Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

StarCraft II: Heart of the Swarm w edycji standardowej i kolekcjonerskiej w sklepie gram.pl - znamy cenę polskiego wydania gry!

38 postów w tym temacie

Dnia 14.11.2012 o 12:48, Prosiaq napisał:

Mam nadzieję, że nic się nie zmieni i dalej Blizz pozwoli na zassanie angielskiego klienta
gry, prawda?
Prawda?


Tak, w gre bedzie można ściągnąć i grać w takiej wersji językowej, w jakiej ma się na to ochotę. Jeśli dobrze pamiętam to w HotS będzie też możliwość zmiany języka w menu w grze, podobnie jak jest w Diablo III.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

240 zł to nie w kij pierdział ale też nie jakaś tragiczna cena jak na Blizz...
Teraz tylko muszę zdecydować czy ściągać EK z UK tak jak zrobiłem to z podstawką czy zamówić na gram...
Na razie jest tylko w jednym sklepie w UK i nawet na Amazon.co.uk nie ma... A cena w funtach nie zachęca - ok. 310 zł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wings of Liberty był dla mnie największym rozczarowaniem ostatnich kilku lat. Potwierdzeniem spadku formy Blizzarda okazał się Diablo 3 - do wydania tego produktu łudziłem się jeszcze, że WoL był jedynie "wypadkiem przy pracy".
Problemem gry był nie tyle gameplay (choć design ras nie dorównuje temu z Brood War), co ogólna otoczka (szeroko pojęty "klimat"), fabuła, dialogi oraz muzyka/dźwięk.

Tak infantylnej, debilnie wręcz opowiedzianej/poprowadzonej historyjki (dziurawej niczym nasze drogi po zimie) Metzenowi wybaczyć nie mogę. Dialogów rodem z filmów Uwe Bolla czy skopania postaci pokroju Overmind, Mengsk, Kerrigan tym bardziej.
Muzyka nie umywa się do tej z oryginału (to, co zrobiono ze ścieżką dźwiękową Protossów to po prostu katastrofa).
Voice acting zbyt często sięga dna (ponownie, najbardziej ucierpieli Protossi - aktor grający Zeratula winien zostać wykopany z hukiem).
Renderowane cut-scenki, choć świetnie zrealizowane, poszły w tanie efekciarstwo rodem z Transformers...

D3 było od WoL jeszcze gorsze pod każdym względem, w co do tej pory nie mogę uwierzyć. Takiego regresu po Blizzardzie się nie spodziewałem.
Sięgnę po HotS, jeśli zdarzy się cud i wszyscy zaczną się kampanią zachwycać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2012 o 13:07, logray napisał:

EK dodatku to chyba tylko Blizzard robi :) Lubię muzykę z podstawki więc raczej kupię
to EK.

Mało kto robi teraz normalne dodatki, bo zamiast tego wychodzą one w postaci mniejszych dlc. Gdyby ten trend dalej istniał, to zapewne i inni by robili kolekcjonerki.

Pre-order na kolekcjonerską oczywiście złożony. Po tym, co Ultima odstawiła z Diablo 3, nie zamierzam tam ryzykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2012 o 16:09, Principes napisał:

Tak infantylnej, debilnie wręcz opowiedzianej/poprowadzonej historyjki (dziurawej niczym
nasze drogi po zimie) Metzenowi wybaczyć nie mogę. Dialogów rodem z filmów Uwe Bolla
czy skopania postaci pokroju Overmind, Mengsk, Kerrigan tym bardziej.


Jeśli chodzi o Overminda, to Brian Kindregan zarzekał się, że postaci nie skopali, tylko źle zostali odebrani, a słowa Tassadara źle odczytane. Niemniej jednak zgodzę się, bo z przebiegłego przywódcy Mengsk stał się złoczyńcą a la kreskówki z lat 80. i tamtejsi "źli generałowie" itp., Kerrigan również przeciętna - a zmieniona aktorka sprawia, że w ogóle tej postaci nie poznaję.

Dnia 14.11.2012 o 16:09, Principes napisał:

Muzyka nie umywa się do tej z oryginału (to, co zrobiono ze ścieżką dźwiękową Protossów
to po prostu katastrofa).


U Protossów przecież masz fragmenty oryginalnej muzyki :D. Kilka motywów jest potężnych, ale faktem jest, że nie wszystko jest dobre. U Zergów może też nie ma już tego klimatu. A Terranie? OK, tu w dużej mierze mamy do czynienia z cukierkowym, przesłodzonym progresywnym country/space rockiem, ale nie da się zaprzeczyć, że jest to rock świetne zagrany, świetnie brzmiący i wpadający w ucho. Chociaż zgodzę się, że jednak jedynka była najlepsza.

Dnia 14.11.2012 o 16:09, Principes napisał:

Voice acting zbyt często sięga dna (ponownie, najbardziej ucierpieli Protossi - aktor
grający Zeratula winien zostać wykopany z hukiem).


Tak, to jest jeden z moich najpoważniejszych zarzutów, Zeratul został kompletnie zepsuty, ale to wina nie tylko Tatasciore''a, ale i fatalnego writingu.

Dnia 14.11.2012 o 16:09, Principes napisał:

Sięgnę po HotS, jeśli zdarzy się cud i wszyscy zaczną się kampanią zachwycać.


Pewnie też się rozczarujesz. Mi tam mimo wszystko otoczka trochę radochy sprawiła, gra mnie wciągnęła jak zawsze, ukończyłem ją kilka razy i jestem zachwycony - fabularna otoczka nie jest najważniejsza, gra jest dziko grywalna i ma znakomitą kampanię, póki co chyba najlepszą, jaką widziałem w RTS-ach, bo jest pomysłowa, zróżnicowana i można ją przechodzić wiele razy, a odkryje się coś nowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2012 o 16:09, Principes napisał:

D3 było od WoL jeszcze gorsze pod każdym względem, w co do tej pory nie mogę uwierzyć.

A co w d3 jest skopane oprócz fabuły i klimatu ?

Dnia 14.11.2012 o 16:09, Principes napisał:

Sięgnę po HotS, jeśli zdarzy się cud i wszyscy zaczną się kampanią zachwycać.

Znam sporo osób które mają wygrane setki godzin w Wola a kampanii nawet nie włączyli:) Osobiście nie spodziewałbym się jakiś cudów po względem fabularny czy klimatycznym choć metzen nad Hotsem nie pracuje jego miejsce zajął Brian Kindregan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2012 o 16:33, Demagol napisał:

Jeśli chodzi o Overminda, to Brian Kindregan zarzekał się, że postaci nie skopali, tylko
źle zostali odebrani, a słowa Tassadara źle odczytane.

To akurat było w porządku, bo Overmind nie wyszedł na taką jednoznaczną postać "jest zły, ponieważ jest zły". Inaczej niż...

Dnia 14.11.2012 o 16:33, Demagol napisał:

Niemniej jednak zgodzę się, bo
z przebiegłego przywódcy Mengsk stał się złoczyńcą a la kreskówki z lat 80. i tamtejsi
"źli generałowie" itp., Kerrigan również przeciętna - a zmieniona aktorka sprawia, że
w ogóle tej postaci nie poznaję.

... no właśnie. Zwłaszcza książka poświęcona Mengskowi nie stawia go w takim złym świetle - jako człowieka z wielkimi ambicjami, aby do wszystkiego dojść samemu i coś zmienić na lepsze w świecie, nie zawsze jednak postępując przy tym słusznie. Niestety spłycanie charakterów nieco dwuznacznych postaci zdarza się dość często. Mengsk w zasadzie podzielił los Illusive Mana z Mass Effect, gdzie podobnie pod koniec uproszczono charakter na rzecz stworzenia postaci kompletnie "złej".

Co do Kerrigan - okaże się, jak jej historia zostanie zwieńczona w HotS, bo na razie wyszło na to, że nie była wtedy do końca sobą, jakby była trochę kontrolowana. Jeśli o głos chodzi, to był kiedyś rzekomo spór z poprzednią aktorką o wynagrodzenie, ale prawdopodobnie Blizzard od początku jej nie chciał, żeby móc dać bardziej znane nazwisko. Ogólnie nie podoba mi się ten trend w grach, bo coraz częściej w niepowiązanych ze sobą produkcjach słychać te same głosy a przecież USA mają olbrzymią bazę aktorów.

Dnia 14.11.2012 o 16:33, Demagol napisał:

Pewnie też się rozczarujesz. Mi tam mimo wszystko otoczka trochę radochy sprawiła, gra
mnie wciągnęła jak zawsze, ukończyłem ją kilka razy i jestem zachwycony - fabularna otoczka
nie jest najważniejsza, gra jest dziko grywalna i ma znakomitą kampanię, póki co chyba
najlepszą, jaką widziałem w RTS-ach, bo jest pomysłowa, zróżnicowana i można ją przechodzić
wiele razy, a odkryje się coś nowego.

HotS jeszcze bez wątpienia będzie miał tę zaletę, że będzie można przechodzić kampanię z różnymi stylami rozgrywki. Każda jednostka ma jedną z dwóch ewolucji do wyboru, więc potrzebne będą przynajmniej dwa przejścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

chciałem zamówić z odbiorem osobistym... ale jest jakiś bug i nie mogę wybrać żadnego miejsca oprócz 3 pierwszych, przy scrollowaniu chowają się pod pierwsze adresy... :/ Jak zamawiam teraz to teraz płacę, czy dopiero w marcu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba kupię cyfrową edycję, a potem pudełko samo na allegro. I tak znowu będę musiał ściągnąć klienta angielskiego, więc chyba lepiej od razu tam kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2012 o 17:04, Arcling napisał:

To akurat było w porządku, bo Overmind nie wyszedł na taką jednoznaczną postać "jest
zły, ponieważ jest zły". Inaczej niż...


Właściwie to jest, ale chodzi o to, że jest przywódcą dbającym o dobro swoich Zergów. Co najlepsze, ta "przepowiednia" może być ciekawie wykorzystana w kolejnych epizodach, o ile twórcy dobrze to zrealizują. Polecam poczytać Kindregana i jego "Creative Development", był także ciekawy wątek założony przez samego Kindregana na SCLegacy, ale gdzieś go zgubiłem, więc tu nie pomogę, a to chyba w nim coś pisał na temat Overminda i tego, że wcale nie zrobiono z tej postaci "dobrego superbohatera".

Dnia 14.11.2012 o 17:04, Arcling napisał:

... no właśnie. Zwłaszcza książka poświęcona Mengskowi nie stawia go w takim złym świetle
- jako człowieka z wielkimi ambicjami, aby do wszystkiego dojść samemu i coś zmienić
na lepsze w świecie, nie zawsze jednak postępując przy tym słusznie. Niestety spłycanie
charakterów nieco dwuznacznych postaci zdarza się dość często.


Wątek konfliktu między Valerianem a Arcturusem mógłby być świetnie wykorzystany w tej grze, bo w końcu mielibyśmy pojedynek między tęgimi mózgami. Arcturus - przebiegły, władczy, Valerian - również przebiegły, ale może nieco lepszy w sensie moralnym niż jego ojciec. Albo to tylko taka gra, byleby udowodnić, że Mengsk senior jako władca był do d... bani?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2012 o 18:22, Demagol napisał:

Wątek konfliktu między Valerianem a Arcturusem mógłby być świetnie wykorzystany w tej
grze, bo w końcu mielibyśmy pojedynek między tęgimi mózgami. Arcturus - przebiegły, władczy,
Valerian - również przebiegły, ale może nieco lepszy w sensie moralnym niż jego ojciec.
Albo to tylko taka gra, byleby udowodnić, że Mengsk senior jako władca był do d... bani?

Tutaj faktycznie mają pole do popisu. W końcu zawsze mogło by się okazać, że Raynor niesłusznie zaufał Valerianowi, bo tamten chce tylko pozbyć się ojca i rządzić po swojemu (w założeniu lepiej). Sam Mengsk jest częściowo zepsuty moralnie, ale nie aż tak, jakby to wynikało z dwójki. W książkach był właśnie kimś, kto chciał przewyższyć swojego ojca (Angusa Mengska) na swój własny sposób, gdzie zrezygnował z nauki i wstąpił do Marines, sprzeciwiając się rodzinie. Jak zaczął rządzić, to jego ideały wprawdzie podupadły, ale i tak Blizzard idzie na łatwiznę robiąc z niego "wielkiego złego". Upadek Dominium zresztą nie byłby nikomu teraz na rękę, skoro wciąż gdzieś tam czai się Duran i jego hybrydy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pamiętaj, że Duran jest wyłącznie pionkiem w rękach Upadłego o mrocznym głosie.

Fabuła WoL to co prawda niemalże całkowita porażka, ale parę fajnych elementów tam się znajdzie, szkoda, że ostatecznie niewiele w to wciśnięto, jeśli o lore i fabułę chodzi. Oby dwójka była bardziej "konkretna" i do rzeczy, może po całej tej krytyce Kindregan i Metzen zabiorą się do roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2012 o 20:26, Demagol napisał:

Pamiętaj, że Duran jest wyłącznie pionkiem w rękach Upadłego o mrocznym głosie.

Tego czym on naprawdę jest chyba do końca jeszcze nie wyjaśniono. Sam mówił, że żyje już bardzo długi i miał różne tożsamości. Niewykluczone, że on i tamten byt to jedno.

Dnia 15.11.2012 o 20:26, Demagol napisał:

Fabuła WoL to co prawda niemalże całkowita porażka, ale parę fajnych elementów tam się
znajdzie, szkoda, że ostatecznie niewiele w to wciśnięto, jeśli o lore i fabułę chodzi.
Oby dwójka była bardziej "konkretna" i do rzeczy, może po całej tej krytyce Kindregan
i Metzen zabiorą się do roboty.

Może pewne wycofanie się Metzena na rzecz tamtego drugiego wyjdzie na dobre. Metzen ostatnimi czasy najwyraźniej polubił przesłodzone zakończenia i patos (jak np. Raynor rzucający hasełkami).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może tak, bo Metzen faktycznie jest do bani (możliwe, że stare gry Blizzarda były lepsze, bo za writing zabierali się inni ludzie), ale Kindregan wcześniej pracował w BioWare nad grami takimi jak Jade Empire czy Mass Effect 2. Ten drugi jak wiadomo ma fabułę na poziomie przeciętnych shoot''em upów, ale dialogi akurat kiedyś w grach Bio były przednie i dawały dużo radochy. Zależy też, czy za te dobre odpowiadał akurat Kindregan... No nic, może w HotS te elementy będą stać na przyzwoitym poziomie.

Tak swoją drogą to akurat filmik "Fire and Fury" mi się podobał ;F.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy w sklepie gram.pl bedzie jeszcze dostępna kolekcjonerska wersja SCII:Heart of the Swarm, bo jak narazie jest wiadomość że nakład został wyczerpany??? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować