Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Seriale dla graczy #5 - American Horror Story

21 postów w tym temacie

„Bo choć Bena i jego małżonkę widzimy zarówno w pierwszym jak i ostatnim odcinku”
Gratuluje spoilera…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Polecam serial wszystkimi kończynami !:)
Dawno już mnie tak nie ruszył jakiś horror. Świetnie zagrany, trzyma w napięciu, nie bryzga flakami na ekran (no, może czasami;p) ale jest to świetnie zrobione, uargumentowane i nie razi.
Bardzo fajna recka panie Bartłomieju :)
Btw. jakieś pokrewieństwo z Mają Lidią Kossakowską jedną z moich ulubionych pisarek ?:> :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja spasowałem po dwóch odcinkach. Lubię horrory, ale AHS jakoś mnie nie urzekło. Szkoda, że seriale w klimacie grozy obecnie praktycznie nie występują. "Twin Peaks" czy "Z Archiwum X" to były czasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

OK, fajny horrowy serial...ale nadal nie wiem co to ma do graczy? Jeśli "straszne opowiastki" polecać graczom to dlaczego to a nie np Tales from the Crypt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Świetny serial, pokręcony fajny klimat, mi się podobał pierwszy sezon. AHS Asylum to już inna bajka - widziałem dopiero jeden odcinek, ale widać że będzie ciekawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Fang
To nie spoiler. Są głównymi (poza miejscem) bohaterami, więc nie ma nic dziwnego, że pojawiają się w pierwszym i ostatnim odcinku. A że - jak wspomniałem - mamy tu liczne retrospekcje, a i część bohaterów jest duchami, to czy do tego ostatniego odcinka udaje im się obojgu przeżyć - tego już nie zdradzę.

@Haron9
Dziękuję za miłe słowa. Jeśli chodzi o Panią Maję Lidię Kossakowską, to nie jesteśmy rodziną. Zbieżność nazwisk przypadkowa, choć bardzo miła.

@Corporal
Jeśli doszukujesz się jakiegoś spisku to muszę cię rozczarować. Będą seriale różnych stacji, również internetowe. Choć przyznaję, że oglądam dużo FOX-a i HBO.

@mati285
Też je uwielbiam, choć The X-Files raczej pierwsze sezony...

@zadymek
o tym, według jakiego klucza będą dobierane seriale, napisałem w pierwszym odcinku cyklu:
"Część z nich opowiada o graczach. Kilka stworzono na podstawie gier. A znajdą się i takie, których tematyka i atmosfera po prostu się ze znanymi grami ewidentnie kojarzą. Najważniejsze, by serial był ciekawy dla graczy. Tylko tyle i aż tyle."
Dodatkowo staram się, żeby seriale były w miarę świeże. Ale jeśli chcecie też poczytać o starszych rzeczach, nie widzę problemu - musicie tylko przekonać redakcję do wydłużenia cyklu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O ile pierwszy sezon jest ok, o ile ktoś nadąża za tym co się dzieje i nie gubi w retrospekcjach, o tyle drugi to już pomyłka. Właściwie to nawet trudno go horrorem nazwać. Niby jest opętanie przez demona, seryjni mordercy, eksperymenty na ludziach, nawet porwania przez UFO, ale po prostu nic z tego nie wynika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak wyżej. Pierwszy sezon uważam za bardzo udany. Drugi? W drugim jest wszystkiego za dużo. To takie danie, gdzie do jednego gara wrzucono rosół, czekoladę, keczup, śledzie, szpinak i sok pomarańczowy. Zamieszano wielką łychą i... tak to właśnie wygląda;] Mimo, że jest tam parę fajnych wątków to giną one w morzu chaotycznej tandety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy sezon był świetny mniej więcej do 6 odcinka. Później zaczęło się mieszanie na siłę, co w efekcie zaowocowało totalną niestrawnością i zwyczajną nudą przeplataną absurdem i bezsensowną głupotą. Wielka szkoda, ponieważ położyło to cały sezon.
Tym samym obawiałem się, że w drugim sezonie będzie powtórka. Na szczęście powtórki zepsucia sezonu nie było.
Jeśli ktoś chce mocno zakręcony serial, w którym z każdym odcinkiem to zakręcenie wychodzi coraz bardziej na prostą, to polecam od razu zacząć od drugiego sezonu. Świetny klimat, bardzo dobre aktorstwo i ciekawa historia. W przeciwieństwie do pierwszego sezonu, drugi trzyma jak na razie poziom od samego początku. IMO jeden z ciekawszych seriali ostatnich lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

IMO American Horror Story jest strasznie słabe, ale to ogólnie kondycja współczesnego amerykańskiego horroru, który nie potrafi z siebie wydalić nic ciekawego ostatnio, a jedne co mu się udaje, to zabawa własną konwencją (Dom w głębi lasu). Dużo lepszym serialem "horrorowym" jest chociażby Carnivale, specyficzna mieszanka Barkera, Kinga i Steinbecka. Szkoda, że skończyli go po drugim sezonie, bo widać, że był obliczony na więcej - w pierwszym była ekspozycja, w drugim dopiero zaczęło się coś dziać i... ciach. Szkoda, był duży potencjał, ale skończyło się jak z Firefly i Deadwood.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.01.2013 o 13:58, aope napisał:

Jeśli ktoś chce mocno zakręcony serial, w którym z każdym odcinkiem to zakręcenie wychodzi
coraz bardziej na prostą, to polecam od razu zacząć od drugiego sezonu. Świetny klimat,
bardzo dobre aktorstwo i ciekawa historia. W przeciwieństwie do pierwszego sezonu, drugi
trzyma jak na razie poziom od samego początku. IMO jeden z ciekawszych seriali ostatnich
lat.


No i to prawda, ale gdzieś zniknął sam horror. W drugim sezonie po prostu nie ma się czego specjalnie bać. Nie to, żeby pierwszy był jakiś przerażający, ale coś tam było z dreszczyku. Tutaj nie ma na razie nic. Zamiast wziąć jeden wątek i go odpowiednio rozbudować i poprowadzić, wzięli kilka (i to tak, jakby rzucali wczesniej kością na tabelę klisz w horrortach/thrillerach) i próbują to ciągnąć. Zapewne gdzieś pod koniec wszystko stanie się jasne i będzie wyjasnione, ale na razie mamy misz masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Dobre współczesne horrory robi się w Japonii." - Tak? Dziwne, że na horrorach skośnookich ludzi się śmieję, bo są... zabawne i beznadziejne, a na wielu amerykańskich się boję. I nie mówię tu o tych "grupach nastolatków". Jedyny film chyba koreański, jaki mi się podobał (horror) to Shutter: Widmo. Nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.02.2013 o 14:44, jendrek1988 napisał:

"Dobre współczesne horrory robi się w Japonii." - Tak? Dziwne, że na horrorach skośnookich
ludzi się śmieję, bo są... zabawne i beznadziejne, a na wielu amerykańskich się boję.

Daj jakieś przykłady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować