Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Konkurs filmowy Looper - pętla czasu. Zgarnij film na DVD!

34 postów w tym temacie

gram.pl

Zabawy z podróżowaniem w czasie to nie przelewki - przekona się o tym bohater "Looper - pętla czasu", zrealizowanego z rozmachem kina science-fiction. Film od piątku (2 listopada) w kinach, a my zapraszamy Was do udziału w konkursie!

Przeczytaj cały tekst "Konkurs filmowy Looper - pętla czasu. Zgarnij film na DVD!" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prince of Persia: Dusza Wojownika
Poza możliwościami wykorzystywania cofania i spowalniania czasu w walce i akrobacjach, gra ma wciągającą fabułę. Przez ciągłe skakanie w czasie między teraźniejszością a przeszłością można było nieźle się zapętlićw wydarzeniach które przyjmują niespodziewany obrót pod koniec gry. Mało jest takich gier, które AŻ TAK zagmatwały wydarzenia i miało tyle punktów zwrotnych dzięki manipulacji czasem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pierwszą grą która mi się kojarzy z podróżami w czasie jest Chrono Trigger. Ta gra świetnie wykorzystuje ten element w fabule, oraz jest to rdzeń tej gry. Ponadto bohaterowie natrafiają do wiele epok. Począwszy od starożytność po przez przyszłość, nowoczesnej technologii aż po sam koniec świata! Jest to o tyle ciekawe że bardzo dużo jest zwiedzania i wszystko jest wyjaśnione w fabule. Ponadto w przeciwieństwie do innych gier wehikuł czasu nie jest skonstruowany i używany przez głównego bohatera, lecz zostaje on wplątany w tą całą intrygę i wielką przygodę. Już sam fakt że gra rozpoczyna się podczas milenium jest bardzo ciekawym pomysłem i nie spotykanym w dzisiejszych produkcjach, a przecież Chrono Trigger wyszedł już tak dawno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

LEGACY OF KAIN (seria) to były dopiero gry .... stare dobre czasy, gdy nie było osiągnięć (trofeów), DLC i całego tego badziewia .... a przede wszystkim nie trzeba było pracować na utrzymanie rodziny tylko można było ze spokojem ducha ciupać ;)

p.s niech zrobia remake hd na ps3 ...

20121031131956

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Prince of Persia" Piaski Czasu"

Wszelkie podróże czy modyfikacje czasu to zawsze był mój ulubiony motyw w filmach. Widziałem ich mnóstwo, a jednak w branży gier (pod względem efektu) czuć było niedosyt. Sytuacja zmieniła się diametralnie, gdy w 2003 roku światło dziennie ujrzał nowy Książę Persji. Również byłem fanem tej marki, a przygody Księcia w 2D to jedna z pierwszych gier, w jakie w ogóle grałem. Z wielkiego sentymentu, ale i zamiłowania do motywów podróży w czasie wyczekiwałem na premierę. To co dostałem przekroczyło jednak moje oczekiwania. Co zabawne, okazało się, że mój komputer nie spełnia wymogów i możliwość grania miałem przez pewien czas tylko u kolegi. To potęgowało efekt, gdyż nie mogłem się w pełni nacieszyć rozgrywką. Jestem pewny, że kumpel w tamtym czasie miał mnie pewnie serdecznie dość ;) Ale cóż poradzić… gra wciągnęła mnie bardzo. Wiele zastosowanych w niej rozwiązań było nowatorskich. Ponadto urzekała niesamowitą muzyką, a motyw unikania śmierci poprzez cofanie czasu czy niewyobrażalne akrobacje w orientalnej scenerii zapierały dech w piersiach. Jest to dla mnie jedna z tych gier, które nigdy się nie zestarzeją. Piaski Czasu to produkcja, do której często wracam bo wciąż ma tę magię, dobrą grywalność i świetną historię. Na tyle świetną, że doczekała się nawet ekranizacji. To wszystko mówi samo za siebie. Ehhh, pisząc to znów się napaliłem, chyba trzeba zaraz instalować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nic nigdy nie przebije możliwości zabawy jakie dawała gra Day of the Tentacle. Wpływ jednego dzieciaka na drugiego. Historii przedstawiać nie mam zamiaru lecz dopiski w konstytucji, zmiany flagi USA mogły mieć ciekawy efekt na całokształt historii. Do teraz pamiętam jak drobne oddziaływania w przeszłości zmieniały przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Clive Barker''s Jericho
Rewelacyjna gra akcji "szyldowana" nazwiskiem samego Clive''a Barkera, jednego z najciekawszych pisarzów horrorów, twórcę "Hellrisera". Wcielamy się w Rossa, dowódcę sekretnego oddziału specjalnego (paramilitarnego), któremu, aby pokonać Zło, nie jest straszna ani śmierć... ani cofanie się w czasie. Historia rozpoczyna się w teraźniejszości, by po krótkiej chwili zabrać nas w brutalne dzieje II wojny światowej, potem w mroki średniowiecza, czy nawet w okrutne czasy Imperium Rzymskiego. Przemierzając zapomniane światy, zmierzając się z hordami stworów z piekła rodem, gracz ciągle trzymany jest w niepewności, ale jednego może być absolutnie pewny - cofanie czasu w końcu cofnie go tam, gdzie się wszystko zaczęło, do samego początku narodzin Zła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to będzie 30 Second Hero. Sprawa jest prosta: mamy 30 sekund na pokonanie złego pana, który może być daleko od nas i chce zniszczyć świat. Po drodze mamy sporo przeciwników, słabszych i silniejszych, a naszym zadaniem jest dostanie się do niego i pokonanie go. Tak naprawdę gdyby nie to, że w niektórych miejscach możemy cofnąć się do początku tych tytułowych trzydziestu sekund gra byłaby pieruńsko trudna, a niekiedy i bez tego jest bo trzeba jednak się streszczać. Nie ma czasu na bieganie za czymś czego nie ma w danym miejscu czy pomyślenie "a sobie łyknę coś w tym momencie i idę dalej". Czas tu ma ogromne znaczenie, a sekunda czy nawet jej setna nie w tą stronę może spowodować naszą klęskę. Dlatego ta gra jest dla mnie najlepszą produkcją tego typu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prince of Persia: Zapomniane Piaski
Nie trzeba było ginąć przechodząc przez ostrza poruszające się ruchem wahadłowym za którymi były coraz trudniejsze pułapki i zaczynać od ostatniego zapisu, który mógł być dosyć daleko. Można było cofnąć czas i próbować dalej, choć trzeba szanować fiolki z maną. Przecież kiedyś w końcu się kończą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

TimeSplitters: Future Perfect. To gra w której podróże i manipulacja czasem są właściwie osią zabawy. By uniemożliwić, wrogiej, obcej, rasie opanowanie ziemi, jak i uratować siebie, nieustannie zmieniamy epoki, ale również swoich sprzymierzeńców. Dzięki odwiedzaniu różnych epok spotykamy całą plejadę śmiesznie karykaturalnych postaci, naśmiewajacych się z naszych stereoptypów dotyczących danego czasu, bądź kultury. Co więcej dostajemy możliwość pomagania sobie, zarówno przeszłemu, jak i przyszłemu, w trakcie trwania histroii.

Już te cechy sprawiają, że to mój ulubiony tytuł o podróżach w czasie, ale to nie jedyne jego zalety. Świetny humor dotyka niemalże każdej sfery gry, a popiera to wszystko solidny gameplay. Jeżeli jeszcze nie znacie, to mogę tylko polecić, jako najlepszą grę z serii, oraz jedną z najśmieszniejszych gier w ogóle. A po cichu mam nadzieję, że jednak ujżymy kiedyś część czwartą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bardzo podoba mi się wykorzystanie motywu podróży w czasie w serii Assassin''s Creed. Nie jest to co prawda podróżowanie jako takie, a przeglądanie wspomnień jakiegoś konkretnego przodka konkretnego delikwenta. Dla mnie to jest genialne. Niby grając mamy jakiś wpływ na to co się dzieje, ale koniec końców wszystko jest liniowe. Mimo wszystko jest super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie,

Osobiście uważam, że jedną z lepszych gier tego typu był bez wątpienia leciwy już Atlantis.
Cała seria opowiadała niezwykłą przygodę. Podróżowaliśmy po niezbadanych krainach, tych realnych i wyimaginowanych. Chwytająca historia no i jak na tamte czasy cudowna oprawa graficzna. Pozwolę sobie przypomnieć liczne zagadki, które znajdowaliśmy na swoim tropie.

Dziękuję za tak ciekawy temat konkursu - miło jest odświeżyć sobie tak znakomity tytuł.

Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję, że wśród ekipy jest jeszcze kilku pasjonatów, których Atlantis wciągnął, jak mnie na długie godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej.
Nie wysilając się na oryginalne pomysły (zmęczony po pracy) opiszę to, co pierwsze pojawiło się mi przed oczami wspomnień, a mianowicie manipulowanie czasem przez perskiego księcia, w Prince of Persia: Warrior Within.

Wiele gier przed nią sięgało pomysłu sterowania czasem, ale sposób w jaki zostało to przedstawione w PP urzekło mnie i jak na tamte czasy, było dla świeżego gracza, za którego się wtedy uważałem czymś przynajmniej rewolucyjnym. Możliwość obserwowania tego samego świata, pomieszczeń i krajobrazu 2 razy, za każdym razem wyglądającego zgoła inaczej, często z odmienną opcją przejścia planszy czy rozwikłania zagadki to było coś.
Abstrahując od smaczków wizualnych warto też dodać, że często nieudane skoki, czy próba ucieczki przed Dahaką nie musiała się kończyć wczytywaniem ostatniego zapisu gry - posiadając tzw. "kulki czasu" można było się zgrabnie cofnąć do momentu feralnej decyzji o niewciśnięciu spacji :D

Pozdrowienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja pamiętam stare przygodówki, w których mozna było przenosić sie w czasie. Fajnie grało się zarówno w Wehikuł czasu jak i Strażnik czasu! Ze współcześniejszych gier bardzo ciekawą aczkolwiek nieco niedocenioną grą z tematyki podróży w czasie jest TimeShift studia Saber Interactive. Posiadam premierowe wydanie tej gry, którego wydawcą był CD Projekt. Polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi od razu przyszedł na myśl mój ukochany film Powrót do Przyszłości. Pójdę więc w tę stronę i powiem: Back to the Future: The Game. Klasyczna przygodówka, bardzo wierna filmowej trylogii - i to jest główny atut tej produkcji i powód dla którego polubiłem tą grę. Jeśli ktoś jest zakochany w tych filmach, na pewno nie przejdzie obok gdy obojętnie. Pozytywne wrażenie potęguje zatrudnienie znanych aktorów (Cristopher Lloyd jako Emmett "Doc" Brown).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prince Of Persia
Nasz książe Persji postada sztylet dzięki któremu może sie cofnąc pare sekund w czasie i dzięki temu nie musimy zaczynać od pkt.kontrolnego. Jest to najlepsza gra tego typu posiada w sobie PArkour lepszy nawet niż w seri AC i jest to gra cholernie trudna ale polecam tą serię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Timeshift - uczucie chwilowego załamania czasu al''a deja vu. Szybka akcja ,niewybaczająca błędów myślenia. Prawdziwy test incepcji i percepcji. Do tego sam świat z pomocą czasu pozwala na efektywne i efektowne wykańczanie przeciwników :) sweet :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie najlepszym przykładem gry, w której wspaniale przedstawiono podróżowanie w czasie jest seria Command & Conquer: Red Alert. Każda z trzech części pokazuje (a na pewno pierwsza i trzecia) jak bardzo coś może pójść nie tak. Dobre chęci nie wystarczają podczas skoków w przeszłość. Trzeba potrafić przewidywać konsekwencje zmian, których możemy dokonać. Wyeliminowanie jednej osoby może wyzwolić pełen potencjał innej. Nierzadko potencjał, który w pełnej okazałości jest bardziej przerażający i wymagający większej uwagi i środków niż wersja pierwotna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej do gustu przypadła mi gra Original War. Opowiadała o żołnierzach amerykańskich i rosyjskich, którzy dzięki Eonowi (dziwnemu obiektowi prawdopodobnie pochodzącego od obcych) przenosili się w czasie. Obie nacje cofnęły się aż 2 miliony lat wstecz, w celu zapewnienia sobie złóż nietypowego surowca energetycznego - syberytu. Ostatecznie eksperyment zakończył się wojną nuklearną obu nacji, w prehistorycznym świecie. Zniszczyli oni piękny świat, w który nie powinni byli ingerować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować