Urodzinowa promocja w sklepie gram.pl - gry z serii Premierowa Okazja 30% taniej

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 08.11.2012 o 13:28, Zgreed66 napisał:

> Wiem, wiem - to zło wcielone, bo należy do Cengi i nie można ich chwalić. ;)
Nie, należy rozróżniać promocję od wydawcy i sklepu.
Wyczytywanie w każdym temacie. Jaki to gram zły, bo wydawca gdzieś robi promocję.
Nie wydaje mi się poważne. Szczególnie jak używa się przy tym słów takie jak "żałosny".
Żałosny to jest w tym wypadku poziom świadomości klienta, ale to moje zdanie.

Ale tak Origin to poletko EA, a Muve to poletko Cenegi.
Więc machanie promocjami BFa przy pierwszym, w drugim SD. Jakieś takie płytkie mi się
wydaje.

Mnie jako klienta nie interesuje, "kto czym macha" - interesuje mnie efekt końcowy, czyli niska cena konkretnej gry. Jeśli sklep potrafi w taki sposób zachęcić mnie do zakupu, to bierze moje pieniądze. Jeśli nie potrafi, to omijam go szerokim łukiem. Proste jak konstrukcja wiadomo-czego. ;)

[Eff3ctiv3 0]

Według mnie częste promocje, jak w przykładowym muve.pl, to istna żyła złota dla sklepu. Często tam kupuje bo dzięki promocjom opłaca mi się. Np. kupiłem Anno 2070 za bodajże 19 zł. No i jeszcze ta darmowa dostawa.

[Zgreed66 0]

Dnia 08.11.2012 o 13:34, Janek_Izdebski napisał:

A wspomniana przeze mnie promocja na "Black Ops 2" w dniu premiery w Tesco
(i pewnie nie gorsza w MM)? To też źle, że takim marketom udaje się obniżyć ceny
i dostosować je do polskich zarobków?

Dlaczego ma być źle? Napisałem gdzieś. Źle lub dobrze? Napisałem tylko jedną rzecz.
Którą można opisać na 2 sposoby. O obiadku i roży bez kolców.

Dnia 08.11.2012 o 13:34, Janek_Izdebski napisał:

Gram.pl majac zaplecze Action S.A. naprawdę mógłby lepiej zawalczyć o klienta.
Pytanie, czy świadomie nie chce, czy nie może (zła kondycja finansowa spółki).

Zła kondycja spółki zwykle zmusza do walki o klienta. Niżeli pasywnego czekania na upadek, gdy klienci odchodzą (przynajmniej na zdrowy rozum). Standardowy rachunek zysku i strat. Jeżeli uzyskują dochody, to czemu coś zmieniać? Nie jest powiedziane, że muve i inne sklepy radzą sobie wspaniale. Wręcz przeciwnie. Jeżeli oceniać sje po ilości wyprzedawanych/przecen... Ale to gdybanie w którym nie mam najmniejszego interesu. Na wypadek gdyby się ktoś znowu miał zapytać :)

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 08.11.2012 o 13:37, Smooqu napisał:

http://polygamia.pl/Polygamia/1,107162,12817345,Darkness_2__Ace_Combat__Assault_Horizon_za_mniej_.html

Apropo promocji :) Chyba nie muszę tego komentować.

No i podpowiedziałeś mi, gdzie znowu zostawię swoje pieniądze. :)

[Zgreed66 0]

Dnia 08.11.2012 o 13:40, Eff3ctiv3 napisał:

Według mnie częste promocje, jak w przykładowym muve.pl, to istna żyła złota dla sklepu.
Często tam kupuje bo dzięki promocjom opłaca mi się. Np. kupiłem Anno 2070 za bodajże
19 zł. No i jeszcze ta darmowa dostawa.

Pro tip
Jak coś może być żyłą dla sklepu, jak on dopłaca do interesu? ;)
Dostali 19zł za grę i jeszcze zapłacili za dostawe? Gdzie ta żyła złota?

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 08.11.2012 o 13:42, Zgreed66 napisał:

> A wspomniana przeze mnie promocja na "Black Ops 2" w dniu
> premiery w Tesco (i pewnie nie gorsza w MM)? To też źle, że takim marketom
> udaje się obniżyć ceny i dostosować je do polskich zarobków?
Dlaczego ma być źle? Napisałem gdzieś. Źle lub dobrze? Napisałem tylko jedną rzecz.
Którą można opisać na 2 sposoby. O obiadku i roży bez kolców.

Oni potrafią, więc i Gram.pl mógłby się od nich uczyć jak przyciągnąć klienta.

Dnia 08.11.2012 o 13:42, Zgreed66 napisał:

> Gram.pl majac zaplecze Action S.A. naprawdę mógłby lepiej zawalczyć o klienta.
> Pytanie, czy świadomie nie chce, czy nie może (zła kondycja finansowa spółki).
Zła kondycja spółki zwykle zmusza do walki o klienta. Niżeli pasywnego czekania na upadek,
gdy klienci odchodzą (przynajmniej na zdrowy rozum). Standardowy rachunek zysku i strat.
Jeżeli uzyskują dochody, to czemu coś zmieniać? Nie jest powiedziane, że muve i inne
sklepy radzą sobie wspaniale. Wręcz przeciwnie. Jeżeli oceniać sje po ilości wyprzedawanych/przecen...
Ale to gdybanie w którym nie mam najmniejszego interesu. Na wypadek gdyby się ktoś znowu
miał zapytać :)

Skoro więc wg Twojej teorii Gram.pl ma się bardzo dobrze, to niedługo odczuje odpływ klinetów. A wtedy i tutaj zobaczymy mega-promocje. Dla dobra nas wszystkich. :)

[Karanthir666 0]

Dnia 08.11.2012 o 13:43, Zgreed66 napisał:

Pro tip
Jak coś może być żyłą dla sklepu, jak on dopłaca do interesu? ;)
Dostali 19zł za grę i jeszcze zapłacili za dostawe? Gdzie ta żyła złota?

Jak robią takie promocje dosyć często to chyba im się opłaca, prawda? Masz tanie gry + darmowa dostawa to źle dla ciebie? Ma byc kurier za kilkanaście zł i gry w premierowych cenach? Przestań bronić gram.pl bo na to nie zasługują.

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 08.11.2012 o 13:43, Zgreed66 napisał:

> Według mnie częste promocje, jak w przykładowym muve.pl, to istna żyła
> złota dla sklepu.
> Często tam kupuje bo dzięki promocjom opłaca mi się. Np. kupiłem Anno 2070 za bodajże
> 19 zł. No i jeszcze ta darmowa dostawa.
Pro tip
Jak coś może być żyłą dla sklepu, jak on dopłaca do interesu? ;)
Dostali 19zł za grę i jeszcze zapłacili za dostawe? Gdzie ta żyła złota?

Zapominasz o efekcie skali. Przecież to tylko od nich i podpisu wydawcy zależy ile wyprodukują egzemplarzy danej gry (lub klucza Steam). To może być dla nich opłacalne wbrew pozorom.

[akne 0]

Dnia 08.11.2012 o 13:01, Janek_Izdebski napisał:

Ale jednak, mimo wszystkich problemów i wewnętrznych oporów, coś robią. Gram.pl nawet
nie stara się zbytnio zawalczyć o klienta. EKipa Gram.pl musi w końcu zrozumieć, ze w
takim kraju jak Polska o klienta walczy się ceną. Doskonale wie o tym MM i Tesco
- dlatego "Black Ops 2" w dniu premiery będzie tam po ok. 99 zł za wersję
PC. :)

Tesco dołoży 20 zł do Black Ops II (ale tych sztuk w sklepie będzie max 50), ale zarobi na tym, że ktoś przyjdzie do sklepu i kupi coś innego przy okazji albo po prostu potraktuje to jako inwestycję w markę, lojalność klientów itp. Przy ogromnej skali obrotów stać ich na to.
Odzew na prośby o promocje urodzinowe u wydawców był "ogromny" [xxxxxxxxx]
Odbiór osobisty kosztuje 3,99 zł, bo to jest opłata dla punktu, który to zamówienia wyda. My nic nie zarabiamy na tej opłacie.
Jeśli masz więcej pytań, zapraszam do konsulatu, bo pewnie coś pominęłam.

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 08.11.2012 o 14:25, akne napisał:

Odbiór osobisty kosztuje 3,99 zł, bo to jest opłata dla punktu, który
to zamówienia wyda. My nic nie zarabiamy na tej opłacie.
Jeśli masz więcej pytań, zapraszam do konsulatu, bo pewnie coś pominęłam.

Dzięki za info, Akne. NIe moglibyście się jednak postarać o likwidację tej opłaty? :)

[vegost 0]

Dnia 08.11.2012 o 14:25, akne napisał:

Tesco dołoży 20 zł do Black Ops II (ale tych sztuk w sklepie będzie max 50), ale zarobi
na tym, że ktoś przyjdzie do sklepu i kupi coś innego przy okazji albo po prostu potraktuje
to jako inwestycję w markę, lojalność klientów itp. Przy ogromnej skali obrotów stać
ich na to.
Odzew na prośby o promocje urodzinowe u wydawców był "ogromny" [xxxxxxxxx]
Odbiór osobisty kosztuje 3,99 zł, bo to jest opłata dla punktu, który to zamówienia wyda.
My nic nie zarabiamy na tej opłacie.
Jeśli masz więcej pytań, zapraszam do konsulatu, bo pewnie coś pominęłam.

Tylko, że jako sklep z grami idzie im o wiele lepiej, jeśli chodzi o pozyskiwanie klientów. Darmowym kurierem niewiele sklepów może się pochwalić. Też mogę wam płacić z góry, ale chce mieć grę w cenie jaka widnieje. Bo to żaden interes dla mnie, skoro w Saturnie czy w innym markecie będzie taka sama cena jak u was z przesyłką. Zamiast czekać, po prostu zwyczajnie możma by się przejść i już.

[Blazkovic 0]

Nie wiem o co wam ludzie chodzi, prawda jest taka ze obecnie sklep gram.pl jest jednym z najdrozszych w sieci. Czasy gdy CDP mial w ofercie tytuly kilku(nastu) wydawcow juz dawno minely, a wraz z nimi ceny dzieki ktorym zaopatrywalem sie w gry glownie w ich sklepie.

CDP zostal teraz z Blizzardem, Sega i Symulatorem Kolowrotka Chomika 2013. Nie maja z czego robic promocji. Albo nie chca. Dla porownania cenych ich sklepu z np. 3kropki.pl (nie, nie pracuje tam i nie robie reklamy, po prostu zdarza mi sie tam zamawiac gry):

Diablo 3 - 170 / 152zl
Starcraft 2 - 110 / 79zl
WoW: MoP - 120 / 109zl
FM 2013 - 110 / 96zl

Ale to Cenega jest zla bo smie dawac znizke 40% od ceny sugerowanej (Borderlands 2 za 84zl, Dishonored za 78zl sa u mnie na polce) i darmowa wysylke kurierska.
Co niektorzy zyja jeszcze w epoce gier wydawanych w wielkich kartonowych pudlach z ktorych wysypywaly sie poradniki, podkladki, artbooki i koszulki. Tak, wtedy CDP byl mistrzem na skale europejska, moze i swiatowa. Ale teraz spojrzcie w kalendarz, ok?

[Wojman 4]

Dnia 08.11.2012 o 14:31, Blazkovic napisał:

Nie wiem o co wam ludzie chodzi, prawda jest taka ze obecnie sklep gram.pl jest jednym
z najdrozszych w sieci. Czasy gdy CDP mial w ofercie tytuly kilku(nastu) wydawcow juz
dawno minely, a wraz z nimi ceny dzieki ktorym zaopatrywalem sie w gry glownie w ich
sklepie.

Ale sklep gram.pl już od kilku lat nie jest sklepem CD Projektu.

[Zgreed66 0]

Nie załamuj mnie.

Dnia 08.11.2012 o 13:54, Janek_Izdebski napisał:

Zapominasz o efekcie skali.

"Według mnie częste promocje, jak w przykładowym muve.pl, to istna żyła złota dla sklepu. "
To, co ty piszesz dotyczy wydawcy. Sklep nie jest od wydawania gier. Jak by to robił.
To zajmowałby się piractwem.

Dnia 08.11.2012 o 13:54, Janek_Izdebski napisał:

Przecież to tylko od nich i podpisu wydawcy zależy ile wyprodukują egzemplarzy danej gry

Od wydawcy, a w cytacie jest?

Dnia 08.11.2012 o 13:54, Janek_Izdebski napisał:

może być dla nich opłacalne wbrew pozorom.

Teraz mi wskaż gdzie ja temu przeczę? Wydawało mi się, że napisałem coś innego ;)

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 08.11.2012 o 14:31, Blazkovic napisał:

Nie wiem o co wam ludzie chodzi, prawda jest taka ze obecnie sklep
gram.pl jest jednym z najdrozszych w sieci. Czasy gdy CDP mial w ofercie tytuly kilku(nastu)
wydawcow juz dawno minely, a wraz z nimi ceny dzieki ktorym zaopatrywalem sie w gry glownie
w ich sklepie.

CDP zostal teraz z Blizzardem, Sega i Symulatorem Kolowrotka Chomika 2013. Nie maja z
czego robic promocji. Albo nie chca. Dla porownania cenych ich sklepu z np. 3kropki.pl
(nie, nie pracuje tam i nie robie reklamy, po prostu zdarza mi sie tam zamawiac gry):

Diablo 3 - 170 / 152zl
Starcraft 2 - 110 / 79zl
WoW: MoP - 120 / 109zl
FM 2013 - 110 / 96zl

CDP.pl ma jeszcze w swoim portfolio: Disney''a, Codemasters, NCSoft, no i niszowych producentów "symulatorów wszystkiego."

BTW, "Starcraft 2" najtańszy jest teraz w Saturnie (warszawskie "Złote Tarasy" na przykład) - 99 zł. :)

Dnia 08.11.2012 o 14:31, Blazkovic napisał:

Ale to Cenega jest zla bo smie dawac znizke 40% od ceny sugerowanej (Borderlands 2 za
84zl, Dishonored za 78zl sa u mnie na polce) i darmowa wysylke kurierska.
Co niektorzy zyja jeszcze w epoce gier wydawanych w wielkich kartonowych pudlach z ktorych
wysypywaly sie poradniki, podkladki, artbooki i koszulki. Tak, wtedy CDP byl mistrzem
na skale europejska, moze i swiatowa. Ale teraz spojrzcie w kalendarz, ok?

"Haters gonna hate!" ;)

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 08.11.2012 o 14:45, Zgreed66 napisał:

Nie załamuj mnie.

> Zapominasz o efekcie skali.
"Według mnie częste promocje, jak w przykładowym muve.pl, to istna żyła złota dla
sklepu. "

To nie mój cytat. :)

Dnia 08.11.2012 o 14:45, Zgreed66 napisał:

To, co ty piszesz dotyczy wydawcy. Sklep nie jest od wydawania gier. Jak by to robił.
To zajmowałby się piractwem.

Efekt skali to naturalny mechanizm ekonomiczny. Begga czytałeś? ;)

Dnia 08.11.2012 o 14:45, Zgreed66 napisał:

> Przecież to tylko od nich i podpisu wydawcy zależy ile wyprodukują egzemplarzy danej
> gry
Od wydawcy, a w cytacie jest?

Powtarzam, nie mój cytat. :)

Dnia 08.11.2012 o 14:45, Zgreed66 napisał:

> może być dla nich opłacalne wbrew pozorom.
Teraz mi wskaż gdzie ja temu przeczę? Wydawało mi się, że napisałem coś innego ;)

Na tym polega wspomniany efekt skali. Zamiast sprzedać czegoś w ilości tysiąca sztuk po 100 zł, sprzedajesz coś w ilości 100 tys. sztuk po 10 zł. Potrafi to być opłacalne dla firm, które umieją kontrolować koszty produkcji i logistyki. :)

[Zgreed66 0]

Dnia 08.11.2012 o 14:54, Janek_Izdebski napisał:

To nie mój cytat. :)

Ale do niego się odnosisz. Więc nie zgrywaj wariata.

Dnia 08.11.2012 o 14:54, Janek_Izdebski napisał:

Efekt skali to naturalny mechanizm ekonomiczny. Begga czytałeś? ;)

No to skoro go czytałeś. To powinieneś wiedzieć czego dotyczy.
Sklepu który towar ściąga od wydawcy. Czy samego wydawcy?
Capisci? Czy dalej nie rozróżniasz różnicy?

Dnia 08.11.2012 o 14:54, Janek_Izdebski napisał:

Powtarzam, nie mój cytat. :)

To po kiego grzyba zaczynasz temat i odnosisz się do mojego posta?
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=80151&pid=45

Dnia 08.11.2012 o 14:54, Janek_Izdebski napisał:

Na tym polega wspomniany efekt skali. Zamiast sprzedać czegoś w ilości tysiąca
sztuk po 100 zł, sprzedajesz coś w ilości 100 tys. sztuk po 10 zł. Potrafi to być opłacalne
dla firm, które umieją kontrolować koszty produkcji i logistyki. :)

Czyt. dla wydawcy która może cos takiego zrobić. Nie zrobi tego sklep, który musi akceptować warunki wydawcy. Za wysoką cenę benzyny będziesz stację benzynową obwiniać?
Do jasnej anielki cały temat to produkuje. Potraficie jeszcze choć trochę czytać ze zrozumieniem?
Zamiast się łapać za ekonomię. To opanujcie chociaż taką podstawową czynność. w00t.

[Janek_Izdebski 0]

Ale dystrybutor może ustalić z wydawcą w kontrakcie ilość dystrybuowanych sztuk z podziałem na platformy. Zawsze można taki kontrakt aneksować i doprodukować egzemplarze gry (lub dogenerować klucze Steam). Wszystko zależy od popytu i hype''u na daną grę. Reszta w rękach zręcznych marketingowców i odpowiedniej polityki cenowej sklepu. Muve.pl umie to najwidoczniej robić. Inni też coś robią na miarę swoich możliwości, tylko Gram.pl pozostaje w tyle. Rozumiesz teraz, Zgreed66?

EDIT: Pamiętaj też, że sklepy takie jak Muve.pl, Ultima.pl czy Gram.pl (prekursorem był tutaj Amazon.com) zarabiają sporo na tzw. długim ogonie - czyli na starszych tytułach, tańszych seriach i grach niezależnych. Tutaj też leżą spore pieniądze. :)

[mw89info 0]

Droga Akne - szanuję Ciebie i Twoją pracę bo widzę, że starasz się pomagać graczom w sprawach biurowo-logistyczno-cenowych i to często po godzinach. Doskonale rozumiem, że bronisz portalu który zapewnia Ci pracę bo wiem, że banda kierowniczków-krawaciarzy przegląda wypowiedzi zarówno klientów jak i swoich pracowników i wiadomo, że źle pisać o sklepie nie będziesz. Moim argumentem jest jednak to, że zwykły "Kowalski" nie wie który sklep ma podpisaną umowę z wydawcą bądź jest własnością tegoż wydawcy i głosuje portfelem. Nie oszukujmy się - Gram.pl jest prawie najdroższym sklepem z grami z kiepskimi promocjami (ta o której mowa w temacie to potwarz dla graczy którzy kupują tu już 5 lat albo i dłużej a koszty wysyłki to jakaś kpina). Konkurencja nie śpi i uważajcie by nie obudzić się z ręką w nocniku. Lubię Gram jako portal ale sklep macie FATALNY.

Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę wszystkiego dobrego na resztę dnia.

Janek_Izdebski

Do RGSC dodam jak wrócę z pracy ;)

[Zgreed66 0]

Dnia 08.11.2012 o 15:12, Janek_Izdebski napisał:

Ale dystrybutor może

I tak będzie to zależeć od wydawcy. Który dysponując własnym kanałem dystrybucyjnym zapewni lepszą ofertę.

Dnia 08.11.2012 o 15:12, Janek_Izdebski napisał:

Muve.pl

Muve = Cenega. A wy dalej nie rozróżniacie możliwości sklepu z zapleczem wydawcy i samego sklepu.
Tak jak podany cytat. Zapytałem się.
Jak sklep który sprzedaje tytuł za 19zł i pokrywa koszty wysyłki może zarobić?
Ty mi wyskakujesz z wydawcą i efektem skali. Czy ty jesteś poważny?

Dnia 08.11.2012 o 15:12, Janek_Izdebski napisał:

Inni też coś robią na miarę swoich możliwości

Dlatego się zapytałem, czy za wysoką cenę benzyny obwiniasz stację benzynową.
Inne sklepy dają radę obniżyć cenę o paręnaście złotych. Za muve robi to stojący za nim wydawca.

Dnia 08.11.2012 o 15:12, Janek_Izdebski napisał:

czyli na starszych tytułach, tańszych seriach i grach niezależnych. Tutaj też leżą spore pieniądze. :)

Tia. Jak wydawca z wrogim dla nich sklepem wcześniej ich nie załatwi. Podany wcześniej cytat.

Męczące to jest.