Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

StarCraft II: Heart of the Swarm - betatest

450 postów w tym temacie

Dnia 11.01.2013 o 16:14, KeyserSoze napisał:

> Swoją drogą, świetne podejście. Jak rozumiem nie można skrytykować twojego tekstu,
jeśli
> krytykujący sam nie pisze (za to napisanie "w pełni zgadzam się z autorem" zapewne
automatycznie
> jest w porządku) od lat tekstów o grach.

Ależ można krytykować. Tylko jeśli 99% tych krytyków nie zdołało zrozumieć tego, co napisałem
w pierwszym akapicie, to mam dość mocne podstawy do tego, by sądzić, że niewiele wiedzą
o pisaniu czegokolwiek, skoro już z czytaniem mają problemy. Zły tok myślenia?


Czy Ty czytasz, co napiszesz? Czy po prostu chcesz się sam strollować? Jak na razie trollowanie wychodzi Ci świetnie. Wobec tego, ponownie, cytaty z Twojego tekstu oraz postów. Swoją drogą: manipulacja wypowiedziami czytelników wychodzi Ci świetnie, ale nie na tym polega dyskusja.

Pierwszy cytat:
"Faktem natomiast jest, że biedni fani StarCrafta II będą musieli kupić Heart of the Swarm, czy tego chcą, czy nie - dalsze granie po sieci będzie po prostu wymagało tego dodatku. Dodatku z sześcioma nowymi jednostkami. Wychodzi po 20 złotych za jedną, tak?"

Zostało udowodnione przez komentujących, że to stwierdzenie jest nieprawdą. Będą dwa osobne laddery dla posiadających HotS i osób z samym WoL. Jeśli mnie również pamięć nie myli, to aktualizacja engine`u graficznego oraz balans jednostek w WoL zostanie dodany do WoL.

Dodatkowo na podstawie bety trybu multi (bez arcade center, bez kampanii, bez trybu szkoleniowego) dokonujesz oceny finalnego produktu i ocenę tę podpierasz jego ceną. Chociaż jednocześnie sam na początku tekstu zaznaczasz, że jest to odnośnie bety i klucza do niej. To chwila, moment! Klucz do bety (o którym wspominasz w komentarzach, że gram.pl dawało do zamówień przedpremierowych) kosztuje 120 złotych? Czy oceniasz jednak grę, o której nie masz pojęcia?

Czy takowe argumenty są dla Ciebie wystarczające i dobrze obnażają poziom Twojego tekstu? Czy mam drążyć dalej?


Dokładnie tych samych argumentów i cytatów użyłem w poście http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=81173&pid=177

Cytat drugi:
Tekst: "Wiadomo, fani StarCrafta II znają już odpowiedź na to pytanie. Ale oni znają odpowiedzi na wszystkie pytania wiążące się z Heart of the Swarm, nawet na takie, o których my, zwykli profani, którzy do tej pory StarCrafta II omijali szerokim łukiem, nawet nie pomyślimy"

Twoja wypowiedź z komentarzy: "Ale tekst jest dla tych, którzy nie grali w multi w podstawkę. Więc co to za różnica, co się od niej zmieniło? Nie potrafisz zrozumieć takiej prostej rzeczy (napisanej wyraźnie zresztą na samym początku tekstu), a zarzucasz mi brak rzetelności i słaby warsztat."

Moja odpowiedź na Twój komentarz: "Widać nie napisałeś, a ja, niestety, nie mam zdolności mentalnych umożliwiających odczytanie Twoich myśli. Dodatkowo w postach powołujesz się na totalnych laików w temacie SC2, a nie tylko wersji multi. Teraz nagle chodzi o osoby, które nie grały tylko w multi."

I ponownie proszę, żebyś się zdecydował, dla kogo w końcu jest ten tekst.

Jednak jedziemy dalej z cytatami z tekstu i argumentami.

"Rzeczywiście, nowicjusz nie ma czego szukać w świecie StarCrafta II."

Arcade Bar? Tryb coop vs. AI? Rozgrywki nierankingowe? Czy graliśmy w ten sam tytuł?


"Cóż, do tego akurat, sądząc po becie Heart of the Swarm, się nie nadaje. Dlaczego?"

Dziwne, bo przecież w betę grają teraz gracze, którym zależy na poznaniu tytułu i jego zbalansowaniu. W końcu od tego jest beta, a nie "demo", chyba że Blizzard pomylił znaczki.


"Dlatego, że StarCraft II jest nudny. Tak, nudny, nie trudny, tylko nudny właśnie. Choć trudny też jest, o matku, trzeba dziesiątków godzin ćwiczeń, by wypracować sobie zdolności manualne niezbędne do ogarnięcia podstaw gry. Ale to nie problem. Jest nim nuda. A bierze się ona z tego, że w tej grze generalnie nic ciekawego się nie dzieje przez znakomitą większość czasu."

Ponownie odwołanie do terminu "nudny". Mniejsza ze zdolnościami manualnymi, ale skoro nie potrafisz zrobić zwiadu czy nękać przeciwnika na początku lub zwyczajnie nie masz pojęcia o all-in, cheese`ach, etc., to dlaczego wypowiadasz się o mechanice gry? Nie wymieniasz dlaczego nic się nie dzieje, ani też przez jaki czas (a nierzadko w 8-10 minut kończy się gra). I tutaj przychodzi moment na kolejny cytat:
"Przez pierwsze pięć do dziesięciu minut rozgrywki, w zależności od tego jak bardzo ostrożni lub agresywni będą gracze, nie dzieje się nic. Ot, budujemy bazy, wydobywamy surowce, szkolimy wojska."

W przypadku gry vs. AI może i masz rację. W przypadku gry z żywym przeciwnikiem jest to możliwe tylko w dwóch sytuacjach:
1. obaj gracie pasywnie i testujecie jednostki (w końcu to, o zgrozo, beta!),
2. obaj gracie pasywnie i jesteście w lidze brązowej lub srebrnej, gdzie takie rzeczy się zdarzają.


"Starcia rozstrzygają się w ciągu kilku sekund i jeśli trwają dłużej, to tylko dlatego, że jeden z graczy jeszcze się nie zorientował, że przegrywa i w porę się nie wycofał, by przegrupować siły."

Tutaj natomiast pokazujesz swoją ignorancję. Z przedstawionego przez Ciebie opisu nie wynika, że jednostki posiadają dodatkowe zdolności, które należy aktywować. Z Twojego punktu widzenia wygląda to tak:
"Mam armię. Wrzucę wszystkie jednostki do jednej grupy. Formacja? Dla leszczy, a nie pr0 redaktorów. O! Walczymy! Tylko czemu moje jednostki lekkie giną nim pojawią się ciężkie? I czemu one się tak wolno cofają! Głupia gra! Znowu dostałem wipe`a..."

Tak wygląda Twój opis sytuacji. Żadnego mikro, żadnych umiejętności (w SC2 naprawdę ciężko znaleźć jednostki bez zdolności specjalnych), etc.


"Jak w Company of Heroes na przykład albo w World in Conflict, sieciowych strategiach czasu rzeczywistego, które dla odmiany nie są nudne."

CoH jest nudne. Podobnie jak DoW. Przeciwnik ma przewagę? Spamujemy X i odrabiamy straty! Poza tym już tłumaczyłem Ci, jak różne gatunkowo są to gry.


"Jasne, przeniesienie ekonomii na dalszy plan w tych grach sprawiło, że są prostsze i płytsze, ale czy to aż takie straszne jest, że dzięki temu każdy może siąść i grać?"

A co z CnC4? Tam ekonomii nie było w ogóle, tylko sama sieczka. To dopiero była niesamowita strategia. Oh wait...


"I nie ma sensu zasłaniać się drabinkami rankingowymi, które teoretycznie powinny dobierać nam przeciwników na takim jak nasz poziomie doświadczenia - grając w betę Heart of the Swarm zaobserwowałem, że ten system w ogóle nie działa, jeśli dopiero się zaczyna."

Dopiero zaczynasz grę, a w becie jest może jednocześnie 10-20k graczy, do tego dziwisz się pojęciu "placement matches", które rzucają różnych przeciwników z różnych lig, aby określić Twoje zdolności. Pojęcie o mechanice gry masz takie, że aż zaniemówiłem! :D

"Cały czas trafia się na gości, którzy umieją więcej od nas. Nie na mistrzów jakichś, ale i tak praktycznie nie mamy szans, bo to nie strzelanka, która wielkiej filozofii za sobą nie ma, tylko gra, w której między poszczególnymi stopniami zaawansowania są prawdziwe przepaście. Przerzucenie mostów na ich drugą stronę zajmuje mnóstwo czasu i kosztuje dużo wysiłku."

Zacznij od Coop vs. AI, później przejdź do ladderów grupowych. Z tekstu wynika, że masz nikłe pojęcie o mechanice rozgrywki, a rzucasz się na 1v1 laddera. To może ustawić Ci grę 1v1 z jakimś pr0 graczem w CS 1.6? Wtedy napiszesz tekst, jaki to CS 1.6 jest nudny i jaka to przepaść dzieli nowicjuszy od lepszych? Efekt będzie dokładnie taki sam, jak to co wyprawiasz w tym tekście.


"Takie drobne, nieistotne rzeczy, jak licznik robotników w bazie czy nowe skałki, które można zniszczyć by chwilowo odciąć jakiś fragment mapy są w porządku. Ale cała reszta? Przecież ta cała reszta to tylko kilka map i parę jednostek dla Zergów i Protossów, bo Terranie dostają tak naprawdę całą jedną nową zabawkę."

Kłamstwa. Brak informacji o nowym silniku graficznym, klanach, grupach, players near me, system levelowania awatara/konta, itp., itd.. W tym fragmencie pokazujesz dobitnie, że albo zapoznałeś się z zaledwie filmikami zwiastującymi na Youtube albo też rozegrałeś 2-3 gry i nie masz pojęcia, co się zmienia. Dodatkowo ten fragment bardzo konkretnie przekreśla Twoją rzetelność, skoro nie zauważasz zmian oczywistych w stosunku do wersji podstawowej, a jednocześnie odwołujesz się do niej (bo czym innym jest stwierdzenie "parę jednostek dla Zergów i Protossów"?).


"A i sama ilość zmian jest żenująco śmieszna. W sumie sześć nowych jednostek plus jedna modyfikacja starej. Serio?"

Serio? Wspominasz o modyfikacji starej jednostki. Jednej. A gdzie całe zmiany umiejętności aktywowanych i balansu pozostałych, które też ulegają zmianie? Ponownie popisujesz się brakiem przygotowania merytorycznego.


Na koniec uwaga osobista:
"Przecież do premiery Company of Heroes 2 już wiele nie zostało, a Relic, w przeciwieństwie do Blizzarda, nie robi swoich klientów w... tutaj już sami sobie dopowiedzcie w co."

Faktycznie. Relic ich nie robi, tylko zgarnia kasę i ma ich w czterech literach :) Było to widać doskonale po premierze DoW2 i każdego z poszczególnych dodatków, gdzie na forach pojawiały się różne tematy, a Relic graczy olewał. Jak się to skończyło łatwo można sprawdzić poprzez zalogowanie się do Retri na przykład i sprawdzenie ilości grających osób. Analogicznie w tym tekście Ty robisz czytelników w... sami już sobie dopowiedzą w co :)

Dnia 11.01.2013 o 16:14, KeyserSoze napisał:


> >1. Tyle było mowy o tym braku rzetelności, a przez 400 komentarzy nikt nie potrafi

> zacytować fragmentu >tekstu i udowodnić, że jest w nim ewidetna nieprawda. Słabo,

> słabo.



Cytaty były. Przejrzyj moje poprzednie posty (link masz powyżej). Z powodu Twojego lenistwa (to wniosek po przeczytaniu tego beta testu) umieściłem też cytaty powyżej.

Dnia 11.01.2013 o 16:14, KeyserSoze napisał:

Otrzymałem cała masę twoich osobistych subiektywnych opinii, o tym jak powinienem napisać.
I ani jednego porządnego argumentu przeciwko tekstowi. Nie potrafisz wykazać nieprawdziwości
choćby jednego zdania w nim. Jeśli potrafisz, to zrób to. Nie wal całej epistoły, bo
już nie chce mi się tego czytać.


Proszę bardzo. Mam jednak nadzieję, że tym razem nie zaczniesz (po raz kolejny) manipulować moimi wypowiedziami poprzez cięcie cytatów, aby okazały się wygodne dla Ciebie. Niestety - zmuszony byłem przeczytać ten gniot w postaci beta testu Twojego autorstwa, więc czuj się zobowiązany (w ramach rewanżu) przeczytać go również. Z argumentami odnośnie poszczególnych fragmentów tekstu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.01.2013 o 16:14, KeyserSoze napisał:

Ależ można krytykować. Tylko jeśli 99% tych krytyków nie zdołało zrozumieć tego, co napisałem
w pierwszym akapicie, to mam dość mocne podstawy do tego, by sądzić, że niewiele wiedzą
o pisaniu czegokolwiek, skoro już z czytaniem mają problemy. Zły tok myślenia?


99% autorów tego beta testu nie jest w stanie zrozumieć tego, że tekst mają prawo przeczytać wszyscy czytelnicy portalu gram.pl i go skomentować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.01.2013 o 18:11, Deathscythe napisał:

Pierwszy cytat:
"Faktem natomiast jest, że biedni fani StarCrafta II będą musieli kupić Heart of the
Swarm, czy tego chcą, czy nie - dalsze granie po sieci będzie po prostu wymagało tego
dodatku. Dodatku z sześcioma nowymi jednostkami. Wychodzi po 20 złotych za jedną, tak?"

Zostało udowodnione przez komentujących, że to stwierdzenie jest nieprawdą. Będą dwa
osobne laddery dla posiadających HotS i osób z samym WoL. Jeśli mnie również pamięć nie
myli, to aktualizacja engine`u graficznego oraz balans jednostek w WoL zostanie dodany
do WoL.


I co z tego? Gracze, którzy zostaną przy WoL, będą graczami drugiej kategorii. Wszyscy, którzy cokolwiek znaczą w świecie SC2 przejdą na HotS. Albo z nimi idziesz, albo przestajesz się liczyć. Takie jest znaczenie tego zdania - jeśli je interpretujesz inaczej, to źle interpretujesz.

Dnia 11.01.2013 o 18:11, Deathscythe napisał:

Tekst: "Wiadomo, fani StarCrafta II znają już odpowiedź na to pytanie. Ale oni znają
odpowiedzi na wszystkie pytania wiążące się z Heart of the Swarm, nawet na takie, o których
my, zwykli profani, którzy do tej pory StarCrafta II omijali szerokim łukiem, nawet nie
pomyślimy"

Twoja wypowiedź z komentarzy: "Ale tekst jest dla tych, którzy nie grali w multi w podstawkę.
Więc co to za różnica, co się od niej zmieniło? Nie potrafisz zrozumieć takiej prostej
rzeczy (napisanej wyraźnie zresztą na samym początku tekstu), a zarzucasz mi brak rzetelności
i słaby warsztat."

Moja odpowiedź na Twój komentarz: "Widać nie napisałeś, a ja, niestety, nie mam zdolności
mentalnych umożliwiających odczytanie Twoich myśli. Dodatkowo w postach powołujesz się
na totalnych laików w temacie SC2, a nie tylko wersji multi. Teraz nagle chodzi o osoby,
które nie grały tylko w multi."

I ponownie proszę, żebyś się zdecydował, dla kogo w końcu jest ten tekst.


Ale po co mam się jeszcze raz decydować? Przecież to oczywiste, wystarczy umieć czytać. Podpowiem, że kluczem jest fraza "my, zwykli profani", przy czym "my" najprawdopodobniej odnosi się do autora tekstu i czytelników, dla których ten tekst jest.

Dnia 11.01.2013 o 18:11, Deathscythe napisał:

"Rzeczywiście, nowicjusz nie ma czego szukać w świecie StarCrafta II."

Arcade Bar? Tryb coop vs. AI? Rozgrywki nierankingowe? Czy graliśmy w ten sam tytuł?


A co ma arcade czego nie ma we flashówkach na pierwszym lepszym kurniku? Coop vs SI? Serio? Przecież to nudy, już lepiej zagrać w kampanię niż kompromitować się grając z botami. Gry nierankingowe? To jeszcze gorzej dla nowicjusza niż rankingowe, bo możesz spotkać kogoś z kompletnie innej ligi bez matchmaking bazującego na elo. Graliśmy w tę samą grę, ale ty nie potrafisz się do niej zdystansować i spojrzeć na nią trzeźwym wzorkiem z innego punktu widzenia.

Dnia 11.01.2013 o 18:11, Deathscythe napisał:

"Cóż, do tego akurat, sądząc po becie Heart of the Swarm, się nie nadaje. Dlaczego?"

Dziwne, bo przecież w betę grają teraz gracze, którym zależy na poznaniu tytułu i jego
zbalansowaniu. W końcu od tego jest beta, a nie "demo", chyba że Blizzard pomylił znaczki.


Wiele lat temu beta zastąpiła demo. Widać, że jesteś laikiem w temacie, a próbujesz zgrywać znawcę. Ja przynajmniej nie próbowałem. Ale i tak mnie obsobaczyłeś. Smutne.

Dnia 11.01.2013 o 18:11, Deathscythe napisał:

"Dlatego, że StarCraft II jest nudny. Tak, nudny, nie trudny, tylko nudny właśnie. Choć
trudny też jest, o matku, trzeba dziesiątków godzin ćwiczeń, by wypracować sobie zdolności
manualne niezbędne do ogarnięcia podstaw gry. Ale to nie problem. Jest nim nuda. A bierze
się ona z tego, że w tej grze generalnie nic ciekawego się nie dzieje przez znakomitą
większość czasu."

Ponownie odwołanie do terminu "nudny". Mniejsza ze zdolnościami manualnymi, ale skoro
nie potrafisz zrobić zwiadu czy nękać przeciwnika na początku lub zwyczajnie nie masz
pojęcia o all-in, cheese`ach, etc., to dlaczego wypowiadasz się o mechanice gry? Nie
wymieniasz dlaczego nic się nie dzieje, ani też przez jaki czas (a nierzadko w 8-10 minut
kończy się gra). I tutaj przychodzi moment na kolejny cytat:
"Przez pierwsze pięć do dziesięciu minut rozgrywki, w zależności od tego jak bardzo ostrożni
lub agresywni będą gracze, nie dzieje się nic. Ot, budujemy bazy, wydobywamy surowce,
szkolimy wojska."

W przypadku gry vs. AI może i masz rację. W przypadku gry z żywym przeciwnikiem jest
to możliwe tylko w dwóch sytuacjach:
1. obaj gracie pasywnie i testujecie jednostki (w końcu to, o zgrozo, beta!),
2. obaj gracie pasywnie i jesteście w lidze brązowej lub srebrnej, gdzie takie rzeczy
się zdarzają.


Super. To twoja opinia. A moja jest taka, że to jednak jest nudne. I co, twoja lepsza? A niby dlaczego?

Dnia 11.01.2013 o 18:11, Deathscythe napisał:

"Mam armię. Wrzucę wszystkie jednostki do jednej grupy. Formacja? Dla leszczy, a nie
pr0 redaktorów. O! Walczymy! Tylko czemu moje jednostki lekkie giną nim pojawią się ciężkie?
I czemu one się tak wolno cofają! Głupia gra! Znowu dostałem wipe`a..."

Tak wygląda Twój opis sytuacji. Żadnego mikro, żadnych umiejętności (w SC2 naprawdę ciężko
znaleźć jednostki bez zdolności specjalnych), etc.


O, a skąd ten opis? Aaaa, wymyśliłeś go sobie. Gratuluję wyobraźni, szkoda, że nijak się ma do rzeczywistości, ale dotychczas cię to nie powstrzymywało, więc się nie przejmuj. I FYI, micrować umiem, gdybyś miał choćby blade pojęcie o DoW2, to być widział, że tam micro to 90% gry. A spędziłem przy niej 1000 godzin, o czym już tu pisałem. Logicznie byłoby założyć, że umiem micrować. No, ale po co komu logika, gdy można obrażać ludzi.

Dnia 11.01.2013 o 18:11, Deathscythe napisał:

"Jak w Company of Heroes na przykład albo w World in Conflict, sieciowych strategiach
czasu rzeczywistego, które dla odmiany nie są nudne."

CoH jest nudne. Podobnie jak DoW. Przeciwnik ma przewagę? Spamujemy X i odrabiamy straty!
Poza tym już tłumaczyłem Ci, jak różne gatunkowo są to gry.


Tłumaczyć tłumaczyłeś, ale nie znaczy to, że masz rację lub cokolwiek wiesz. Chciałbym zobaczyć, jak spamując X wygrywasz jakiś mecz w CoH i DoW, ale wiem, że nie zobaczę, bo ewidetnie nie masz najmniejszego pojęcia o taktyce i strategii i nie wygrałbyś nawet jakbyś chciał. Ale możesz sobie uważać, że to nudna gra, nie będę cię opluwał za posiadanie innego zdania tak jak ty to robisz ze mną.

Dnia 11.01.2013 o 18:11, Deathscythe napisał:

"Jasne, przeniesienie ekonomii na dalszy plan w tych grach sprawiło, że są prostsze i
płytsze, ale czy to aż takie straszne jest, że dzięki temu każdy może siąść i grać?"

A co z CnC4? Tam ekonomii nie było w ogóle, tylko sama sieczka. To dopiero była niesamowita
strategia. Oh wait...


A czy ja mówię, że to reguła? Zwróć uwagę na frazę "w tych grach". Znowu czytasz nie to, co jest napisane, tylko to, co chcesz widzieć.

Dnia 11.01.2013 o 18:11, Deathscythe napisał:

"I nie ma sensu zasłaniać się drabinkami rankingowymi, które teoretycznie powinny dobierać
nam przeciwników na takim jak nasz poziomie doświadczenia - grając w betę Heart of the
Swarm zaobserwowałem, że ten system w ogóle nie działa, jeśli dopiero się zaczyna."

Dopiero zaczynasz grę, a w becie jest może jednocześnie 10-20k graczy, do tego dziwisz
się pojęciu "placement matches", które rzucają różnych przeciwników z różnych lig, aby
określić Twoje zdolności. Pojęcie o mechanice gry masz takie, że aż zaniemówiłem! :D


A gdzie napisałem, że miałem problemy z placement matches? Pisałem o grach już w lidze, po tej pierwszej piątce, to chyba oczywiste. Znów sobie coś wyobraziłeś i uznałeś to za prawdę. Przykre.

Dnia 11.01.2013 o 18:11, Deathscythe napisał:

"Cały czas trafia się na gości, którzy umieją więcej od nas. Nie na mistrzów jakichś,
ale i tak praktycznie nie mamy szans, bo to nie strzelanka, która wielkiej filozofii
za sobą nie ma, tylko gra, w której między poszczególnymi stopniami zaawansowania są
prawdziwe przepaście. Przerzucenie mostów na ich drugą stronę zajmuje mnóstwo czasu i
kosztuje dużo wysiłku."

Zacznij od Coop vs. AI, później przejdź do ladderów grupowych. Z tekstu wynika, że masz
nikłe pojęcie o mechanice rozgrywki, a rzucasz się na 1v1 laddera. To może ustawić Ci
grę 1v1 z jakimś pr0 graczem w CS 1.6? Wtedy napiszesz tekst, jaki to CS 1.6 jest nudny
i jaka to przepaść dzieli nowicjuszy od lepszych? Efekt będzie dokładnie taki sam, jak
to co wyprawiasz w tym tekście.


Zabawne, ale... zacząłem od grania z SI, potem próbowałem grać customy 4v4, żeby zobaczyć co i jak robią inni a potem obejrzałem kilka replayów huskyego i day9 a potem zrobiłem ligowy placement i jakieś 10 czy więcej nawet meczy w brązie. No, ale ty przecież wiesz lepiej co ja zrobiłem, niż ja sam wiem. Tak to już z wami jest, jasnowidze, każdy jeden. A CS jest nudny.

Dnia 11.01.2013 o 18:11, Deathscythe napisał:

"Takie drobne, nieistotne rzeczy, jak licznik robotników w bazie czy nowe skałki, które
można zniszczyć by chwilowo odciąć jakiś fragment mapy są w porządku. Ale cała reszta?
Przecież ta cała reszta to tylko kilka map i parę jednostek dla Zergów i Protossów, bo
Terranie dostają tak naprawdę całą jedną nową zabawkę."

Kłamstwa. Brak informacji o nowym silniku graficznym, klanach, grupach, players near
me, system levelowania awatara/konta, itp., itd..


Nie, nie kłamstwa. To wszystko co wymieniłeś, kompletnie mnie nie obchodzi - i innych laików też nie. Levelowanie konta? LOOOOL, moze jeszcze mam się cieszyć z acziwmentów jak jakiś pryszczaty 15-latek? I gdzie tam masz nowy silnik graficzny? Bo ja widzę dalej ten sam z kilkoma poprawionymi teksturami. Ważne są nowe jednostki, reszta to mało istotne szczegóły. I, dodam po raz siedemsetny - gówno mnie obchodzą zmiany zapowiedziane, oceniam tylko to, co JUŻ JEST. Tak trudno to pojąć, że ciągle się czepiasz o to, że nie walnąłem peanu na temat tego, co Blizzard obiecał że zrobi? I, szczerze mówiąc, dziwię się wam wszystkim, że nie jesteście wściekli, że musieliście tyle czasu czekać na wsparcie dla klanów w takiej grze, przecież to podstawowa opcja każdej sieciówki. Wyjątkowo potulni i spolegliwi są wobec Blizzarda fani jego gier jak widać. Dobrze ich sobie wychował.

Dnia 11.01.2013 o 18:11, Deathscythe napisał:

"A i sama ilość zmian jest żenująco śmieszna. W sumie sześć nowych jednostek plus jedna
modyfikacja starej. Serio?"

Serio? Wspominasz o modyfikacji starej jednostki. Jednej. A gdzie całe zmiany umiejętności
aktywowanych i balansu pozostałych, które też ulegają zmianie? Ponownie popisujesz się
brakiem przygotowania merytorycznego.


Zmiany umiejętności i balansu przynosi każdy patch. Czym tu się podniecać? A większość zmian w balansie w HotS jest konsekwencją wprowadzenia nowych jednostek, więc pisanie o tych zmianach jako o dodatkowej nowości w grze jest śmieszne.

Dnia 11.01.2013 o 18:11, Deathscythe napisał:

Na koniec uwaga osobista:
"Przecież do premiery Company of Heroes 2 już wiele nie zostało, a Relic, w przeciwieństwie
do Blizzarda, nie robi swoich klientów w... tutaj już sami sobie dopowiedzcie w co."

Faktycznie. Relic ich nie robi, tylko zgarnia kasę i ma ich w czterech literach :) Było
to widać doskonale po premierze DoW2 i każdego z poszczególnych dodatków, gdzie na forach
pojawiały się różne tematy, a Relic graczy olewał. Jak się to skończyło łatwo można sprawdzić
poprzez zalogowanie się do Retri na przykład i sprawdzenie ilości grających osób. Analogicznie
w tym tekście Ty robisz czytelników w... sami już sobie dopowiedzą w co :)


Relic graczy olewał? Różne tematy? Jakie niby? Bo tak się składa, że codziennie zaglądałem na fora oficjalne i na GR i oprócz zwyczajowego marudzenia na imba jednostki, to nic więcej tam nie było. A jeśli wyznacznikiem jakości gry jest dla ciebie to, ile osób w nią gra, to wydaje mi się, że powinieneś porzucić SC2 na rzecz Anrgy Birds i Farmville - to dużo lepsze gry przecież, skoro gra w nie więcej osób. Bądź konsekwentny, zostaw ten niszowy badziew i dołącz do prawdziwie wielkiej społeczności. Te miliony nie mogą się mylić, nie? Pffff, naprawdę nie stać cię na lepszy argument?

Dnia 11.01.2013 o 18:11, Deathscythe napisał:

Proszę bardzo. Mam jednak nadzieję, że tym razem nie zaczniesz (po raz kolejny) manipulować
moimi wypowiedziami poprzez cięcie cytatów, aby okazały się wygodne dla Ciebie. Niestety
- zmuszony byłem przeczytać ten gniot w postaci beta testu Twojego autorstwa, więc czuj
się zobowiązany (w ramach rewanżu) przeczytać go również. Z argumentami odnośnie poszczególnych
fragmentów tekstu.


Dziekuję, że przeczytałeś. Bez zrozumienia, ale trudno, za wiele wymagać nie można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.01.2013 o 17:30, Wojman napisał:

99% autorów tego beta testu nie jest w stanie zrozumieć tego, że tekst mają prawo przeczytać
wszyscy czytelnicy portalu gram.pl i go skomentować.


A gdzie zabroniłem komuś komentować? Możesz mi pokazać? Z góry dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2013 o 05:51, KeyserSoze napisał:

I co z tego? Gracze, którzy zostaną przy WoL, będą graczami drugiej kategorii. Wszyscy,
którzy cokolwiek znaczą w świecie SC2 przejdą na HotS. Albo z nimi idziesz, albo przestajesz
się liczyć. Takie jest znaczenie tego zdania - jeśli je interpretujesz inaczej, to źle
interpretujesz.


To z tego, że nie masz pojęcia, jak to ma wyglądać. Nie wiesz, na przykład, że zmiany z balansem jednostek zostaną przeniesione. Nie oznacza to tym samym, że ladder będzie martwy, a gracze będą graczami "drugiej kategorii". Okazujesz tym samym ignorancję i całkowity brak tematu. A może wróżysz z fusów? W obu przypadkach nie przystoi to autorowi, który dostaje pieniądze za beta test.

Dnia 16.01.2013 o 05:51, KeyserSoze napisał:

Ale po co mam się jeszcze raz decydować? Przecież to oczywiste, wystarczy umieć czytać.
Podpowiem, że kluczem jest fraza "my, zwykli profani", przy czym "my" najprawdopodobniej
odnosi się do autora tekstu i czytelników, dla których ten tekst jest.


Nadal nie rozumiesz? Dobrze, powoli i jeszcze raz. W tekście zaznaczasz, że jest on dla osób, które NIGDY W ŻYCIU NIE GRAŁY W SC2. Mówimy tu o teście dodatku, który wymaga wersji podstawowej. W komentarzach natomiast powtarzasz, że jest to dla osób, które NIE GRAŁY W MULTI SC2. Widzisz różnicę? Na przykład w systemie vs. AI i poznaniu jednostek lub systemie wyzwań? Nie? Wobec tego nie dziwi mnie fakt, że nie odwołujesz się do wersji podstawowej i zmian w jednostkach.

Dnia 16.01.2013 o 05:51, KeyserSoze napisał:

A co ma arcade czego nie ma we flashówkach na pierwszym lepszym kurniku? Coop vs SI?
Serio? Przecież to nudy, już lepiej zagrać w kampanię niż kompromitować się grając z
botami. Gry nierankingowe? To jeszcze gorzej dla nowicjusza niż rankingowe, bo możesz
spotkać kogoś z kompletnie innej ligi bez matchmaking bazującego na elo. Graliśmy w tę
samą grę, ale ty nie potrafisz się do niej zdystansować i spojrzeć na nią trzeźwym wzorkiem
z innego punktu widzenia.


Tym tekstem strzelasz gola do własnej bramki i pokazujesz swoje zerowe pojęcie w temacie. Edytor map do WoL jest jednym z najbardziej rozbudowanych narzędzi tego typu. Dzięki niemu w SC2 możesz pograć w FPS, MMO, gry karciane, czy też oficjalne mody Blizzarda, jak Left2Die, StarJeweled, etc. W tym także nadchodzący Blizzard All-Stars.

Jeżeli uważasz granie z botami i próbę nauczenia się czegoś, to gratuluję podejścia. W tym momencie nie narzekaj, że dostajesz łupnia na rankingach, skoro nie masz pojęcia o grze. Swoją drogą ciekawa logika: marudzić na gry rankingowe i jednocześnie określić nierankingowe mianem gorszych, a potyczki coop vs. AI, które służą nauce, za poniżające :D Z czymś takim to naprawdę do onetu.

Patrzę wystarczająco trzeźwym okiem, żeby dostrzec zmiany i ilość prac, jaka nadal stoi przed Blizzardem. Szkoda, że Ty bawisz się zamiast tego w pospolitego trolla.

Dnia 16.01.2013 o 05:51, KeyserSoze napisał:

Wiele lat temu beta zastąpiła demo. Widać, że jesteś laikiem w temacie, a próbujesz zgrywać
znawcę. Ja przynajmniej nie próbowałem. Ale i tak mnie obsobaczyłeś. Smutne.


Widać nie jesteś i próbujesz. Bety w wykonaniu Blizzarda NIGDY nie zastępowały wersji demo. Chociażby poprzez ciągłe zmiany w balansie i tylko i wyłącznie jeden tryb rozgrywki. Nie jesteś w takim razie znawcą, przykro mi :( Lata pisania tekstów na nic. Obsobaczyłem, bo są powody. Inaczej nie dostawałbyś argumentów (nie tylko ode mnie zresztą).

Dnia 16.01.2013 o 05:51, KeyserSoze napisał:

O, a skąd ten opis? Aaaa, wymyśliłeś go sobie. Gratuluję wyobraźni, szkoda, że nijak
się ma do rzeczywistości, ale dotychczas cię to nie powstrzymywało, więc się nie przejmuj.
I FYI, micrować umiem, gdybyś miał choćby blade pojęcie o DoW2, to być widział, że tam
micro to 90% gry. A spędziłem przy niej 1000 godzin, o czym już tu pisałem. Logicznie
byłoby założyć, że umiem micrować. No, ale po co komu logika, gdy można obrażać ludzi.


Puściłem wodze wyobraźni, jak Ty podczas pisania tekstu. Nie wyszło rzetelnie czy zgodnie z prawdą? No popatrz. Wobec tego jesteśmy kwita, bo Twojemu tekstowi brakuje równie wiele w odniesieniu do rzeczywistości i stanu faktycznego. Statystyki z raptora, żebyś się nie pocił:
305h DoW2 CR
256h DoW2
310h SC2 (diament 1v1, platyna 2v2)
23h Retri (bo nie było z kim grać)

Tysiąca godzin nie mam, ale pograłem na tyle, żeby pojęcie o grze mieć. I mechanika kuleje w niej strasznie. Skoro twierdzisz, że SC2 to jedna bitwa i nie odwołujesz się do zdolności jednostek to uwierz mi, że nie umiesz mikrować. W tym momencie Cię nie obraziłem, a stwierdziłem fakt. Świetnie również, że odniosłeś się do fragmentu o nudzie :) Ale po co!

Dnia 16.01.2013 o 05:51, KeyserSoze napisał:

Tłumaczyć tłumaczyłeś, ale nie znaczy to, że masz rację lub cokolwiek wiesz. Chciałbym
zobaczyć, jak spamując X wygrywasz jakiś mecz w CoH i DoW, ale wiem, że nie zobaczę,
bo ewidetnie nie masz najmniejszego pojęcia o taktyce i strategii i nie wygrałbyś nawet
jakbyś chciał. Ale możesz sobie uważać, że to nudna gra, nie będę cię opluwał za posiadanie
innego zdania tak jak ty to robisz ze mną.


Brak argumentów zmieniamy na wycieczkę osobistą :) Zacna taktyka, "dziennikarzu" (skoro już znudziło ci się okazywanie szacunku, to mi też, więc dalszej części posta oczekuj w podobnym klimacie) :D Swoją drogą na początku w DoW2 była taktyka polegająca na wskoczeniu banshee+okrzyk i natychmiastowej ucieczce oraz masakrowaniu przez resztę armii.

Dnia 16.01.2013 o 05:51, KeyserSoze napisał:

A czy ja mówię, że to reguła? Zwróć uwagę na frazę "w tych grach". Znowu czytasz nie
to, co jest napisane, tylko to, co chcesz widzieć.


Rozwijam podany przez ciebie przykład, o wszechwiedzący. W końcu tam ekonomia była na tak dalekim planie!

Dnia 16.01.2013 o 05:51, KeyserSoze napisał:

A gdzie napisałem, że miałem problemy z placement matches? Pisałem o grach już w lidze,
po tej pierwszej piątce, to chyba oczywiste. Znów sobie coś wyobraziłeś i uznałeś to
za prawdę. Przykre.


Moja wina, że znowu nie czytam w twoich myślach. Ależ nie! O tym powinno być w tekście, żeby czytelnik wiedział, o czym piszesz. Przykre. Ile to? 13 lat warsztatu i nadal brak zdolności wyrażania swoich myśli? ;(

Dnia 16.01.2013 o 05:51, KeyserSoze napisał:

Zabawne, ale... zacząłem od grania z SI, potem próbowałem grać customy 4v4, żeby zobaczyć
co i jak robią inni a potem obejrzałem kilka replayów huskyego i day9 a potem zrobiłem
ligowy placement i jakieś 10 czy więcej nawet meczy w brązie. No, ale ty przecież wiesz
lepiej co ja zrobiłem, niż ja sam wiem. Tak to już z wami jest, jasnowidze, każdy jeden.
A CS jest nudny.


Natomiast powyżej twierdzisz, że granie vs. AI jest poniżające. Świetna metoda w ogóle! Pogram z kompem, 4v4, nie mam pojęcia o 1v1, więc obejrzę repy, a później build z nich przetestuję w 1v1 ligowych :D Do tego w brązie. To faktycznie jest pojęcie i ogarnięcie tematu! Nie ma to tamto.

Dnia 16.01.2013 o 05:51, KeyserSoze napisał:

Nie, nie kłamstwa. To wszystko co wymieniłeś, kompletnie mnie nie obchodzi - i innych
laików też nie. Levelowanie konta? LOOOOL, moze jeszcze mam się cieszyć z acziwmentów
jak jakiś pryszczaty 15-latek? I gdzie tam masz nowy silnik graficzny? Bo ja widzę dalej
ten sam z kilkoma poprawionymi teksturami. Ważne są nowe jednostki, reszta to mało istotne
szczegóły. I, dodam po raz siedemsetny - gówno mnie obchodzą zmiany zapowiedziane, oceniam
tylko to, co JUŻ JEST. Tak trudno to pojąć, że ciągle się czepiasz o to, że nie walnąłem
peanu na temat tego, co Blizzard obiecał że zrobi? I, szczerze mówiąc, dziwię się wam
wszystkim, że nie jesteście wściekli, że musieliście tyle czasu czekać na wsparcie dla
klanów w takiej grze, przecież to podstawowa opcja każdej sieciówki. Wyjątkowo potulni
i spolegliwi są wobec Blizzarda fani jego gier jak widać. Dobrze ich sobie wychował.


Kłamstwa, ponieważ obowiązkiem dziennikarza jest przedstawienie zmian i nowych rzeczy. Twierdząc, że nie ma czegoś, co w grze jest, pokazujesz jakość swojego zerowego warsztatu. Levelowanie konta jest zmianą mechaniki odblokowywania elementów, ale co ja tam wiem. Okulary zmień i z pewnością zobaczysz nowy silnik :) Reszta to wycieczka osobista i nawet nie chce mi się komentować.

Dnia 16.01.2013 o 05:51, KeyserSoze napisał:

Zmiany umiejętności i balansu przynosi każdy patch. Czym tu się podniecać? A większość
zmian w balansie w HotS jest konsekwencją wprowadzenia nowych jednostek, więc pisanie
o tych zmianach jako o dodatkowej nowości w grze jest śmieszne.


Kolejny pokaz ignorancji. Przejrzyj patch notes bety i patch notes releasu. Porównaj. Wtedy mów, że "zmiany przynosi każdy patch". Możemy też porozmawiać wtedy o skali wprowadzonych modyfikacji.

Dnia 16.01.2013 o 05:51, KeyserSoze napisał:

Relic graczy olewał? Różne tematy? Jakie niby? Bo tak się składa, że codziennie zaglądałem
na fora oficjalne i na GR i oprócz zwyczajowego marudzenia na imba jednostki, to nic
więcej tam nie było. A jeśli wyznacznikiem jakości gry jest dla ciebie to, ile osób w
nią gra, to wydaje mi się, że powinieneś porzucić SC2 na rzecz Anrgy Birds i Farmville
- to dużo lepsze gry przecież, skoro gra w nie więcej osób. Bądź konsekwentny, zostaw
ten niszowy badziew i dołącz do prawdziwie wielkiej społeczności. Te miliony nie mogą
się mylić, nie? Pffff, naprawdę nie stać cię na lepszy argument?


Relic olewał graczy. Wystarczyło posiedzieć na forum kilka dni po premierze DoW2 czy któregoś z dodatków. Zresztą ich support widać po ilości graczy. Teraz ty zgrywasz fanboja, który dostał konkurencyjny tytuł do przetestowania. Tym samym bardzo ładnie podsumowałeś swoje wypowiedzi oraz hipokryzję (zarzucasz innym, a sam później czynisz). W zasadzie na tej prowokacji możemy zamknąć dyskusję :)

Dnia 16.01.2013 o 05:51, KeyserSoze napisał:

Dziekuję, że przeczytałeś. Bez zrozumienia, ale trudno, za wiele wymagać nie można.


Dziękuję, że nadal uważasz, że potrafisz pisać. Ośmieszaj gram.pl dalej, bo swojej osoby już bardziej rady nie dasz. Jednak czego więcej wymagać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2013 o 05:51, KeyserSoze napisał:

Nie, nie kłamstwa. To wszystko co wymieniłeś, kompletnie mnie nie obchodzi - i innych
laików też nie. Levelowanie konta? LOOOOL, moze jeszcze mam się cieszyć z acziwmentów
jak jakiś pryszczaty 15-latek? I gdzie tam masz nowy silnik graficzny? Bo ja widzę dalej
ten sam z kilkoma poprawionymi teksturami. Ważne są nowe jednostki, reszta to mało istotne
szczegóły. I, dodam po raz siedemsetny - gówno mnie obchodzą zmiany zapowiedziane, oceniam
tylko to, co JUŻ JEST. Tak trudno to pojąć, że ciągle się czepiasz o to, że nie walnąłem
peanu na temat tego, co Blizzard obiecał że zrobi?


Problem w tym, że akurat Deathscythe wymienił to nie to co Blizzard obieca, że zrobi tylko to co Blizzard zrobił i jest JUŻ JEST w becie, a zdaje się - popraw mnie jeżeli się mylę - komentujemy tutaj tekst o wrażeniach z bety SC II: Heart of the Swarm. Tylko jak podajemy konkretne przykłady co w grze jest, a czego nie wymieniłeś w tekście to wtedy cytuję: "gówno cię to obchodzi".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.01.2013 o 05:51, KeyserSoze napisał:

moze jeszcze mam się cieszyć z acziwmentów
jak jakiś pryszczaty 15-latek?


Ja się cieszę z acziwmentów - wypraszam sobie takie uwagi panie profesjonalny i gładkolicy redaktorze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że ślepi fanatycy Starcrafta bronią swej religii zaciekle i nie chcą zaakceptować faktu, że dla wszystkich prócz nich ta gra jest nudna.

Nie mówię tylko o nudzie klikania i openów niczym w szachach, ale przede wszystkim o ziewaniu będąc widzem. Jeżeli oglądasz jakiś sport, to mając podstawową wiedzę (lub nawet i nie) czerpać przyjemność z widowiska. Na poparcie moich słów mam jedno. Starcraft - od 1996 roku na arenie esportu. Takie coś jak League of Legends od dwóch. Publika na IEMach nie ma porównania. W LoLu na raz ilość osób na streamie przekracza 200k, zaś ogólna ilość wyświetleń idzie w grubych milionach. Dlaczego? Bo każdy woli obejrzeć futbol amerykański niż szachy. W tym i w tym jest strategia, ale tylko jedno da się oglądać.

Jeśli zaś chodzi o cena/jakość dodatku, to nie sposób przemilczeć. 6 jednostek, parę pierdół do ladderu i lepszy matchmaking. Mnie to brzmi jak duży patch...i jeszcze płać pan jak za nową grę. Takie rzeczy only by Activi...oops by Blizzard ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.02.2013 o 13:26, Kawira napisał:

od 1996 roku na arenie esportu.


Od 1998.

Dnia 12.02.2013 o 13:26, Kawira napisał:

Jeśli zaś chodzi o cena/jakość dodatku, to nie sposób przemilczeć. 6 jednostek, parę
pierdół do ladderu i lepszy matchmaking. Mnie to brzmi jak duży patch...i jeszcze płać
pan jak za nową grę.


A nowa kampania single?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.02.2013 o 13:26, Kawira napisał:

Widzę, że ślepi fanatycy Starcrafta bronią swej religii zaciekle i nie chcą zaakceptować
faktu, że dla wszystkich prócz nich ta gra jest nudna.


Biale jest biale, czarne jest czarne :] Domysl sie sam o co chodzi.

Dnia 12.02.2013 o 13:26, Kawira napisał:


Dnia 12.02.2013 o 13:26, Kawira napisał:

IEMach nie ma porównania. W LoLu na raz ilość osób na streamie przekracza 200k, zaś ogólna
ilość wyświetleń idzie w grubych milionach. Dlaczego? Bo każdy woli obejrzeć futbol amerykański
niż szachy. W tym i w tym jest strategia, ale tylko jedno da się oglądać.


Bla bla bla, Wisniewski jest bardziej utalentowany od Mozarta bo sprzedal wiecej plyt. Bayerfull (czy jak to sie tam pisze) poszedl na chiny, pogonil miliony plyt jest lepszy niz cala muzyka klasyczna razem wzieta.

Dnia 12.02.2013 o 13:26, Kawira napisał:


Jeśli zaś chodzi o cena/jakość dodatku, to nie sposób przemilczeć. 6 jednostek, parę
pierdół do ladderu i lepszy matchmaking. Mnie to brzmi jak duży patch...i jeszcze płać
pan jak za nową grę. Takie rzeczy only by Activi...oops by Blizzard ;)


Tia, tylko jak pozniej pojda darmowe patche to beda wieksze niz platne DLC w innych grach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować