Battlefield 4

[Sigu 0]

<edit>
http://www.youtube.com/watch?v=iGFwBuBTUY0

[Bralo 0]

Dnia 13.06.2013 o 09:39, Sigu napisał:

<edit>
http://www.youtube.com/watch?v=iGFwBuBTUY0

Filmik odzwierciedlający samą prawdę :D.

[Sipso 0]

Ilu graczy na multi? Nadal 64 na PC? Ilu na konsolach, next geny ofc, bo na starych to pewnie nawet do 32 nie zwiększą... Czy jeszcze nie podali takich informacji?

[John_Ubi 0]

Dnia 13.06.2013 o 18:12, Sipso napisał:

Ilu graczy na multi? Nadal 64 na PC? Ilu na konsolach, next geny ofc, bo na starych to
pewnie nawet do 32 nie zwiększą... Czy jeszcze nie podali takich informacji?

chyba nie podali

[Sigu 0]

Nic nie wyszło. Problem z konsolami jest czysto techniczny. Nawet jeśli by chcieli to się nie da. Z tego powodu MMO nie jest rozchwytywanym gatunkiem na konsolach.

[Sipso 0]

Ciekawe w takim razie jak ESO poradzi sobie na next genach. Bo jeżeli obetną bitwy o Cyrodiil do 24v24 to nieco dupa. Tzn. next geny 64 graczy na serwerze powinny obsłużyć. Bo jeżeli nie... to praktycznie brak postępu, skoro mówią, że next gen jest równy dzisiejszemu mocnemu komputerowi.

A current gen to w sumie nie wiem nawet czemu pytałem..

[Sigu 0]

Na next-genach powinno się dać to zrobić. Po pierwsze (nie wiem jak to jest u Sony) część obliczeń pójdzie w chmurę, więc daje to możliwość teoretycznie nieskończonej liczby graczy. Zniknie bariera pojemności pojedynczego serwera.

[Sipso 0]

Nie znam się, ale... no po prostu wypadałoby by next gen obsługiwał 64 graczy. Conajmniej. A jeżeli ta chmurka działa jak działa (a sam nigdy się nie interesowałem tym) to... 64 to podstawa, a MMO na konsolach zaczną się pojawiać coraz częściej.

W komentarzach do jednego z filmów z BF4 widziałem że podobno potwierdzono 32vs32 + 2 commenders. 1 per team. Ale nie wiem na jaką platformę, nie było powiedziane. No i to random comment, ale brzmi sensownie, przynajmniej na konsolę.

[Sigu 0]

Te +2 dobrze sprawdzało się już będąc uwzględnionym w 32 graczach na drużynę w BF2. Ludzie narzekają na jednego forever alone, ale czasami zdarza się, że i tak na konsolach nie mam miejsca w drużynach. NA KONSOLACH!

Prawdziwe MMO na konsolach jest chyba tylko jedno: Defiance. Innych nie kojarzę.

[Sipso 0]

W BF2 gdy tylko byłem commanderem starałem się mimo wszystko brać udział w walce, więc taki forever alone nie byłem. Łatwiej ocenić wtedy skill wroga i dostosować taktyki. Oczywiście to były czasy skillu, w BF2. Tutaj pewnie commander będzie miał ze 4 aoe, supply drop i... "propozycję ataku na punkt".

Elder Scrolls Online wychodzi na next geny. A na PS3 była chyba strzelanka z ~100 ludźmi na serwerze, ale mogę się mylić, bo nie śledziłem wtedy newsów z konsol.

[Sigu 0]

W BF2 wcale nie było tego więcej. 1 atak, 2 akcja wsparcia i rozkazy (chyba, że czegoś zapomniałem). A o forever alone, to chodziło o tego nieparzystego gracza. Większość serwerów i tak nie pozwalała walczyć dowódcy.

[Sipso 0]

Miałem na myśli właśnie, że w BF2 było bardziej taktycznie, commander miał dokładnie: artylerię, zrzut zapoatrzenia i humvee bodajże. Powiedziałem, że w czwórce będzie więcej aoe bo... musi być op i efektownie. Mam nadzieję, że się mylę. Ale coś mi śmierdzi, że ludzie będą totalnie ignorować zalecenia commandera.

[Sigu 0]

Zawsze ignorowali. Nie potrafili zrozumieć, że on widzi wszystko. Poza tym, fajny byłby bajer z możliwością podłączania się dowódcy do grupy, albo mówienia do całej drużyny.

A całe op ma być regulowane tym zasięgiem akcji, Ciekawe by było, gdyby np. można było używać na obszarze na którym toczy się walka i znajduje się w okolicy zajętej flagi. To by było nieco bardziej taktyczne.

[Sipso 0]

Pomysłów na rozwiązania taktyczne jest masa. Ale taktyka ze strzelanek dawno już wyszła z mody (poza tymi stricte taktycznymi, niszowymi ofc). Może DICE ładnie zaskoczy, ale wydaje mi się, że commader będzie bajerem tylko, a rozgrywka sprowadzi się do nieco poszerzonego BF3.

[Sigu 0]

Zbyt skomplikowane to też nie może być. Wiesz... Nuclear Dawn ma taki problem, że dowódcy nie wiedzą co robić. Wygrywa ta drużyna, której dowódca ogrania, bo on może popchnąć drużynę. Nie jest to idealne rozwiązanie, bo jest zbyt op, ale żeby być op trzeba mieć wprawę. Tutaj wystarczy kilka opcji. Nie wymagam niczego wielkiego. Odrobiny balansu i prostoty. Preorder już mam. Rachunek czeka w opakowaniu i teraz do premiery...

[Sipso 0]

Ogarnę betę wydam osąd, bo pewnie poza brakiem bugów, tak będzie wyglądać premierówka.

[Sipso 0]

Edit zniknął, ale potwierdzenie:

http://www.youtube.com/watch?v=hnRd238DqmI

Od ok. 11:05

64 players on pc and next gen consoles.

[Sigu 0]

Ja na razie za next-geny się nie zabieram, ale lubię mniejsze mapy. Conquest/Rush 24 wydaje się dla mnie idealny.

[vonArnold 0]

Jesten pod wrażeniem BF4.

Jeszcze gry nie wydano, a już można kupować 2 dlc...

Ja pie%%%%%...

[Bralo 0]

Dnia 15.06.2013 o 10:11, vonArnold napisał:

Jesten pod wrażeniem BF4.

Jeszcze gry nie wydano, a już można kupować 2 dlc...

Ja pie%%%%%...

To było wiadome w 1000% , że EA tak zrobi. Dadzą w podstawce 6 map , a następne 5DLC będzie zawierało 4 mapy , tak samo jak w BF3. Gry , to biznes i takie posunięcie mnie nie dziwi. Też wolałbym zarobić 150zł za grę i 5x 50zł ( nawet niech to będzie 100zł za grę i 150zł za premmium ). Jeśli graczu spodoba im się podstawka , to nawet chwili się nie będzie zastanawiał , czy kupić usługę premmium ,jak wyjdzie.
Pamiętam , gdy w BF3 wyszła usługa premmium , to każdy płakał , wyklinał EA , a co ... po miesiącu każdy gracz na serwerze miał premke ( a każdy tak płakał ). Ja osobiście będę skłonny zapłacić za premmium , jeśli gra mi ruszy i oczywiście beta musi zrobić na mnie wrażenie.
Nie obraziłbym się , gdyby usługa premmium była od premiery , czyli cena 250zł za pod. i 5dlc... można chyba pomarzyć ... ale twórcy coś wspominali , więc szansa jakaś jest.