Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Disney przejmuje Lucasfilm! Będzie 7. epizod Gwiezdnych wojen!

199 postów w tym temacie

Ja pier... Niech ktoś powie, że to żart!

Siódmy epizod? O czym, do cholery?! Historia Anakina Skywalkera jest zakończona, a to o niej miała opowiadać saga filmowa. Jedyne rozwiązanie, jakie miałoby jakikolwiek sens, to ekranizacja cyklu o Thrawnie.

No, to teraz się dopiero zacznie... Jeśli do tej pory miałem wrażenie, że Lucas dożyna GW wynalazkami w stylu Clone Wars, zmienianiem historii (to, co zrobił z Mandalorianami woła o pomstę do nieba) itp, to teraz dopiero zobaczę, co to znaczy "zarżnięcie".

RIP Star Wars...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.10.2012 o 08:01, Ring5 napisał:

Ja pier... Niech ktoś powie, że to żart!

Siódmy epizod? O czym, do cholery?! Historia Anakina Skywalkera jest zakończona, a to
o niej miała opowiadać saga filmowa. Jedyne rozwiązanie, jakie miałoby jakikolwiek sens,
to ekranizacja cyklu o Thrawnie.

RIP Star Wars...

Ew. Katarna

Sam fakt, że Disney przejął, zmiana prowadzącego i plany 7 części, gah. W tym momencie obawiam się, że skończy się na "Star Wars: Jonas brothers and treasure of the nations"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Ring5, akurat świat Star Wars jest na tyle duży że spokojnie splecie się w niego wiele historii. Już samo to że Lucas nie będzie grał pierwszych skrzypiec w kolejnym filmie napawa mnie optymizmem. Mam też nadzieje że skończą się ciągłe re-edycje. Od doklejana Anakina do starych części filmu do zastępowania lalki Yody (bardzo naturalnej) sztucznymi efektami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Qrde - jednak będzie konieć świata w grudniu !

VII część SW ?? O CZYM ? Luk pielęgnuje ogórdek w Domu Pamięci Jedi czy kłopoty miłosno-moralne dzieci Hana i Lei ?

Co dalej ??

Tele-show "Odpicujemy Ci StarDestroyer" ?
a może musical "Justyna Sith Pipcier" w Gwieździe Śmierci ?
"Taniec z Klonami"?

Nie mówiąc o "małym szczególe", że jeśli scenariusza nie napisze G.Lucas to są to wymysły mające tyle wspólnego z uniwersum SW co Macierewicz z normalnością. Równie dobrze ja moge napisac scenariusz i powiedzieć "o, to właśnie tak miało być".

Mam szczeraą nadzieję, że jeśli ten potworek w ogóle ujrzy światło dzienne zaliczy najbardziej spektakularna klapę w historii kinomatografii i przejdzie do historii jako książkowy przykład "biznesowego samobójstwa" !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A mnie ta informacja napawa optymizmem. Już przy trzech ostatnich (tzn prequelowych) epizodach Lucas przejawiał mocny spadek formy. Niektóre elementy Ep3 były po prostu żałosne ("Anakin, łamiesz mi serce" - brrr, śni mi się to po nocach). Również w LucasArts nie działo się najlepiej. Myślę więc, że przejęcie przez Disney''a Starym Warsom nie zaszkodzi, a może co najwyżej pomóc i ożywić uniwersum.

EDIT: W najgorszym razie będziemy pamiętali "pre-disney'owski klasyk" i "post-disney'owską kaszanę", której nikt nie będzie brał na poważnie, jako faktycznej kontynuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


@dApo
Chyba masz rację, pewnie w pierwszej wersji miał dostać 5 miliardów a nie 4 :D

A na serio... to z jednej strony "Hurrrraaaa!!!", bo jednak będzie kolejne część, ale z drugiej nie wiem czy disnejowska wersja będzie miała klimat starej sagi. Z tym że nowe trzy epizody Lucasa też raczej były średnie. I generalnie cokolwiek wychodziło ostatnio spod znaki SW było średnie....jak zwykle.... Pożyjemy, zobaczymy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.10.2012 o 08:35, doctorwho napisał:

I zamiast STAR WARS wyjdzie jakieś gów... naszpikowane efektami specjalnymi.

A czy Star Wars nie byl pionierem "naszpikowania efektami specjalnymi" i sprzedazy figurek, koszulek, papieru toaletowego z bohaterami filmu? Nic sie nie zmieni! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wspomnieniami czasami wracam do filmów, ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić kolejnej części. Mam tylko nadzieję, że Disney nie zrobi z tego uniwersum jakiegoś cyrku jak te ich wszystkie programy w tv np. Wymiotować się chce oglądając te ich seriale. Nie mam nic przeciwko odnośnie powstania kolejnej części, brakuje dzisiaj takich filmów jak SW, ale błagam, nie chcę dostać papki z podkładem bibera w tle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> A mnie ta informacja napawa optymizmem.


Rzadko się z Tobą zgadzam, ale tu się podpisze w 100% :) Lucas ostatnimi czasy nie był w najwyższej formie i uniwersum SW (w mojej opini dość infantylnemu od zawsze, ale to swoją drogą ;-)) robił tylko krzywdę. Jak wielką to niech świadczy suma przejęcia - "marne" 4 mld dolarów. W latach 90-tych to imperium było warte dużo więcej.

Natomiast wszystkim hejterom pieprzącym trzy po trzy (na tym forum i na innych), że teraz zobaczymy kaczora Donalda z mieczem świetlnym czy Hannah Montana w kosmosie (btw. jakim trzeba być imbecylem żeby na Disney''a patrzeć tylko przez pryzmat HM ?) dedykuję tego posta z forum konkurencji:

Kilka faktów, jakie miały miejsce po kupnie Marvela *:
- z przyczyn prawnych zarżnięto dwa dobre seriale zdatne do oglądania dla dorosłych, (Wolverine and the X-Men i Spectacular Spider-Man), na ich miejsce wskoczyły produkcje kierowane raczej dla dzieciaków i jakiś dziwny eksperyment stylizowany na chińską bajkę,
- nastąpiło nieco zmian w wydawnictwach komiksowych, ale podobno sam Disney się do tego nie wtrącał (tzn. oficjalnie), w porównaniu z poprzednimi latami raczej na plus w ogólnym rozrachunku, były wtopy, ale nie mniej i nie więcej niż wcześniej,
- filmowcy otrzymali potężny zastrzyk finansowy, dzięki czemu można było bez przeszkód nakręcić Avengersów wraz z tie-inami, a obecnie pracuje się nad sequelami,
- w końcu zaczęto prowadzić rozmowy z Sony na temat współpracy w ramach łączenia posiadanej przez nich marki (Spider-Man) z filmami, do których prawa ma Marvel, nie wyklucza się podobnych umów z Foxem, w przypadku seriali animowanych już od dawna nie ma z tym żadnych problemów.

Czyli tak naprawdę więcej plusów niż minusów, a bez wykupienia Marvela tych minusów namnożyłoby się więcej. Więc skończcie jęczeć, bo liczą się przede wszystkim pieniądze. Kto te pieniądze daje, to już sprawa drugorzędna, o ile wykupiona firma zachowuje jako taką autonomię (właściwie tylko seriale animowane odczuły zmianę targetu). Jeśli do sprawy Ep. VII podejdą tak, jak do Avengersów, to najlepsze, co mogło się przytrafić fanom SW. Nikt tam Myszki Miki z lightsaberem nie wstawi. A jeśli Disney postanowi zrobić serial animowany o Jar Jarze dla upośledzonych dzieci do lat trzech - serio, k
ogo to obchodzi? I tak ma szansę być lepszy niż Ep. I.



*też przez Disneya (przypis mój)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Za taką sumę też bym uważał że "muszę przekazać coś dalej" Swoją drogą sam wykup jak to wykup nie jeden zmarnował markę a inny odbudowały natomiast kupno i od razu ogłoszenie 7 cześć = kupujemy i od razu robimy kasiorę na marce.

Chociaż spójrzmy prawdzie w oczy czy można zrobić bardziej dziecinny i kolorowy film (spieprzyć mroczny klimat starej trylogii) niż Epizod I ?:) Gorzej być nie może. Myszka Miki niektóre filmy robi dobre, może akurat skoro już nie ma co spartolić to naprawiam co nie co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować