Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

StarCraft II: Heart of the Swarm - betatest

450 postów w tym temacie

Dnia 05.01.2013 o 15:21, Kafar napisał:

yyyy przecież blizzard mówił że aby grać z nowymi jednostkami w multi nie trzeba posiadać
dodatku. Czyli co zmienili zdanie i będą dwa rodzaje wyszukiwania meczów?:/


Jakby mogli ze sobą grać gracze z HotS i tylko WoL, to siadłby balans. Jakby wszyscy dostali nowe jednostki, to większość ludzi by nie kupiła HotS. Stawiam na to, że będą 2 multiplayery (jak w SC1 czy Diablo 2)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2013 o 15:41, Volvox napisał:

> yyyy przecież blizzard mówił że aby grać z nowymi jednostkami w multi nie trzeba
posiadać
> dodatku. Czyli co zmienili zdanie i będą dwa rodzaje wyszukiwania meczów?:/

Jakby mogli ze sobą grać gracze z HotS i tylko WoL, to siadłby balans. Jakby wszyscy
dostali nowe jednostki, to większość ludzi by nie kupiła HotS. Stawiam na to, że będą
2 multiplayery (jak w SC1 czy Diablo 2)


No to jestem z leksza rozczarowany ;/ widocznie kiedyś ich źle zrozumiałem jak był bunt graczy że SC2 będzie w 3 wersjach to oni tylko o singlu mówili że jest taki duży ze rozbiją to na 3 części a w multi będzie można grać spokojnie na pierwszej części (niby nadal można ale rozumiałem to trochę inaczej, ten blizzard mnie od premiery D3 dobija)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2013 o 14:37, fenr1r napisał:

To ciekawa opinia, mógłbyś rozwinąć?
Prawda jest taka, że obie gry fabularnie są siebie równie warte. Z tym, że za DoW stoi
uniwersum WH40K, którego specyficzny klimat może się podobać lub nie, ale trudno stwierdzić
jego brak. Natomiast SC nie wyróżnia się niczym od innych sztampowych kosmicznych opowieści
o walce z odwiecznym złem i takimi tam. No chyba, że coś przeoczyłem.

Choćby jakość postaci, w WH nie było nikogo choćby minimalnie ciekawego, w SC2 był np. Findlay. Już nie mówiąc o fajnym nawiązaniu do Nocy Żywych trupów czy z góry przegranej obronie w kampanii Protossów.

Dnia 05.01.2013 o 14:37, fenr1r napisał:

Zrzynka nie jest rzekoma, bo widać ją dobitnie i bądźmy szczerzy, jest kiepska w porównaniu
z oryginałem. Zresztą ponoć pierwszy SC był początkowo robiony na licencji WH40K, ale
Games Workshop wycofało się w pewnym momencie.

Z tego co wiem zostało to zdementowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 05.01.2013 o 13:32, ShingoPL24 napisał:

Starcraft nie jest grą dla mas jak np LoL, ale to nie znaczy, że może w niego grać tylko
elita. Może warto było napisać tak jak np. w przypadku betatestu Doty 2, że pomimo ciężkiego
startu ta gra ma jednak coś ciekawego do zaoferowania?


Pewnie, że warto by było napisać. I, o zgrozo, napisałem dokładnie coś takiego w tekście. Ale po co go czytać, skoro można od razu skomentować...

Dnia 05.01.2013 o 13:32, ShingoPL24 napisał:

Tylko mnie zastanawia jaki ma sens taki artykuł, skoro beta nawet nie jest otwarta.


Dodawaliśmy kod do niej do wszystkich zakupów przez dłuższy czas. Parę tysięcy tego poszło. Jakbyś u nas kupował gry, to byś o tym wiedział...

Dnia 05.01.2013 o 13:32, ShingoPL24 napisał:

Klimat i fabuła kampanii SC2 zjada na śniadanie podstawkę DoW2, pomimo rzekomej zrzynki.


To jest twoja opinia, którą szanuję, ale się z nią nie zgadzam - kampania w DoW2 ma wiele świeżych rozwiązań, których nie było gdzie indziej, ma charakterystycznych bohaterów, których można rozwijać na wiele różnych sposobów, można w nią też grać na wiele różnych sposobów, np. all melee, all ranged i tak dalej. No i ma siedem razy lepszą grafikę niż SC2, jeśli to kogoś interesuje :) Ma tylko jedną wadę - jest łatwa, nawet ma primarchu.

Dnia 05.01.2013 o 13:32, ShingoPL24 napisał:

strony z podstawki były robione na jedno kopyto (u każdego schemat infantry-jump infantry-mech/walker-tank itd.)


Nom, jasne, że tak. I dlatego się łatwo zorientować. A potem, jak już się zorientujesz, okazuje się, że różnice między dreadem, deffdredem i wraith lordem, niby takimi samymi walkerami, są diametralne. Gra ma stopnie, po których możesz wchodzić - SC2 ma ścianę.

Dnia 05.01.2013 o 13:32, ShingoPL24 napisał:

Zresztą porównywanie tych dwóch gier jest bezcelowe, bo to zupełnie inny model RTS-a.


Można porównywać te gry właśnie jako zupełnie inne modele rozgrywki i zastanawiać się, który jest lepszy. Gdyby iść twoim tokiem rozumowania, to SC2 można by porównać tylko do SC2 i SC1 może, bo wszystkie inne gry mają inne modele :)

Dnia 05.01.2013 o 13:32, ShingoPL24 napisał:

Poza tym - punkty strategiczne. Jakbyś nie wiedział, to w starych RTS-ach też takie coś było, to wszystko wynika wyłącznie z innego podejścia do surowców.


Lepszego, bo bardziej dynamicznego. Surowce to teren, więc musisz o niego walczyć swoją armią nieustannie - ekonomia i walka są blisko siebie. W SC2 są daleko od siebie, jak dwie różne gry, macro i micro. I jedna z nich jest nudna.

Dnia 05.01.2013 o 13:32, ShingoPL24 napisał:

Jesteś autorem tekstu. Twoim obowiązkiem jest zapoznanie się z jakimikolwiek źródłami przed napisaniem tekstu.


Zapoznałem się.

Dnia 05.01.2013 o 13:32, ShingoPL24 napisał:

Zwyczajnie w wątpliwość poddawany jest Twój warsztat dziennikarski i rzetelność. Sam przyznajesz, że nie sprawdzasz patch notes. To teraz pytanie: grałeś w podstawkę? Zmiany są tak duże w ostatnich łatkach do bety, że grając w podstawkę powinieneś je wyłapać od razu.


Ale tekst jest dla tych, którzy nie grali w multi w podstawkę. Więc co to za różnica, co się od niej zmieniło? Nie potrafisz zrozumieć takiej prostej rzeczy (napisanej wyraźnie zresztą na samym początku tekstu), a zarzucasz mi brak rzetelności i słaby warsztat.

Dnia 05.01.2013 o 13:32, ShingoPL24 napisał:

napisałeś beta test w oparciu o wersję beta mającą na celu zbalansowanie gry i zawierającą jedynie tryb multiplayer


Nom, tak się pisze betatesty, na podstawie bety. O czym jeszcze miałbym pisać? O tym, czego w niej nie ma, ale Blizz obiecuje, że będzie? Heh, za stary jestem, żeby łykać jak pelikan wszystko, co naściemniają marketingowcy.

Dnia 05.01.2013 o 13:32, ShingoPL24 napisał:

Półką do porównywania SC2 są klasyczne RTSy, jak CnC, Red Alerty i tym podobne.


A niby dlaczego to? Bo buduje się bazę a w DoW i CoH nie? FYI - i w DoW i w CoH są bazy i nawet się je rozbudowuje w pewien sposób. Gdybym porównywał SC z Men of War, też RTSem zresztą, to mogłoby być nieco naciągane... ale z DoW i CoH mogę porównywać do woli, to gry bazujące na dokładnie tych samych zasadach. Tylko DoW i CoH mają do nich świeższe, bardziej nowoczesne podejście, a SC nadal siedzi w mrokach średniowiecza ze swoją mechaniką.

Dnia 05.01.2013 o 13:32, ShingoPL24 napisał:

Powtórzę raz jeszcze. W tym czasie możesz śmiało robić tak zwane "cheese`y" lub inne all-iny.


To że można, nie znaczy, że ktoś robi. Rozegrałem kilkanaście gier, obejrzałem drugie tyle i z taką taktyką spotkałem się raz.

Dnia 05.01.2013 o 13:32, ShingoPL24 napisał:

Ludzie w tym wątku i komentarzach twierdzą, że do testu dodatku dobrze jest skierować osobę, która ma jakiekolwiek pojęcie o czym pisze, odwoła się do źródeł, ma jako taką znajomość tematu.


... czyli żeby tekst o SC napisał fan SC, tak? Sorki, nie mamy takiego w redakcji. Mamy tylko mnie. I ja wcale nie udaję eksperta, wręcz przeciwnie, od razu na wejściu jasno i uczciwie piszę, że się nie znam i że tekst będzie dla laików. Ale kto by tam brał to pod uwagę, gdy żyłka pęka i ciśnienie skacze, bo ktoś śmiał stwierdzić, że SC2 nie jest ósmym cudem świata...

Dnia 05.01.2013 o 13:32, ShingoPL24 napisał:

Nie zmienia to faktu, że nawet słowem w tekście nie zająknąłeś się o kampanii i już ją oceniasz.


A w którym miejscu oceniam kampanię? Nie ma jej w becie, więc jej nie oceniam. Twierdzę tylko, i chyba się ze mną zgodzisz, że SC2 to jest gra w 99,9% nastawiona na multiplayer. Kampania ma znaczenie zupełnie poboczne, jaka by nie była. A pewnie będzie taka jak w WoL, czyli przeciętna.

Dnia 05.01.2013 o 13:32, ShingoPL24 napisał:

Czyli tak naprawdę serwujesz nam pozycję blogową zatytułowaną "Dlaczego nie lubię SC2 i nigdy nie będę pr0"?


Ja? Przecież to wy mówicie, jakie wielkie znaczenie ma tych 6 jednostek dla programerów. Ja tylko mówię, że dla mnie ma znaczenie marginalne i w życiu bym nie kupił dodatku, który wnosi tak żenująco mało do gry.

Dnia 05.01.2013 o 13:32, ShingoPL24 napisał:

Ile czasu poświęciłeś na granie w SC2: HotS i ile czasu wcześniej spędziłeś przy WoL?


A co to za różnica? Masz jakieś argumenty przeciwko temu o czym piszę w tekście? Takie sensowne, wiesz, nie jak koledzy, którzy olali kompletnie, że jest on dla laików a nie dla fanów takich jak oni? Jeśli masz takie argumenty, to porozmawiamy. A jeśli potrafisz tylko atakować ad personam, to nie mamy o czym rozmawiać.

Dnia 05.01.2013 o 13:32, ShingoPL24 napisał:

To miałoby sens w przypadku dodatku samodzielnego, a nie rozszerzenia wymagającego podstawkę.


Beta jest samodzielna, czyż nie? Założę się też, że będą różne bundle i tym podobne - sami piszecie, że Blizzard tworzy wiele rozwiązań dla nowych graczy, czyli planuje tych nowych graczy przyciągnąć. A ja ich ostrzegam.

Dnia 05.01.2013 o 13:32, ShingoPL24 napisał:

Niby próbujesz podejść do gry na świeżo, ale okazuje się, że masz uprzedzenia większe niż PiS do aborcji.


Że co? Jakie uprzedzenia? To, że rozróżniam buty Nike od ich podróby Niike, nie znaczy, że jestem uprzedzony do tej drugiej, tylko że widzę, które jest tanią kopią, a które oryginałem. I mowa jest tylko o warstwie fabularnej SC, która jest najmniej ważna w tej grze przecież.

Dnia 05.01.2013 o 13:32, ShingoPL24 napisał:

ludzie wytykają Ci błędy merytoryczne


Wytykają, wytykają i jakoś wytknąć nie mogą. Pokaż mi fragment tekstu, w którym jest błąd. Wiesz, taki obiektywny, sprzeczny z faktami. To, że czegoś nie napisałem, nie jest błędem - proszę, pamiętaj dla kogo jest ten tekst.

Dnia 05.01.2013 o 13:32, ShingoPL24 napisał:

Czy znaczenie all-in i cheese też muszę tłumaczyć?


O matku, jak ty kompletnie nie zrozumiałeś o co chodzi...

>> kompletnie mnie w tym momencie nie obchodzi co się pojawi - opisuję stan aktualny
>Nie ma to jak profesjonalizm w swoim fachu...

No, to właśnie jest profesjonalizm. Różnego rodzaju dzieciaki dają się łapać na obietnice producentów i wypisują na tej podstawie, jakie to gry nie będą wspaniałe i tak dalej - a ja piszę o tym, co widzę. I tylko o tym.

Dnia 05.01.2013 o 13:32, ShingoPL24 napisał:

Tak jak działa w innych grach. Obydwaj gracze odpalą WoL i pograją bez jednostek z HoTS.


W jakich innych grach? Bo na przykład w DoW i CoH działa to tak, że wszyscy mają wszystkie jednostki do swoich armii, tylko niektórzy gracze nie mają pewnych armii, bo nie kupili dodatku. Ale nadal mogą grać przeciwko tej armii, której nie mają i dzięki temu dodatki nie dzielą społeczności. A w SC2 ci co mają HotS będą grać osobno od tych, co mają WoL, chyba że łaskawie cofną się do nich i odpalą czysty WoL. Fail.

Dnia 05.01.2013 o 13:32, ShingoPL24 napisał:

Po trzecie: nie oceniasz go obiektywnie, lol-a też nie oceniłeś, ale to inna bajka.


Oceniłem tak obiektywnie, jak się dało. Całkowity obiektywizm jest nieosiągalny, więc krytykowanie kogoś, że nie ocenił czegoś obiektywnie, jest śmieszne.

Dnia 05.01.2013 o 13:32, ShingoPL24 napisał:

Zaryzykowałbym stwierdzenie, że pierwsze 10 minut decyduje o dalszej grze, ale zaraz mnie pojadą fani dynamicznego trzaskania minionów w LoL-u (przez pierwsze 10 minut).


Ale niech sobie decyduje o czym chce - i tak jest nudne. W LoLu przez pierwszych dziesięć minut rzeczywiście nie ma teamfightów (zwykle) i przez to są mało emocjonujące gdy się ogląda grę - ale gdy się gra, jest całkiem inaczej, bo pre-6 też się sporo dzieje na liniach, oprócz farmy masz harass, masz trade''y, masz ganki, w zależności od układu możesz już zacząć zoning albo musisz freezować linię.

Dnia 05.01.2013 o 13:32, ShingoPL24 napisał:

Tekst o LoL-u był kiepski, nieobiektywny i jasno w nim widać, że pisany przez fana. Chcesz oszukać siebie, czy nas?


Mam kilkanaście lat doświadczenia w pisaniu tekstów o grach. Ty masz kilkadziesiąt postów doświadczenia w ich ocenianiu. To tyle, jeśli chodzi o wartość twojej krytyki, zupełnie niemerytorycznej na dodatek.

Dnia 05.01.2013 o 13:32, ShingoPL24 napisał:

Tak dziecinne jak emocjonowanie się w komentarzach, gdy ktoś wytknie ci błąd?


Ja się emocjonuję? Gdzie? To, że kiedyś wyśmiałem pewnego kompletnego ignoranta, gdy jak ostatni idiota udowodnił wszystkim, że nie ma najmniejszego pojęcia o temacie, o którym rozprawiał niczym ekspert przez kilkanaście postów, nie oznacza, że się emocjonuję, tylko że mam poczucie humoru :)

Dnia 05.01.2013 o 13:32, ShingoPL24 napisał:

Na jakiej podstawie oceniasz co jest ważne dla laika, a co nie?


Na podstawie wieloletniego doświadczenia.

Dnia 05.01.2013 o 13:32, ShingoPL24 napisał:

Prawda jest taka, że wile z twoich tekstów jest nierzetelna, źle napisana i widać w nich brak zaangażowania.


Prawda jest taka, że pojawiasz się pod każdy moim tekstem, czepiasz się mnie nieustannie a potem się okazuje, że nie masz pojęcia o danym temacie i przyszedłeś tylko po to, by pluć na Serafina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 05.01.2013 o 15:50, Steelshadow napisał:

Choćby jakość postaci, w WH nie było nikogo choćby minimalnie ciekawego, w SC2 był np.
Findlay.


Ale w którym WH nie było kogoś minimalnie ciekawego? W całym uniwersum? Czy w grach?

Dnia 05.01.2013 o 15:50, Steelshadow napisał:

Z tego co wiem zostało to zdementowane.


Mogą sobie dementować ile chcą, wystarczy spojrzeć na opis Immortala Protossów i już wiadomo, że zerżnięto go w 100% z wraithlorda Eldarów. Takich przykładów jest więcej, dementowanie dementowaniem - faktem jest, że SC to kopia WH40k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 05.01.2013 o 15:44, Kafar napisał:

No to jestem z leksza rozczarowany ;/ widocznie kiedyś ich źle zrozumiałem jak był bunt
graczy że SC2 będzie w 3 wersjach to oni tylko o singlu mówili że jest taki duży ze rozbiją
to na 3 części a w multi będzie można grać spokojnie na pierwszej części (niby nadal
można ale rozumiałem to trochę inaczej, ten blizzard mnie od premiery D3 dobija)


Też tak myślałem i to była jedyna możliwa droga - rozbijanie społeczności na dwa różne multiplayery to porażka jakich mało. Nie wiem dlaczego fani SC2 się godzą na takie traktowanie, przecież to ordynarne wymuszenie. Jeśli chcesz grać na poziomie, musisz kupić dodatek. Bezczelne chamstwo. Nie wiem skąd tyle zrozumienia dla takiej polityki Blizzarda, ale strasznie się dziwię, że ludzie się nie buntują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2013 o 14:29, ZubenPL napisał:

Co najwyżej +1 ,jechanie po blizzardzie jest teraz na czasie +100 mogło by być ale w
2010 :)


To mam już +101, bo w czasie premiery Wings of Liberty też mówiłem, jaka ta gra jest archaiczna i jak bardzo zostaje z tyłu za tym, co proponuje konkurencja. I pewnie jeszcze sporo dodatkowych plusów mam za zmieszanie z błotem Diablo 3 w recenzji z oceną 3/5. I, co ciekawe, wtedy też mnie obskoczyła gromada samozwańczych obrońców czci Blizzarda, którzy nie mogą zdzierżyć, że ktoś nie kocha tego, co oni kochają. Zaczynam dostrzegać jakąś prawidłowość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2013 o 16:40, KeyserSoze napisał:

Też tak myślałem i to była jedyna możliwa droga - rozbijanie społeczności na dwa różne
multiplayery to porażka jakich mało. Nie wiem dlaczego fani SC2 się godzą na takie traktowanie,
przecież to ordynarne wymuszenie.


Tak samo było w SC1, Diablo 2, WarCraft 3, serii C&C i 90% innych gier.

Dnia 05.01.2013 o 16:40, KeyserSoze napisał:

Jeśli chcesz grać na poziomie, musisz kupić dodatek.


Co ma granie na poziomie do posiadania dodatku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2013 o 16:44, KeyserSoze napisał:

I, co ciekawe, wtedy też mnie obskoczyła gromada samozwańczych obrońców czci Blizzarda,
którzy nie mogą zdzierżyć, że ktoś nie kocha tego, co oni kochają. Zaczynam dostrzegać
jakąś prawidłowość...

Tylko tutaj raczej chodzi o błędne informacje w tekście i naginanie pewnych faktów, co ja i sporo innych osób tutaj już przedstawiło. Całość sprawia wrażenie, o czym już było tutaj pisane, że tekst powstał tylko po to aby pod byle pretekstem pojeździć po znanym tytule, bo w końcu klikalność będzie większa. Nawet nazwa tekstu sugeruje co innego. Zresztą materiał bardziej by się nadawał na felieton albo bloga, niż na artykuł rzekomo przedstawiający betatest. Starczy zajrzeć na dowolny duży portal o SC2, by zobaczyć, jak powinien wyglądać betatest, gdzie naprawdę opisywane są zmiany, a nie w stylu "to tylko 6 jednostek za 100 złotych trolololo". Nadal i tak "najlepszy" jest tekst o tym, że przez 10 minut rozgrywki nic się nie dzieje. W mniej niż 10 minut to często bywa już po grze :D

Naprawdę nie podoba mi się takie podejście, bo to mocno upraszcza sprawy i wrzuca wszystkich, którym się tekst nie podoba do jednego worka, jako głupich fanboyów. "Pojadę po znanej grze, a każdy kto się ze mną nie zgodzi jest idiotą" - takie podejście niestety wychodzi z tych tekstów. Takie "zagłuszanie" tych, którzy też mają coś konkretnego do napisania i to piszą właśnie tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>> Czyli tak naprawdę serwujesz nam pozycję blogową zatytułowaną "Dlaczego nie lubię SC2 i nigdy nie będę pr0"?
>Ja? Przecież to wy mówicie, jakie wielkie znaczenie ma tych 6 jednostek dla programerów. Ja tylko mówię, że

Dnia 05.01.2013 o 16:44, KeyserSoze napisał:

dla mnie ma znaczenie marginalne i w życiu bym nie kupił dodatku, który wnosi tak żenująco mało do gry.


No właśnie Ty. To nie jest felieton zatytułowany: "Dlaczego nie lubię SC2 i Blizzarda?". W betateście dodatku nie ma miejsca dla laika, to jest tekst dla graczy SC2. Jeśli nie macie personlu który umie taki tekst napisać to dajcie sobie spokój i już. Nikt nie będzie się was czepiał, ale jeśli się za coś bierzecie to róbcie to solidnie i na temat. A teraz możecie przynajmniej zmienić tytuł tekstu to przynajmniej będzie wiadomo co w nim jest.

Btw. dodatek za te 100 zł dodaje jeszcze kampanię single player o długości zbliżonej do podstawki.
Także w tej cenie zawiera się coś więcej niż 6 jednostek.

Dnia 05.01.2013 o 16:44, KeyserSoze napisał:

Mam kilkanaście lat doświadczenia w pisaniu tekstów o grach. Ty masz kilkadziesiąt postów doświadczenia
w ich ocenianiu.


Argumentum ad verecundiam i ... to jeszcze własnego. Naprawdę świetny argument. Wiem, że to będzie złośliwe, ale: czy przypadkiem nie chodzi o pisanie kontrowersyjnych tekstów nie na temat? Bo rzeczywiście Twoje gramowe popisy odsłaniają głębie Twego kunsztu ;)

Dnia 05.01.2013 o 16:44, KeyserSoze napisał:

To mam już +101, bo w czasie premiery Wings of Liberty też mówiłem, jaka ta gra jest
archaiczna i jak bardzo zostaje z tyłu za tym, co proponuje konkurencja.


Gra ma swoją wypracowaną mechanikę której się trzyma. Taki Bioshock czy Borderlands jest archaiczny bo ma inną mechanikę niż CoD? A może wszyscy powinni robić gry wg. tego samego szablonu? Zresztą może być i archaiczna, jeśli ludzie chcą właśnie w takie gry grać to czemu ma się zmieniać?

I jeszcze przy okazji napiszę, że każda gra jeśli chcesz w nią dobrze grać wymaga praktyki i zapamiętywania wielu rzeczy lub doświadczenia motorycznego jeśli to gra zręcznościowa. To tyczy się szachów, quakea i tenisa stołowego i wszystkich innych. System rankingowy zbudowany jest tak, że po rozegraniu kilkudziesięciu partii praktycznie każdy gracz powinien mieć stosunek zwycięstw/porażek zbliżony do 1. Czyli mniej więcej tyle samo zwycięstw i porazek. Oczywiście jeśli jest mało słabych graczy to wtedy pojawia się problem, w becie tak może być po przecież grają w nią entuzjaści.

Dnia 05.01.2013 o 16:44, KeyserSoze napisał:

I, co ciekawe, wtedy też mnie obskoczyła gromada samozwańczych obrońców czci Blizzarda, którzy nie
mogą zdzierżyć, że ktoś nie kocha tego, co oni kochają. Zaczynam dostrzegać jakąś prawidłowość...


Jest pewna prawidłowość w Twoim zachowaniu, a nazywa się ją potocznie trollingiem. Piszesz coś co kogoś zdenerwuje a potem obserwujesz jak ludzie się pienią to jest ta prawidłowość. Znana powszechnie od początku internetu, bo w prawdziwym życiu taka praktyka jest dość niebezpieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2013 o 17:16, Arcling napisał:

> I, co ciekawe, wtedy też mnie obskoczyła gromada samozwańczych obrońców czci Blizzarda,

> którzy nie mogą zdzierżyć, że ktoś nie kocha tego, co oni kochają. Zaczynam dostrzegać

> jakąś prawidłowość...
>
Tylko tutaj raczej chodzi o błędne informacje w tekście i naginanie pewnych faktów, co
ja i sporo innych osób tutaj już przedstawiło. Całość sprawia wrażenie, o czym już było
tutaj pisane, że tekst powstał tylko po to aby pod byle pretekstem pojeździć po znanym
tytule, bo w końcu klikalność będzie większa. Nawet nazwa tekstu sugeruje co innego.
Zresztą materiał bardziej by się nadawał na felieton albo bloga, niż na artykuł rzekomo
przedstawiający betatest. Starczy zajrzeć na dowolny duży portal o SC2, by zobaczyć,
jak powinien wyglądać betatest, gdzie naprawdę opisywane są zmiany, a nie w stylu "to
tylko 6 jednostek za 100 złotych trolololo". Nadal i tak "najlepszy" jest tekst o tym,
że przez 10 minut rozgrywki nic się nie dzieje. W mniej niż 10 minut to często bywa już
po grze :D

Naprawdę nie podoba mi się takie podejście, bo to mocno upraszcza sprawy i wrzuca wszystkich,
którym się tekst nie podoba do jednego worka, jako głupich fanboyów. "Pojadę po znanej
grze, a każdy kto się ze mną nie zgodzi jest idiotą" - takie podejście niestety wychodzi
z tych tekstów. Takie "zagłuszanie" tych, którzy też mają coś konkretnego do napisania
i to piszą właśnie tutaj.



Autor napisał w tym temacie na tej stronie i jeszcze wczesniej

. I ja wcale nie udaję eksperta, wręcz przeciwnie, od razu na wejściu jasno i uczciwie piszę, że się nie znam i że tekst będzie dla laików.

Podkreślał też że to teks dla laików, a informacje nie są błędne, napisał czego można obecnie doświadczyć w becie, a nie czego jeszcze nie dodali i co będzie, beta-test ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2013 o 15:41, Volvox napisał:

Jakby mogli ze sobą grać gracze z HotS i tylko WoL, to siadłby balans. Jakby wszyscy
dostali nowe jednostki, to większość ludzi by nie kupiła HotS. Stawiam na to, że będą
2 multiplayery (jak w SC1 czy Diablo 2)


Raaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaany czy zajrzenie do podstawowego SC II jest takie trudne? W jednym kliencie bedzie i HotS i WoL, nie będzie dwóch osobnych mulitplauyerów. Będą dwa osobne rankingi - jeden dla posiadaczy HotSa, drugi dla posiadaczy WoLa. Posiadacze HotSa będą mogli grać na ladderze WoLa. Że takie rozwiązanie będzie wyraźnie sugeruje to też beta HotSa, w której można wybrać czy główne menu ma być w stylu WoLa czy HotSa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2013 o 17:25, Inferno0009 napisał:

. I ja wcale nie udaję eksperta, wręcz przeciwnie, od razu na wejściu jasno i uczciwie
piszę, że się nie znam i że tekst będzie dla laików.

Najwyraźniej wyrwałeś jakieś zdanie z kontekstu, bo sęk w tym, że tekst tego rodzaju powinien nazywać się inaczej i najlepiej, jakby był na jakimś blogu, a nie na poważnym (powiedzmy...) serwisie growym. Wyjaśniałem to już wcześniej. Dlatego właśnie najlepszym tytułem byłby nie "betatest" tylko "dlaczego nienawidzę Blizzarda".

Dnia 05.01.2013 o 17:25, Inferno0009 napisał:

Podkreślał też że to teks dla laików, a informacje nie są błędne, napisał czego można
obecnie doświadczyć w becie, a nie czego jeszcze nie dodali i co będzie, beta-test ;p

Czy mógłbyś pisać bardziej po polsku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2013 o 16:44, KeyserSoze napisał:

To mam już +101, bo w czasie premiery Wings of Liberty też mówiłem, jaka ta gra jest
archaiczna i jak bardzo zostaje z tyłu za tym, co proponuje konkurencja. I pewnie jeszcze
sporo dodatkowych plusów mam za zmieszanie z błotem Diablo 3 w recenzji z oceną 3/5.
I, co ciekawe, wtedy też mnie obskoczyła gromada samozwańczych obrońców czci Blizzarda,
którzy nie mogą zdzierżyć, że ktoś nie kocha tego, co oni kochają. Zaczynam dostrzegać
jakąś prawidłowość...

I dobrze że jest archaiczna takich gier brakuje :)
Co do diablo 3 to ono na hejt zasłużyło a twoja recenzja była krytykowana ponieważ:
1. Nie doszedłeś nawet do inferno.
2. Chwaliłeś słaby system umiejętności
3. Płakałeś nad łatwością gry na normalu gdy na inferno większość miało problem z pokonaniem białych mobów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2013 o 16:28, KeyserSoze napisał:

Zapoznałem się.


Nie widać. Do tego wyraźnie się tego wypierasz w poprzednich postach, twierdząc, że patch notes nie czytasz.

Dnia 05.01.2013 o 16:28, KeyserSoze napisał:

Ale tekst jest dla tych, którzy nie grali w multi w podstawkę. Więc co to za różnica,
co się od niej zmieniło? Nie potrafisz zrozumieć takiej prostej rzeczy (napisanej wyraźnie
zresztą na samym początku tekstu), a zarzucasz mi brak rzetelności i słaby warsztat.


Widać nie napisałeś, a ja, niestety, nie mam zdolności mentalnych umożliwiających odczytanie Twoich myśli. Dodatkowo w postach powołujesz się na totalnych laików w temacie SC2, a nie tylko wersji multi. Teraz nagle chodzi o osoby, które nie grały tylko w multi. Człowieku - zdecyduj się na jedną wersję. Do tego piszesz w komentarzach coś innego, a co innego w tekście. Znowu powołam się na fragment "Faktem natomiast jest, że biedni fani StarCrafta II będą musieli kupić Heart of the Swarm, czy tego chcą, czy nie - dalsze granie po sieci będzie po prostu wymagało tego dodatku. Dodatku z sześcioma nowymi jednostkami. Wychodzi po 20 złotych za jedną, tak?". To nagle odwołujesz się tylko do trybu multi dla osób, które grały w podstawkę bez multi? Czy teraz jest to opinia dla osób, które nie grały w SC2 w ogóle i powinny do tego dołożyć koszt zakupu wersji podstawowej? Naprawdę chyba potrzebuję więcej wyjaśnień i to takich zdecydowanie bardziej jednoznacznych.

Dnia 05.01.2013 o 16:28, KeyserSoze napisał:

Nom, tak się pisze betatesty, na podstawie bety. O czym jeszcze miałbym pisać? O tym,
czego w niej nie ma, ale Blizz obiecuje, że będzie? Heh, za stary jestem, żeby łykać
jak pelikan wszystko, co naściemniają marketingowcy.


Wobec tego pochwal się, jak sprawdziła się funkcja "Players near me"? Przecież ostatnia łatka ją zaimplementowała. Najciekawsze jest jednak, że w odniesieniu do, podkreślam to po raz n-ty, dodatku wymagającego wersji podstawowej, nie odwołujesz się w kwestii zmian balansu do wersji podstawowej. Nawet nie próbujesz zrozumieć, co ludzie próbują Ci przekazać. W przypadku takiej wersji powinieneś odwołać się do wersji podstawowej i zmian zachodzącym w balansie jednostek. Nie mam pojęcia, jak napisać Ci to jaśniej.

Dnia 05.01.2013 o 16:28, KeyserSoze napisał:

A niby dlaczego to? Bo buduje się bazę a w DoW i CoH nie? FYI - i w DoW i w CoH są bazy
i nawet się je rozbudowuje w pewien sposób. Gdybym porównywał SC z Men of War, też RTSem
zresztą, to mogłoby być nieco naciągane... ale z DoW i CoH mogę porównywać do woli, to
gry bazujące na dokładnie tych samych zasadach. Tylko DoW i CoH mają do nich świeższe,
bardziej nowoczesne podejście, a SC nadal siedzi w mrokach średniowiecza ze swoją mechaniką.


FYI: zarówno CoH, jak i DoW, w szczególności 2, różnią się znacząco od SC2. Począwszy od metod pozyskiwania zasobów, poprzez produkcję jednostek, map control, zarządzanie składami/grupami, aż do nacisku na poszczególne fazy gry. CoH i DoW to raczej gry oparte o rozwiązania taktyczne, a nie dynamiczne zarządzenie grupą jednostek. Chyba, że w SC2 wprowadzili system osłon, kiedy nie patrzyłem. Albo dodali rozszerzenie składów, że teraz spawnuje się 5 Marines zamiast 1 w grupie. Jeśli nie widzisz różnicy w mechanice tych dwóch różnych typów rozgrywek, to nie powinieneś zajmować się pisaniem tekstów o grach.

Zauważ również, że ta "średniowieczna mechanika" z SC2 powoduje, że jest to gra, w którą nadal się gra na turniejach. Co się stało z DoW i CoH?

Dnia 05.01.2013 o 16:28, KeyserSoze napisał:

To że można, nie znaczy, że ktoś robi. Rozegrałem kilkanaście gier, obejrzałem drugie
tyle i z taką taktyką spotkałem się raz.


Najlepsze jest, że sam nią nie zagrałeś i narzekasz na nudę. Rozumiem wobec tego, że korzystałeś tylko z jednego, góra dwóch openingów, które okazały się nudne, bo wymagały gromadzenia zasobów przez naście minut? Ile to kilkanaście? Otrzymałeś chociaż przydział do ligi czy grałeś z botami?

Dnia 05.01.2013 o 16:28, KeyserSoze napisał:

... czyli żeby tekst o SC napisał fan SC, tak? Sorki, nie mamy takiego w redakcji. Mamy
tylko mnie. I ja wcale nie udaję eksperta, wręcz przeciwnie, od razu na wejściu jasno
i uczciwie piszę, że się nie znam i że tekst będzie dla laików. Ale kto by tam brał to
pod uwagę, gdy żyłka pęka i ciśnienie skacze, bo ktoś śmiał stwierdzić, że SC2 nie jest
ósmym cudem świata...


Gdzie napisałem, że fan? Osoba, która wie o czym pisze. Oznacza to, że dobrze, aby autor miał styczność z wersją podstawową, miał pojęcie o balansie tam i zmianach w nim poczynionych. Jak nie macie kogoś takiego w redakcji, to rzetelność nakazuje kilka rozwiązań:
1. porzucenie tekstu,
2. napisanie o nowinkach w kontekście neutralnym,
3. zatrudnienie freelancera, który będzie mieć pojęcie na dany temat.

Nie zachowałeś się jak laik, jak próbujesz się określać, ale jak typowy troll, który nie ma najmniejszego pojęcia na dany temat i próbuje w nim zgrywać geniusza.

Kiedy do Ciebie dotrze, że większość osób, które zarzucają coś temu tekstowi, nie jest fanami SC2 czy Blizzarda? Zwyczajnie popełniłeś takie faux pas przy tym tekście, że ludzi trafia na całkowity brak rzetelności i zasłanianie się co chwila innym argumentem, zamiast zwyczajnego przyznania się do błędu i napisania nowego tekstu, który nie będzie blogowym wpisem "czemu starcraft jest be".

Dnia 05.01.2013 o 16:28, KeyserSoze napisał:

A w którym miejscu oceniam kampanię? Nie ma jej w becie, więc jej nie oceniam. Twierdzę
tylko, i chyba się ze mną zgodzisz, że SC2 to jest gra w 99,9% nastawiona na multiplayer.
Kampania ma znaczenie zupełnie poboczne, jaka by nie była. A pewnie będzie taka jak w
WoL, czyli przeciętna.


Ponownie będzie przytoczenie cytatu, który już prawdopodobnie męczy i Ciebie i mnie: "Faktem natomiast jest, że biedni fani StarCrafta II będą musieli kupić Heart of the Swarm, czy tego chcą, czy nie - dalsze granie po sieci będzie po prostu wymagało tego dodatku. Dodatku z sześcioma nowymi jednostkami. Wychodzi po 20 złotych za jedną, tak?" dodam do tego również "Jasne, to że Heart of the Swarm wnosi do gry tyle, ile powinien jakiś większy darmowy patch, można tłumaczyć tym, że StarCraft II to esport, że nie można ot tak dodać nowej armii czy rasy, bo to zburzyłoby delikatną równowagę i tak dalej.". Z tego wynika, że dokonujesz oceny na podstawie wersji beta (!) trybu multiplayer (!!!) czy grę warto kupić i w komentarzach twierdzisz, że nie oceniasz kampanii (sic!). Chociaż właśnie w przytoczonych fragmentach poddajesz ocenie całość HotS. Wytłumaczyłem wystarczająco jasno?

Dnia 05.01.2013 o 16:28, KeyserSoze napisał:

Ja? Przecież to wy mówicie, jakie wielkie znaczenie ma tych 6 jednostek dla programerów.
Ja tylko mówię, że dla mnie ma znaczenie marginalne i w życiu bym nie kupił dodatku,
który wnosi tak żenująco mało do gry.



Człowieku! 6 jednostek i zmiana BALANSU. Czy rozumiesz, że, przykładowo, wrzucenie Tempesta sprawia, że cały ground Tossów staje się dodatkiem i praktycznie wymusi na graczach zmianę taktyki na pure air? Co z kolei pociągnie za sobą zmianę taktyk innych ras. I tak dalej. Super - Twoje zdanie, że byś tego nie kupił znamy już z totalnie blogowego tekstu, który umieściłeś jako beta test. To kiedy otrzymamy artykuł o becie SC2: HotS z prawdziwego zdarzenia?

Dnia 05.01.2013 o 16:28, KeyserSoze napisał:

A co to za różnica? Masz jakieś argumenty przeciwko temu o czym piszę w tekście? Takie
sensowne, wiesz, nie jak koledzy, którzy olali kompletnie, że jest on dla laików a nie
dla fanów takich jak oni? Jeśli masz takie argumenty, to porozmawiamy. A jeśli potrafisz
tylko atakować ad personam, to nie mamy o czym rozmawiać.


Zacznę od końca: nie wiem czy jest to Twoja metoda obrony, ale prowokowanie interlokutorów do ataków ad personam poprzez brak argumentów rzeczowych i zmianę stanowiska w każdej kolejnej wypowiedzi, a następnie zrzucanie winy na nich, jest co najmniej niesmaczne.

Swoje argumenty przytaczam w każdym poście. Mam zrobić analizę Twojego tekstu zdanie po zdaniu? Czy to uznasz za bardziej rzeczowe od zadawania pytań, ile czasu poświęciłeś na grę? Na chwilę obecną przytoczyłem Ci kilka cytatów, na które nie raczyłeś odpowiedzieć w żaden sposób.

Dnia 05.01.2013 o 16:28, KeyserSoze napisał:

Beta jest samodzielna, czyż nie? Założę się też, że będą różne bundle i tym podobne -
sami piszecie, że Blizzard tworzy wiele rozwiązań dla nowych graczy, czyli planuje tych
nowych graczy przyciągnąć. A ja ich ostrzegam.


Ostrzegasz ich przed kupnem bety za 120 złotych? Dobrze rozumiem? Inaczej jaki sens miałoby rozpatrywanie tego w sposób, jaki opisujesz?

Dnia 05.01.2013 o 16:28, KeyserSoze napisał:

Że co? Jakie uprzedzenia? To, że rozróżniam buty Nike od ich podróby Niike, nie znaczy,
że jestem uprzedzony do tej drugiej, tylko że widzę, które jest tanią kopią, a które
oryginałem. I mowa jest tylko o warstwie fabularnej SC, która jest najmniej ważna w tej
grze przecież.


Wobec tego, skoro to taka tania kopia, powiedz mi proszę, czego odpowiednikiem są Xel`Naga z uniwersum SC w uniwersum WH40k. I w jaki sposób Blizzard mógłby wprowadzić kolejną frakcję? Może w postaci kolejnego Terran Dominion? To byś dopiero miał używanie.

Dnia 05.01.2013 o 16:28, KeyserSoze napisał:

Wytykają, wytykają i jakoś wytknąć nie mogą. Pokaż mi fragment tekstu, w którym jest
błąd. Wiesz, taki obiektywny, sprzeczny z faktami. To, że czegoś nie napisałem, nie jest
błędem - proszę, pamiętaj dla kogo jest ten tekst.


Pokazałem. Kilka. Kilkukrotnie. Ani razu nie raczyłeś odpowiedzieć. Podkreślasz, że tekst jest dla osób nowych w temacie, ale jednak całkowicie pomijasz rzeczy nowe. Ot chociażby Arcade w multi, który w SC2 pojawił się jakoś pół roku temu, więc gracze, którzy, cytując, "nie grali w multi w podstawkę", z pewnością byliby tym zainteresowani. Podobnie, jak innymi rozwiązaniami, które pojawiają się i w becie i w zapowiedziach twórców.

Dnia 05.01.2013 o 16:28, KeyserSoze napisał:

O matku, jak ty kompletnie nie zrozumiałeś o co chodzi...


O matku, narzekasz na nudę, podaję Ci rozwiązania i systemy rozgrywki, które jej przeciwdziałają, ale tutaj pojawia się atak ad personam o brak zrozumienia autora. Naprawdę? To może, po raz kolejny, oświecisz mnie, i zapewne nie tylko mnie, "co autor miał na myśli"?

Dnia 05.01.2013 o 16:28, KeyserSoze napisał:

No, to właśnie jest profesjonalizm. Różnego rodzaju dzieciaki dają się łapać na obietnice
producentów i wypisują na tej podstawie, jakie to gry nie będą wspaniałe i tak dalej
- a ja piszę o tym, co widzę. I tylko o tym.


Kolejny raz zwracam uwagę, że pomijasz rzeczy, które się znajdują w grze. Zamiast tego więcej miejsca poświęcasz na własne odczucia. Coś takiego określa się zdecydowanie bardziej mianem felietonu niż testu.

Dnia 05.01.2013 o 16:28, KeyserSoze napisał:

Mam kilkanaście lat doświadczenia w pisaniu tekstów o grach. Ty masz kilkadziesiąt postów
doświadczenia w ich ocenianiu. To tyle, jeśli chodzi o wartość twojej krytyki, zupełnie
niemerytorycznej na dodatek.


Aż z ciekawości poczytam pozostałe Twoje teksty, bo również mam kilka lat w pisaniu artykuł związanych z rozrywką elektroniczną i jeśli to jest Twój standard, to nie ma się czym chwalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 05.01.2013 o 17:33, Arcling napisał:

> Podkreślał też że to teks dla laików, a informacje nie są błędne, napisał czego
można
> obecnie doświadczyć w becie, a nie czego jeszcze nie dodali i co będzie, beta-test
;p
Czy mógłbyś pisać bardziej po polsku?



Przepraszam, ubierałem się do sklepu jak to pisałem.

Podkreślał też, że to tekst dla nowych graczy, a informacje nie są błędne. Autor napisał czego można doświadczyć w becie na chwilę obecną, a nie co pojawi się później, po wydaniu gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2013 o 17:47, Inferno0009 napisał:

Podkreślał też, że to tekst dla nowych graczy, a informacje nie są błędne. Autor napisał
czego można doświadczyć w becie na chwilę obecną, a nie co pojawi się później, po wydaniu
gry.

Ale zarazem nie podkreślał że to są tylko jego subiektywne przemyślenia i opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ale brednie....

mimo, że moja przygoda ze starcraftem rozpoczęła i zakończyła się na pierwszej części (drugą może kiedyś kupię) to nigdy nie zgodziłbym się z tym co jest w tej e... "recenzji/relacji". Grając w D3 i WoW przeplatają mi się czasem newsy ze Starcrafta II i dam sobie obie dłonie odciąć, że ten dodatek wnosi 10x więcej, niż jest napisane w tekście. Po za tym bezsensowne toczenie piany jaki to blizzard jest zły - pozdrawiam.
Po za tym pisanie, że w SC wieje nudą, no proszę ja was... :) oszczędźcie mi śmiechu bo mam zakwasy.

Chyba tego samego autora była ostatnio recenzja "lol-a"? bo pamiętam że czytałem już gdzieś podobną porcję bzdur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2013 o 16:28, KeyserSoze napisał:

... czyli żeby tekst o SC napisał fan SC, tak? Sorki, nie mamy takiego w redakcji. Mamy
tylko mnie.


Nie musi beta testu pisać fan, wystarczy redaktor, który będzie wiedział mniej więcej o co w grze chodzi, jakie zaszły zmiany i czego można po niej oczekiwać. Nie spełniasz żadnego z tych wymagań. A i przy okazji - nie okłamuj proszę użytkowników serwisu gram.pl tylko pogadaj z ww3pl o SC II...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować