Zaloguj się, aby obserwować  
seroero

Dark Souls II

434 postów w tym temacie

Dnia 09.12.2012 o 15:35, zadymek napisał:

Nie ma, tylko złoty ryerz (de Lautrec czy coś tam) poniżej.


Ehhh... wąż...

Dnia 09.12.2012 o 15:35, zadymek napisał:

Nieliniowa fabuła jest konsekwencją wyborów gracza, a fabuła podana na tacy to fabuła
liniowa: jeden określony scenariusz, który się realizuje -a przynajmniej ja tak rozumiem
pojęcie " podana na tacy".


To jak nazwiesz liniową fabułę składającą się z symboli i niedopowiedzeń - podaną na tacy?

Dnia 09.12.2012 o 15:35, zadymek napisał:

Zgadza się. Co gorsza po 24h nadal mam to samo:(


Coś wolno grasz :p

Dnia 09.12.2012 o 15:35, zadymek napisał:

Chodziło mi o te gry z lat 80tych i 90tych :)


A ok :), to chyba chociażby tajne lvl-e w Mario czy Doomie

Dnia 09.12.2012 o 15:35, zadymek napisał:

Gdyby chodzło o Day Zto nei ma problemu,
ale skoro są questy to brak quest loga to zwyczajna niedoróbka, ew czysta perwersja mająca
na celu uprzykrzenie życia graczom-stawiam na to drugie biorąc pod uwagę konsekwencje
zejścia z ustalonej ścieżki.


Tylko, że questów - w tradycyjnym znaczeniu tego słowa - nie ma; czasami ktoś nam coś zasugeruje, zdradzi za odpowiednią opłatą, czasami się nawet pomyli.

Dnia 09.12.2012 o 15:35, zadymek napisał:

2 dzwony;)


Nom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.12.2012 o 18:15, Kubak10 napisał:

To jak nazwiesz liniową fabułę składającą się z symboli i niedopowiedzeń - podaną na tacy?

Nazwę ją zbędną.

Dnia 09.12.2012 o 18:15, Kubak10 napisał:

> Zgadza się. Co gorsza po 24h nadal mam to samo:(
Coś wolno grasz :p

E tam, gra wolno się rozkreca;)

Dnia 09.12.2012 o 18:15, Kubak10 napisał:

A ok :), to chyba chociażby tajne lvl-e w Mario czy Doomie

Aaa, takie rzeczy. No, to już content dla maniaków: takich co to wyszukują easterów w kodzie itp
W każdym razie dziwi mnie ta tęskonota, w dzisiejszych tytuła jest co odkrywać.

Dnia 09.12.2012 o 18:15, Kubak10 napisał:

Tylko, że questów - w tradycyjnym znaczeniu tego słowa - nie ma; czasami ktoś nam coś
zasugeruje, zdradzi za odpowiednią opłatą, czasami się nawet pomyli.

Dla porządku: quest to podróż, podróż z celem podróży. To, że w grach przyjęło się tak nazywać zlecenia to nie moja wina, mi chodzi o brak jako tako wytyczonego celu podróży. Bez niego całą sieczka ma tyle sensu co grind w Call of Duty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.12.2012 o 20:08, zadymek napisał:

> To jak nazwiesz liniową fabułę składającą się z symboli i niedopowiedzeń - podaną
na tacy?
Nazwę ją zbędną.



Bez sensu - skoro istnieją naprawdę wybitne filmy i książki opierające się na takiej fabule, to dlaczego nie gry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.12.2012 o 22:52, Kubak10 napisał:

Bez sensu - skoro istnieją naprawdę wybitne filmy i książki opierające się na takiej
fabule, to dlaczego nie gry?

Nie wiem jak czysta fabuła- a taką są ksiązki i filmy- ma się do Dark Souls, gdzie fabułę, która zazwyzaj napędza grę sama gra(akcja) zepchnęła na ubocze..
Tak, są utwory książkowe i filmowe niejasne, operujące dwuznacznościami i przenośniami, ale zawsze masz tam fabułę "podaną na tacy"- co najwyżej ma ona drugie dno, ale bez niej filmy/książki by nie istniały. Z kolei to czym raczy DS to wstępne animacje, kilka prostych dialogów (w dodatku nieobowiązkowych) oraz to do czego się sam dokopiesz: czyli typowe ozdobniki. W typowych grach takie ukryte "smaczki" to dodatki do fabuły, zasadniczo zbędne ale urealniajace/uatrakcyjniające ją- a tutaj sama fabuła jest smaczkiem, bo i bez niej idziesz od punktu A do B wyrzynając po drodze wszystko co sie rusza. A jak nie do B -bo cię zabijają, bo drzwi są zamknięte, bo to bo tamto- to do C, gdzie próbujesz szczęścia. Nie wiedzie cię tam zakonspirowana fabuła tylko nie masz innego wyjścia jeśli nie chcesz gnić w tej samej lokacji. Istny Wolfenstein 3D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.12.2012 o 20:35, L33T napisał:

Rozumiem że rozmawiałeś z oboma serpentami ? Że czytałeś opisy dusz bossów, pancerzy
itd ?

Nie, a co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nic nic. Straciłeś tylko dość sporo. Podobnie np nie robiąc zadań które są wymagane do zdobycia wszystkich czarów ze szkoły piromancji oraz zwykłej magi bo npc zdradzają dość sporo. Ale co tam. Grunt że się nabrałeś prawda ?
"O, na to nigdy się nie narzeka w slasherach: bo chyba nie nabrałeś się na bzdury typu "Dark Souls to RPG"?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o dokładniejsze poznanie fabuły to polecam kanał EpicNameBro na youtubie. Gość pokazuje, że ta gra posiada całkiem interesującą fabule podaną w dosyć niecodzienny sposób (poprzez opisy przedmiotów, krótkie wypowiedzi npc-ów, plotki itd.), więc imo nie można tej grze zarzucić braku fabuły a jedynie sposób w jaki jest opowiedziana(który oczywiście nie wszystkim musi się podobać, ale nawet wtedy taka osoba może bez problemu skupić się jedynie na gameplayu, który moim zdaniem jest świetny).

PS filmików o fabule ds można znaleźć sporo i trwają nawet po godzinę, więc jeżeli ktoś naprawdę interesuje się dark souls to imo warto je obejrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.12.2012 o 20:46, L33T napisał:

Nic nic. Straciłeś tylko dość sporo. Podobnie np nie robiąc zadań które są wymagane do
zdobycia wszystkich czarów ze szkoły piromancji oraz zwykłej magi bo npc zdradzają dość

Straciłem, czy to jeszcze nie przede mną? Czy starasz się przekazać, że te "eventy" autentycznie da się przegapić?!

Dnia 10.12.2012 o 20:46, L33T napisał:

sporo. Ale co tam. Grunt że się nabrałeś prawda ?

Jak to nabrałem, skoro gra nawet nie stara się mnie nabrać :(
To tylko Jave wbija mi, że toto ma jakąś sensowną fabułę, która smakuje tym lepiej, że jest dobrze ukryta.
Ja po 24 h nadal ganiam bez ładu i skłądu bow sumie nie wiem nic ponad to co pokazało intro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.12.2012 o 21:19, zadymek napisał:

Straciłem, czy to jeszcze nie przede mną? Czy starasz się przekazać, że te "eventy" autentycznie
da się przegapić?!

Tak owszem. Bo część z nich ma specyficzne wymagania. Lub określony moment w którym są dostępne vide Dark Wraiths, do których trzeba wiedzieć jak się dołączyć.

Dnia 10.12.2012 o 21:19, zadymek napisał:

To tylko Jave wbija mi, że toto ma jakąś sensowną fabułę, która smakuje tym lepiej, że
jest dobrze ukryta.

Ma i jak zaczniesz odkrywać kolejne elementy to się mocno zdziwisz.

Dnia 10.12.2012 o 21:19, zadymek napisał:

Ja po 24 h nadal ganiam bez ładu i skłądu bow sumie nie wiem nic ponad to co pokazało
intro.

Ehm, to może zacznij słuchać i czytać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wyczytałem na gram.pl dowiedziałem się że gra ma być bardziej przystępna, czy to znaczy że gra bedzie łatwiejsza od poprzedniczki. Nie mówcie że oni idą w tą złą strone w którą kierują się inne słabe współczesne gry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.12.2012 o 18:57, zadymek napisał:

Nie wiem jak czysta fabuła- a taką są ksiązki i filmy- ma się do Dark Souls, gdzie fabułę,
która zazwyzaj napędza grę sama gra(akcja) zepchnęła na ubocze..


Tutaj grę napędza tajemnica, naprawdę wszystko musi być klepane na jedną modłę?

Dnia 10.12.2012 o 18:57, zadymek napisał:

Tak, są utwory książkowe i filmowe niejasne, operujące dwuznacznościami i przenośniami,
ale zawsze masz tam fabułę "podaną na tacy"- co najwyżej ma ona drugie dno, ale bez niej
filmy/książki by nie istniały.


W Odysei Kosmicznej nie masz fabuły podanej "na tacy", to samo w filmach m.in. Lyncha. Jeśli nie uruchomi się szarych komórek to taki seans będzie się składał tylko z losowo połączonych scen.

>kilka prostych

Dnia 10.12.2012 o 18:57, zadymek napisał:

dialogów (w dodatku nieobowiązkowych)


W wielu grach dialogi są nieobowiązkowe.

Dnia 10.12.2012 o 18:57, zadymek napisał:

W typowych grach takie ukryte "smaczki" to dodatki do fabuły, zasadniczo zbędne
ale urealniajace/uatrakcyjniające ją- a tutaj sama fabuła jest smaczkiem, bo i bez niej
idziesz od punktu A do B wyrzynając po drodze wszystko co sie rusza.


Naprawdę każda gra musi być dla ciebie "typowa"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.12.2012 o 04:54, Kubak10 napisał:

Tutaj grę napędza tajemnica, naprawdę wszystko musi być klepane na jedną modłę?

Jaska tajemnica? Co wg twórców powinienem dalej robić czy "Dark Souls ma fabułę: prawda czy mit"?

Dnia 16.12.2012 o 04:54, Kubak10 napisał:

W Odysei Kosmicznej nie masz fabuły podanej "na tacy", to samo w filmach m.in. Lyncha.
Jeśli nie uruchomi się szarych komórek to taki seans będzie się składał tylko z losowo
połączonych scen.

Czyli fabuła nie podana na tacy to fabuła zagmatwana, tak? Nie bardzo mi to podpada pod DS.

Dnia 16.12.2012 o 04:54, Kubak10 napisał:

W wielu grach dialogi są nieobowiązkowe.

Bo w innych grach są alternatywą: bo są pisma, są scenki skryptowane, ogólnie jakieś inne nośni fabularne. A co mamy w DS? Intro?

Dnia 16.12.2012 o 04:54, Kubak10 napisał:

Naprawdę każda gra musi być dla ciebie "typowa"?

Staram się unikać określenia normalna;)
Więc może lepiej napisać: przyjazna. To, że fabuła w DS jest opcją dla chętnych powoduje, że jest marginalizowna: From Soft. zwyczajnie przekombinowali - o ile kombinowali, bo ja tu widzę zwyczajną prowizorkę jak w erze produkcji garażowych. W takim układzie mam pełne prawo jej nie znać i nie wyjść na ignoranta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.12.2012 o 15:12, zadymek napisał:

> Tutaj grę napędza tajemnica, naprawdę wszystko musi być klepane na jedną modłę?

Jaska tajemnica? Co wg twórców powinienem dalej robić czy "Dark Souls ma fabułę: prawda
czy mit"?


Nie, o co tu chodzi, co tu się dzieje etc.

Dnia 16.12.2012 o 15:12, zadymek napisał:

> W Odysei Kosmicznej nie masz fabuły podanej "na tacy", to samo w filmach m.in. Lyncha.

> Jeśli nie uruchomi się szarych komórek to taki seans będzie się składał tylko z
losowo
> połączonych scen.
Czyli fabuła nie podana na tacy to fabuła zagmatwana, tak? Nie bardzo mi to podpada pod
DS.


Byłbyś w końcu tak miły i uruchomił szare komórki? Fabuła nie podana na tacy = fabuła, którą trzeba poskładać do kupy z drobniejszych kawałeczków.

Dnia 16.12.2012 o 15:12, zadymek napisał:

Więc może lepiej napisać: przyjazna. To, że fabuła w DS jest opcją dla chętnych powoduje,
że jest marginalizowna: From Soft. zwyczajnie przekombinowali - o ile kombinowali, bo
ja tu widzę zwyczajną prowizorkę jak w erze produkcji garażowych. W takim układzie mam
pełne prawo jej nie znać i nie wyjść na ignoranta.


Jak dla mnie From Soft podjęło najlepszą (biorąc pod uwagę ich możliwości) decyzję. Nie mieli na pokładzie scenarzystów na poziomie tych z Obsidianu (co wnoszę chociażby po fakcie, jak bardzo przerysowani i jednoznaczni są napotykani NPC-e), więc zamiast iść po utartej ścieżce i tworzyć kolejną grę z "epicką" fabułą, tymi samymi co zawsze zwrotami akcji etc., postawili na tajemnicę, niejednoznaczność, co, moim zdaniem, wyszło im naprawdę świetnie - najbardziej intrygujące, o niejasnej motywacji, charakterze itd. postacie to te, które nie dochodzą do głosu, czyli m. in. Gwyn, Artorias, Sif, Seath. Olbrzymia liczba spekulacji, tematów na forach i filmików pokazuje, że fabuła DS wzbudziła duże zainsteresowanie nie tylku u mnie. I chyba wolę jak jest "cicho" jak w DS, niż jak główny bohater wychodzi na środek i wypluwa z siebie śmieszną, patetyczną gadkę o ratowaniu galaktyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.12.2012 o 15:52, Kubak10 napisał:

Nie, o co tu chodzi, co tu się dzieje etc.

Nic się nie dzieje: skazaniec z pomocą tajemniczej postaci ucieka z psychiatryka i na tym kończy się akcja zaczyna niekończąca się rzeź niezwiązana z jakąkolwiek fabułą.

Dnia 16.12.2012 o 15:52, Kubak10 napisał:

Byłbyś w końcu tak miły i uruchomił szare komórki? Fabuła nie podana na tacy = fabuła,

O, ja nie mam problemu z rozumieniem Lynch''a czy Kubricka: oni prezentowali jakąś fabułę.

Dnia 16.12.2012 o 15:52, Kubak10 napisał:

którą trzeba poskładać do kupy z drobniejszych kawałeczków.

Puzzle fabularne? Kawałki fabuły? Gdzie? Bo chyba nie chodzi o opisy jakichś pierścionków. Po 36 godzinach gry nie uświadczyłem nawet marnego liściku - jest tylko sieczka.

Dnia 16.12.2012 o 15:52, Kubak10 napisał:

Jak dla mnie From Soft podjęło najlepszą (biorąc pod uwagę ich możliwości) decyzję.

Watpię czy ktoś podejmował jakieś decyzje: ot, chłopaki orzą jak potrafią, a że nie potrafią...

Dnia 16.12.2012 o 15:52, Kubak10 napisał:

po utartej ścieżce i tworzyć kolejną grę z "epicką" fabułą, tymi samymi co zawsze zwrotami
akcji etc., postawili na tajemnicę, niejednoznaczność, co, moim zdaniem, wyszło im naprawdę

A co tam jest tajemniczego albo niejednoznacznego? Pomijając tajemniczego pomocnika z intra jest tylko sieczka.

Dnia 16.12.2012 o 15:52, Kubak10 napisał:

świetnie - najbardziej intrygujące, o niejasnej motywacji, charakterze itd. postacie
to te, które nie dochodzą do głosu, czyli m. in. Gwyn, Artorias, Sif, Seath. Olbrzymia

A, to tak daleko jeszcze nie zaszłem: na razie jeden gościu zgubił "swoją panią", co przekazuje tak dramatycznie jakby dopiero co trzeźwiał i zauważył, że nie ma na klina. Co krok to istny kalejdoskop przypadkowych postaci i zero tajemnicy. Zdecydowanie: wywalenie reżysera, który na to pozwolił to świetny ruch: nowa krew to nadzieja na zatrudnienie scenarzysty.

Dnia 16.12.2012 o 15:52, Kubak10 napisał:

liczba spekulacji, tematów na forach i filmików pokazuje, że fabuła DS wzbudziła duże
zainsteresowanie nie tylku u mnie. I chyba wolę jak jest "cicho" jak w DS, niż jak główny

Podobną wrzawę wywoływał swego czasu Borderlands, choć miał fabułę zawiłą i skomplikowaną jak wiązka lasera.

Dnia 16.12.2012 o 15:52, Kubak10 napisał:

bohater wychodzi na środek i wypluwa z siebie śmieszną, patetyczną gadkę o ratowaniu galaktyki.

Jasne, lepiej jak bohater wychodzi na środek i niedwuznacznie milczy :P
Jak już wspomniałem, w sieczkach się na fabułę nie narzeka: tym bardziej nie mogę pojąć skąd te spekulacje ...wróć: jakiś czas już żyję na tym świecie, to normalne. że ludzie robią coś bez sensu;)
I w DS też nie przeszkadza mi fabuła tylko fakt, że ciągle nie wiem dokąd iść i po co :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.12.2012 o 16:35, zadymek napisał:

Nic się nie dzieje: skazaniec z pomocą tajemniczej postaci ucieka z psychiatryka i na
tym kończy się akcja zaczyna niekończąca się rzeź niezwiązana z jakąkolwiek fabułą.


A co się działo wcześniej?

Dnia 16.12.2012 o 16:35, zadymek napisał:

O, ja nie mam problemu z rozumieniem Lynch''a czy Kubricka: oni prezentowali jakąś fabułę.


Chodzi o rozumienie tego co piszę, od kilku postów staram się wytłumaczyć co to znaczy fabuła wymagająca wysiłku intelektualnego, bez skutku

Dnia 16.12.2012 o 16:35, zadymek napisał:

Puzzle fabularne? Kawałki fabuły? Gdzie? Bo chyba nie chodzi o opisy jakichś pierścionków.
Po 36 godzinach gry nie uświadczyłem nawet marnego liściku - jest tylko sieczka.


Dialogi, opisy i miejsce położenia przedmiotów, miejsce znajdowania się przeciwników itd.

Dnia 16.12.2012 o 16:35, zadymek napisał:

Watpię czy ktoś podejmował jakieś decyzje: ot, chłopaki orzą jak potrafią, a że nie potrafią...


Zaczniesz w końcu czytać moje posty, czy nadal masz zamiar przerzucać się literkami? - Przecież napisałem niemalże to samo, tylko w mniej dosłowny i złośliwy sposób

Dnia 16.12.2012 o 16:35, zadymek napisał:

A co tam jest tajemniczego albo niejednoznacznego? Pomijając tajemniczego pomocnika z
intra jest tylko sieczka.


Więzienie na początku? Kowal uwięziony w środku miasta duchów? Niema opiekunka ogniska? Miasto nieumarłych? Potężny wojownik zamknięty w wieży?

Dnia 16.12.2012 o 16:35, zadymek napisał:

A, to tak daleko jeszcze nie zaszłem: na razie jeden gościu zgubił "swoją panią", co
przekazuje tak dramatycznie jakby dopiero co trzeźwiał i zauważył, że nie ma na klina.



Zaczniesz w końcu czytać moje posty, czy nadal masz zamiar przerzucać się literkami? #2 - przecież pisałem, że NPC-e są przerysowani

Dnia 16.12.2012 o 16:35, zadymek napisał:

Co krok to istny kalejdoskop przypadkowych postaci i zero tajemnicy.


Co w takim razie wiesz np. o Lautrecu? Już chyba go spotkałeś.

Dnia 16.12.2012 o 16:35, zadymek napisał:

Jasne, lepiej jak bohater wychodzi na środek i niedwuznacznie milczy :P


Raczej tak, czasami lepiej milczeć

Dnia 16.12.2012 o 16:35, zadymek napisał:

Jak już wspomniałem, w sieczkach się na fabułę nie narzeka: tym bardziej nie mogę pojąć
skąd te spekulacje ...wróć: jakiś czas już żyję na tym świecie, to normalne. że ludzie
robią coś bez sensu;)


Ta, np. po przejściu 1/4 gry i unikaniem wszystkiego, co związane z lore narzekają na brak fabuły :)

Dnia 16.12.2012 o 16:35, zadymek napisał:

I w DS też nie przeszkadza mi fabuła tylko fakt, że ciągle nie wiem dokąd iść i po co
:(


Jakbyś nie leciał na ślepo to byś wiedział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.12.2012 o 16:56, Kubak10 napisał:

A co się działo wcześniej?

To wyjaśnia intro. Zresztą "wcześniej" to już lore.

Dnia 16.12.2012 o 16:56, Kubak10 napisał:

Chodzi o rozumienie tego co piszę, od kilku postów staram się wytłumaczyć co to znaczy
fabuła wymagająca wysiłku intelektualnego, bez skutku

Wy..co? A to dobre:)
A cóż takiego wymagającego wysiłku intelektualnego jest w DS?

Dnia 16.12.2012 o 16:56, Kubak10 napisał:

Dialogi, opisy i miejsce położenia przedmiotów, miejsce znajdowania się przeciwników
itd.

Już wspomniałem o dialogach: są tragiczne, nie przekazują nawet konkretnych faktów o emocjach nie wspominając. Cała gra to: Co NPC ma na myśli? Tak bełkocze czy jednak to coś ważnego...a, nie ważne i tak ostatecznie odwiedzę wszystkie miejscówki.

Dnia 16.12.2012 o 16:56, Kubak10 napisał:

- Przecież napisałem niemalże to samo, tylko w mniej dosłowny i złośliwy sposób

A skad? Sugerowałeś, że "fabuła w puzzlach" to konsekwencja przyjętej konwencji. Ja przypisuję to nieudolności twórców. Podobnie ma się sprawa z "mitycznym poziomem trudności": gdyby to miało ręce i nogi nie było by problemów.

Dnia 16.12.2012 o 16:56, Kubak10 napisał:

Więzienie na początku? Kowal uwięziony w środku miasta duchów? Niema opiekunka ogniska?
Miasto nieumarłych? Potężny wojownik zamknięty w wieży?

1. Azyl dla przeklętych- tyle w nim niezwykłości co w każdej innej placówce odosobnienia.
2. Kowal, mag i wielu innych. jedyne co w tym dziwnego to to, że kuje jak opętany zamiast siedzieć cicho jak trusia albo się ewakuować.
3. Opiekunka ogniska -taka westalka, wielkie mi halo.
4. I nie potężny wojownik, tylko kolejny anonimowy wróg; tak samo tajemniczy jak pancerna świnia na podjeździe czy gargulec na dachu kościoła
Standard sieczek fantasy, powielany setki razy, nic więcej. A przynajmniej gra nawet lekko nie sugeruje, że jest tu "coś nie tak" ze jest coś więcej.
To samo tyczy się szalonego piromanty, handlarki czy Solare.

Dnia 16.12.2012 o 16:56, Kubak10 napisał:

#2 - przecież pisałem, że NPC-e są przerysowani

Przerysowany NPC coś konkretnegio sobą wyraża, ba, wyraża aż zbyt dosadnie. A ten jest wyraźnie niedzisiejszy. W dodatku ma zabugowane menu interakcji :(

Dnia 16.12.2012 o 16:56, Kubak10 napisał:

Co w takim razie wiesz np. o Lautrecu? Już chyba go spotkałeś.

Że nie lubi pewnego jegomościa-którego ja na oczy nie widziałem, i że ma jakiś cel w okolicy. Czyli prawie nic, tak samo jak o wyżynanym mięsie armatnim i protagoniście i dokładnie tak samo mnie to obchodzi. Dlaczego nie wiem, dlaczego mi nie zależy? Że niby to "tajemnica" warta zglębienia? A skąd: co mam wiedzieć skoro szacowne grono twórców z From nie przewidziało choć skromnych dialogów? Cud, że gość się przedstawił.

Dnia 16.12.2012 o 16:56, Kubak10 napisał:

Raczej tak, czasami lepiej milczeć

I tak sobie stać, genialne ;)

Dnia 16.12.2012 o 16:56, Kubak10 napisał:

Ta, np. po przejściu 1/4 gry i unikaniem wszystkiego, co związane z lore narzekają na
brak fabuły :)

1. Nie narzekam - FGS, nawet mnie cytowałeś i nadal nie dotarło? Teraz to ja mogę się wynurzać nad twoim brakiem "wysiłku intelektualnego".
2. 1/4 to już spory kawał, dłuuugi kawałek.
3. Skąd ci przyszło do głowy, że czegoś unikałem? No, chyba, że wiki też się liczy...

Dnia 16.12.2012 o 16:56, Kubak10 napisał:

Jakbyś nie leciał na ślepo to byś wiedział

A który z kawałków układanki znajdę w zlustrownych dogłębnie Undead Burg, Firelink, Blighttown czy Darkroot? Który boss/NPC rzeknie słówko, który manuskrypt...wróć takowych nie ma, który quest item ma coś znaczący opis?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.12.2012 o 17:45, zadymek napisał:

To wyjaśnia intro. Zresztą "wcześniej" to już lore.


Nie wyjaśnia. To co się stało z bogami, jaka jest nasza w tym rola - sami musimy się tego dowiedzieć

Dnia 16.12.2012 o 17:45, zadymek napisał:

Wy..co? A to dobre:)
A cóż takiego wymagającego wysiłku intelektualnego jest w DS?


Wyciąganie wniosków?

Dnia 16.12.2012 o 17:45, zadymek napisał:

1. Azyl dla przeklętych- tyle w nim niezwykłości co w każdej innej placówce odosobnienia.


Kto go stworzył i dlaczego główny bohater mający klepki na swoim miejscu w nim przebywa?

Dnia 16.12.2012 o 17:45, zadymek napisał:

2. Kowal, mag i wielu innych. jedyne co w tym dziwnego to to, że kuje jak opętany zamiast
siedzieć cicho jak trusia albo się ewakuować.


Chyba nie wiesz o którym kowalu mówię

Dnia 16.12.2012 o 17:45, zadymek napisał:

3. Opiekunka ogniska -taka westalka, wielkie mi halo.


A to, że jest uwięziona w miejscu, przez które przewijają się praktycznie wszyscy wędrowcy to nic dziwnego.

Dnia 16.12.2012 o 17:45, zadymek napisał:

4. I nie potężny wojownik, tylko kolejny anonimowy wróg; tak samo tajemniczy jak pancerna
świnia na podjeździe czy gargulec na dachu kościoła


Czytałeś opis pierścienia? Znalazłeś jego zbroję? Poza tym to, że jest kilkanaście razy silniejszy od otaczających go wrogów naprawdę cie nie zastanowiło?

Dnia 16.12.2012 o 17:45, zadymek napisał:

Standard sieczek fantasy, powielany setki razy, nic więcej. A przynajmniej gra nawet
lekko nie sugeruje, że jest tu "coś nie tak" ze jest coś więcej.


No tak, w każdej "sieczce fantasy" widzimy NPC-ów o zdrowych zmysłach uwięzionych z nieznanych przyczyn za kratami na szlakach pomiędzy lokacjami.

Dnia 16.12.2012 o 17:45, zadymek napisał:

Przerysowany NPC coś konkretnegio sobą wyraża, ba, wyraża aż zbyt dosadnie. A ten jest
wyraźnie niedzisiejszy.


Naprawdę nie widzisz tego, że jest podejrzanym tchórzem?

>W dodatku ma zabugowane menu interakcji :(

Pierwsze słysze

Dnia 16.12.2012 o 17:45, zadymek napisał:

Że nie lubi pewnego jegomościa-którego ja na oczy nie widziałem, i że ma jakiś cel w
okolicy.


Nie starasz się

>? A skąd: co mam wiedzieć skoro szacowne grono twórców

Dnia 16.12.2012 o 17:45, zadymek napisał:

z From nie przewidziało choć skromnych dialogów? Cud, że gość się przedstawił.


A jaki ma interes w opowiadaniu swojej historii pierwszemu lepszemu przechodniowi?

Dnia 16.12.2012 o 17:45, zadymek napisał:

I tak sobie stać, genialne ;)


Jeśli miałby z siebie wykrztusić dialogi na poziomie Mass Effecta, to tak, odebranie mu głosu jest genialnym posunięciem

Dnia 16.12.2012 o 17:45, zadymek napisał:

1. Nie narzekam - FGS, nawet mnie cytowałeś i nadal nie dotarło? Teraz to ja mogę się
wynurzać nad twoim brakiem "wysiłku intelektualnego".


Nie mam pojęcia do czego to się odnosi i co to znaczy "FGS"

Dnia 16.12.2012 o 17:45, zadymek napisał:

2. 1/4 to już spory kawał, dłuuugi kawałek.


W trakcie którego walczyłeś praktycznie z samymi randomami, rzeczywiście

Dnia 16.12.2012 o 17:45, zadymek napisał:

3. Skąd ci przyszło do głowy, że czegoś unikałem? No, chyba, że wiki też się liczy...


Sam się przyznałeś, że po dzwonie minąleś węża.

Dnia 16.12.2012 o 17:45, zadymek napisał:

A który z kawałków układanki znajdę w zlustrownych dogłębnie Undead Burg, Firelink, Blighttown
czy Darkroot? Który boss/NPC rzeknie słówko, który manuskrypt...wróć takowych nie ma,
który quest item ma coś znaczący opis?


Crestfallen Warrior (na początku gry), Lautrec (za opłatą), pierścień Havela, Alvina, jeśli miałeś szczęscie - sprzęt Channelera, Domnhall of Zena, wszystko co znajdujemy przy zwłokach czarownika z New Londo (katalizator, ubrania, czar), serpent. Jeśli chodzi o pierwsze lokacje - to chyba tyle. Jeszcze można trochę rzeczy odpalić jeśli się ma itemy z dalszych lokacji. W Anor Londo jest tego kilka razy tyle, to samo w New Londo, Duke Archives i DLC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować