Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Skończ się jak najszybciej, czyli dlaczego lubię krótkie gry

150 postów w tym temacie

Choć z artykułem się nie zgadzam, jedno trzeba przyznać. Rozciągając granie w jeden tytuł na kilka miesięcy przestajemy go czuć, a to często doprowadza do znudzenia. W dodatku idziesz do pracy, szkoły, czy choćby na piątkowe mleko i słyszysz komentarze znajomych na jej temat, którzy ukończyli ją już dobre kilka tygodni temu (zawsze zastanawiam się skąd oni mają na to czas, chociaż teoretycznie prowadzą tryb życia podobny do mnie).

Kiedyś mama nie pozwalała grać długo, a teraz sam sobie nie pozwalasz. Ironia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> > Pomijając moje życie osobiste, nie powiedziałem że te sto godzin poświęcam tygodniowo.
>
> > Sto godzin rozłożonych na kilka miesięcy to już nie tak dużo. Z New Vegas walczyłem
> kilka
> > miesięcy, bawiłem się dobrze przez cały czas, a moje życie prywatne na tym nie ucierpiało.
>
>
> Rozumiem, można i tak. Ale szczerze powiedziawszy IMO jesteś wyjątkiem. Wśród moich znajomych
> i ich znajomych mało kto kończy gry. Żony, dzieci, praca, dom, obowiązki, zarobek na
> chleb i godne życie - na gry nie pozostaje za wiele czasu. O ile w ogóle. I nie mówię
> tutaj nawet o tych długich, rozbudowanych RPG (one najczęściej zostają napoczęte i zostawione
> po kilku godzinach, ew. ich ukończenie ciągnie się miesiącami - mój znajomy podstawkę
> New Vegas kończył przez prawie 2 lata...i odstawił blisko końca), ale o krótkich strzelankach.
> CoD "męczone" przez tydzień albo i dłużej i na końcu odstawione "na później", gdzie oznacza
> to w 99 proc. przypadków "już nie wrócę, bo nie mam czasu"? Standard. Natomiast młodszy
> przejdzie to w jeden wieczór i będzie rozglądał się za nowym, klnąc pod nosem że krótkie
> i "szkoda kasy".
> Co innego gierki mobilne, casualowe, ot, włączyć, zagrać chwilę, wyłączyć bez zobowiązań,
> wrócić gdy najdzie ochota...

Takie małe pytanie... Jeśli ktoś nie poświęca ani jednej minuty na granie nawet w tygodniu to po co dawać go jako przykład na to że gry mogą być za długie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie zgadzam się z autorem. Dla mnie krótka gra to kompletna strata pieniędzy. Zdecydowanie wolę długie, dla niektórych nawet nudne, gry, niż krótkie i "intensywene" shootery, które z kolei nudzą się już po 10 minutach. Co to za frajda, jak gra odkrywa przed tobą wszystkie karty już po paru minutach rozgrywki? Przez resztę czasu gry robimy dokładnie to samo, dlatego krótkie gry o wiele szybciej mnie nudzą, niż długie i rozbudowane, gdzie progres jest rozplanowany na godziny rogrywki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście wolę 10h wartkiej akcji, emocji i prostej formy rozrywki, niż jakieś przekombinowane nie wiadomo co, niby oferujące kilkadziesiąt godzin gry, z czego gra jest interesująca tylko przez pierwszych kilka godzin, a potem sięga się po poradnik "how to" i kończy grę dla świętego spokoju (żeby nie zabolało naszego portfela) i/lub przechodzeniem gry tylko dla achievmentów/trofeów. Są wyjątki od tej reguły, które potrafią sprawiać przyjemność z gry nawet po 20-30h, ale jest ich na prawdę mało i nie wiem po co twórcy gier tak uparcie się wysilają żeby ich gra była jak najdłuższa i miała jak najwięcej durnych achiev/trofków typu "przejdź grę 10 razy na różne sposoby". Wystarczy popatrzeć na procentowy postęp w achievmentach na Steamie, na przykładzie wielu gier widać, że zaledwie garstka graczy je kończy, a co dopiero przejść 100% gry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wcale nie mamy mniej czasu tylko źle go sobie organizujemy, ludzie tracą masę czasu siedząc na portalach społecznościowych, sam ostatnio miałem taki problem, ale wystarczy odrobina planowania dnia, i znajdzie się czas na wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 27 lat, żonę, dziecko, pracę, a nie przeszkodziło mi to spędzić kilkadziesiąt godzin w Saints Row 3 :) Mam czas na granie, ale dla równowagi wywaliłem z domu telewizor :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z przyczyn podanych w artykule: tl:dr, nie mam czasu, więc bądź łaskaw i jak chcesz artykuł skrobnąć, streść go najlepiej w jednym zdaniu.

Głupie? No pewnie i dlatego nie mogę się z nim [artykułem] zgodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ehh, udało wam się. Napisaliście kontrowersyjny artykuł, żeby zacząć kłótnię (dobra, niech będzie dyskusja) bez końca. Ja po prostu to oleję, przejdę obok i postaram się jak najszybciej zapomnieć. Nie mam nic przeciwko temu, żeby ludzie kupowali gry pokroju nowego CoDa, ale niech zostawią bardziej ambitne tytuły w spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja uważam, że takie teksty powinny się pojawiać, choć fakt: od takich rzeczy jednak powinien być GS... zapewne za jakiś czas pójdzie kontra ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.01.2013 o 20:03, kindziukxxx napisał:

Wcale nie mamy mniej czasu tylko źle go sobie organizujemy, ludzie tracą masę czasu siedząc
na portalach społecznościowych, sam ostatnio miałem taki problem, ale wystarczy odrobina
planowania dnia, i znajdzie się czas na wszystko.


Dokładnie.

Z własnej autopsji:
- jak mam dużo wolnego, np. 3 tygodnie po 24h na dobę, bo we wszystkich wyręczają mnie osoby otaczające, to nagle nie mam czasu na nic: na naukę, na hobbistykę, na granie, na sport, na wychodzenie z domu, na cokolwiek; patrzę na zegar: "co kur%%? już 17, przecież nic nie zrobiłem"; śpię długo, wstaję 9-10, idę spać 1-2 w nocy, czas jakoś leci
- jak wracam na studia, czasu mało, bo zajęcia, bo codzienne obowiązki, bo obiad trzeba zjeść i zrobić, bo to i tamto; niby czasu mało, ale jakoś na wszystko starczy, nie tylko na poprzednie ale też na granie (parę h dziennie, obstawiam, że ze 4), tv, naukę, spacery, hobby, kulturę, itd. a śpię nieco krócej (8-9 pobudka), kładę się 0:30 - 1:00, więc dzień nie jest specjalnie dłuższy

Kwestia organizacji. I niepopieranie po. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> > Co za bzdury. Czy naprawdę warto wydawać ok. 150 zł na grę, która starcza na góra
> 2 wieczory?
>
> A bilet do kina kosztuje ok 30 zł, a film trwa 1,5-2 godziny. Też można by się zapytać
> czy warto. :>

Za 30zł idziesz na całą noc na ENEMEFa; pojedynczy seans bez 9D, w dzień z zniżką jakieś 15zł.

A i jeśli komuś nudzi się gra (której nie przeszedł) dajmy na to po dwóch tygodniach, to jak on żyje w pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.01.2013 o 19:23, Muradin_07 napisał:

Tylko trzeba zauważyć jedno: gry nie są tylko dla pasjonatów. Są też dla osób, które
lubią po prostu się rozerwać przy czymś niezobowiązującym i krótkim. Nie lubię dzielić
graczy na tych "niedzielnych" i "hardcorowych" bo gracz to gracz. Czy gra w Farmville,
czy gra w Pasjansa z poziomu Windowsa czy jest w diamentowej lidze w SCII - gracz to
gracz.


Może wyraziłem się nieprecyzyjnie. Jeżeli ktoś gra w grę po to żeby zobaczyć końcowe napisy, to coś jest nie tak. Sporo osób twierdzi, że krótka kampania CoD to zaleta i ja się niejako z tym zgadzam. Gdyby kampania dajmy na to MW3 trwała 7 godzin a nie 4, to bym jej zwyczajnie nie skończył. Nie dlatego, że nie mam czasu tylko z powodu znużenia samą rozgrywką. Ta seria po prostu niewiele oferuje. Pojawia się natomiast pytanie, czy te 4 godziny kiepskiej rozgrywki są warte swojej ceny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.01.2013 o 20:42, Xard napisał:

Za 30zł idziesz na całą noc na ENEMEFa; pojedynczy seans bez 9D, w dzień z zniżką jakieś
15zł.


W moim mieście, bilet normalny na 2D, w piątki i weekendy kosztuje 24 zł. Zazwyczaj śmigam z drugą połówką więc można to liczyć podwójnie. 48 zł za 1,5h - 3h filmu. Godzina grania w kampanię (jest jeszcze multi) nowego CoD''a wychodzi ok. 10 zł taniej niż oglądania średniej długości filmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Większego nonsensu nie widziałem przez 20 lat swojego istnienia.
>
Poistniej jeszcze trochę dziecko, to może zmienisz zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja lubię długie gry np. Baldur''s Gate i również krótkie gry np. Metal Slug. Ważne, by gry nie zawierali SZTUCZNE przedłużenie rozgrywki np. dodatkowe walki i zadanie z schemat "Idź i przynieś". Denerwuje mi gry z nadmiary walki vs zwykli przeciwnicy w gier jRPG np. Golden Sun. Bo po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.01.2013 o 19:01, Laid_back napisał:

> Co za bzdury. Czy naprawdę warto wydawać ok. 150 zł na grę, która starcza na góra
2 wieczory?

A bilet do kina kosztuje ok 30 zł, a film trwa 1,5-2 godziny. Też można by się zapytać
czy warto. :>

Film a gra to co innego. Poza tym spora część gier przechodzi się w 4-6 godzin (czyli takie, które lubi drogi autor artykułu). Czyli porównywać ceny, to gry wychodzą drożej. I niestety, prawie zawsze nie chce się wracać do gier, bo wszystko leci na jedno kopyto, a fabuła wygla na pisaną przez człowieka z IQ poniżej 10. Oczywiście są wyjątki, ale takie gry są długie. Bo czy można dobrze poprowadzić fabułę w grze kiedy człowiek się nie rozkręci, a tu już koniec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To znaczy inaczej: siedem godzin może dałoby się wypełnić naprawdę fajnie, jest to możliwe. Tylko zależy to wszystko od pracowitości teamu, który grę robi. Czy robi ją tylko dla $$$ czy robi ją też dlatego, że kocha tą robotę i chce pokazać swoje możliwości dla graczy. Dla przykładu taki Black Ops II... moim zdaniem dałoby się trochę bardziej pociągnąć fabułę, trochę ją rozwlec w czasie tak, aby gracz nie miał poczucia że pędzi jak oszalały mustang w Afganistanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dajcie spokój z tym brakiem czasu bo gralem w pewne mmo z ludzmi ktorzy prowadzili firme ,pracowali mieli rodziny i jakos rade dawali.Ale to wszystko zależy jak się w życiu ustawisz.

A co do do tematu to dla mnie wazne jest żeby gierka byla ciekawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować