Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Poznań Game Arena rusza już dziś!

10 postów w tym temacie

Byłem dzisiaj, nic ciekawego, wszystkiego mało, wszyscy tną koszty. Organizacja też do bani - akredytację prasową musiałem załatwiać drugi raz, bo się im system uszkodził. MS wystawił jedynie Forzę, na sali może z 6 gier ogółem (Dishonored, Fifa, CS, LOL, Hitman Sniper Chalange, Dirt3) + jakieś popierdółki w stylu Symulatora Farmy. Takiej nędzy nie widziałem tam dawno. ASUS pomimo największego stoiska w porównaniu do tego, co było kiedyś był wręcz maleńki, Intel i AMD w ogóle nie przyjechali. Brak także Nvidii. Słabo niestety, słabo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie gratuluję osobom, które kupiły na dzisiaj VIP-a za 100 zł. Interes życia. Pustki w hali ogromne. Co najśmieszniejsze, większość osób to oczywiście dziennikarze - dla nich zrobiono dwa pokazy kręcenie na ciekłym azocie... Nie wiem, może ci stricte growi byli pod wrażeniem, ale cała reszta (w tym ja) miała to w tyłku, bo nic w tym nadzwyczajnego nie ma. Stoisko Gazety Wyborczej niszczyło umysł - można było sobie pograć w trackmanię. Jak to się wiąże z GW? Nie wiem i nawet nie chcę wnikać. Na wszystkich stoiskach było jak dobrze liczę pięć miejsc z symulatorami pod gry wyścigowe. Dwa dla badziewnej Forzy, dwa miał LG pod Dirta3 i jeszcze jedna firma też pod Dirta3. Bieda przeogromna, jak zwykle sypali koszulkami, smyczkami czy czymś, tak teraz totalnie nic. Jutro mi się nawet jechać nie chce, szkoda czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@BlindObserver Tak więc zapraszam Cię na V Zjazd Twórców Gier, który odbywa się przy PGA jako impreza towarzysząca - Makey Makey, Catzilla, Indie Game: The Movie (premiera i po polsku), Zynga, Rovio, Techland, McPixel (Sosowskiego), a także inni goście z pogranicza indie i mainsteamu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

musze przyznać , że się srogo zawiodłem na PGA. Tyle o tym czytałem , zapowiadane to było z małą , ale pompą , jechałęm 8 godzin i ... Bida straszna , Wyobrażałem to sobie jako mini Gamescom , mam świadomość tego iż , nie będzie to tak wielkie , ale tyle się gadało o powrocie PGA w wielkim stylu , a tu lipa. Byłem w sobote a niedziele soboe odpuściłem , poza tym poznań to jakieś dzikie miasto :D w promieniu 3 km żadnej pizzeri ( tej na pga nie licze :P ) tylko same kantory i banki xD a z tramwajami to naprawde świetne akcje miałęm z kumplami xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdyby nie ZTG, plułbym sobie w brodę, że zechciało mi się tam jechać. Mało gier, tłumy ludzi (gimbusów zatrzęsienie). Generalnie padaczka. Z samego PGA ciepło wspominam jedynie kącik retro i to też słabo, bo wszystko popodłączane było do LCDków (mimo grafiki takiej jaka być powinna, brak ostro wyróżniających się wielgachnych pikseli sprawia, że to nie to samo co za dzieciństwa przy pegasusie :P).

Z samego ZTG bardzo dobrze wspominam wszystkie 3 marketingowe prelekcje (oczywiście w dziedzinie gier), o dziwo Artifex Mundi wysłało dziewczynę, która bardzo dobrze, konkretnie i żywo prezentowała produkty firmy (mimo, że liczyłem iż będzie jakiś analityczny, szeroki temat odnośnie targetowania gier i tak byłem zadowolony i może to głupie, ale ściągam demko jakiejś ichniejszej gry i podsunę mojej dziewczynie :)). Słabe natomiast były studenckie prelekcje. Na poprawkę weźcie to, że słabo znam się na informatyce (studiuję ścisłą naukę ale zgoła inną). I tak: prelekcja odnośnie tworzenia sztucznej inteligencji w grach byłaby masakrą, gdyby nie gość siedzący w środku (było ich trzech), gdyż pozostali dwaj brzmieli jak prezenter, który mówi żywo, ale nie wie o czym, a ostatni, w ogóle czyta z kartki, więc nie wiadomo czy wie cokolwiek na temat, na który się wypowiada. Tutaj akurat wątku udało mi się nie zgubić (jednak amatorskie zainteresowanie tutaj mi pomogło w zrozumieniu o czym to). Natomiast zmiażdżyła mnie prezentacja o renderowaniu terenu. Tutaj nic nie kojarzyłem (to wręcz na pewno jest wskaźnik, że nie byłem kompetentny do odbioru tej prelekcji), ale sam prelegent, który non stop gubił wątek, popełniał błędy i co chwila sam się poprawiał, wcale mi w kojarzeniu czegokolwiek nie pomógł. Żałuję, że wyszedłem w trakcie spotkania z twórcami indie, bo zaczęło się nudno, ale potem podobno bardzo się rozkręciło i w ciekawą stronę poszła debata. Jeszcze sympatycznie słuchało się prezentacji o prawie autorskim w tematyce gier, aczkolwiek tutaj niczego nowego się nie dowiedziałem, jednak warto posłuchać kogoś mądrzejszego w danym temacie, nawet mimo, że niczego nowego się nie słyszy tylko po to chociażby, żeby wiedzieć jak z tym tematem obchodzi się ktoś bardziej doświadczony i z odpowiednim wykształceniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Byłem na pierwszym PGA i na drugim PGA. Zawsze było słabo i już tam nie wracam, dopóki nie zmieni się jedna i przede wszystkim ta jedna jedyna rzecz. Otóż niech mi ktoś powie bez zaglądania na google, co w tej chwili robi polskie studio Reality Pump? A to tylko jedno z przynajmniej kilku. Otóż jak zwykle brakuje patriotyzmu w biznesie. Sacrilegium zostało pokazane na E3. Dlaczego nie można pokazać go nawet później w Polsce na polskich targach? Nie wymagam przecież tak wiele, mógłbym przecież wymagać żeby ogłoszono go w Poznaniu, ale to byłoby ryzykowne dla firmy, więc - powtarzając się - tego nie wymagam. Choć z drugiej strony gdyby polskie studia ogłaszały swoje tytuły na własnym terenie, to przez te kilka dni cały świat zwracałby wzrok w naszym kierunku, przynajmniej na chwilę. Na tym polega różnica między Hannoverem, gdzie lokalni politycy muszą w budżecie przewidywać koszty obsługi gamescomu z powodu przepełnienia miasta nadmiarem samochodów, autokarów i armii turystów, a PGA, że organizator nie potrafi/ nie chce/nie wie że powinien ściągnąć na to wydarzenie przede wszystkim rodzimych producentów i przynajmniej próbować przekonać ich do ogłaszania swoich tytułów u niego, a nie gdzieś w hitlerowie, a dopiero potem dystrybutorów procesorów i kart graficznych, którzy przyjadą rozdać nadmiar smyczy i pozwolą zagrać w kiepsko wyselekcjonowane gry na swoim sprzęcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować