Zaloguj się, aby obserwować  
buras

Paskudna 10, czyli liga gier najgorszych...

889 postów w tym temacie

Dnia 18.12.2005 o 23:55, Cainoor napisał:

Bardzo się mylisz. Seria Might & Magic to jedna z najlepszych serii jeśli chodzi o komputerowe
gry "role playing". Grafika to nie wszystko w takich produkcjach, chociaż jak na swoje czasy
(1998 r.) naprawdę była całkiem w porządku (ogromne przestrzenie, rozległy teren, pełno niepowtarzalnych
labiryntów) :)


Ten Might and Magic ma tak obskurną grafikę jak na tamte czasy, że jest poprostu odpychający. Nie wiem jak można grać w to nawet przy dobrej fabule.

Wogóle te wszystkie gry RPG z dużymi postaciami jak Gotic, MAM, Morowid, działają mi na nerwy. Po co to wychodzi, gra w to ktoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 19.12.2005 o 06:14, Harmegidon napisał:

Wogóle te wszystkie gry RPG z dużymi postaciami jak Gotic, MAM, Morowid, działają mi na nerwy.
Po co to wychodzi, gra w to ktoś.


Nie, no teraz to żeś zapodał. Próbujesz wmówić, że rpg-i z "dużymi postaciami" są denne i nikt w nie nie gra?! I w dodatku wymieniasz Morka i Gothic, jedne z najlepszych prg obecnie?! A jako argument piszesz żę działają Ci na nerwy? Nie no trzymajcie mnie! Zastanów się co piszesz trochę zanim coś takiego wyskrobiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2005 o 06:14, Harmegidon napisał:

Ten Might and Magic ma tak obskurną grafikę jak na tamte czasy, że jest poprostu odpychający.
Nie wiem jak można grać w to nawet przy dobrej fabule.

Wogóle te wszystkie gry RPG z dużymi postaciami jak Gotic, MAM, Morowid, działają mi na nerwy.
Po co to wychodzi, gra w to ktoś.


Wyobraź sobie, że w takie gry (gry RPG z dużymi postaciami), gra całkiem sporo ludzi (w MM także). Grafika nie jest najważniejsza, lecz właśnie klimat świata i fabuła. Jeśli to Ci przeszkadza, to zagraj sobie w jakiego FPS - choć nie, tam też są duże postacie.
A przy okazji, to najpierw pograj w grę trochę dłużej, a potem się wypowiadaj - bo ocenianie gry TYLKO na podstawie grafiki, jest conajmniej duzym błędem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.12.2005 o 23:15, Unpredictable napisał:

> Chcecie okropne gierki ?? :
>
> Mig Alley(wiem że to jest stara gra, ale jest tak zła, że nawet do gazety się nie nadaje,
a
> jest w Play''u):
>
> -grafika zjechana na maxa
> -okropne sterowanie
> -beznadziejne helikoptery

Szczerze mówiąc dziwi mnie twoja krytyka Mig Alley bo jest to świetna gra i wielu tak uważa.
Grafika jest wręcz przecudna, oczywiście jak na gre z 1999r., a sterowanie idelane. Właśnie
sterowanie podobało mi się w tej grze najbardziej. Spędziłem grając w nią wiele godzin i uważam,
że jest to świetna gra i jeden z lepszych symulatorów w historii. Jeszcze jedno, w tej grze
nie było helikopterów - chyba, że mówimy o różnych grach. Dlatego dziwi mnie twoja ocena. Na
dowód tego, że grafika w tej grze jest świetna umieszczam screen z gry.




Sorka. Nie było helikopterów. Ale ja się w tej grze pogubiłem. Dla mnie ona jest dziwna. ja wyraziłem na ten temat swoje zdanie i według mnie, ta gra nie jest zbyt fajna. Ale każdy ma inne zdanie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 19.12.2005 o 00:37, Minsc i Boo napisał:

2.Goraschul- parodia RPG-a w wykonaniu Polaków


Nie Polaków, a Niemców. Też mi nie przypadła do gustu - pamiętam, że wtedy mogłem bez problemu odpalić u siebie Wrota Baldura 1 i 2, a Gorasul ciął mi się niemiłosiernie.

Dnia 19.12.2005 o 00:37, Minsc i Boo napisał:

6. Wszelakie przygodówki(z wyjątkiem Syberii i Stlil Live)- kto gra w takie kupy?


Tak, ja...
A seria Myst? Też do kupy? A Monkey Island, Grim Fandango, The Dig? Czy ty w ogóle próbowałeś grać w któryś z tych tytułów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 19.12.2005 o 12:13, Andreal napisał:


Nie Polaków, a Niemców. Też mi nie przypadła do gustu - pamiętam, że wtedy mogłem bez problemu
odpalić u siebie Wrota Baldura 1 i 2, a Gorasul ciął mi się niemiłosiernie.


Racja- sorry za pomyłkę

Dnia 19.12.2005 o 12:13, Andreal napisał:

A seria Myst? Też do kupy? A Monkey Island, Grim Fandango, The Dig? Czy ty w ogóle próbowałeś
grać w któryś z tych tytułów?


Próbowałem w Mysta IV i myślę że kupa. Próbowałem w THE Longest Journey- kupa, Beavis and Butthed- kupa(ale przynajmniej śmieszna).
No i się zraziłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jedna z gier, która mnie najbardziej rozczarowała to Crusaders of Might anh Magic. Totalna tragedia. Dobrze, że kosztowała kiedyś niewiele, to i mało straciłem. Płyta mi się po jakimś czasie zagubiła, ale jakoś mnie to nie smuci. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oto dno.Rajd na Berlin : Oddziały Specjalne

Największe minusy
-fatalna grafika(głowy są na szerokości ramion, a ręce to cienkie patyki)
-Sztuczna inteligencja to 2- -/6 (raz wróg w ogóle nas nie zobaczy mimo że stoimy blisko i strzelamy, a raz trafi nas w gęstym lesie z odległości 500metrów)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2005 o 16:39, kamil wolf napisał:

Wracając do przygodówek, to tytuły takie jak Myst czy Broken Sword to dla niektórych kicha
bo za truda gra do przejścia


Faktycznie, spotkałem się ze stwierdzeniem, że jak ktoś nie może sobie z grą poradzić to automatycznie nazywa coś takiego "kiszką" itp. Ale z tego, co pisałeś, jest to kicha również dla ciebie - tu przydałoby się troszkę obiektywizmu.
W końcu jest to temat o najpaskudniejszych grach dla ogółu, nie tylko dla jednostek (normalnie propagandą zajechało :] )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.12.2005 o 01:59, thevon napisał:

> hmm Lion Heart - spie ekhem psuty pomysł, mogło być pięknie a leży właściwie na wszystkich

> (chyba tylko ścieżka dźwiękowa była wystarczająca),

Lionheart nie byl wcale paskudny (patrzac na tytul tego tematu). Jesli do gry podchodziles
zaslepiony stawianym jak sie pozniej okazalo na wyrost zapowiedziami tworcow, mogles sie srogo
rozczarowac. Nie jest to wprawdzie nastepca Baldur''s Gate''a 2, ale jednak po przymknieciu
oczu na niedopracowania i tak mamy przed soba dobra gre. Trzeba tylko dac jej szanse. Przyznam,
ze sam milo spedzilem czas przechodzac dawno temu ten tytul. Ty widac byles mniej wyrozumialy...


Przyznaję - byłem mnij wyrozumiały, bo czemu miałbym być? Jak kupuję grę to chcę, żeby była dobra bez przymykania oczu. Nie chciałem kontynuacji BG2, chciałem czegoś na kształt Fallout''a osadzonego w klimatach fantasy

Dnia 18.12.2005 o 01:59, thevon napisał:

Wojna o Pierścień - obrazili kultową dla
> mnie książkę, praktycznie nic mi się w tej grze nie podobało - od grafiki poprzez fabułę
do
> jednostek,

Ksiazka zawsze bedziet lepsza od gry czy filmu. A dlaczego? Dlatego, iz pisarz nie ma ograniczen
co do dlugosci czy caloksztaltu. Czas rowniez jest po jego stronie. Wojna o Piersciec to typowy
sredniak.


Piszesz mi rzeczy oczywiste - ale popatrz do Bitwy o Śródziemie się nie przyczepiłem, mimo że trudno powiedzieć by była lepsza od książki, nawet od filmu.

Dnia 18.12.2005 o 01:59, thevon napisał:


Wiggles - grafika nawet ładna, ale co z tego gdy gra nuuudna

Nudna=paskudna? Tak po prostu?


Tak po prostu - jak mnie coś nudzi to staje się paskudne, po pewnym czasie nie mogę na to patrzeć, etc. Czym dla Ciebie objawia się paskudność?

Dnia 18.12.2005 o 01:59, thevon napisał:


Paskudny, wrecz chory i bezmyslny jest Postal 2, oto wlasnie lider tego tematu.


A nie wiem - nie miałem "przyjemności" zagrać. Ale Ci nie zaprzeczę, bo wątek ten służy do wyrażania prywatnych opinii na temat gier i bez sensu jest zaczynać spór o czyjeś gusta. Owszem - poczułbym jak mi zęby rosnę a pazury wychodzą spod paznokci jakby ktoś zaczął wrzucać na FF7 czy Planescape: Torment, ale nie próbowałbym go przekonywać do swojego zdania - każdy ma prawo do własnych opinii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

bloodline straszna kaszana, taka gierka jeszcze byla sadystyczna co ludzi zabijałes bez powodu, FPP zapomnialem jak sie zwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2005 o 12:42, HumanGhost napisał:

Postal może masz na myśli?


nom wlasnie mi sie przypomnialo to padłeko i jedynka i dwójka , no i jeszcze Olimpiada 2004 taki gniot kiedys kupilem za 19 zł:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2005 o 12:50, Tarno napisał:

Wszystkie gierki typu MALUCH RACER... po graniu 5 min w taka gierke zbiera mi sie na wymioty
: )


Tak tu sie zgodze, gdy widze reklame w jakimś czasopiśmie tych gier i programów to mi sie tak jak tobie zbiera na wymioty. Nie wiem po co to robią :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2005 o 15:11, Lisuu napisał:

> Wszystkie gierki typu MALUCH RACER... po graniu 5 min w taka gierke zbiera mi sie na wymioty

> : )

Tak tu sie zgodze, gdy widze reklame w jakimś czasopiśmie tych gier i programów to mi sie tak
jak tobie zbiera na wymioty. Nie wiem po co to robią :/

Żeby pokazać, że Polacy nie d*** i komputer obsługiwać umieją ;] (sorka za wyrażenie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a mi sie nie podoba warszawka racer(co to wogole za nazwa???chyba chcieli wypromowac naszą stolice ale sie nie udalo),nie podoba mi sie tez driv3r bo:dziadowa grafa,srednia fabula,marna imitacja GTA vice city)to by bylo na tyle,nie jest to dziesiatka ale w reszte dennych gier nie gralem wiec nie oceniam ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować