Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Transmisja na żywo z lądowania Curiosity na Marsie na Xboksie 360

60 postów w tym temacie

Małgorzata Trzyna

Microsoft ogłosił, że na Xboksie 360 przy użyciu specjalnej aplikacji będzie można oglądać na żywo lądowanie pojazdu Curiosity na Marsie. Ma ono zakończyć się 6 sierpnia o 7:31 czasu polskiego.

Przeczytaj cały tekst "Transmisja na żywo z lądowania Curiosity na Marsie na Xboksie 360" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.08.2012 o 21:37, Henrar napisał:

Ludzie z JPL będą ostro zestresowani w poniedziałek, jak stracą połączenie z sondą na
7 minut :)

Nikt nie będzie tracił połączenie z sonda. Po pierwsze to i tak opóźnienie jest około kwadrans, a po dwa to te 7 minut chyba pomyliło ci się z "7 minutes of terror" chodzi o to ze jak dowiemy się czy Curiosity wylądował lub się rozbił będzie to już 7 minut po fakcie, a to dlatego ze 7 minut będzie trwała podroż od początku atmosfery do lądowania. Liczmy 14 minut opóźnienia, dostajemy sygnał to znaczy ze już od siedmiu minut Curiosity leży na ziemi edit: marsie rozbite lub szczęśliwie wyładowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś czytałem, że podczas wejścia w atmosferę NASA nie będzie w stanie uzyskać stabilnego połączenia z sondą.
O 7 Minutes of Terror wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.08.2012 o 23:04, gracz_155 napisał:

A mógłby mi ktoś powiedzieć dlaczego ten lądownik jest tak ważny ? Przecież nie jest
to pierwszy który ląduje na marsie.


Bo w porównaniu z poprzednimi jest niesamowicie zaawansowany technologicznie i dostarczy masy interesujących danych, właściwie to nawet już dostarczył.

http://nauka.gadzetomania.pl/2012/08/04/calkiem-fajny-rower-czyli-mars-rover-curiosity-i-jego-niezwykle-wyposazenie

Tu masz ciekawy artykuł o tym co się znajduje na tym łaziku. To właściwie ruchome, zrobotyzowane laboratorium.

Swoją drogą, nikomu XBox nie potrzebny do oglądania lądowania. NASA będzie streamować i w sieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.08.2012 o 23:32, Nagaroth napisał:

Swoją drogą, nikomu XBox nie potrzebny do oglądania lądowania. NASA będzie streamować
i w sieci.

Jak ktoś chce na TV pooglądać bez komentarza pana Kuźniara, to tak chyba najłatwiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.08.2012 o 23:04, gracz_155 napisał:

A mógłby mi ktoś powiedzieć dlaczego ten lądownik jest tak ważny ? Przecież nie jest
to pierwszy który ląduje na marsie.

Tez dlatego ze nie można go wylądować tak jak poprzedniego, w poduszkach. Trudniejsza sprawa, zresztą to przecież wysyłamy coś na inna planetę! To jest ważne i ciekawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No tak, teraz tylko czekamy aż odkryją ruiny Prothean. Tak sobie myślę, zamiast bawić się w jakieś sondy powinni wybudować na orbicie Ziemi gigantyczny statek kosmiczny, porządnie się zaopatrzyć i po dotarciu do Marsa wysyłać sobie co tylko im się podoba z orbity.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Dan - Nawet nie masz pojęcia jak ja bym chciał, żeby tak się stało :D. Sama myśl o tym jak gigantyczny postęp byśmy osiągnęli jako ludzkość i jak wiele ciekawych kontaktów z innymi cywilizacjami można by rozpocząć jest dla mnie przytłaczająca ;) . Szkoda, że to tylko fikcja, ale może kiedyś się jeszcze jakoś miło zaskoczymy :D ? Co do sondy Curiosity to postaram się wstać przynajmniej godzinę przed lądowaniem by to zobaczyć. Pozdro !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.08.2012 o 00:04, Dann napisał:

No tak, teraz tylko czekamy aż odkryją ruiny Prothean. Tak sobie myślę, zamiast bawić
się w jakieś sondy powinni wybudować na orbicie Ziemi gigantyczny statek kosmiczny, porządnie
się zaopatrzyć i po dotarciu do Marsa wysyłać sobie co tylko im się podoba z orbity.


To kosztowałoby pieniądze, których nawet nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.08.2012 o 00:20, Men1111111 napisał:

Sama myśl o tym
jak gigantyczny postęp byśmy osiągnęli jako ludzkość i jak wiele ciekawych kontaktów
z innymi cywilizacjami można by rozpocząć jest dla mnie przytłaczająca ;)


Pozwól, że ostudzę twój optymizm: dla Indian takie kontakty zakończyły się raczej mało ciekawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.08.2012 o 00:26, Reddi napisał:

Pozwól, że ostudzę twój optymizm: dla Indian takie kontakty zakończyły się raczej mało
ciekawie.

Z drugiej strony dla kolonizatorów bardzo ciekawie.

Dnia 05.08.2012 o 00:26, Reddi napisał:

Szkoda, że to tylko fikcja, ale...

Może powiedzmy, że przyszłość? :) Jakoś lepiej brzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.08.2012 o 00:04, Dann napisał:

Tak sobie myślę, zamiast bawić się w jakieś sondy powinni wybudować na orbicie Ziemi gigantyczny statek
kosmiczny, porządnie się zaopatrzyć i po dotarciu do Marsa wysyłać sobie co tylko im się podoba z orbity.


A po co? Niech ktoś najpierw wymyśli sztuczną grawitację i porządny silnik. Plus niezawodne źródło ogromnej ilości energii (reaktor termojądrowy?), i jakiś dobry materiał do wzmocnienia kadłuba (grafen?). To wciąż science fiction, pogadamy za 100 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.08.2012 o 00:20, Men1111111 napisał:

@Dan - Nawet nie masz pojęcia jak ja bym chciał, żeby tak się stało :D. Sama myśl o tym
jak gigantyczny postęp byśmy osiągnęli jako ludzkość i jak wiele ciekawych kontaktów
z innymi cywilizacjami można by rozpocząć jest dla mnie przytłaczająca ;) . Szkoda, że
to tylko fikcja, ale może kiedyś się jeszcze jakoś miło zaskoczymy :D ? Co do sondy Curiosity
to postaram się wstać przynajmniej godzinę przed lądowaniem by to zobaczyć. Pozdro !

tylko po jaką cholerę jak my ludzie nie potrafimy się dogadać z samymi sobą, nieraz nawet z własnym sąsiadem czy rodziną?

jezlie okazaliby sie inteligenti od nas to bylibysmy ich niewolnikami, jezeli glupi to oni byli by naszymi niewolnikami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.08.2012 o 00:24, Reddi napisał:

To kosztowałoby pieniądze, których nawet nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić.


Jakbyśmy wszyscy zaczęli grać do jednej bramki, to kasa przestałaby mieć znaczenie... ale who am i kidding ? ;-)
To by nie przeszło nawet gdyby miała nas rozwalić jakaś asteroida lub ufoludki. Sama pseudo elita i ludzie z kasą może by spieprzyli gdzieś na jakąś stację wybudowaną na kolanie, a reszta niech się smaży. :-( Los jak widać jest dla nas bardzo cierpliwy. ;-)
Zresztą nawet gdyby, tak jak o tym myślę to problem jest tu zapewne nie tyle finansowy, co technologiczny. Po pierwsze, taki Mars ani Ziemia nie stoją w miejscu, musieliby mieć na takim statku własne (odnawialne na dodatek) zasoby tlenu, żywności, energii i wszystkiego co potrzebne. Ponadto jakieś osłony przeciwradiacyjne (na promieniowanie), sztuczna grawitacja itd. itd. Wszystko co potrzebne do przetrwania przez taki szmat czasu, a co obecnie możemy sobie najwyżej obejrzeć w Star Treku. :-)
Ciekaw jestem co oni w ogóle w tym NASA robią ? Bo odnoszę wrażenie, że głównie liczą gwiazdy.
Jestem przekonany, że o ile nie nawiąże z nami kontaktu jakaś obca rasa przyjaznych stworków ;-), która pokaże nam jak krzesać ogień, to pozostaniemy na tej zapyziałej planetce jeszcze długi, długi czas. Obyśmy się tylko na niej nie zakisili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.08.2012 o 00:45, Feallan napisał:

A po co? Niech ktoś najpierw wymyśli sztuczną grawitację i porządny silnik. Plus niezawodne
źródło ogromnej ilości energii (reaktor termojądrowy?), i jakiś dobry materiał do wzmocnienia
kadłuba (grafen?). To wciąż science fiction, pogadamy za 100 lat.


Przy obecnej polityce światowych mocarstw, prędzej powybijamy się nawzajem niż coś osiągniemy... proponuję tak na wszelki wypadek za 200 lat. Ja stawiam piwo. ;-)


@ Zak

W jakim sensie bardziej inteligentni ? Bardziej zaawansowani, nie tylko technologicznie ale również jako rasa w ogóle, np. moralnie... to już rozumiem. Koła na nowo raczej nie wymyślą.
Być może byliby na tyle mądrą rasą, aby doceniać życie (nie tylko własne) oraz pewne wartości nieco bardziej od nas. Ale znowu who am i kidding ? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować