Sprzedaż Guild Wars 2 zawieszona, twórcy boją się tłoku

[vegost 0]

Dnia 31.08.2012 o 14:02, Boro666 napisał:

Pewnie nie chca miec podobnej kaszany co u Blizzarda po premierze D3. Jednak mimo wszystko
jest to dosc watpliwa metoda "polepszania doznan z gry". Nie kazdy ma ochote jechac kawal
drogi do sklepu z grami.

Daj spokój, Blizzarda mam w dupie. Zawalili grę i premierę tej gry. Tyle razy mieli nauczkę i gamonie nie umieją się nauczyć. Dla mnie to szczyt głupoty. Nawet ich nie słucham. Tyle ludzi co startowało w D3, nie ma w Guild Wars 2. Więc oni powinni być na to spokojnie przygotowani. Wiesz, nawet jeśli to mmo, to lubię mieć pudełko na półce. Poza tym, u nas to chyba było by taniej niż w wersji cyfrowej tak ? Bo nie wiem, ile tam kosztuje.

[zawcia 0]

Dnia 31.08.2012 o 15:04, masterHADES napisał:

ja wole kupić pudełko bo nie chce mi się czekać aż mi się ściągnie 25 GB danych na 6
mb internecie

właściwie to 15 gb i na sześcio megowym necie można to spokojnie w parę godzin ściągnąć ;)

[EmperorKaligula 0]

Dnia 31.08.2012 o 13:29, vegost napisał:

Tutaj bym polecił wstrzymanie sprzedaży wersji pudełkowej.

pomyśl chwilę: co jest łatwiej zrobić - zablokować sprzedaż cyfrową i dystrybucje kluczy do pośredników jednym kliknięciem czy usuwać towar ze sklepów czyli informować dystrybutorów (a oni dalej swoich odbiorców), że towar ma nie być sprzedawany i ma zalegać na magazynach do odwołania (a magazyn z gumy nie jest). Wybór pomiędzy blokowaniem nieograniczonego źródła kluczy, a dokładnie znaną ilością wytłoczonych płyt w sklepach jest oczywisty.

Dnia 31.08.2012 o 13:29, vegost napisał:

Ale zapewne cyfrowej wersji, nie kupuje zbyt dużo ludzi.

jakiś link ?

co do samego newsa: dzień-dwa temu były newsy o 400 tysiącach graczy jednocześnie w GW2. I już wymiękają ? A może cwaniaki chcą tak jak blizzard zagrać :) Po premierze D3 i wyczerpaniu pierwszej partii pudełek, została tylko oficjalna strona blizzarda strona z najdroższymi kluczami - a ludzie i tak kupowali :)

[Baknak 0]

Jedna z niewielu firm, która na pierwszym miejscu stawia zapewnienie jak najlepszej jakości rozgrywki, a nie kasę. Mam nadzieję, że do świąt stanieje do tych 120 - 100 zł. xD

[Jarden 0]

Ja bym to podsumował jednym zdaniem "Too little too late" bo natłok i lagowanie jest czymś normalnym od drugiego dnia head startu, ArenaNet trochę późno się "zorientowała" o tym...

[Jarden 0]

Dnia 31.08.2012 o 14:02, Boro666 napisał:

Pewnie nie chca miec podobnej kaszany co u Blizzarda po premierze D3. Jednak mimo wszystko
jest to dosc watpliwa metoda "polepszania doznan z gry". Nie kazdy ma ochote jechac kawal
drogi do sklepu z grami.

Co masz na myśli?
Jeśli chodzi Ci o problemy z logowaniem to ArenaNet miała większe problemy i zdecydowanie później je rozwiązała niż Blizzard.
O ile sławny "error 37" miałem w D3 przez może 3-4h o tyle "error 42" w przypadku GW2 miałem przez kilkanaście godzin i ciągle zdarza mi się go mieć, więc powiedziałbym że Blizzard spisał się kilkukrotnie lepiej niż ArenaNet.

[vegost 0]

Dnia 31.08.2012 o 17:28, EmperorKaligula napisał:

pomyśl chwilę: co jest łatwiej zrobić - zablokować sprzedaż cyfrową i dystrybucje kluczy
do pośredników jednym kliknięciem czy usuwać towar ze sklepów czyli informować dystrybutorów
(a oni dalej swoich odbiorców), że towar ma nie być sprzedawany i ma zalegać na magazynach
do odwołania (a magazyn z gumy nie jest). Wybór pomiędzy blokowaniem nieograniczonego
źródła kluczy, a dokładnie znaną ilością wytłoczonych płyt w sklepach jest oczywisty.

Pewnie mają więcej danych niż, my. Więc wiedza lepiej, co mają zastopować, żeby graczy było mnie na serwerach. A, że to gra mmo, to pewnie pudła mniej się sprzedają, ale to tylko hipoteza. Ja bym pudełka wycofał ze sprzedaży i wersję cyfrowe na pewien czas. Albo oszczędzić i odstawić parę nowych serwerów.

Dnia 31.08.2012 o 17:28, EmperorKaligula napisał:

jakiś link ?

Nie, tylko zakładam, jak mówiłem w poprzednim poście. Dokładne dane, ma tylko ArenaNet czy Nsoft.

[Gorles 0]

TA GRA JEST PO PROSTU PIEKNA!!!!!!!!!!!!!!