Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Komputer Świat Gry znika z rynku

110 postów w tym temacie

Niby szkoda, jednak to było do przewidzenia. Tak samo maleje sprzedaż innych czasopism - nie tylko komputerowych.
Te czasy, gdy miało się karton tych gazet, a mimo to nie wyrzucało się ich - wręcz przeciwnie! Czytałem stare numery, wiedząc że połowa z tam zawartych info jest z czasów gdy jeszcze myszka z kulką była podstawą...
Ah. akurat KŚ Gry kupowałem częściej niż jaką kolwiek inną gazetę. Nie wiem dlaczego... Jakiś taki sentyment do niej był.
No nic. Powodzenia redakcji w dalszym życiu i podziękowania, za kawał dobrej roboty! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2012 o 09:25, Kafar napisał:

To ja czekam na zniknięcie najgorszego z pism w Polsce CDA ;| wtedy zapanuje pokój na
ziemi.

Dlaczego najgorszego? Obecnie moim zdaniem poza PSX Extreme nie ma nic ciekawego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2012 o 08:57, Moooras napisał:

Jakby pojawiło się jakieś pismo dorzucające za 4 dychy albo 5 konsolowe gry, to może
miałoby rację bytu.

Hah, marzenie. Jeśli by coś takiego wyszło to bym kupował każdy numer. :P

A co do tematu - Mi tam nie żal. Miałem kilka numerów ale odrzucało mnie to że chcieli tam podchodzić do gier tak... profesjonalnie. W recenzjach zero luzu tylko same fakty, techniczne określenia itd, miałem wrażenie że autorzy to roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurde szkoda :/ Ale jednak żadne serfowanie po necie na tablecie bądź komórce nie zastąpi przyjemności z czytania gazety komputerowej na kibelku gdzie słyszysz jak dziecko płacze za ścianą i żona która krzyczy "kochanie skończyłeś już" a ty odpowiadasz za chwile tylko dokończę artykuł. Jeśli cd-action padnie to zostaną gazetki z supermarketów i zamiast w tej cudownej chwili czytać recenzje gier będę się dowiadywał gdzie są najtańsze ziemniaki.

A tak btw

W moim sercu na zawsze zostaną takie pisma jak Top Secret !! (Mam w domu na półce jeden nr gdzie na okładce jest recenzja pierwszego Syndykata rok 1990?? a może 89 nie pamiętam)

No i oczywiście gazeta która traktowałem za dzieciaka jak Biblie a redaktorów jak mesjaszy Secret Service


W tamtych czasach była wielka wojna pamiętam gdy Cd-Action wprowadziło płyty z grami do gazety.
Wybuchła wrzawa że CdA jest dla dzieci a SS (gdyż jako jedyni prawie do samego końca nie chcieli dodawać gier do pisma) dla prawdziwych graczy, z perspektywy czasy jednak sądzę że to sprawiło że CdA teraz istnieje jako jedyna gazeta komputerowa na rynku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2012 o 10:42, Malkavv napisał:

Kurde szkoda :/ Ale jednak żadne serfowanie po necie na tablecie bądź komórce nie zastąpi
przyjemności z czytania gazety komputerowej na kibelku gdzie słyszysz jak dziecko płacze
za ścianą i żona która krzyczy "kochanie skończyłeś już" a ty odpowiadasz za chwile tylko
dokończę artykuł. Jeśli cd-action padnie to zostaną gazetki z supermarketów i zamiast
w tej cudownej chwili czytać recenzje gier będę się dowiadywał gdzie są najtańsze ziemniaki.

Smartfona sobie kup ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2012 o 11:00, Dared00 napisał:

> Kurde szkoda :/ Ale jednak żadne serfowanie po necie na tablecie bądź komórce nie
zastąpi
> przyjemności z czytania gazety komputerowej na kibelku gdzie słyszysz jak dziecko
płacze
> za ścianą i żona która krzyczy "kochanie skończyłeś już" a ty odpowiadasz za chwile
tylko
> dokończę artykuł. Jeśli cd-action padnie to zostaną gazetki z supermarketów i zamiast

> w tej cudownej chwili czytać recenzje gier będę się dowiadywał gdzie są najtańsze
ziemniaki.
Smartfona sobie kup ;)



Jestem facetem starej daty dla mnie wszystkie samrtofny to komórki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cóż, nie ubolewam nad tym, że upadli. Kupowałem właściwie to tylko dla gier, ale w pewnym momencie zaczęli dawać straszne gnioty. CDA za większą cenę dawało obszerniejsze pismo wraz z lepszą zawartością krążków. W każdym razie było to z dobre 8 lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.12.2012 o 21:47, meryphillia napisał:

Na konsolowym rynku nie ma żadnej pozycji.
Ludzie grając na kosolach jesli juz kupuja, to wspomniane dwa magazyny, a nie CDA.


Najpierw twierdzisz, że CDA nie ma konkurencji tylko na rynku pecetowym, bo na konsolowym to już ma, a zaraz potem, że jednak na tym konsolowym nie ma żadnej pozycji. Przydałoby się troszkę konsekwencji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.12.2012 o 22:01, Kadaj napisał:

Wspominane wyżej pisma konsolowe. O grach na PC - nic. ;p


U nas, bo u nas, jakby Smuggler czy inni nie próbowali czarować, pisma obecnie kupuje się dla pełniaków i głównie dla nich. Nie dla recenzji, newsów czy zapowiedzi, bo te szybciej trafiają do sieci. A KŚ Gry i Play pod tym względem już dawno przestały być konkurencją dla CDA, więc w końcu padły.

Na zachodzie pisma pecetowe ddalej funkcjonują ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to polecam bardziej przeanalizować moje obie wypowiedzi oraz posty na które są odpowiedziami.

W pierwszym swoim poście, stwierdzam że na rynku pism komputerowych CDA nie ma już żadnej konkurencji.
Jednak by chciała walczyć o miłośników gier konsolowych, magazyn musiałby konkurować z dwoma potentatami prasowymi tegoz rynku.

Drugi post jest odpowiedzią na sugestię, że CDA startowałoby z silniejszej pozycji w stosunku do PSX Extreme i Neo+ z racji wyrobionej marki zapewne plus ogromnego kapitału stojącego za pismem.
Ocywistym jest raczej jednak że w tym przypadku CDA nie jest żadną liczącą się konkurencją wobec konsolowych magazynów, które nie mają z tego powodu zagrożonej pozycji.

Przypomnę że dwukrotnie wydawca CDA próbował nawiązać walkę, raz za pomocą CD-Action Plus, gdzie pojawiały się tez gry konsolowe i solucje do nich, a drugi raz za sprawą mocno nieudanego, czysto konsolowego Playboxa.
Jak obie próby się skonczyły nie muszę chyba przypominać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Łza się w oku kręci na każdy z takich niusów, bo ja jeszcze jestem z tego pokolenia, które pamięta czasy, gdy magazyny growe były jedynym źródłem wiedzy o grach, skrinów, demek itp.

Z uciułaną kasą jako dzieciak w dniu premiery z samego rana leciało się do kiosku po CDA, by z wypiekami na twarzy zapoznać się z zawartością - piękne czasy beztroskiej, komputerowej rozrywki.

Ze smutkiem stwierdzam, że moim zdaniem CDA straciło swój pierwotny klimat, którym przepełnione były 200-stronnicowe numery w okolicach lat 99/00 (ktoś to jeszcze pamięta?!).

Obecnie jedynym tytułem, który działa na mnie jak wehikuł czasu i przenosi w te dawne czasy jest PSX Extreme, który od niedawna znów zacząłem kupować regularnie, mimo że nie mam konsoli. Ich podejście do tematu jest bezkonkurencyjne. Dużo felietonów, tekstów okołogrowych i co prawda nie ma już tylu odjechanych tekstów, co jakieś 10 lat temu, ale ten łobuzerski i nonszalancki klimacik dawnej epoki tam czuć.

A w CDA - nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2012 o 13:13, grzesioo napisał:

Ze smutkiem stwierdzam, że moim zdaniem CDA straciło swój pierwotny klimat, którym przepełnione
były 200-stronnicowe numery w okolicach lat 99/00 (ktoś to jeszcze pamięta?!).


Ja pamiętam i rozpaczam za tamtymi czasami, bo lata 1998 - połowa 2001 (albo 1997 - 2000, jak kto woli - tudzież 1997 - połowa 2001) były niesamowite. Zmiana klimatu CD-A jednak wynika ze zmieniających się czasów, świata, gry są przecież inne, ludzie też inni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2012 o 13:13, grzesioo napisał:

Ze smutkiem stwierdzam, że moim zdaniem CDA straciło swój pierwotny klimat, którym przepełnione
były 200-stronnicowe numery w okolicach lat 99/00 (ktoś to jeszcze pamięta?!).

To nie CDA straciło klimat, po prostu z tego "wyrosłeś". Grupa docelowa jest taka sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2012 o 13:43, Dared00 napisał:

> Ze smutkiem stwierdzam, że moim zdaniem CDA straciło swój pierwotny klimat, którym
przepełnione
> były 200-stronnicowe numery w okolicach lat 99/00 (ktoś to jeszcze pamięta?!).

To nie CDA straciło klimat, po prostu z tego "wyrosłeś". Grupa docelowa jest taka sama.



Jest w tym trochę prawdy, ale to duże uproszczenie.

CDA zawsze dawało mi mnóstwo radochy swoim stylem, tworzyło super zajawkę na granie. Czytając ich teksty dało się odczuć, że zbzikowani pasjonaci (tacy, jak ja) robią bezkomprmisowe pisemko. Dziś już tego nie ma. Jest wydawnictwo Bauer, wszystko jest wymierzone od linijki, przeliczone sto tysięcy razy w Excelu i tyle.

Dlaczego uważam, że to uproszczenie?

PSX Extreme, które z każdym numerem powoduje banana na mojej twarzy. Oni też musieli się dostosować do rynku, mają nowego wydawcę, ale dawny duch radosnego grania i nonszalanckiego pisania pozostał. W znacznie mniejszej dawce niestety, ale jest tam nadal. W CDA już dawno umarł, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2012 o 13:37, Demagol napisał:

> Ze smutkiem stwierdzam, że moim zdaniem CDA straciło swój pierwotny klimat, którym
przepełnione
> były 200-stronnicowe numery w okolicach lat 99/00 (ktoś to jeszcze pamięta?!).


Ja pamiętam i rozpaczam za tamtymi czasami, bo lata 1998 - połowa 2001 (albo 1997 - 2000,
jak kto woli - tudzież 1997 - połowa 2001) były niesamowite. Zmiana klimatu CD-A jednak
wynika ze zmieniających się czasów, świata, gry są przecież inne, ludzie też inni.



Czasy inne, ludzie inni i trzeba się z tym pogodzić. CDA z naprawdę klimatycznego pisemka przerodziło się w nijaki magazyn pełen nijakich tekstów.

Takie się teraz sprzedają i trudno, ale dla "starych wyjadaczy" to już niestety nie jest coś, na co się czeka niecierpliwie każdego miesiąca.

Przełom wieków, kiedy nakład CDA sięgał (a może i przekraczał, już nie pamiętam) 200.000 egzemplarzy, to były piękne czasy. Aczkolwiek dobrze, że istnieje PSX Extreme, bo moim zdaniem to pismo jako jedyne sięga jeszcze do tych najlepszych lat elektronicznej rozrywki, budując ten specyficzny klimat.

Prawdę powiedziawszy, po co obecnie kupuje się magazyny o grach? Dla niusów? Nie, wszystko w necie. Dla profesjonalnych recenzji? Nie, obecnie tworzenie magazynu o grach/samochodach/rtv/itp. wiąże się z opłacaną współpracą z producentami/wydawcami/sprzedawcami. Dla poradników/solucji? Nie - gry obecnie przechodzą się same. Dla gier? Co kto lubi, ale ja nigdy nie kupowałem CDA dla pełniaków, bo to nigdy nie są gry najwyższych lotów, a na słabsze szkoda mi czasu.

A więc po co? Właśnie dla tego klimatu, "zajawki", które tworzy dane pismo. Extreme mistrzowsko tworzył taki klimat dzięki luźnemu stylowi, odjechanym akcjom, jakimś durnym komiksom z fotkami członków redakcji robiącymi wiochę... Po zmianie wydawcy Extremowcy spuścili nieco z tonu, większość starej gwardii odeszła (ze Ścierą na czele), ale pismo nadal (jako jedyne na rynku) jest atrakcyjne dla takich "starych wyjadaczy", jak ja (ta, starych, ledwie 23 wiosny na karku...)

CDA niestety złagodniało, zbylejakościowiało i mnie niestety obecnie niczym nie przyciąga.

Mam jednak OGROMNY sentyment do całego rynku pism growych, bo to na nich się wychowałem. Pamiętam jak w ''96 czy ''97 na pierwszą komunię dostałem swojego pierwszego PC-ta, a kilka miesięcy później rodzice zakupili mi mój pierwszy numer CDA. Później prenumerowałem go regularnie, stare roczniki (kompletne!) leżą po dziś dzień w piwnicy i nigdy się ich nie pozbędę - masa radosnych wspomnień.

Kolejne upadki Clicka, Playa, teraz KS Gry (których namiętnie nie kupowałem, ale mam do dziś po kilka starych numerów) naprawdę mnie smucą, bo wraz z tymi pismami odchodzi gdzieś ten dawny fun, beztroska radość grania. Teraz gry nie są już takie same, więc i pisma robi się inaczej.

Neo+ moim zdaniem jest następne w kolejce. PSX Extreme mam nadzieję, że jeszcze trochę pociągnie, bo naprawdę podoba mi się ich robota. CDA jest największe na rynku i jeśli zarządzający z Bauera ich nie ukatrupią, to jeszcze pociągną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

KŚ Gry zaczęło się staczać już w 2006 roku bodajże gdy zmieniono całą formułę pisma, od tamtej pory przestałem kupować, bo i wygląd i teksty były coraz słabsze, nic dziwnego, że w końcu przestało im się opłacać wydawanie. A szkoda, bo to było pierwsze pismo o grach jakie kupowałem regularnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować