The Walking Dead - Temat Ogólny

[Sandro 0]

Dnia 18.12.2013 o 18:41, Kadaj napisał:

Przecież gra obsługuje cloud save na Steamie. ;p

Co prawda gram na X360, ale tam też jest taka opcja. Tylko że trzeba to najpierw jakoś skonfigurować i jeszcze nie zdarzyło się tak abym wstał rano z łóżka z nastawieniem typu "hej, skonfigurujmy dzisiaj chmurę na konsoli". A nawet jak już odpalam Xboxa to tylko po to aby wciągnąć się w wir fabuły jakiejś gry i nie w głowie mi marnowanie czasu na jakieś konfiguracje. No to teraz mam... Trudno, nadrobię przez święta sezon 1 i potem zagram sobie od razu w te 2-3 odcinki drugiego sezonu pod rząd.

[mati285 0]

>Trudno, nadrobię przez święta sezon 1 i potem

Dnia 18.12.2013 o 19:51, Sandro napisał:

zagram sobie od razu w te 2-3 odcinki drugiego sezonu pod rząd.

Rozumiem, że masz na myśli święta Wielkiejnocy? ;D

[Damianuss1 0]

Dnia 18.12.2013 o 18:21, Siupson napisał:

Witam serdecznie.

Tzn kupiłeś sezon passa na Steamie i nie ma tam pierwszego odcinka? Jaja jakieś? Dzięki za ostrzeżenie :p.

[Kadaj 0]

Dnia 18.12.2013 o 19:51, Sandro napisał:

Co prawda gram na X360

Haha, wyparowujące dane z dysku jakoś jednoznacznie skojarzyły mi się z PC. xD

[logray 0]

Dnia 18.12.2013 o 19:51, Sandro napisał:

(...) Trudno, nadrobię przez święta sezon 1 i potem
zagram sobie od razu w te 2-3 odcinki drugiego sezonu pod rząd.

Nie wiem czy to ma sens. Jak znam życie to będą to tylko nawiązania w rozmowach.

Spoiler

W pierwszym odcinku właśnie tak to wygląda.

[logray 0]

Dnia 18.12.2013 o 20:04, Damianuss1 napisał:

Tzn kupiłeś sezon passa na Steamie i nie ma tam pierwszego odcinka?

Mam wersję Steam i jest ok. Zresztą w opisie jest info:
The Season Pass gives you access to all five episodes as they become available (Episode 1 Available Now, Episodes 2-5 will be released periodically in 2014)

[Zabujca_Smokuf 0]

Dnia 18.12.2013 o 22:02, logray napisał:

Spoiler

W pierwszym odcinku właśnie tak to wygląda.

Spoiler

Prawda, w pierwszym odcinku przeszłe wydarzenia są jedynie wzmiankowane w rozmowach, ale mi się jednak wydaje, że Telltale stać na znacznie więcej i zaskoczą równie mocno jak w przypadku końcówki pierwszego sezonu (cóż, przynajmniej ja się nie domyśliłem takiego zakończenia) :).

W każdym razie polecam wszystkim drugi sezon. Mimo faktu, że ''400 Days'' mogło się wydawać mierne (choć i to pewnie ma w tym swój cel), to pierwszy odcinek drugiego sezonu obfituje w mrożące krew w żyłach sceny, skrajne emocje no i tradycyjny cliffhanger - czyli wszystko to za co tak bardzo polubiłem serię.

[mati285 0]

Ukończyłem 2x01 i cóż, Telltale ciągle w formie. Jest mocno, jest brutalnie i jest emocjonalnie. Czyli tak jak wszyscy lubimy ;-) Do tego podrasowana grafika (gra wygląda teraz naprawdę pięknie) i usprawniony gameplay wykorzystujący rozwiązania z 400 Days i Wilka. Jeżeli miałbym się do czegoś przyczepić to epizod pierwszy wydał mi się stosunkowo krótki, a może po prostu tak mnie wciągnął, że czas zleciał szybko? Pytanko do tych, którzy obejrzeli "Next Time on The Walking Dead". Jak myślicie

Spoiler

kim będzie znajoma twarz, którą spotka Clem?

Ja stawiam na

Spoiler

Lily

.

BTW. Nie wiem czemu ludzie uważają 400 Days za mierne. Mi się podobało, dialogi były mistrzowskie.

[xDeuSx 0]

Zgadzam się, Tell Tale Games dalej w formie. Chociaż pierwszy epizod nie zachwycił mnie tak, jak jego odpowiednik z pierwszego sezonu. Częściowo pewnie dlatego, że do TWD podchodziłem właściwie bez żadnych oczekiwań, a obecnie są one ogromne wobec każdego kolejnego epizodu/sezonu. Jest dobrze, czuję ogromny potencjał na stworzenie ciekawej historii. Jeśli twórcom uda się zaangażować emocjonalnie graczy równie bardzo jak w przypadku pierwszego sezonu- hit murowany.
Jeśli chodzi o samą mechanikę gry, to fajnie widzieć, że QTE stały się bardziej rozbudowane, bo budują one lepszy klimat i wczuwkę. Jak chociażby złożone, mimo że wyreżyserowane, sekwencje walki z zombie (uderzenie, kopnięcie, atak przedmiotem, unik itd.) czy scena, w której Clem

Spoiler

zszywa sobie ranę, dosłownie czuć jej ból przy każdym ruchu igłą.

Co do wydarzeń z pierwszego epizodu: przede wszystkim trochę żałuję, że TTG nie wykorzystało potencjału ostatniego cliffhangera pierwszego sezonu, czyli sceny, w której

Spoiler

siedząca gdzieś na obrzeżach miasta Clem dostrzega w oddali dwie sylwetki.

Na temat tej sceny powstała masa spekulacji. Niektóre scenariusze tworzone przez graczy były naprawdę ciekawe, a tymczasem TTG zwyczajnie zawiązało akcję najbardziej przewidywalnym scenariuszem. Ale to tylko drobna kwestia, która w żadnym razie nie wpływa negatywnie na całość.
Druga sprawa:

Spoiler

jestem zaskoczony jak szybko zginął Omid. Gdy tylko Clem strąciła butelkę z wodą z umywalki i idąc jej szukać nie mogła podnieść pistoletu by wziąć go ze sobą, wiedziałem, że coś się święci.

Ciężko powiedzieć, co stało się z

Spoiler

Christą. Próbowałem odwrócić uwagę bandytów, ale uciekając słyszałem krzyk Christy i odgłos wystrzału, choć nie przesądza to o jej losie.

Co do postaci: porównując do poprzedniego sezonu - tak sobie. Ale tutaj przemawia przeze mnie tęsknota za stara ekipą, która już praktycznie nie istnieje i ciężko przyzwyczaić mi się do nowych twarzy. Z drugiej strony, może tak właśnie czuje się w tym wszystkim Clementine? W każdym razie, liczyłem na spotkanie większej liczby znanych postaci, bo o ile z sezonu pierwszego ostało się ledwie paru żywych, to 400 Days dostarczył przynajmniej kilka nowych twarzy. Stąd właśnie moje zdziwienie, gdy jedyną znaną wcześniej postacią okazał się

Spoiler

Roman (400 Days), leżący martwy na brzegu rzeki, gdzie znajduje go Clem, Nick i Pete.

Odpowiadając na Twoje pytanie:

Spoiler

pierwsze skojarzenie - Christa

, ale uznałem, że to zbyt oczywiste. Na pewnie nikt z 400 Days, bo żadnej z tych postaci Clem nie mogła znać. Obstawałbym więc przy

Spoiler

Molly (choć na to mała szansa) lub Kennym

- na to bardzo liczę. Ciągle utrzymuję, że ten

Spoiler

nie zginął w Savannah i pojawi się podobnie w drugim sezonie.

Na

Spoiler

Lily

nie wpadłem, ale fakt, jest to całkiem możliwe.

Cóż, pozostaje nam czekać na drugi epizod... :)

[mati285 0]

>

[Siupson 0]

Dnia 18.12.2013 o 20:04, Damianuss1 napisał:

> Witam serdecznie.
Tzn kupiłeś sezon passa na Steamie i nie ma tam pierwszego odcinka? Jaja jakieś? Dzięki
za ostrzeżenie :p.

Na steamie z tego co czytałem wszystko jest ok. Na xbox live wymyślili sobie, że season pass nie będzie zawierał pierwszego odcinka...a zatem trzeba go dokupić osobno. W sumie wychodzi troszkę taniej niż kupując wszystkie odcinki osobno - ale tylko dla osób, które na Xbox live płacą przez pay pal albo kartę kredytową. Microsoft points sprzedawane są w pakietach więc w tym wypadku przez takie zagranie z season passem musiałem wydać więcej pieniędzy.

[Damianuss1 0]

Właśnie skończyłem pierwszy epizod drugiego sezonu i było to po prostu mistrzostwo świata. Jaram się jak Londyn w 66. Teraz najgorszy moment... czekanie na kolejny epizod ehhhh.

[SiDi 0]

Niestety dzięki trailerowi, który zaspoilerował nam jedną rzecz, wiem o kim Clementine mówi w "On the next episode".

[gitarka 0]

Dnia 23.12.2013 o 12:43, SiDi napisał:

Niestety dzięki trailerowi, który zaspoilerował nam jedną rzecz, wiem o kim Clementine
mówi w "On the next episode".

Miło, że nie pamiętam ;)

[Sigu 0]

Ktoś gra w seson 2? Ja właśnie zaliczyłem drugi odcinek na Xboksie i muszę przyznać, że wydawał się on dość krótki :/

[Damianuss1 0]

Dnia 04.03.2014 o 17:46, Sigu napisał:

Ktoś gra w seson 2? Ja właśnie zaliczyłem drugi odcinek na Xboksie i muszę przyznać,
że wydawał się on dość krótki :/

To już jest?! Miał chyba jutro być dopiero a dzisiaj na PC. Woa.

[Sigu 0]

Dzisiaj na PC i PS3, jutro na Xboxa.

Ja mam na szczęście przywileje prasowe :)

Naprawdę warto zagrać :D

[Anonim_a68b234650e88cc7b98a391de3d0d6bfacd66df85044894df2781c62ec1fec2a 0]

W końcu doczekałem się. Piękny odcinek pokazuje jak można podejść filozoficznie do zombich.

[Kraju 0]

To temat o grze. O serialu jest osobny.

[Anonim_a68b234650e88cc7b98a391de3d0d6bfacd66df85044894df2781c62ec1fec2a 0]

Dnia 17.03.2014 o 21:51, Kraju napisał:

To temat o grze. O serialu jest osobny.

To nie jest temat ogólny? W każdym razie sory opis mnie zmylił.