Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

gram TV - gramy w Guild Wars 2 (wysokopoziomowe postacie)

46 postów w tym temacie

Tak oglądałem i przez cały czas chciałem krzyczeć: Mysza, don''t stand in the fire!! lol
Widać skrzywienie z niektórych mmo, bo stałeś w miejscu i spamowałeś przyciski zamiast się trochę ruszać jak Cię oklepywali :D Przez cały materiał ani razu nie użyłeś uniku(dodge), który to w tej grze podstawą przecież jest. Aż się zastanawiam jakim cudem udało wam się przedostać przez te katakumby, których nazwy nie mogę wymienić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2012 o 16:27, Waaazuuup napisał:

Tak oglądałem i przez cały czas chciałem krzyczeć: Mysza, don''t stand in the fire!!
lol

Stał, bo miał regenerację ode mnie, cwaniak. Do tego jako operator kamery wolał nie wywołać u graczy oczopląsu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2012 o 16:31, Lucas_the_Great napisał:

Stał, bo miał regenerację ode mnie, cwaniak. Do tego jako operator kamery wolał nie wywołać
u graczy oczopląsu :)


Patrz, jak go broni ;) A tak serio to o oczopląs bym się nie martwił, a trochę można było o tym "ficzerze" napomknąć. Tym bardziej, że jak napisałeś w komencie do wrażeń dwa newsy wyżej, jest to pokaz skierowany do "przeciętnego" gracza. Potem się zdarzy, że ktoś wejdzie w świat gry i unik odkryje przypadkiem na 25-tym poziomie po setkach niepotrzebnych śmierci :D A uwierz mi, będzie takich osób niemało(wniosek z bety). W tej grze stanie zwykle kończy się średnio przyjemnie.
Edit: literówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podekscytowani jesteście zadaniami a o wiele więcej i o wiele kreatywniej rozwiązuje się to jednak w WoWie moim zdaniem. Zaganianie świń to odskocznia od ciągłej walki? W WoWie co chwile musimy pomagać konkretnym kręgom w jakichś tego typu rzeczach a w międzyczasie bierzemy udział w real-npc wojnie alliance-horde w czasie questowania i jakoby sami tworzymy tę historię Azeroth (oczywiście do 85lvlu, niedługo 90), dlatego questy tutaj mnie jakoś nie ruszają ale gra wydaje się bardzo ciekawa szczególnie ze względu na steampunk ^.^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2012 o 17:00, Shadow1994 napisał:

Podekscytowani jesteście zadaniami a o wiele więcej i o wiele kreatywniej rozwiązuje
się to jednak w WoWie moim zdaniem. Zaganianie świń to odskocznia od ciągłej walki? W
WoWie co chwile musimy pomagać konkretnym kręgom w jakichś tego typu rzeczach


Bardzo proszę o konkretne przykłady, bo gram już tyle lat a nie mogę skojarzyć. Co znaczy tego typu rzeczach?

Dnia 03.08.2012 o 17:00, Shadow1994 napisał:

a w międzyczasie
bierzemy udział w real-npc wojnie alliance-horde w czasie questowania i jakoby sami tworzymy
tę historię Azeroth (oczywiście do 85lvlu, niedługo 90),


Tego typu questy dodano dopiero w Cata, a i tak polegają tylko na zabijaniu. Nawet jak masz zebrać dynie z pola to "po drodze" musisz zabić przynajmniej tyle samo farmerów, szczurów czy innego ustrojstwa stojącego na drodze. Zanim kolejny raz zabłyśniesz zorientuj się nieco w temacie bo bzdury gadasz.
GW2 koła na nowo nie odkrywa, ale questy są podane w przyjemniejszym sosie, a wiele z nich naprawdę nie wymaga jakiejkolwiek walki tylko właśnie zagonienie świń, wyłapanie królików na polu czy podlanie roślin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam pytania do kogoś kto grał już w betę, mianowicie wymagania sprzętowe. Jak się gra sprawuję, na jakich komputerach było nagrywane itd. Niby minimalne wymagania są niskie, ale jednak mam laptopa, ze względu na studia i nie będę wiózł stacjonarnego:P

Mój sprzęt:

Intel Core i5-2410M 2.30 Ghz
4 GB RAM DDR3
nVidia GeForce GT 525M
Windows 7 64 bit Home Premium

Jeśli ktoś grał na lapku, wdzięczny byłbym za odpowiedź:) Nie zapłacę 200 zł za coś, w co będę mógł grać maks raz w tygodniu w domu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ebon Hawk? Z tego co dobrze pamiętam to tak nazywał się statek bohatera w KotOR. Natomiast separatyści to późniejsze imperium. Czy takich nawiązań do SW jest więcej? A będąc już przy temacie SW, to obawiam się, że będę miał spory dylemat, którym wojnom oddać się całkowicie. Gildijnym czy Gwiezdnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 03.08.2012 o 17:18, Waaazuuup napisał:


Bardzo proszę o konkretne przykłady, bo gram już tyle lat a nie mogę skojarzyć. Co znaczy
tego typu rzeczach?

Dnia 03.08.2012 o 17:18, Waaazuuup napisał:


Tego typu questy dodano dopiero w Cata, a i tak polegają tylko na zabijaniu. Nawet jak
masz zebrać dynie z pola to "po drodze" musisz zabić przynajmniej tyle samo farmerów,
szczurów czy innego ustrojstwa stojącego na drodze. Zanim kolejny raz zabłyśniesz zorientuj
się nieco w temacie bo bzdury gadasz.
GW2 koła na nowo nie odkrywa, ale questy są podane w przyjemniejszym sosie, a wiele z
nich naprawdę nie wymaga jakiejkolwiek walki tylko właśnie zagonienie świń, wyłapanie
królików na polu czy podlanie roślin.


Nie dodano dopiero w Cata, bo już WotlK na tej zasadzie był robiony (inwazja na northrend, pomoc Argent Dawn i Ebon Blade w pokonaniu LK, czy odkrywanie historii azeroth - Ulduar) a wcześniej też widać pewne zalążki takiego systemu, chyba nieuważnie grasz ;). W Cata oczywiście jest to najbardziej rozbudowane bo idą w tę stronę a MoP pewnie jeszcze przebije cata.


WoW się roi od questów gdzie trzeba zbierać rośliny, części, opatrywać rannych, czy sabotować wroga.
(W Cata w Mount Hyjal trzeba zbierać ranne zwierzęta w inferno i można to zrobić nie dotykając enemy npc, nie wchodząc w combat w ogóle). W poprzednich dodatkach też da się to robić nie wchodząc w combat. Być może mniej jest questów "na miejscu", gdzie pomagasz farmerom w konkretnej farmerskiej robocie ale i takie się znajdą a ponadto jest mnóstwo bardziej rozbudowanych zadań, szczególnie po Cata kiedy świat jest przekuty na nowo i dopasowany do linii fabularnej alliance vs horde, bo stary świat był z początku wowa, kiedy było sporo bugów i tworzono to chaotycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2012 o 17:40, borys602 napisał:

nie rozumiem fenomenu tej gry jak i wow''a, wole grać w coda, zabroni mi ktos?


Jak jesteś nieletni to mama. Jak jesteś pełnoletni i żonaty, to żona. Jak jesteś pełnoletni i nieżonaty to masz szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gralem rowniez przez te 2 dni w bete. I szczerze to bardzo zawiodlem sie na grze , w ktorej pokladalem duze nadzieje , do naprawde dobrej zabawy ze znajomymi. Jestem wielki fanem Gw 1 i przegralem w niego niezliczona ilosc godzin ale to co zobaczylem grajac w GW 2 to poprosty SYF! Tego juz nie mozna nazwac Guild Warsem to jest jakas podrobka Wow''a poloczona leeko z kilkoma aspektami Gw1. Tworcy zupelnie zatracili to co g Guild Warsie bylo najlepsze czyli lokacje do ktorych miales dostep jedynie z druzyna . ktora moges skompletowac w miastach i osadach. Szczerze bardzo sie zawiodlem an tym guild warsie i niechce ujsc tutaj z nie wiadomo kogo i jakie medium , ale nie polecam kupna tej oto czesci GW.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2012 o 20:07, zawratek22 napisał:

Gralem rowniez przez te 2 dni w bete. I szczerze to bardzo zawiodlem sie na grze , w
ktorej pokladalem duze nadzieje , do naprawde dobrej zabawy ze znajomymi. Jestem wielki
fanem Gw 1 i przegralem w niego niezliczona ilosc godzin ale to co zobaczylem grajac
w GW 2 to poprosty SYF! Tego juz nie mozna nazwac Guild Warsem to jest jakas podrobka
Wow''a poloczona leeko z kilkoma aspektami Gw1. Tworcy zupelnie zatracili to co g Guild
Warsie bylo najlepsze czyli lokacje do ktorych miales dostep jedynie z druzyna . ktora
moges skompletowac w miastach i osadach. Szczerze bardzo sie zawiodlem an tym guild warsie
i niechce ujsc tutaj z nie wiadomo kogo i jakie medium , ale nie polecam kupna tej oto
czesci GW.


ale właśnie o to chodziło i twórcom i graczom, żeby GW 2 było grą z open world i za free fee -_-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2012 o 20:07, zawratek22 napisał:

Gralem rowniez przez te 2 dni w bete. I szczerze to bardzo zawiodlem sie na grze , w
ktorej pokladalem duze nadzieje , do naprawde dobrej zabawy ze znajomymi. Jestem wielki
fanem Gw 1 i przegralem w niego niezliczona ilosc godzin ale to co zobaczylem grajac
w GW 2 to poprosty SYF! Tego juz nie mozna nazwac Guild Warsem to jest jakas podrobka
Wow''a poloczona leeko z kilkoma aspektami Gw1. Tworcy zupelnie zatracili to co g Guild
Warsie bylo najlepsze czyli lokacje do ktorych miales dostep jedynie z druzyna . ktora
moges skompletowac w miastach i osadach. Szczerze bardzo sie zawiodlem an tym guild warsie
i niechce ujsc tutaj z nie wiadomo kogo i jakie medium , ale nie polecam kupna tej oto
czesci GW.

GW2 jest takie jakie miało być od początku. Jest inne, otwarte, takie jaki zapowiadali twórcy. Chwała im za to, że nie dostajemy odgrzewanego kotleta (pozdrowienia dla fana CoD-ów powyrzej). Zresztą są też miejsca gdzie wejdziemy tylko z drużyną. No i oczywiście PvP skill > gear, miodzio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z prezentacji zaobserwowałem to , iż złodziejo rewolwerowiec bije wrogów po stopach gdy są bliżej niego . Rozumiem , że w świecie GW istosty żyjace czy nie żyjące posiadaja wszystkie organy i witalne punkty w stopach . Jak będziem bić bossa to trzeba będzie mu po nogach deptać by robić wiecej DPSu tak to rozumiem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2012 o 17:40, borys602 napisał:

nie rozumiem fenomenu tej gry jak i wow''a, wole grać w coda, zabroni mi ktos?

A czy pan jest trollem ? ;/


@Temat
Hehe fajna sprawa. Normalnie rewolwery rodem z dzikiego zachodu. Który z Was to Clint Estwood ? :D
Mimo iż w GW nigdy nie grałem to na GW2 jakimś cudem się napaliłem. Na bank zakupię tą grę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować