice nie dają... jak mi przykro. Nie stać Cię
to nie graj.

Stać stać, ale pamiętam piękne czasy jak gracze sami robili mapy, ale fakt teraz gracze "som gupi" i by nie potrafili... oh wait.

Dnia 27.07.2012 o 22:55, rabsonek napisał:

Ja ogólnie kupiłem podstawę, z której jestem bardzo zadowolony. Kupiłem również premium
ze względu na dodatki. Dzięki tym DLC BF3 zaczyna być kierowany do szerszego grona graczy.
Mamy grę, gdzie gramy na małych mapach, średnich oraz bardzo dużych... możemy korzystać
ze sprzętu mechanicznego w pełni lub bawić się jako piechurów. Czego jeszcze więcej chcieć
od gry ?

Dobrego supportu, patch które nie wymagają kolejnego patcha do patcha i słuchania tego co mówią/piszą gracze.

Dnia 27.07.2012 o 22:55, rabsonek napisał:

To że ma błędy ? A która gra obecnie nie ma błedów ? i G mnie obchodzi, że wychodzi BF4.
Beta będzie pod koniec 2013 roku + doliczyć poprawki itd to premierę zaliczymy w 2014
najprawdopodobniej z nextgenami. Do tego czasu jak by nie liczyć to mamy ponad 400 dni
a to wystarczająca ilość czasu aby nacieszyć się tą wersją.

Błąd kolejną część mamy w postaci MoH, ten sam silnik i spora szansa na te same błędy.

Dnia 27.07.2012 o 22:55, rabsonek napisał:

Co do sprzeczek co jest lepsze czy BF czy CoD... bujać stąd cztery litery. Ten temat
jest skierowany do BF3 więc wypowiadajcie się w temacie.

No tak, bo wspomnieć o najbardziej konkurencyjnej marce nie można, ehh...

[Gremo 0]

Kupiliście grę, która miała wszystko..

HAHA - wszystko oprócz menu głównego, porządnych ustawień, kolejkowania do serwerów (dopiero później dodanych) minimapa resetowała swoją wielkość zawsze po respawnie. A możliwość sprawdzenia pinga wszystkich na serwerze oprócz nas samych była szczytem dziadowskiego wykonania gry... I czepiam się właśnie dlatego że kochałem serie BF i wspierałem ją od początku finansowo. I każdy ma prawo do krytyki zwłaszcza kto wydał na tą gre nie mało kasy...

[Shinigami 0]

Dnia 27.07.2012 o 22:55, rabsonek napisał:

Poza tym była beta, któa wyglądała praktycznie tak jak podstawa.

Z tym nie sposób się nie zgodzić, EA przez pierwsze miesiące zgotowało graczom płatne beta testy, stopniowo łatając grę to tu to tam.

Mam nadzieję, że nie powtórzą błędu w przypadku czwórki. Czegoś musieli się nauczyć.

[rabsonek 0]

Sorry, ale niektórzy z Was wypowiadają się jakby kupili w całym swoim życiu tylko BF3.

- każda gra ma błędy i było też wiele pozycji, które w dniu premiery miały więcej błedów niż w wersji beta.
- w tej grze poprawiają błędy i może nie wszystkie ale to starają się robić, w innych nawet tego nie potrafią
- niby nie słuchają graczy ? jakoś inne zdanie mam a że wszystkie go nie zrobią to oczywiste, każdy ma swój gust i nigdy wszystkim się nie dogodzi.
- każda gra w chwili obecnej ma DLC i płatne. Na szczęście w BF plus jest taki, że w przypadku dodatków wiem za co płacę. W niektórych grach zapłaciłem i flugałem
- ktoś tam wspomina, że po bf4 nie będą wspierac bf3. Jeżeli ilość graczy znacząco upadnie to chyba normalne ? Wy też byście wydawali kasę na coś, co zalicza upadek ? Patrzcie też z innej perspektywy a nie tylko jak koń z klapkami na oczach.
- niektórzy wspominają jakie piękne były kiedyś czasy... kiedyś za kwadrat brało się czołg i czekało 30 min na wgranie gry więc nie odnośmy się do tego co było, bo czasy się zmieniają pod każdym względem i nie tylko DICE / EA tak robi
- niektórzy uważają, że jeżeli coś działa na jednym silniku to znaczy, że to to samo. "Błąd kolejną część mamy w postaci MoH, ten sam silnik i spora szansa na te same błędy.". NFS też miał te same błędy ? Przecież to ten sam silnik... lol.
- i na sam koniec uważam aby nie mieszać tematów, pownieważ gadamy o jednym konkrecie a zaraz zaliczymy offtop i będzie wojna. Załóżcie +/- BF oraz CoD i tam jedźcie a nie... co temat to zaczyna się kto lepszy. Żygać się od tego już chce.

[L33T 0]

Dnia 28.07.2012 o 22:10, rabsonek napisał:

Sorry, ale niektórzy z Was wypowiadają się jakby kupili w całym swoim życiu tylko BF3.

No właśnie nie i dlatego się wypowiadam w ten a nie inny sposób.

Dnia 28.07.2012 o 22:10, rabsonek napisał:

- każda gra ma błędy i było też wiele pozycji, które w dniu premiery miały więcej błędów
niż w wersji beta.

I były naprawiane za pomocą patcha, często bez konieczności patcha do patcha do patcha.

Dnia 28.07.2012 o 22:10, rabsonek napisał:

- w tej grze poprawiają błędy i może nie wszystkie ale to starają się robić, w innych
nawet tego nie potrafią

Przykłady ?

Dnia 28.07.2012 o 22:10, rabsonek napisał:

- niby nie słuchają graczy ? jakoś inne zdanie mam a że wszystkie go nie zrobią to oczywiste,
każdy ma swój gust i nigdy wszystkim się nie dogodzi.

Tak nie słuchają odnośnie balansu i drobnych zmian w dodatkach do broni. Latarka na pustyni w słoneczny dzień mówi Ci to coś ?

Dnia 28.07.2012 o 22:10, rabsonek napisał:

- każda gra w chwili obecnej ma DLC i płatne. Na szczęście w BF plus jest taki, że w
przypadku dodatków wiem za co płacę. W niektórych grach zapłaciłem i flugałem

Wiesz ? A ja myślałem że premium to pre order za coś czego jeszcze nie ma i o czym jeszcze prawie nic nie wiadomo O.o Ale dobrze wspieraj dlc od EA wspieraj branża szybciej się stoczy.

Dnia 28.07.2012 o 22:10, rabsonek napisał:

- ktoś tam wspomina, że po bf4 nie będą wspierać bf3. Jeżeli ilość graczy znacząco upadnie
to chyba normalne ? Wy też byście wydawali kasę na coś, co zalicza upadek ? Patrzcie
też z innej perspektywy a nie tylko jak koń z klapkami na oczach.

A dlaczego zaliczy upadek ? Przez wymuszony brak wsparcia i nagły brak łatek... a nie chwila to już prawie mamy.

Dnia 28.07.2012 o 22:10, rabsonek napisał:

- niektórzy wspominają jakie piękne były kiedyś czasy... kiedyś za kwadrat brało się
czołg i czekało 30 min na wgranie gry więc nie odnośmy się do tego co było, bo czasy
się zmieniają pod każdym względem i nie tylko DICE / EA tak robi

I to jest powód do szczęścia ? Chyba nie.

Dnia 28.07.2012 o 22:10, rabsonek napisał:

- niektórzy uważają, że jeżeli coś działa na jednym silniku to znaczy, że to to samo.
"Błąd kolejną część mamy w postaci MoH, ten sam silnik i spora szansa na te same błędy.".
NFS też miał te same błędy ? Przecież to ten sam silnik... lol.

No patrz BF 3 = frostbite, MoH = Frostbite znając życie trafią się te same błędy w fizyce.

Dnia 28.07.2012 o 22:10, rabsonek napisał:

- i na sam koniec uważam aby nie mieszać tematów, ponieważ gadamy o jednym konkrecie
a zaraz zaliczymy offtop i będzie wojna. Załóżcie +/- BF oraz CoD i tam jedźcie a nie...
co temat to zaczyna się kto lepszy. Rzygać się od tego już chce.

A konkret jest taki że BF to taki sam tasiemiec jak CoD, z jedną różnicą która ma sporą szansę na zanik a mianowicie silnik graficzny.

PS. ort pisze się rzygać a nie żygać :)

[rabsonek 0]

Dobra, skoro jesteśmy przy EA, to jedną z gier, która miała patcha do patcha i nic nie poprawili był np NFS Undercover. Może poruszmy temat GTA IV na PS3 ? kupa kasy i wielka klapa. GTA 5 ? Same patche sięgają już około 10GB i nadal jest full błędów. W dniu wydania nawet nie dali wszystkich aut premium tylko kilka i potem dokładali. Takich tytułów gdzie było totalne dno było od groma, jest i będzie.
Nie bronię BF3 ale jak ktoś coś krytykuje niech spojrzy na to, że w innych przypadkach jest jeszcze gorzej.

Co do balansu broni to akurat słuchają tylko dla każdego balans broni to zupełnie inne pojęcie. Biorąc pod uwagę, że jest 15 milionów kont, które zagrały w BF i 1% z nich chce balans broni według swojego uznania, no to sorry. Jednak widać takie cyfry dla Ciebie to nic i powinni dogodzić wszystkim.

Premium jest to pewnego rodzaju pre order, jednak jak kupujesz inne gry w pre order to co robisz ? Ja kupiłem kilka i sprzedałem po tygodniu. Z tego premium jestem zadowolony, ponieważ co dodatek to mi odpowiada i nie żałuję wydania kasy na to.

Jeżeli dla Ciebie brak wsparcia to robienie co jakiś czas patchy, dodatków itd to ja nie wiem co to dla Ciebie jest wsparcie. Chyba to aby na każde Twoje pierdnięcie zrobili to co chcesz.

Poza tym nie napisałem, że mamy cieszyć się z płatnych DLC, jednak każdy tak zaczyna robić. Niestety jak robi to BF to jest obraza majestatu.

"No patrz BF 3 = frostbite, MoH = Frostbite znając życie trafią się te same błędy w fizyce." - tak tak (poklepał po plecach)....

Co do samego silnika graficznego to nie wiesz czy przez niego gry zaliczą upadek czy nie. Poczekajmy na konsole nexgeny i wtedy zobaczymy jak gry będą portowane i co wyjdzie. Poza tym kiedy ten silnik powstał ? Nie rozbawiaj mnie.

PS. straszne, zrobiłem bład ortograficzny i trzeba go wytknąć. Ulżyło Ci przy tym ? mam nadzieję że tak o Ty mój wielki polonisto... lol.
PS2. Nie mamy o czym dalej gadać bo to nie ma sensu. Jak Ci się nie podoba BF3 to go sprzedaj i przestań się użalać kup CoD i po sprawie... lol2.

[L33T 0]

Dnia 29.07.2012 o 10:30, rabsonek napisał:

Co do balansu broni to akurat słuchają tylko dla każdego balans broni to zupełnie inne
pojęcie. Biorąc pod uwagę, że jest 15 milionów kont, które zagrały w BF i 1% z nich chce
balans broni według swojego uznania, no to sorry. Jednak widać takie cyfry dla Ciebie
to nic i powinni dogodzić wszystkim.

15 milionów kont to nie 15 milionów aktywnie grających kont ale widać lubisz duże cyferki których interpretacja to już sztuka wielka. Sporo wpisów na forach dice tyczy się balansu więc zaginanie rzeczywistości +1.

Dnia 29.07.2012 o 10:30, rabsonek napisał:

Premium jest to pewnego rodzaju pre order, jednak jak kupujesz inne gry w pre order to
co robisz ? Ja kupiłem kilka i sprzedałem po tygodniu. Z tego premium jestem zadowolony,
ponieważ co dodatek to mi odpowiada i nie żałuję wydania kasy na to.

Gra to nie paczka 4 mapek, jeśli już na DLC są preordery i ktoś to kupuje to jest to pięknym przykładem że to sami gracze szkodzą branży. I owszem nie podoba mi się również to samo premium od Acti.

Dnia 29.07.2012 o 10:30, rabsonek napisał:

Jeżeli dla Ciebie brak wsparcia to robienie co jakiś czas patchy, dodatków itd to ja
nie wiem co to dla Ciebie jest wsparcie. Chyba to aby na każde Twoje pierdnięcie zrobili
to co chcesz.

Czytanie ze zrozumieniem:
" - ktoś tam wspomina, że po bf4 nie będą wspierać bf3. Jeżeli ilość graczy znacząco upadnie
to chyba normalne ? Wy też byście wydawali kasę na coś, co zalicza upadek ? Patrzcie
też z innej perspektywy a nie tylko jak koń z klapkami na oczach.

A dlaczego zaliczy upadek ? Przez wymuszony brak wsparcia i nagły brak łatek... a nie chwila to już prawie mamy."
Support od EA jest problematyczny więc zaginanie rzeczywistości tu nie pomaga (choć masz w nim +1). A że są patche to nie jest coś nienormalnego lub wyjątkowego za co powinieneś organizować pielgrzymki pod siedzibę EA.

Dnia 29.07.2012 o 10:30, rabsonek napisał:

Poza tym nie napisałem, że mamy cieszyć się z płatnych DLC, jednak każdy tak zaczyna
robić. Niestety jak robi to BF to jest obraza majestatu.

Bynajmniej nie pisałem tylko o BF, ale nadinterpretacja +1.

Dnia 29.07.2012 o 10:30, rabsonek napisał:

"No patrz BF 3 = frostbite, MoH = Frostbite znając życie trafią się te same błędy w fizyce."
- tak tak (poklepał po plecach)....

A nie ? EA ma teraz jeden słownie jeden silnik na którym robi gry. I nie klep mnie po plecach bo brudzia nie piliśmy.

Dnia 29.07.2012 o 10:30, rabsonek napisał:

Co do samego silnika graficznego to nie wiesz czy przez niego gry zaliczą upadek czy
nie. Poczekajmy na konsole nexgeny i wtedy zobaczymy jak gry będą portowane i co wyjdzie.
Poza tym kiedy ten silnik powstał ? Nie rozbawiaj mnie.

Słowo przenoszone brzmi lepiej to raz. Dwa, konwersję nie zawsze wychodzą jak należy bo w przypadku wielu firm kod jest przystosowywany do platformy na odwal się. I to że to będzie 4,5 czy 10 generacja nic nie zmieni.

Dnia 29.07.2012 o 10:30, rabsonek napisał:

PS2. Nie mamy o czym dalej gadać bo to nie ma sensu. Jak Ci się nie podoba BF3 to go
sprzedaj i przestań się użalać kup CoD i po sprawie... lol2.

Ahh mój ulubiony argument.

[rabsonek 0]

Pielgrzymki w takim razie rób wszędzie i do wszystkich, że gry nie w dniu premiery nie potrafią dokończyć w 100% i nie bij tylko do EA /DICE. Jendka tak łątwiej.

Poza tym najlepiej jest napisać nadinterpretacja. Poza tym jak bijesz abym czytał ze zrozumieniem to sam najpierw to rób. Napisałem 1% aktywnych graczy a nie wszycy, ale co z tego i tak musisz być the best a dla mnie pozostaniesz lolem.

Nie ma sensu dalej dyskutować, bo jak koń z klapakami na oczach nie patrzysz na inne rzeczy i Twój światopogląd to zamknięte koło do którego nic innego nie wejdzie.

[L33T 0]

Dnia 29.07.2012 o 11:58, rabsonek napisał:

Pielgrzymki w takim razie rób wszędzie i do wszystkich, że gry nie w dniu premiery nie
potrafią dokończyć w 100% i nie bij tylko do EA /DICE. Jendka tak łątwiej.

Wątek jest o EA/Dice, przedsprzedaż dlc poza Activision uskutecznia jak na razie tylko EA/Dice mam tłumaczyć dalej ? Sam pisałeś że to wątek o BF 3 więc może trzymajmy się jednej wersji.

Dnia 29.07.2012 o 11:58, rabsonek napisał:

Poza tym najlepiej jest napisać nadinterpretacja. Poza tym jak bijesz abym czytał ze
zrozumieniem to sam najpierw to rób. Napisałem 1% aktywnych graczy a nie wszycy, ale
co z tego i tak musisz być the best a dla mnie pozostaniesz lolem.

Ciekawi mnie jak owy 1% uzyskałeś, podobnie jak poznałeś dokładną aktywną ilość kont. Wycieczka osobista nie na miejscu ale co zrobić.

Dnia 29.07.2012 o 11:58, rabsonek napisał:

Nie ma sensu dalej dyskutować, bo jak koń z klapakami na oczach nie patrzysz na inne
rzeczy i Twój światopogląd to zamknięte koło do którego nic innego nie wejdzie.

Owszem nie ma sensu, bo dla Ciebie jak i wielu nie ma nic w złego w chorej polityce prowadzonej przez EA oraz Acti. Dla was jest super fajnie składać zamówienie na DLC (nie grę, ciekawe że dla Ciebie to samo wnioskując po wypowiedziach) zanim się ukaże. I tak, można powiedzieć moja kasa robię z nią co chce. Owszem ale ta kasa tylko pogłębia problem zamiast go leczyć, bo daje jasny przekaz: tak zgadzam się na takie zasady i politykę DLC. Taki to już mój nie dostosowany do chorej branży światopogląd, twój jest za to w pełni zdrowy dla portfela akcjonariuszy i zarządu EA (lub Acti) z wami nie zginą będą nadal co rok raczyć nas obietnicami jakie to super gry nie będą a "oświecone" masy na forach będą piać z zachwytu jakie te gry cudowne i jakie super te DLC.

[rabsonek 0]

Jeżeli nie wchodzisz na główną stornę BF oraz na FB to nie wiesz jaka jest ilość kont aktywnych i razejestrowanych. Wycieczka nie jest istotna, opieram się na tym co przekazują.

Może i jestem oświeconą masą dla Ciebie, jednak wiem co to znaczy zarabiać ciężkie pieniądze i rozumiem ich. Nie chwalę ale rozumiem. Póki mnie stać, będe kupować dzięki temu zamiast podstawy mam bardziej rozbudowany produkt. Mam nadzięję, że będą tak częściej robić i wszyscy bo dzięki temu gra za szybko się nie nudzi. Może za mniejszą kasę ale cóż... każdy się teraz ceni.

Na sam koniec, bijesz że EA/DICE tak robi, kiedy piszę że inni też, to mam podać przykłady a następnie piszesz, że powinniśmy gadać tylko o BF a nie o innych.... rotfl.

[L33T 0]

Dnia 29.07.2012 o 14:36, rabsonek napisał:

Może i jestem oświeconą masą dla Ciebie, jednak wiem co to znaczy zarabiać ciężkie pieniądze
i rozumiem ich. Nie chwalę ale rozumiem. Póki mnie stać, będe kupować dzięki temu zamiast
podstawy mam bardziej rozbudowany produkt. Mam nadzięję, że będą tak częściej robić
i wszyscy bo dzięki temu gra za szybko się nie nudzi. Może za mniejszą kasę ale cóż...
każdy się teraz ceni.

Spoczywaj w pokoju branżo gier komputerowych.

[kodi24 0]

Branza gier to dzis festiwal "kto da wiecej", walka na argumenty Panowie i tak konczy sie w kieszeni wydawcy. Kiedys trzeba bylo przekonac klienta wciskajac mu nowy produkt, udowodnic ze kazdy grosz na niego wylozony bezposrednio przyczynil sie do jego jakosci. I nie chodzi mi o gry, ale o cala reszte. Dzis wystarczy cwana reklama, troche lgarstwa i mozna opchnac cokolwiek, zarabiajac tak na satysfakcji klienta, jak i jego potencjalnym rozczarowaniu (biznesowy szczyt szczytow w swiecie, ktory zatraca sie w konsumpcji czego popadnie). Nie wiem jaki kryzys musial by nastapic zeby to cofnac, chyba tylko meteoryt wielkosci siedziby glownej EA i 300 lat ciemnosci, bo jak znam zycie sytuacja nie tyle z czasem sie rozwiaze, co jeszcze bardziej skomplikuje. A ludzie? A ludzie na to poleca. Moze poki co cieszmy sie, ze dostajemy chocby 50-procentowe gry, zamiast dziesieciu 5-procentowych partow z kuratorem, ktory przypilnuje zeby zaden zaproszony kolega/kolezanka nie podejrzal w co grasz bez oplacenia przepustki;

[L33T 0]

Dnia 29.07.2012 o 15:55, kodi24 napisał:

Branza gier to dzis festiwal "kto da wiecej", walka na argumenty Panowie i tak konczy
sie w kieszeni wydawcy. Kiedys trzeba bylo przekonac klienta wciskajac mu nowy produkt,
udowodnic ze kazdy grosz na niego wylozony bezposrednio przyczynil sie do jego jakosci.
I nie chodzi mi o gry, ale o cala reszte. Dzis wystarczy cwana reklama, troche lgarstwa
i mozna opchnac cokolwiek, zarabiajac tak na satysfakcji klienta, jak i jego potencjalnym
rozczarowaniu (biznesowy szczyt szczytow w swiecie, ktory zatraca sie w konsumpcji czego
popadnie). Nie wiem jaki kryzys musial by nastapic zeby to cofnac, chyba tylko meteoryt
wielkosci siedziby glownej EA i 300 lat ciemnosci, bo jak znam zycie sytuacja nie tyle
z czasem sie rozwiaze, co jeszcze bardziej skomplikuje. A ludzie? A ludzie na to poleca.
Moze poki co cieszmy sie, ze dostajemy chocby 50-procentowe gry, zamiast dziesieciu 5-procentowych
partow z kuratorem, ktory przypilnuje zeby zaden zaproszony kolega/kolezanka nie podejrzal
w co grasz bez oplacenia przepustki;

Spokojnie znajdą się tacy co " Póki mnie stać, będe kupować dzięki temu zamiast podstawy mam bardziej rozbudowany produkt" i nie będą narzekać na takie blokady szkoda że jest ich większość.

[rabsonek 0]

Rozwaloacie mnie. Pamiętacie BF 2142 lub jeszcze wcześniejsze części ? Wtedy też dostawaliście 50% gry ? Według Was NIE bo nie było DLC a zawartość gry była porównywalna z obecną. Teraz oczwyście to jest 50% bo da się ją jeszcze rozbudować. Rotfl....

[kodi24 0]

Nie zabronisz nikomu wydawania wlasnych pieniedzy, mozesz miec jedynie nadzieje ze wydadza je z glowa, ale w tym miejscu wszystko i tak rozbije sie o widzimisie. Nie ma tu juz swiadomosci masowej, kazdy patrzy tylko na siebie i dopoki ma mozliwosc obracania sie w tym wszystkim bedzie kupowal co popadnie i ile wlezie. To jest symbol wspolczesnosci, walka z tym nie jest juz nawet postrzegana jako glos rozsadku, lecz negowanie rzeczywistosci. Kazdy rynek, ktory puchnie od nadmiaru dolarow rozmienia sie na drobne, stopniowo przyzwyczaja klientele do nowego ladu, wyzbywajac sie wspierania nierentownych grup gdyz na tym etapie go stac. A skoro prawie kazdy "nowoczesny", dedykowany artysta kilkadziesiat milionow dolkow pozniej staje sie najwyzej pieprznietym celebryta moja wiara w rzemioslo idzie na dno jeszcze szybciej. Pare lat i growa emerytura Panie;