Zaloguj się, aby obserwować  
Mroczny_Joga

The Walking Dead - Temat Ogólny

342 postów w tym temacie

Dnia 26.12.2012 o 20:39, Pupu2 napisał:

B fajna gierka, gdyby nie słabi scenarzyści, takie odnosze wrażenie. Szkoda dobrego potencjału.

Słabi scenarzyści?! Ta gra ma jedne z najlepszych dialogów w grach, w ciągu ostatnich dziesięciu lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.12.2012 o 20:39, Pupu2 napisał:

Czy wam też dialogi
i fabuła wydaje się taka sztampowa i przewidywalna? :(

To co w takim razie powiedzieć o innych grach, które w większości nie dorównują TWD do pięt pod tym względem? Może po kolejnych odcinkach zmienisz zdanie, ba, jestem tego pewien.

Jeżeli w pewnym momencie 3 odcinka nie opadnie ci szczęka to coś jest z tobą nie tak ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

OK, na razie po prostu idzie b przewidywalnie dla mnie. Przy b wielu okazjach mam wrażenie, że to było w tak wielu filmach. I jak się zastanowić to nie jest tlyko wrażenie, tylko fakt.

W każdym razie mam zacinke:

Spoiler

W 2 aklcie, jak wbijam do domu, to kobieta do mnie strzela i nie żyję. Nie wiem co zrobić. Przed wejsciem do domu skłamałem, że jestem jakims tam typem.Będąc juz w domu jedyne co moge zrobic to isc na przód, a wtedy dostaje kulke, nawet jak podejde blizje i sie zatrzymam.



Spoiler

Akcja w drug store była sztampowa imo. Uwiezieni w sklepie monopolowym bohaterowie o roznych osobowosciach, jednemu zawsze coś dolega (problemy z sercem?). Ale przyznaję, że ciężko w filmach (grach?) tego gatunku się wyzbyć takich lokacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spoiler

Patrz się na górę schodów, kiedy zobaczysz tam zombie cały czas staraj się (POWOLI!) iść w stronę babki. Kiedy celuje w Ciebie, nie ruszaj się, kiedy tego nie robi, idź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.12.2012 o 21:17, NuuGGet napisał:

Spoiler

Patrz się na górę schodów, kiedy zobaczysz tam zombie cały czas staraj się (POWOLI!)
iść w stronę babki. Kiedy celuje w Ciebie, nie ruszaj się, kiedy tego nie robi, idź.



Spoiler

Dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Odcinek 3

Ktoś jeszcze miał wrażenie, że odcinek był niepotrzebnie przedłużony? IMO powinien się skończyć

Spoiler

gdy zostawiamy Lilly na pastwę zombiaków, ewentualnie po śmierci Ducka. Na siłę próbowano wprowadzić nowe postacie do gry, dodatkowo wydają się strasznie irytujące

.

Jutro czwórka i finał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.12.2012 o 22:43, Dared00 napisał:

Ktoś jeszcze miał wrażenie, że odcinek był niepotrzebnie przedłużony?

Spoiler

Na dobrą sprawę to taki rozdział pomiędzy epizodami 1-2 i 4-5.
O ile 1-2 są faktycznie świetne, o tyle 4-5... cóż sam ocenisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.12.2012 o 22:50, Zgreed66 napisał:

> Ktoś jeszcze miał wrażenie, że odcinek był niepotrzebnie przedłużony?

Spoiler

Na dobrą sprawę to taki rozdział pomiędzy epizodami 1-2 i 4-5.
O ile 1-2 są faktycznie świetne, o tyle 4-5... cóż sam ocenisz.


E tam. Ostatni odcinek jest akurat naprawdę niezły jako zwieńczenie historii, czepiasz się.
No chyba że tak poprowadziłeś fabułę że faktycznie wyszedł ci kiczowaty. Bo w sumie w 2 przypadkach taki jest.
W zasadzie tylko 4 epizod mógł być zaliczany jako średni. Pozostałe kawał niezłej roboty.
Czekam na drugi sezon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.12.2012 o 22:43, Dared00 napisał:

Odcinek 3

Ktoś jeszcze miał wrażenie, że odcinek był niepotrzebnie przedłużony? IMO powinien się
skończyć

Spoiler

gdy zostawiamy Lilly na pastwę zombiaków, ewentualnie po śmierci Ducka. Na
siłę próbowano wprowadzić nowe postacie do gry, dodatkowo wydają się strasznie irytujące

.

Ten moment można uznać za taki podrozdział. Ale owszem, też miałem wrażenie że powinno się odpowiedni fragment wrzucić już do następnego odcinka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Te postacie są kluczowe dla całej fabuły. Dlatego zostały wprowadzone. Kwestia tego czy powinny pojawić się pod koniec trzeciego czy na początku czwartego jest sporna. Jak dla mnie producent wybrał świetny moment na wprowadzenie tak ważnych postaci. Taki, żeby pobudzić ciekawość u gracza. Chociaż z początku można ocenić, że to kolejne nieznaczące fabularnie postacie.

Zgreed66
2 odcinek to mistrzostwo. Jednakże czwarty wydaje się lepszy zarówno od pierwszego jak i trzeciego. Piąty jest również świetny, ale było kilka rażących "baboli" w fabule.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.12.2012 o 22:54, Darkstar181 napisał:

E tam. Ostatni odcinek jest akurat naprawdę niezły jako zwieńczenie historii, czepiasz
się.

Jako pojedyncze episody nie mam nic do tego. Piąty epizod to tylko koniec mi się podobał.

Spoiler

Wariat był wariatem i był cienki. Pomimo, że grałem raz to i tak było czuć, że nie ważne co by się zrobiło i tak "moja wina" (Pomijam jego piękną żonę).


Ale mimo wszystko jest wydarzenia przedstawione są świetnie.

Dnia 26.12.2012 o 22:54, Darkstar181 napisał:

No chyba że tak poprowadziłeś fabułę że faktycznie wyszedł ci kiczowaty. Bo w sumie w
2 przypadkach taki jest.

Spoiler

Może i tak, nie wiem. Oceniam przez pryzmat całego sezonu. Pierwsze dwa epizody, brak większych zastrzeżeń. Trzeci? Cóż pomijam, że cały stary skład się posypał i został tylko.... wkurzający Kenny, który do niczego się w zasadzie nie nadawał i robił tylko problemy (no już praktycznie na samym początku było wiadomo co się będzie działo potem). Więc siłą rzeczy, wszystko co miało wcześniej znaczenie w zasadzie rozbiło się na pociągu. W czwartym Dzieciak swoim zachowaniem mnie po prostu rozbroił. Wzięło go na spowiedź w najlepszym momencie i zaczyna od słów ~"Wiem, że ciagle wystawiam was na niebezpieczeństwo" (co ty kurde nie powiesz?). Najgorsze i tak ze wszystkiego jest to, że go uratowałem przez przypadek... gdzieś tam zwisa. Minuta gadki, że nie można go uratować. Nawet puszcza się ręki Lee, a ten i tak go wyciąga jak gdyby nigdy nic. Nooo, nieee. What the hell...
Z tego wszystkiego ostały się dwie osoby których praktycznie nie poznałem, a tych których polubiłem to odpadli właśnie przy pociągu (Mark jeszcze w drugim)...oh great.


Dnia 26.12.2012 o 22:54, Darkstar181 napisał:

W zasadzie tylko 4 epizod mógł być zaliczany jako średni. Pozostałe kawał niezłej roboty.
Czekam na drugi sezon.

Wiesz ja nie oceniałem konkretnych epizodów jako złych, tylko ich wpływ na siebie.
To nawet przy jednym zwykłym przejściu mnie irytowały ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.12.2012 o 22:43, Dared00 napisał:

Ktoś jeszcze miał wrażenie, że odcinek był niepotrzebnie przedłużony?

Ja nie. Moim zdaniem

Spoiler

wprowadzono Christę i Omida w odpowiednim momencie, tak, by nie zostawiać gracza w głębokiej depresji po poprzednich wydarzeniach

. Najbardziej jednak w tym odcinku podobały mi się
Spoiler

scenki z Lee i Clem w pociągu oraz później na stacji kolejowej. Myślę, że świetnie wpłynęło to na zaciśnięcie się więzi między tą dwójką.

No i nie zapominajmy o cliffhangerze na końcu, który mnie osobiście zwalił z nóg.

Czwarty epizod też trzyma poziom. Jeśli chodzi o ciężar emocjonalny to jest chyba najlżejszy ze wszystkich i świetnie funkcjonuje jako "cisza przed burzą" czyli finałem (
Spoiler

choć na dobrą sprawę ta burza zaczyna się już pod koniec tego odcinka

). No i wprowadza też jedną z moich ulubionych postaci (
Spoiler

Molly

), tylko
Spoiler

szkoda, że tak nagle zniknęła i w sumie nie wiemy co się z nią stało. Szczerze mówiąc liczyłem na jej powrót w finale.

Jedyne co mnie zirytowało w tym epizodzie to to
Spoiler

jak szybko pozbyto się Chucka, który po poprzednim odcinku zapowiadał się na ciekawą postać, a tu dostał raptem minutę czasu ekranowego.

Trochę słabo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.12.2012 o 09:23, Eff3ctiv3 napisał:

Spoiler

Jestem ciekaw w jaki sposób Clementine wydostała się sama z Savannah.


Spoiler

No właśnie Christa i Omid mieli szukać łodzi żeby wydostać się z Clementine, obiecali to Lee, a tymczasem Clem ląduje na jakimś polu... Może w drugim sezonie to wyjaśnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.12.2012 o 10:06, NuuGGet napisał:

Spoiler

No właśnie Christa i Omid mieli szukać łodzi żeby wydostać się z Clementine, obiecali
to Lee, a tymczasem Clem ląduje na jakimś polu... Może w drugim sezonie to wyjaśnią.



Grałem wczoraj, ale już zapomniałem.

Spoiler

W jaki sposób w ogóle Clem miała dostać się do Christy i Omida skoro z tego co pamiętam, to Lee w ogóle jej nie powiedział, że ona ma się udać w kierunku tego pociągu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.12.2012 o 10:19, Eff3ctiv3 napisał:

Christy i Omida skoro z tego co pamiętam, to Lee w ogóle jej nie powiedział, że ona ma
się udać w kierunku tego pociągu?



Możesz jej powiedzieć różne rzeczy, tak samo z tego co pamiętam - wspomnianej dwójce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.12.2012 o 10:06, NuuGGet napisał:

>

Spoiler

Jestem ciekaw w jaki sposób Clementine wydostała się sama z Savannah.


Spoiler

No właśnie Christa i Omid mieli szukać łodzi żeby wydostać się z Clementine, obiecali
to Lee, a tymczasem Clem ląduje na jakimś polu... Może w drugim sezonie to wyjaśnią.


U mnie wszystko się zgadza.

Spoiler

Christa wspomniała że chciałaby dostać się na wieś. Przyznałem jej rację. W momencie rozdzielenia się kazałem jej i Omidowi szukać mnie w pobliżu hotelu, a nie do pociągu (za którym przylazły truposze) czy na wybrzeże.
Clementine ostrzegłem by trzymała się z dala od miast, i udała się na tereny wiejskie.
No i wszystko ok. Nie wiem czy we wszystkich zakończeniach tak jest, ale u mnie Clementine po dostaniu się na wieś widzi w oddali dwie osoby, które chyba także ją dostrzegły. Czyżby Omid i Christa ? Truposze raczej nie, postacie poruszały się normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spoiler

Właśnie! Teraz mi się przypomniało ;D . Lee mówił żeby Clem trzymała się z dala od miast. Widać musiała się ładnie skradać skoro udało jej się uciec z Savannah.
"Nie wiem czy we wszystkich zakończeniach tak jest, ale u mnie Clementine po dostaniu się na wieś widzi w oddali dwie osoby, które chyba także ją dostrzegły. " - Przypuszczam, że ten filmik na końcu jest u wszystkich. Być może rzeczywiście to Omid i Christa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować