Zaloguj się, aby obserwować  
Strange101

Pillars of Eternity (Project Eternity) - temat ogólny [M]

930 postów w tym temacie

Dnia 22.04.2015 o 13:55, maniekk napisał:

Czy ja mam takiego pecha, czy po prostu połączenie klas barbarzyńcy i maga jest niezbyt szczęśliwe i wymagany będzie reroll klasy? :D


Barbarzyńca to jedna z nielicznych klas które mogą z powodzeniem grać solo na najwyższym poziomie trudności, zadania są tak skonstruowane, że nie prowadzą gracza za rączkę, a trafienie na takie które zrobimy bez problemu (wbijając przy tym poziom czy dwa) nie jest niemożliwe.

Do tego taktyka, kreatywne wykorzystanie dostępnego arsenału i nie ma rzeczy niemożliwych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Czy jest jakiś porządek w którym trzeba robić questy? Jestem w mieście z drzewem, dołączyłem maga do drużyny. No i teraz jest problem: w podziemiach świątyni z jednym duchem daję radę, dwa już mnie klepią jak chcą. A w zadaniu z dostawą dla kowala spotykam trolle leśne ;)"
Nie ma :)

Podziemia są akurat dość ciężkie dla osoby, która dopiero co przybyła do miasto. Można próbować poczyścić trochę teren np pająki ale całej raczej nie zbadasz.

Mam nadzieję, że Edera dołączyłeś? Stoi pod drzewem. Bezz tanka było by ciężko.

Możesz poszukać w internecie gdzie znaleźć resztę towarzyszy i dopiero później wykonać zaległe zadania.

Barbarzyńca jest dobrą postacią. Można go zrobić nawet na inteligencje :P Sporo buildow na niego jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2015 o 14:45, Shinigami napisał:

> Czy ja mam takiego pecha, czy po prostu połączenie klas barbarzyńcy i maga jest
niezbyt szczęśliwe i wymagany będzie reroll klasy? :D

Barbarzyńca to jedna z nielicznych klas które mogą z powodzeniem grać solo na najwyższym
poziomie trudności, zadania są tak skonstruowane, że nie prowadzą gracza za rączkę, a
trafienie na takie które zrobimy bez problemu (wbijając przy tym poziom czy dwa) nie
jest niemożliwe.

Do tego taktyka, kreatywne wykorzystanie dostępnego arsenału i nie ma rzeczy niemożliwych
:)


No właśnie w tym jest problem, że mój oburęczny barbarzyńca jakoś kiepsko sobie radzi ;) Elfa przypadkiem pod karczmą znalazłem i dołączyłem i robi on za głównego dps''a.
Questy nie muszą prowadzić za rękę, ale chodziło mi o to, czy na przykład strefy gdzie biegają stwory poziomu 1 nie sąsiadują ze stworami poziomu np. 7.

@Kadaj
Dzięki za poradę, prześpię się ;)

@Amondeuszz
Z Ederem rozmawiałem i nic się nie działo, a teraz nawet nie chce ze mną rozmawiać. Jakieś wymagania trzeba spełnić, żeby go dołączyć do drużyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2015 o 20:47, maniekk napisał:

Z Ederem rozmawiałem i nic się nie działo, a teraz nawet nie chce ze mną rozmawiać. Jakieś
wymagania trzeba spełnić, żeby go dołączyć do drużyny?


Popchnąć troszkę do przodu główny wątek - to zadanie z przeczekaniem na decyzję w sprawie osiedlenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2015 o 20:47, maniekk napisał:

Questy nie muszą prowadzić za rękę, ale chodziło mi o to, czy na przykład strefy gdzie
biegają stwory poziomu 1 nie sąsiadują ze stworami poziomu np. 7.

Akurat za walkę nie dostaje się doświadczenia (jedynie za uzupełnienie bestiariusza), więc jeżeli sobie nie radzisz i da się to obejść, to nie walcz. Zawsze można wrócić później w dane miejsce z większą/bardziej doświadczoną drużyną. Jak masz odrobinę kasy to możesz "utworzyć" sobie nową postać w tawernie i dodać ją jako kompana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"No właśnie w tym jest problem, że mój oburęczny barbarzyńca jakoś kiepsko sobie radzi ;) Elfa przypadkiem pod karczmą znalazłem i dołączyłem i robi on za głównego dps''a.
Questy nie muszą prowadzić za rękę, ale chodziło mi o to, czy na przykład strefy gdzie biegają stwory poziomu 1 nie sąsiadują ze stworami poziomu np. 7."
Barbarzyńca to nie tank.
W tej grze o sile potwora świadczą jego dodatkowe zdolności a nie siła ataku czy liczebność. Później zobaczysz upierdliwość wszelkiej maści dominacji... Zresztą poziomy potworów w danym miejściu są mniej wiecej równe. Nic dziwnego, że tam sobie nie radzisz dwiema postaci. Zdobądź więcej osób a dasz sobie radę.

"Z Ederem rozmawiałem i nic się nie działo, a teraz nawet nie chce ze mną rozmawiać. Jakieś wymagania trzeba spełnić, żeby go dołączyć do drużyny?"
Niewiele wymagań trzeba spełnić. Jeśli dobrze pamiętam to od razu go przyjąłem. Przypuszczam, ze trzeba z kimś pogadać, coś zobaczyć. Prawdopodobnie wydarzenie na rynku jest istotne. Pogadaj z wszystkimi w mieście a na koniec znowu do niego zgadaj.

Ten bohater jest tankiem więc jest najbardziej istotny z wszystkich towarzyszy. Oprócz tego zawsze możesz nająć kogoś z tawerny ale tym sposobem trochę fabuły przepadnie, chyba że chwilowo ich najmiesz póki nie zdobędziesz reszty bohaterów,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Idź się przespać , wtedy przyśni ci się krasnoludzica ;) Następnie okienko z informacjami poprowadzi cię dalej. Jeżeli mówisz że barbarzyńca kiepsko przędzie to chyba coś pokręciłeś bo nie ma sposobu aby zadawał małe obrażenia (tym bardziej w porównaniu z magiem). "Szał" na początku walki aktywujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Barbarzyńcy, zawsze (jak dostaje po łbie) możesz dać w łapę drzwi od stodoły, da sobie radę. Dużo zależy też od wybranych na początku statystyk, bo większość klas można ''skonfigurować'' na kilka sposobów.

Zresztą w grach tego typu walka jest najbardziej wymagająca, słabymi niskopoziomowymi postaciami - później mając dostęp do szerszego wachlarza umiejętności będzie lepiej. Co zaś się tyczy lokacji, to tak niespodzianki się zdarzają ''ups, tutaj nie dam rady'', jednak to nieodłączna część tego tytułu, nie ma się co zrażać. Trzeba omijać szerokim łukiem, do czasu.

Jedzenie, odpoczynek w karczmach z bonusami, wykonywanie drobnych (zdawać by się mogło) zadań też przynosi sporo doświadczenia, kombinowanie z ustawieniami, umiejętnościami i rozmieszczeniem na polu walki - sporo tego, jednak jak to w grach bywa, obcykanie swojego systemu po jakimś czasie nawet na najwyższym poziomie trudności potrafi sprowadzić walkę do schematu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

OK, w końcu udało mi się znaleźć parę godzin, aby przejść ostatni akt i mogę ocenić grę.

Jak dla mnie lekkie rozczarowanie, fabuła i klimat OK, ale ta mechanika mnie zaczęła denerwować, dużo fajnych pomysłów przeplecionych kompletnie nietrafionymi oraz często kuriozalne sytuacje wynikające z niektórych buildów/taktyk.

Na plus zdecydowanie zakończenie, trochę podniosło mnie na duchu i sprawiło, że czekam na dodatek (jeżeli pozmienia trochę w mechanice to pewnie wrócę też do podstawki). Nie zrozumcie mnie źle, gra jest bardzo fajna, ale nie wiem czemu, sam się sobie dziwię, lepiej oceniam Wastelanda 2, który miał swoje wady, ale pozostawił jakieś lepsze wrażenie ogólne - może dla tego, że niezbyt wiele się po nim spodziewałem i mnie pozytywnie zaskoczył. Po PoE oczekiwałem bardzo wiele, dostałem jedynie grę, która na razie dobrze rokuje na przyszłość marki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przechodzę grę drugi raz i dochodzę do wniosku, że system walki w tej grze mi się nie podoba. Fajnie, że mamy aktywną pauzę, ale już mechanika walki, pomysł autorów na coś nowatorskiego w moim odczuciu nie wypalił. Mniejsza o absurdy, dziwne buildy i 70% zbędnych czarów/umiejętności, ale najzwyczajniej w świecie walki na dłuższą metę są nudne. Nie wiem nawet, z czego dokładnie to wynika, w końcu w BG walka jest w tempie podobna, ale mimo wszystko o niebo ciekawsza i emocjonująca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Ludziska czy po

Spoiler

śmierci diuka

w Zatoce Buntu i opuszczeniu jej można do niej wrócić? Chciałem wrócić porobić questy, ale mam wszystkie lokacje na szaro, a z tego mostu na południu nie mogę się do miasta dostać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po pewnym czasie będzie można wrócić, choć nie jestem pewien czy wszystkie questy będą wykonalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zatoka Buntu staje się ponownie dostępna po dotarciu do Glanfathan. Prawie wszystko jest dostępne za jednym wyjątkiem Lecznicy Dusz, która po zamieszkach jest zniszczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.06.2015 o 16:13, hammerfall87 napisał:

jak się mag spisuje na tym ultra trudnym poziomie ?


IMO to najsłabsza postać czarująca, ma nijakie wysokopoziomowe zaklęcia i lepiej go zastąpić inną klasą. W solowaniu nie wiem, bo nie próbowałem stawiać builda pod tym kątem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.06.2015 o 16:13, hammerfall87 napisał:

jak się mag spisuje na tym ultra trudnym poziomie ?

Jak w zespole. Ssie, ale solo trochę bardziej. Staje się użyteczny na 9 poziomie, kiedy zdobywa nielimitowany dostęp do zaklęcia, które powinno zostać znerfione dawno temu (praktycznie game-breaker).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Da się jakoś zniwelować zmęczenie u postaci, nie odpoczywając?"
Tak jest takie jedzenie, które chyba nawet da się zrobić ale raczej nie używa się tego. Może jakby ktoś próbował zrobić osiagnięcie ...
"IMO to najsłabsza postać czarująca, ma nijakie wysokopoziomowe zaklęcia i lepiej go zastąpić inną klasą. W solowaniu nie wiem, bo nie próbowałem stawiać builda pod tym kątem."
Szczególnie skamienienie jest "nijakie" :p
Mag ma głownie zaklęcia ograniczające kontrole ale kilka ofensywnych też by się znalazło np mgiełka na 1 poziomie( to zaklęcie jest rpzesadzone jak na swój lvl swoją drogą). Moim zdaniem mag jest dość dobrą postacią ale na tle drużuny będzie przez dłuzszy czas trochę odstawał.
"Jak w zespole. Ssie, ale solo trochę bardziej. Staje się użyteczny na 9 poziomie, kiedy zdobywa nielimitowany dostęp do zaklęcia, które powinno zostać znerfione dawno temu (praktycznie game-breaker)."
Grałem tylko trochę na poziomie ścieżki udręki, postaciami które można dołączyć i spisywał się nieźle. Czary takie jak zamęt, oślepienie czy chmurka były całkiem dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować