Komputer Świat Gry znika z rynku

[Wiktor_Cegla 0]

Dnia 12.12.2012 o 00:09, Jeggred napisał:

Nie kupuję czasopism od lat. Bo tak naprawdę po co ? W internecie jest wszystko, w dodatku
wieści i artykuły pojawiają się z dnia na dzień. Nie trzeba czekać 2 - 4 tygodnie na
recenzję albo jakieś newsy.

Nie do końca, Neo Plus treściowo jest/było przykładem, że można zrobić coś więcej. Na przykład - świetny wywiad z Adamem Chmielarzem w ostatnim numerze.

[Wiktor_Cegla 0]

Dnia 12.12.2012 o 01:02, Janek_Izdebski napisał:

Panie Wiktorze, Pan będzie pamiętał...

Bez "panie", pls. Dajecie mi pracę tym, że tu jesteście :)

Dnia 12.12.2012 o 01:02, Janek_Izdebski napisał:

Łukasz Czekajewski to jaką miał ksywkę? Przyznam szczerze, że już się pogubiłem...
"Luke" może? Dziękuję z góry. :)

Nie pamiętam. Za moich czasów był już pracownikiem normalnego, zwykłego Komputer Świata.

[Martimat 1]

Dnia 12.12.2012 o 23:42, Wiktor_Cegla napisał:

Nie, polityka redakcyjna zapoczątkowana przez Martineza i Alexa w obu naszych pismach
była taka, że mieliśmy się nie podpisywać, ponieważ "słowa były ważniejsze". po latach
zrozumieliśmy, że to był błąd, ponieważ w przeciwieństwie do innych magazynów, nie wiązaliśmy
ze sobą czytelnika w społeczność. Lata później było już trochę za późno.

Dziwne, że po latach, bo wcześniej w SS było podpisywanie ksywkami. Podobnie w Gamblerze i ŚGK a to przecież "dinozaury" tego segmentu rynku (no i TS jeszcze).

[Herr_Pietrus 0]

Podłe czasy. Wszystko w internecie - tylko przyjemność z czytania wujowa. Dopóki nie przejdą wszyscy na kolorowe e-inki i elektroniczną prasę lub artykuły push... magia nie wróci. Wróć - nie wróci nigdy... Fajnie było choć załapać się na koniec epoki, i pamiętać Reset, SS, a nawet 200-stronnicowe jeszcze CDA...

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 12.12.2012 o 23:47, Wiktor_Cegla napisał:

Nie pamiętam. Za moich czasów był już pracownikiem normalnego, zwykłego
Komputer Świata.

Dzięki za info. Pozdrawiam. :)

P.S. BTW, co z dawno już przez Ciebie wspomnianym, warszawskim spotkaniu gramowiczów? To realne będzie? :)

[LeifErikson 0]

Dnia 12.12.2012 o 17:41, Demagol napisał:

WarCraft II: Battle.net Edition. Total Annihilation. Oddworld Oddbox. Kolekcja Thief.
Wiele innych gier, szczególnie z okresu, gdy zaczęli dodawać całokompaktowe pełne wersje.

Spoiler

Dink Smallwood xD.

I to nie są gry najwyższych lotów?!

Zapomniałeś jeszcze o Falloutach i GTA. ;)

Wiedziałem, że ktoś nie zrozumie tego mojego skrotu myślowego - chodziło mi o to, że czasopismo komputerowe nie jest raczej kupowane tylko i wyłącznie jako źródło pełnych wersji gier, bo siłą rzeczy gry do niego dodawane to nie najnowsze hity, ale gry z niższej półki, które w sklepie z grami kosztują tyle samo lub niewiele więcej, co czasopismo, do którego są dodawane. Oczywiście, że zgodnie z tym trafiają do magazynów albo nowsze, ale stosunkowo słabsze gry, albo starodawne hiciory.

Wspomniany WC, TA, Thief itp. trafiały do CDA już jako gry z "Ekstra Klasyki" czy innych tego typu dyskontowych serii.

Odnosząc się jeszcze do tych moich poprzednich postów, nie twierdzę wcale, że CDA to pismo złe, czy na niskim poziomie. Utrzymuje się na rynku długie lata, dobrze trafia w swój target. Uważam jednak, że na przestrzeni lat, dostosowując się do zmieniającego się świata/ludzi/rynku stało się po prostu nijakie. Bardzo solidne i bezkonkurencyjne, ale wyzute ze swojego dawnego charakteru.

[Anonim_1 0]

Szkoda, stajemy się społeczeństwem "mugoli". Jedno z lżejszych określeń spłycenia naszego społeczeństwa.

[NuuGGet 0]

Dnia 13.12.2012 o 00:49, Herr_Pietrus napisał:

Reset, SS, a nawet 200-stronnicowe jeszcze CDA...

Z ohydnymi okładkami. :)

Dlatego kiedy mogę kupuję od pewnego Pana książki na miejscowym rynku, człowiek ma 90 lat i wysprzedaje prawdziwe perełki za grosze, boi się że to wszystko przepadnie po jego śmierci i chce żeby ludzie dalej czytali książki, stąd niska cena. Szkoda mi go, ale kiedy mogę daje mu zarobić, kiedy chce za pierwsze polskie wydanie Ojca Chrzestnego pięć złotych to aż mi głupio. Diunę z ''74 bodajże kupiłem za dychę, Pan chciał złotówkę.

Pisze o tym dlatego, że oprócz mnie ten Pan ma... dwóch klientów. Nikt, po prostu nikt nawet się nie zatrzyma żeby kupić książkę, po takiej cenie, gdzie jest jeszcze tyle perełek. Wszyscy albo czytają ebooki i inne wynalazki, albo nie czytają w ogóle... Przykre, cholernie przykre.

[Dared00 2]

Dnia 13.12.2012 o 09:30, Anonim_1 napisał:

Szkoda, stajemy się społeczeństwem "mugoli". Jedno z lżejszych określeń spłycenia naszego społeczeństwa.

Spłycenie? Bo padło czasopismo, które na współczesnym rynku z góry stoi na przegranej pozycji? Nope, to po prostu kolej rzeczy.

[Cichus 0]

Dlaczego mnie to nie dziwi?

[Anonim_ecd01e12338b9d94a1a513fa581ad6b292a862bb1c126c31d561978527500a64 0]

To jak ze wszystkim. Ostatnie CD-Action chyba kupiłem... w 2006 roku czy jakoś tak dla obszernej zapowiedzi Stalkera. Potem już w ogóle nie sięgnąłem po te pismo. Regularnie takie gazety kupowałem jak jeszcze byłem w podstawówce czyli przełom lat 90 i 2000 roku, potem traciłem zainteresowanie tymi rzeczami na korzyść internetu. Świat się zmienia niestety i preferencje ludzi też, a zwłaszcza zasobność ich portfeli. Dzisiaj rzadko kiedy kupuję gry po premierze nie tak jak kilka lat temu.

[Corporal 0]

Teraz czekamy już tylko aż CDA zejdzie z rynku :) szkoda drzew na taki chłam. Nie okłamujmy się, rozwój internetu i społeczeństwa informatycznego nakazuje tak bieg rzeczy.

[Pain_Blaster 0]

Dnia 12.12.2012 o 20:25, SpecShadow napisał:

Pamiętam ten numer, jedno z pierwszych czasopism o grach, z jakimi miałem styczność i
na dodatek w takiej formie.

Z chęcią ujrzałbym go ponownie... pewnie będzie to bolesne ale cóż zrobić.

Cóż, mogę go zaskanować. Szczerze wątpię, by redakcja miała coś przeciwko skanom pierwszego numeru ich magazynu, który znika z rynku, chociaż nie jestem pewien, czy mogę.

Co do samego numeru, to jest on zachowany w całkiem dobrym stanie, choć zapach jaki wydziela jest charakterystyczny dla starych gazet :D

[cart 0]

Posiedzenie na tronie bez papierowego czytadła? Impossible!!

[cart 0]

Posiedzenie na tronie bez papierowego czytadła? Impossible!!
Przepraszam za powtorke, jakas zwiecha w przegladarce, w sumie to argument za "gazetami" :)

[Arcling 0]

Dnia 13.12.2012 o 09:30, Anonim_1 napisał:

Szkoda, stajemy się społeczeństwem "mugoli". Jedno z lżejszych określeń spłycenia naszego
społeczeństwa.

Nie przesadzałbym. Kiedyś jednak ludzie trochę mniej wiedzieli (a raczej ci, którym zależało na wiedzy), bo dostęp do informacji był mniejszy. Dzisiaj na rynku prasy utrzymają się tylko najsilniejsi. Pewnie podobny los czeka Neo Plus, bo nie sądzę żeby na dłuższą metę na rynku było miejsce zarówno dla niego, jak i PSX Extreme. W końcu pewnie zostaną tylko CDA i PSX Extreme.

Może kiedyś przetrwają przechodząc na wersję elektroniczną, aczkolwiek co do tego nie byłbym taki pewny. Byłoby im trudno konkurować z już istniejącymi portalami informacyjnymi, które całość lub większość contentu oferują za darmo. Poza tym wtedy takie CDA niewiele by się już od różniło, a i teraz poziom niektórych młodszych redaktorów niestety nie odbiega zbytnio od tego, co mamy na portalach. Jakoś mam wrażenie, że starsza część redakcji wypada tam o wiele lepiej pod względem poziomu tekstów (może wynika to też z perspektywy mojego wieku - ktoś ode mnie starszy ma zwyczajnie większą perspektywę na gry, inaczej niż ktoś młodszy, zwyczajnie mniej pamiętający, choćby z lat .90, niż ja).

Swoją drogą, w przypadku KŚG można powiedzieć, że historia zatoczyła koło. W 1999 zaczęli jako półroczny dodatek do zwykłego KŚ, teraz znowu stali się takim specjalnym wydaniem, które będzie wychodzić mocno nieregularnie.

[Wiktor_Cegla 0]

Dnia 13.12.2012 o 00:03, Martimat napisał:

> Nie, polityka redakcyjna zapoczątkowana przez Martineza i Alexa w obu naszych pismach

> była taka, że mieliśmy się nie podpisywać, ponieważ "słowa były ważniejsze". po
latach
> zrozumieliśmy, że to był błąd, ponieważ w przeciwieństwie do innych magazynów, nie
wiązaliśmy
> ze sobą czytelnika w społeczność. Lata później było już trochę za późno.

Dziwne, że po latach, bo wcześniej w SS było podpisywanie ksywkami. Podobnie w Gamblerze
i ŚGK a to przecież "dinozaury" tego segmentu rynku (no i TS jeszcze).

Dziwne, ale taki był ich eksperyment. mieli poczucie, że w branży jest za dużo lansu i wożenia się na swoich ksywkach.

[Wiktor_Cegla 0]

Dnia 13.12.2012 o 04:01, Janek_Izdebski napisał:

P.S. BTW, co z dawno już przez Ciebie wspomnianym, warszawskim spotkaniu gramowiczów?
To realne będzie? :)

Był niedawno pokaz Comic-Cona dla gramowiczów przecież? :)

[kontousuniete 0]

łAAaa to teraz czekamy na CD-Action!!111oneoneone

[SpecShadow 0]

Dnia 13.12.2012 o 13:32, Pain_Blaster napisał:

> Z chęcią ujrzałbym go ponownie... pewnie będzie to bolesne ale cóż zrobić.
Cóż, mogę go zaskanować. Szczerze wątpię, by redakcja miała coś przeciwko skanom pierwszego
numeru ich magazynu, który znika z rynku, chociaż nie jestem pewien, czy mogę.

Co do samego numeru, to jest on zachowany w całkiem dobrym stanie, choć zapach jaki wydziela
jest charakterystyczny dla starych gazet :D

Mój pachniał dodatkowo transformacją. No i taka porcja wiedzy o grach na PC to dobry początek dla kogoś stawiającego pierwsze kroki z grami.

Gdybyś jednak zdecydował się na skan to podaję namiary

Spoiler

spcn4il[at]interia[dot]eu