Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Baldur`s Gate Enhanced Edition - recenzja

118 postów w tym temacie

Tą grę można mieć za 20 złotych, wystarczy kupić oryginał i zainstalować mody. Lepsza grafika ? Przecież to silnik infinity i oprócz większej rozdzielczości "polepszyć" tam się nic nie da. Te kilkaset ( bodajże 400 ) usprawnień są prawie niewidoczne. Natomiast nowe questy są bez polotu i nie usprawiedliwiają tak wysokiej ceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ma tu w ogóle zależności żadnych, ani jednej linii dialogowej, która wiązałaby się z rasą, płcią, inteligencją, mądrością czy charyzmą postaci.

Charyzma akurat ma znaczenie. Nie daje nam wprawdzie dodatkowych opcji dialogowych, ale zmienia reakcje i wypowiedzi npc''ów jak również nagrody z questów. Łatwo to sprawdzić, starczy zrobić wszystkie questy z Candlekeep postacią z charyzmą 10 i 18. Sztylecik +1 się przydaje.

Tradycyjnie polecę też http://www.gibberlings3.net/bg1npc/index.php - znakomity mod, dodający do jedynki dużo bardziej rozbudowaną interakcję z członkami drużyny. Nawet nieźle napisany, aczkolwiek drażni nieco częste gloryfikowanie Minsca i Boo. Z EE chyba nie jest kompatybilny, co jest kolejnym powodem, żeby nową edycję sobie darować.

Dla mnie na dzień dzisiejszy największym problemem z BG jest absurdalne utrudnienie gry złą postacią. System reputacji jest idiotyczny, dobrze że poszedł w odstawkę razem z infinity engine. Inne rzeczy albo nadal się sprawdzają, albo można na nie przymknąć oko. Aczkolwiek jak już skończą konwertować BG na silnik NWN2 to chętnie zobaczę jak się gra na nieco nowszym rulesecie. BG2 na silniku DA też wygląda obiecująco, scena wyjścia z lochów Irenicusa robi wrażenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> > Wolisz efektowne walki tak jak Tales of Abyss czy Dragon Age 2? Jeśli tak,
> > to idź się leczyć.
>
> Sądząc po reszcie twojego posta, dla ciebie już może być na to za późno...

Chodzi o to, że walki w Tales of Abyss są za bardzo chaotyczne i za szybko się dzieje. Nie nadążam i ciężko jest analizować, by wyciągnąć właściwy wniosek. Efekty specjalne w Tales of Abyss zmniejszają czytelności widok walki niż walki z Tales of Phantasia. A Dragon Age 2? Łotrzyk w DA2 bardziej przypomina szybki szermierz a la Zorro niż tradycyjny złodziej w BG. Nie można też wysłać łotrzyka na zwiadu jak było w DA1, ani zastawić pułapki przed walką. Przeciwnicy pojawiają się znikąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@wilczyn
Chodzi o to, że nie rozumiem, jak recenzant wymieniał te walki w BG jako wady. Jak można nie podobać walki w BG? Ceni nowoczesne walki, a nie doceni taktyczne walki z opcji pauzy w BG? I również jest zgodny z fabuły i świat. Nie można pozwolić dodać w grze element cały czas pojawiające przeciwnicy z znikąd i to wszędzie. Nie mam nic przeciwko do Tales of Abyss, ale BG to nie hack''s''slash.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Wolisz efektowne walki tak jak Tales of Abyss czy Dragon Age 2? Jeśli tak,
> to idź się leczyć. Liczy mi realistyczne walki z logiką (nie da pokonać smok w pojedynku
> za pomocą zwykły miecz) a niż nielogiczne walki z nadmiary efektów a la Dragon Ball i
> Diablo.

Tak, żebyś wiedział, wolę walkę z DA II. Przynajmniej biorę w niej udział i wiem, że jak zginę to przez moją nieuwagę a nie przez to, że kości raczyły mi wylosować 1 oczko. Do dziś pamiętam walkę z Neverwinter Nights trwająca ponad 2 minuty, gdzie tylko było "miss", "miss", "miss", "miss". A co do reszty tekstu. Ciekawe, bo taki Dawid pokonał Goliata, co też na pierwszy rzut oka powinno być nielogiczne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@TobiAlex

Dnia 11.12.2012 o 12:02, TobiAlex napisał:

Ciekawe, bo taki Dawid pokonał Goliata, co też na pierwszy rzut oka powinno być nielogiczne...


Bo miał wsparcie Boga. To on sprawił, że kamyczek stał się zabójczy dla Goliata. To logiczne. Chyba, że jesteś ateista.

Dnia 11.12.2012 o 12:02, TobiAlex napisał:

Do dziś pamiętam walkę z Neverwinter Nights trwająca ponad 2 minuty, gdzie tylko było "miss", "miss", "miss", "miss".


Pewnie dlatego, że bohater jest jeszcze "nowicjusz" w posługiwanie bronią i nie miał wsparcie czarów np. "Błogosławieństwo" z premia do trafienia. Albo nie pojąłeś zasad D&D. Ja nie spotkałem takiej przypadek w NWN2 - miss w 2 minuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> @wilczyn
> Chodzi o to, że nie rozumiem, jak recenzant wymieniał te walki w BG jako wady. Jak można
> nie podobać walki w BG? Ceni nowoczesne walki, a nie doceni taktyczne walki z opcji pauzy
> w BG? I również jest zgodny z fabuły i świat. Nie można pozwolić dodać w grze element
> cały czas pojawiające przeciwnicy z znikąd i to wszędzie. Nie mam nic przeciwko do Tales
> of Abyss, ale BG to nie hack''s''slash.


No nie jest, z tym że recenzja to subiektywna ocena no i od tych 14 lat kiedy wyszedł BG trochę RPG się zmieniło. Nie uważam że na lepsze, ale definitywnie się różni od taktycznych walk ze starych rpgow, widać przeciętny gracz właśnie woli bardziej dynamiczne hack''n''slashowe podejście, dla niego BG rzeczywiście może być nudny, co nam "weteranom" może się wydawać nie do pomyślenia :) ale musimy jednak uszanować ich opinie a nie wysyłać do wariatkowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

IMO ocena powinna być w odniesieniu WYŁĄCZNIE do recenzowanej gry, a nie w jakikolwiek sposób być rozpatrywana razem z pierwowzorem. Teraz wejdzie jakiś osobnik, który jedynie patrzy na oceniaczki i co? I kupi badziewną wersję, bo przecież 7/10 to bardzo wysoka nota... :/

Sir_Xan mógłbyś określić w jakim narzeczu piszesz? W ogóle nie da się czytać Twoich komentarzy, wiesz o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.12.2012 o 12:53, Isildur napisał:

Masakra, Twojego posta ciężko się czyta, następnym razem prozę sprawdzić czy nie zawiera
błędów.


On korzysta z translatora. Nie wiem tylko skąd stuka i dlaczego uparł się akurat na polskie forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

BG:EE to skok na kasę. To samo (nawet z lepszym efektem) można osiągnąć za pomocą kilku prostych modów. Czego oczekiwałem? Zmian w samej rozgrywce, przerysowania większości lokacji, savów w chmurze.

Natomiast załamujące są problemy z intelowskimi grafikami. Na HD3000 dopiero po instalacji nowych sterowników gra działa jak powinna, ale z tego co wyczytałem na forum to na niektórych rewizjach HD3000,4000 i starszych po prostu nie da się w ogóle grać. Niedopuszczalne, bo graficznie nic się nie poprawiło a BG "chodził na tosterze".

Mechanika D&D jest imo świetna. Szczególnie odswieżona edycja z NWN (w połączeniu z ich edytorem) była mega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@wilczyn
> No nie jest, z tym że recenzja to subiektywna ocena no i od tych 14 lat kiedy wyszedł
> BG trochę RPG się zmieniło. Nie uważam że na lepsze, ale definitywnie się różni od taktycznych
> walk ze starych rpgow, widać przeciętny gracz właśnie woli bardziej dynamiczne hack''n''slashowe
> podejście, dla niego BG rzeczywiście może być nudny, co nam "weteranom" może się wydawać
> nie do pomyślenia :) ale musimy jednak uszanować ich opinie a nie wysyłać do wariatkowa.

Masz rację. To niegrzecznie z mojej strony. Do wariatkowa to nie miałem na myśli. Muszę uważać co piszę. Choć to szkoda, że nowe i przeciętne graczy nie docenią uroki klasyczne RPG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Isildur

Dnia 11.12.2012 o 12:53, Isildur napisał:

Masakra, Twojego posta ciężko się czyta, następnym razem prozę sprawdzić czy nie zawiera
błędów.


Przepraszam. Ale jestem niesłyszący i przez to gorzej uczyłem się j.polskiego.

@Vojtas
Nie należy kojarzyć z translatora. Jak ktoś tak pisze nie znaczy, że korzysta z translatora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Osobiście już po zapowiedziach wiedziałem, że nie kupię BG:EE na PC, bo będzie on oferował mniej niż BG1+mody (nie licząc nowych NPCów). Sytuacja prawdopodobnie będzie taka sama, jeżeli nie gorsza, w przypadku BG2 (do którego powstało chyba jeszcze więcej modów, w tym świetni NPCe, nowe lokacje etc.).
Z kolei na wersję na androida czekam od czasu zapowiedzi (i może w końcu się doczekam). Różnica jest taka, że będę sobie mógł spokojnie grać praktycznie w każdym momencie (co wbrew pozorom nie zawsze jest wygodne na laptopie). Wiem że istnieje opcja emulacji z PC-ta ale jestem leniwym konsumenckim prosiakiem i wolę żeby ktoś to zrobił za mnie, plus cena na androidzie nie jest tragiczna :D.
Pewnie, możnaby tę reedycje zrobić lepiej (szczególnie wersję PC) ale ważne że ktoś coś robi w tym temacie. A jak chciece BG dostosowanego do obecnych czasów to pozostaje czekać na Project Eternity ;).

BTW bardzo fajna recenzja, w końcu ktoś konkretnie opisuje EE zamiast rozpisywać się jakie to BG1 było wspaniałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Autor tekstu kompletnie pominął chyba najważniejszy feature czyli konwersje na tablety.
Poza tym o co chodzi w tym fragmencie "z dodatkiem, którego Enhanced Edition nie ma"?
EE to podstawka + dodatek.
Zgodzę się, że osoby które znają ten tytuł nie za bardzo mają po co go kupować w tej wersji. Natomiast jest sporo osób, które miały z BG krótką styczność lub chcą zaznajomić się z klasykiem - i to dla nich imho głównie skierowany jest EE. Sorry jeśli ktoś oczekiwał rewolucji to nie doczytał opisu produktu.
Osobną kwestią jest cena. Na tablecie gra kosztuje 10$, ale dodatkowe postacie trzeba kupić oddzielnie (jeśli się je chce). To wciąż dość wysoka cena jak na polski rynek (dzięki wznowieniom CDP). Natomiast 10$ to normalna cena podstawki i dodatku (zarówno pudełka jak i cyfrowej wersji np na gog) w większości krajów zachodnich i tam ta cena nie szokuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.12.2012 o 12:31, Sir_Xan napisał:

Ja nie spotkałem takiej przypadek w NWN2 - miss przez 2 minuty.

Źle zrobiona postać. Też taki kiedyś miałem jak zaczynałem grać.
W Arcanum to nawet notorycznie sam się zabijałem krytycznym pudłem :)
Taka sytuacja jest możliwa, ale na multiplayer. No, po tym jak wyłączyli to już niespecjalnie możliwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.12.2012 o 14:17, Zgreed66 napisał:

W Arcanum to nawet notorycznie sam się zabijałem krytycznym pudłem :)

Ja się pierwszy raz zabiłem w BG rzucając sobie Fireballe pod nogi. xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.12.2012 o 14:21, Kadaj napisał:

Ja się pierwszy raz zabiłem w BG rzucając sobie Fireballe pod nogi. xD

Już myślałem, że tylko Ja taki talent jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Zgreed66
Nie dziwię się. W końcu BG, Arcanum i Fallout 1-2 tak się zdarzało dla początkujące graczy. Nawet ja wcześniej nie wpadłem na to, że czary typu "Drżące dłoni" i "Dotyk ghula" są dobre tylko dla wojownika-maga, a nie dla zwykła maga ze względu na niskie TraKO i punkty życia. Dopóki nie wpadłem na to. :P

@Kadaj
>Ja się pierwszy raz zabiłem w BG rzucając sobie Fireballe pod nogi. xD
Ojej, to musiało boleć! Biedaczka! XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Zgreed66

Dnia 11.12.2012 o 14:28, Zgreed66 napisał:

Już myślałem, że tylko Ja taki talent jestem :)


A ja spróbowałem rzucać czar za pomocą niezidentyfikowany zwoju (przeklęty) i jakże miałem minę, co się stało po tym. XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować