• 0
Zaloguj się, aby obserwować  
kris1977

kroniki riddicka - problem z walką finalną

Pytanie

Po filmiku zaczyna się walka. I problem polega na tym że tekstury robotów zanikają i czasami ich nie widać. Albo zmieniają się na proste z szaderami 0,5. Problem dorażnie znika, gdy zestrzelę żyrandol. Zapada mrok i noktowizja jest ok. Jaka może byc tego przyczyna?( Stery 8.4.2.1 nvida, xp sp2 , athlon 64 300+, gigabite gf 6600 ,1 giga ram) Czy ktoś jeszcze ma taki problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

7 odpowiedzi na to pytanie

  • 0
Dnia 21.05.2006 o 17:56, kris1977 napisał:

Po filmiku zaczyna się walka. I problem polega na tym że tekstury robotów zanikają i czasami
ich nie widać. Albo zmieniają się na proste z szaderami 0,5. Problem dorażnie znika, gdy zestrzelę
żyrandol. Zapada mrok i noktowizja jest ok. Jaka może byc tego przyczyna?( Stery 8.4.2.1 nvida,
xp sp2 , athlon 64 300+, gigabite gf 6600 ,1 giga ram) Czy ktoś jeszcze ma taki problem?

Wszyscy!!!To specjalne utrudnienie ta nie widzialność robotów.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Dnia 29.05.2006 o 16:20, MPTPSP napisał:

Wszyscy!!!To specjalne utrudnienie ta nie widzialność robotów.:)



a najgorsze jest to jak te roboty ustawia sie pod światło przed oknem jak jest ciemno. wtedy trzeba walić w ciemno :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Finalne starcie wcale nie jest takie trudne - to moja taktyka - od razu!!! po zakończeniu wstawki filmowej ( dawno w to grałem jednak chyba dobrze pamiętam ) podnosisz dubeltówke lub karabin - nie pamiętam już dokładnie - leży dość blisko Riddicka następnie walisz w światła po lewej na ścianie chowasz sie w zagłebie jest tam już dość ciemno chwilke odczekujesz najlepiej jak najbardziej przyklejony do ściany oczywiście w pozycji do skradania jak roboty przestaną strzelać i zaczną cię szukać jak będziesz cicho to cię nie znajdą następnie rozwalasz żyrandol i pozostałe światła włączasz słynne widzenie Riddicka i po cichu przemykasz przy ścianie po lewej do drugiego zagłebienia starając się nie zwrócić na siebie uwagi robotów...wyczekujesz na najbardziej odpowiednią chwile i skradasz się blisko środka pomieszczenia tam gdzieś leży wypasione działko obrotowe zabierasz je ze sobą do zagłębienia w ścianie i stamtąd rozwalasz nim bez problemu robociki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

same rozwalenie robotów to mały pikuś jest.tylko ze w moim przypadku roboty te prawie cały czas staly przy wyjściu na zewnarz a tam było jasno i po właczeniu "widzenia riddicka" nic nie bylo widac tylko jedny wielki rozblysk :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Chwyćta miniguna i naparzajta w jednego, bez przerwy sie ruszając - drugi nie trafi, pierwszy będzie się ciągle pojawiał i nie będzie mógł się ruszyć. Ogólnie prostacki wręcz przeciwnik jak na bossa, a szkoda... Ale rozwalił mnie ten "problem techniczny".:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Mi wystarczyło złapać miniguna i zacząć nawalać tak w roboty żeby stały jeden za drugim przez co żaden nie strzelił we mnie ani razu i ukończyłem gre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować