Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Plotka: Ubisoft przeprowadza ankietę dotyczącą przyszłości serii Assassin`s Creed

42 postów w tym temacie

@Mercuror

Misje osady też mi się podobają, nie mówię że nie, ale zwykle kiepskie były te poboczne w AC, albo było tego za dużo. Pllusami ACR i AC3 jest w sumie ograniczenie tego w jakimś tam stopniu. Jednakowóż, AC2 miało taką wyważoną proporcję, nie za dużo, nie za mało i było dla mnie idealnie pod względem gameplaya.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.11.2012 o 18:02, Evertsen_Dante napisał:

Niech zrobią w końcu dorobioną część. Bo jak nie kretyńskie cele dodatkowe i brak wsparacia
dla PCów to krótka fabuła i niedokończone jedno miasto...

30 godzin gameplaya to tragicznie krótko :( A niedokończone jedno miasto to dwa dokończone miasta i jeszcze kawał dziczy wielkości dwóch miast. Ale spoko, hejters gona patataj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.11.2012 o 18:08, Mercuror napisał:

30 godzin gameplaya to tragicznie krótko :( A niedokończone jedno miasto to dwa dokończone
miasta i jeszcze kawał dziczy wielkości dwóch miast. Ale spoko, hejters gona patataj.


Po "to" była już mowa o ACR i ACB. Niedoprecyzowałem, moja wina. Po za tym fabuła to nie to samo co gameplay.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Assassin''s Creed III udało się ubisoftowi. Taka zmiana klimatu i charakteru gry, mocno ją odświeżyła i gra się w to naprawdę dobrze. Moim typem do następnej części byłaby Rewolucja Francuska. To dopiero byłoby coś ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Teraz przydałaby się kilkuletnia przerwa dla serii. Może powrót w chwale gdzieś w drugim czy trzecim roku panowania nowej generacji? Co za tym idzie, też jakieś konkretne zamiany.
Ja bym proponował kolejną część osadzić w okupowanej Warszawie i zakończyć na Powstaniu. Byłoby ciekawie i jak swojsko. Poza tym jako maniak przedwojennej Warszawy bardzo chętnie bym poganiał po niej jakimś asasynkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znowuuu te spekulacje? ;p
Rewolucja bolszewicka byłaby ciekawa, bo coś mi się wydaje, ze Ubi miałoby niezłego orzeszka do zgryzienia. Po której stronie kogo postawić. I w sumie każda taka lokacja byłaby niezła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.11.2012 o 17:18, Revan91 napisał:

Jestem na nie, seria AC zawsze była miłym punktem roku, ale trójka mi nie podeszła. Widać,
że poszli na szybkość, a nie na jakość. Jeszcze w żadnej grze nie spotkałem tylu bugów,
oto kilka przykładów:
- wpadłem pod mapę przynajmniej dwa razy w drodze do misji pobocznej
- przynajmniej z 5 razy cel misji zrespił mi się w ścianie budynku/w składzie drewna
obok budynku, pod sufitem
- zabił mnie dziki kot gryząc w stopę, ponieważ zrespił się w podłożu lasu zamiast na
ziemi
- zniknał główny cel, przez co musiałem powtarzać 10 minut misji głównej
Poza tym kompletnie skopsany system zarabiania, konwoje w porównaniu do wpływów z nieruchomośći
w AC2 przynoszą marny procent zysków, przez co jeszcze nie mam wszystkich broni wykupionych.
Strasznie denerwujący system kartek almanachu, orzy czym zdarza się, że ruszasz gałką,
żeby Connor skoczył w przód, a on nagle reaguje skokiem w prawo.
Kompletnie nieprzydatne ostrze w walce i brak ataku z kontry, tak naprawdę to trzeba
zabić słabego przeciwnika, a resztę wyończyć serią. W AC2 można było na luzie załatwić
30 strażników, jak dobrze opanowało się przyciski, tutaj silniejsi zawsze cię blokują
i zmuszają do oszukiwania np przez strzał z pistoletu (btw: gdzie jest ten śweitny pistolet
z AC2, jakoś nie wierze, że Ezio przekazał 2 ostrza, a nie dał pistoletu)
Pełna eksploracja zajęła mi coś około 24 godzin, ale jedyny jasny punkt to misje morkie,
reszta to krok w tył.
Także AC co dwa lata, bo strasznie się stacza.

Yyyy... Ty grałeś w tę grę 5 minut? Atak z kontry jest, silnych przeciwników atakujesz rozbiciem bloku (u mnie X na padzie, czyli ten od skoku), w niejednej skrzyni znajdziesz 10k funtów... Wszystkie argumenty które podałeś wynikają z Twojego braku ogrania tytułu, więc luzik, zmienisz zdanie jak dłużej pociśniesz w nowego AC.

Ja jestem zadowolony z czasów w których został osadzony nowy Assassin. Connor może nie przypadł mi do gustu aż tak jak Ezio, ale jego ojciec i wątek z początku gry... Podobało mi się.

Zgodzę się tylko, że gra ma dużo bugów, a czasem podczas wykonywania misji pobocznych klepałem się otwartą dlonią w czoło nad kretynizmem scenarzysty. Choćby kiedy śledzimy byłego czeladnika naszego stolarza, który coś zakosił temu ostatniemu. Kiedy dochodzimy za nim na miejsce do którego się kierował, ten "głośno myśląc" wyjawia co zrobi wieczorem z ukrytym łupem i... Odchodzi w innym kierunku. Bez sensu. Po cholerę on tam w ogóle szedł? I po cholerę on to mówił na głos?

Jestem przeciw wypuszczaniu nowych Assassinów co roku.

Aha i ciekawe jest to, że Ubi zawsze wybiera moje ulubione okresy historii i miejsca. Uwielbiam tematykę wypraw krzyżowych, kocham renesans, a rewolucja i historia Ameryki mnie diablo ciekawi. Może dlatego na setting nigdy w tej grze nie narzekałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.11.2012 o 01:07, nVid napisał:

Yyyy... Ty grałeś w tę grę 5 minut? Atak z kontry jest, silnych przeciwników atakujesz
rozbiciem bloku (u mnie X na padzie, czyli ten od skoku), w niejednej skrzyni znajdziesz
10k funtów... Wszystkie argumenty które podałeś wynikają z Twojego braku ogrania tytułu,
więc luzik, zmienisz zdanie jak dłużej pociśniesz w nowego AC.

Ja jestem zadowolony z czasów w których został osadzony nowy Assassin. Connor może nie
przypadł mi do gustu aż tak jak Ezio, ale jego ojciec i wątek z początku gry... Podobało
mi się.

Zgodzę się tylko, że gra ma dużo bugów, a czasem podczas wykonywania misji pobocznych
klepałem się otwartą dlonią w czoło nad kretynizmem scenarzysty. Choćby kiedy śledzimy
byłego czeladnika naszego stolarza, który coś zakosił temu ostatniemu. Kiedy dochodzimy
za nim na miejsce do którego się kierował, ten "głośno myśląc" wyjawia co zrobi wieczorem
z ukrytym łupem i... Odchodzi w innym kierunku. Bez sensu. Po cholerę on tam w ogóle
szedł? I po cholerę on to mówił na głos?

Jestem przeciw wypuszczaniu nowych Assassinów co roku.


Przeszedłem całość, 24 godziny z hakiem na liczniku. Kontra to smiech w porównaniu z AC2. Skrzynie są ale za mało w porównaniu do kosztów ulepszenia chociażby Aquili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.11.2012 o 01:10, Revan91 napisał:

Przeszedłem całość, 24 godziny z hakiem na liczniku. Kontra to smiech w porównaniu z
AC2. Skrzynie są ale za mało w porównaniu do kosztów ulepszenia chociażby Aquili.

Kontra jest taka sama jak w poprzednich częściach, tylko pod innym klawiszem i spowolnieniem czasu, abyś mógł wybrać 3 warianty- zabójstwo, przerzucenie przeciwnika, czy rozbrojenie. Także jest usprawnione, nie wiem czemu twierdzisz że to śmiech. Może nie obczaiłeś jak to się robi przez całą grę?

Ja bez problemu ze skrzyń i sprzedaży skór usprawniłem Aquilę do 9 sekwencji w całości (a zostały mi jeszcze wszystkie misje na morzu do zrobienia, prócz misji Kidda), do 11 pływałem w funtach jak Sknerus McKwacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi by pasowała Anglia, a dokładnie Londyn w latach 1700-1900, czasy Kuby rozpruwacza i Szerloka Holms''a, dużo fajnych wątków można byłoby stworzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.11.2012 o 01:14, nVid napisał:

Kontra jest taka sama jak w poprzednich częściach, tylko pod innym klawiszem i spowolnieniem
czasu, abyś mógł wybrać 3 warianty- zabójstwo, przerzucenie przeciwnika, czy rozbrojenie.
Także jest usprawnione, nie wiem czemu twierdzisz że to śmiech. Może nie obczaiłeś jak
to się robi przez całą grę?

Ja bez problemu ze skrzyń i sprzedaży skór usprawniłem Aquilę do 9 sekwencji w całości
(a zostały mi jeszcze wszystkie misje na morzu do zrobienia, prócz misji Kidda), do 11
pływałem w funtach jak Sknerus McKwacz.


Używałem czasami kontry, ale nie jest ona tak efektywna jak być powinna. Przynajmniej mi walczy się gorzej.
Ja prawie w ogóle nie wysyłałem konwojów, bo co to za zysk 28 funtów np,tylko sprzedawałem skóry + skrzynie i jeszcze nie mam całej Aqulil ulepszonej, więc nie wiem jak to możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kontra jest tak samo efektywna jak w poprzednich częściach, tylko zamiast jednego klawisza (ataku) musisz użyć dwóch (blok i atak). Poza tym walki w AC są i tak mega proste, kule zadają żałosne obrażenia, a cios topora (od wielkiego szkota) prosto w twarz nie kończy życia Connora.

Chyba skrzynie w fortach zawierają najwięcej pieniędzy. Konwoje faktycznie można sobie darować. Najwięcej kasy jest ze skór bobrów. I oczywiście niedźwiedzi i kugarów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wow. Czytam komentarze i widzę iż dużo graczy to ignoranci historyczni. Wojna Secesyjna to świetny temat, a sam ACII też jest według mnie bardzo dobry. Nie pamiętam żeby amerykanie narzekali na Assassin''s Creed''y dziejące się w Europie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.12.2012 o 00:07, Zinop napisał:

Wow. Czytam komentarze i widzę iż dużo graczy to ignoranci historyczni. Wojna Secesyjna
to świetny temat, a sam ACII też jest według mnie bardzo dobry. Nie pamiętam żeby amerykanie
narzekali na Assassin''s Creed''y dziejące się w Europie...


Heh, w ACIII nie ma Wojny Secesyjnej, jest Rewolucja Amerykańska - WS to inny wiek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować