Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Aliens: Colonial Marines - recenzja

202 postów w tym temacie

Dnia 14.02.2013 o 09:58, KeyserSoze napisał:

A niech się jarają. Niestety, nie zmienia to faktu, że gra jest do niczego.

Fakty są takie, że dla jednych ta gra jest dobra, a dla drugich słaba, kwestia gustu. Zresztą tak samo jest jest z Dead Space 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.02.2013 o 09:58, KeyserSoze napisał:

LOOOOOL. Bo jak nie zapowiadali niesamowitej grafiki, to już w porządku jest, że jest
taka słaba? Serio? Ta gra wygląda fatalnie i nie ma znaczenia, czy to było zapowiedziane
czy nie - nie da się na nią patrzeć

Ach tak.. nie da się na nią patrzeć.. to dziwne, bo dla mnie była w porządku, jak chcę fajerwerków graficznych to sięgam po gry, które są tworzone żeby zachwycać się ich grafiką. Jeden może powiedzieć, że słaba drugi nie, kwestia tego czy grafika jest sprawą pierwszorzędną.. widać, że dla Ciebie to bardzo ważne..

Dnia 14.02.2013 o 09:58, KeyserSoze napisał:

Spodziewałem się, że marines atakowani przez nieznane im, mordercze formy życia, które
mają kwas zamiast krwi, będą przynajmniej do siebie krzyczeć. Jak w filmie. Tutaj cały
czas mówią spokojnie, nie podnosząc głosu, nikt nie panikuje a wszystkich słychać jakby
mówili w studni. Czyli w studiu. Fatalna obróbka dźwięku.

Okej, może nie było krzyczenia na siebie, ale były sprzeczki pomiędzy marines, z tym spokojnym mówieniem też bym nie przesadzał. Lance Henriksen zagrał genialnie swoją rolę i nie tylko on.

Dnia 14.02.2013 o 09:58, KeyserSoze napisał:

Po czyjej stronie ty jesteś?

Nie jestem po niczyjej stronie.. to są po prostu złe czasy, żeby zrobić dobrą grę odpowiadającą starym wyjadaczom i dzieciakom, które szukają jedynie sieczki.. takie jest moje zdanie, nie mówię, że w 100 % słuszne.

Dnia 14.02.2013 o 09:58, KeyserSoze napisał:

A niech się jarają. Niestety, nie zmienia to faktu, że gra jest do niczego.

Gra do niczego, wcześniej pisałeś, że dno i dwa metry mułu, a ocenę wystawiasz 4,5? Ach, no tak zapomniałem, w dzisiejszych czasach gra z oceną 7 jest już ryzykiem, żeby w nią zagrać..
Nie chcę się kłócić, Ty masz swoje zdanie, ja mam swoje i ich nie zmienimy. Po prostu szkoda, że wszyscy tak cisną po tej grze, bo daje ona naprawdę dużo funu (przynajmniej mi)
PS. Szkoda, że w całej recenzji skupiłeś się jak największym udupieniu gry, a zapomniałeś o plusach.. Pierwszym z brzegu jest genialna ścieżka dźwiękowa stworzona przez Kevina Riepla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.02.2013 o 10:30, eLp_Ne napisał:

Gra do niczego, wcześniej pisałeś, że dno i dwa metry mułu, a ocenę wystawiasz 4,5? Ach,
no tak zapomniałem, w dzisiejszych czasach gra z oceną 7 jest już ryzykiem, żeby w nią
zagrać..


Bo to jest tak jak się na oceny patrzy od szóstki w górę... Dla mnie 5 to jest gra średnia, która nic nowego nie wnosi i grać można, ale też można się bez niej obejść. Jeżeli gra dostała 4,5 to oznacza, że niewiele jej brakuje do tego średniaka. Problem jest w tym, że chwilę sobie pograłem u kolegi wczoraj i tak naprawdę to gra jest właśnie takim średniakiem. Tylko jak mam w pamięci ostatniego AVP czy jeszcze starszego AVP2 to były to naprawdę lepsze tytuły, choć w tym AVP z 2010 czy 2011 (już nie pamiętam) już dla mnie za dużo walenia w Obcych na siłę było. Dlatego ta ocena jest takim znakiem alarmowym, aby naprawę przemyśleć kupno tej gry w tej chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zacznijmy od tego że zmiana poziomu trudności nic nie da bo mamy martwe AI, spora grupa recenzentów grała na najcięższym a przeciwnicy tylko stali na odstrzał o AI towarzyszy lepiej nie wspominać. Hit reG jest totalnie i to w singlu zwalony dlatego nie ma sensu nawet grać w to gówno. Graficznie i nie tylko to odbiega nie dość od standardów współczesnych to jeszcze co sobą prezentowały zapowiedzi. Czyli to Henrar wspomniał przy filmiku oraz to co na innych serwisach powiedzieli że część etapów zupełnie inaczej wyglądała z punktu gameplaya. Spora część gry w singlu miała wyglądać nieco podobnie do jednego trybów z Multiplayer ta dokładnie do Escape Mode ale zastąpiono to grą w stylu Call of Duty.

Co do samej grafiki ponoć twórcy modów trafili na ciekawostkę - gra wykorzystuje ponoć wczesny preset zgadnijcie do jakiej konsoli ósmej generacji co już jest na rynku. I tu ciekawe zdaniem Demiurge Studios którzy robią z Gearboxem wersję na Wii U dziwi ich że tak gra wygląda i to na PC zwłaszcza. Ponoć na PC poprawią ale jakoś im nie wierzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jezeli narzekacie na grafike na PC to ogarnijcie co zrobili na Wii U :P. A tutaj takie małe porownanie wersji DEMO do skonczonej juz gry: http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=6lGXDM3LGnk. Osobiście nie zwracam szczegolnej uwagi na grafike w grach ale tutaj roznica jest "spora". Co do samej gry to napewno kupie mimo tylu negatywnych opinii ale jak juz bedzie w granicach 60zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W całym tym natłoku miażdżącej krytyki najbardziej mnie śmieszą te garstki nieudolnych nabywców którzy wmawiają mi i przede wszystkim sobie że gra jest dobra i że nie zmarnowali swoich pieniędzy. Co lepsze ich argumenty jeszcze bardziej ośmieszają ich beznadziejne zacietrzewienie, zdziecinnienie i szukanie na siłe pseudoargumentacji.

1. Pierwszy argument - Ci co bronią wystawiają ocenę 7.5/10. Przepraszam czy to jest ocena która Was zadowala? Czy naprawde tak mało potrzeba Wam do szczęścia?

Od razu uszczegółowie swój argument - to ocena w skali 1-10 czy w skali 8-10? Bo jeśli mówimy o pierwszej to znaczy że gra wg. Was jest conajwyżej dobra co kłóci się ogromnie z Waszymi oczekiwaniami. Jeśli w drugiej to jest szrotem którego oceniliście jako szrot poniżej oceny wg. której można rozważać zakup

2. Granie na trudniejszym poziomie - k...a ludzie wy tak na powaznie z tym argumentem? Czy podbicie poziomu trudności które objawia się tym, że tępy alien pozostający zidiociałym przeciwnikiem zabierze Wam 70% życia a nie 30% automatycznie sprawia że gra robi się przez to bardziej zajebista? Co nagle gra zyskuje megaklimat zaszczucia i sprawia że amunicji której jest zatrzęsienie więcej ubywa?

3. "Widzieliście g...ną grafikę czego oczekiwaliście?" - oczekiwaliśmy DOBREJ grafiki która szlifowana była przez kilka lat a nie tekstur sprzed 5 lat, zero efektów cząsteczkowych, brak cieni, żenujących efektów rozbryzgujących obcych (albo ich braku) i wybuchów na poziomie jakiejś mizernej tekstury.

Pare ładnych widoczków i dobra optymalizacja gry na PC nie zatuszuje agoni wizualnej jaką zaserwowało nam GBX.

4. Konsolowcy nie ogarneliby wysokiego AI - eLp_Ne rozpierdzieliłeś mnie na lopatki bez kitu. :D Powinienes dostac nagrode na najbardziej absurdalna argumentacje ze wszystkich absurdalnych argumentacji dotyczacych obrońców Aliens Colonial Marines!

- Hej Randy wiesz co zrobiliśmy bardzo zaawansowane AI specjalnie z myślą o wschodnioeuropejskich graczach pctowych ktorzy maja srednio 20 konsol na województwo i chodzą słuchy że paru z nich nawet obcowało z tym nieporadnym ciosanym padem od PS3! Przez to obcy są bardzo wymagającym przeciwnikiem z którym poradzi sobie tylko i wyłącznie rodowity PCciarz który jak dziki wypłaca heady przy każdym meczu w CS!

- Macie natychmiast zmniejszyć AI do poziomu bliskiego zeru! Gra ma sie sprzedać na konsolach a nie dostarczać wyzwania graczom!

Naprawde Panowie przyznajcie sie, te wydane 100 zl niech bedzie dla Was nauczką, nie silcie sie i nie wmawiajcie tysiącom zawiedzionych fanów że gra jest "fajna", "dobra" i "grajcie na wyższym poziomie".

Gra to totalne nieporozumienie, które można nazwać conajwyżej mocno ciosanym tworem growym który powinien stać minimalnie wyżej od CI za 19.90 w kiosku leżącym zaraz obok niemieckich pornuchów na VCD.

Od totalnej porażki ratuje ją akceptowalna fabuła (jest), minimalne smaczki dla fanów (głowa laleczki w ściekach, layout pokoju dowodzenia który wygląda jak z filmu, BAR neon) i te pare zapadających widoków przy wchodzeniu do Hadley''s Hope. I tyle. Reszta to totalna cienizna, przeciętność, clumsiness, wszystko ciosane na pałe, nieoszlifowane, niedokończone, nijakie.

Tak mam grę, jestem po walce w power loaderze - totalne nieporozumienie - mashowanie lewym i prawym klawiszem w nieoskryptowanego obcego ktory np u mnie zaciął się za teksturą ściany i mogłem go napieprzać jak dziki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

korekta mała to jest co dałeś w linku to jest porównanie Wersji PC na maks detalach z demem prasowowym z E3 2011 które też było na PC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.02.2013 o 10:30, eLp_Ne napisał:

Ach tak.. nie da się na nią patrzeć.. to dziwne, bo dla mnie była w porządku, jak chcę
fajerwerków graficznych to sięgam po gry, które są tworzone żeby zachwycać się ich grafiką.
Jeden może powiedzieć, że słaba drugi nie, kwestia tego czy grafika jest sprawą pierwszorzędną..
widać, że dla Ciebie to bardzo ważne..


http://www.gram.pl/artykul/2013/01/11/tales-of-majeyal-recenzja.shtml

tak, grafika jest dla mnie bardzo ważna, co widać na przykładzie powyższej recenzji.

Grafika ma nie psuć odbioru gry. Tu ma symulować rzeczywistość możliwie najbardziej wiarygodnie - i robi to fatalnie.

Dnia 14.02.2013 o 10:30, eLp_Ne napisał:

Okej, może nie było krzyczenia na siebie, ale były sprzeczki pomiędzy marines, z tym
spokojnym mówieniem też bym nie przesadzał. Lance Henriksen zagrał genialnie swoją rolę


Zagrał genialnie, bo nic nie musiał grać - jest pozbawionym emocji androidem

Dnia 14.02.2013 o 10:30, eLp_Ne napisał:

Nie jestem po niczyjej stronie.. to są po prostu złe czasy, żeby zrobić dobrą grę odpowiadającą
starym wyjadaczom i dzieciakom, które szukają jedynie sieczki..


ostatni Batman, Dishonored, Far Cry 3 i kilka innych zeszłorocznych premier mówią, że nie masz racji

Dnia 14.02.2013 o 10:30, eLp_Ne napisał:

PS. Szkoda, że w całej recenzji skupiłeś się jak największym udupieniu gry, a zapomniałeś
o plusach.. Pierwszym z brzegu jest genialna ścieżka dźwiękowa stworzona przez Kevina
Riepla.


A co w niej genialnego? To że miksuje tematy muzyczne z dwóch pierwszych filmów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na STEAM aż kipi od negatywów. Nawet pojawili się ludziska którzy za ten shit chcą zwrotu - odszkodowania.
Nie dziwi mnie to bo prawda jest taka, że zapowiedzi były inne niż ten syf co kupiłem.
Dla zaciekawionych granie na max poziomie (twardziel absoluntny) też nie wywarło na mnie wrażenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale z drugiej strony są sami sobie winni bo już sam fakt że gra była 6 lat w produkcji i przeszła przez 2 dystrybutorów oraz 7 studiów zajmujących się tworzeniem gier nie wystarczało im jak dowód że gra może okazać się crapem. To jeszcze sama historia pod skrzydłami Gearbox trochę przypomina to co się stało z grą "Wolfenstein". ID Software wraz z Activision zleciło Raven Software stworzenie kolejnej części no i o dziwo gra nie stała się takim crapem jak ACM nawet przyznam gra nawet nie zła ale nie sprostała oczekiwaniom i co się stało Raven Software kaput.

No i mamy obecną poczwarkę i będę szczery SEGA to żaden autorytet w tej dziedzinie więc ich to tylko olać trzeba.Natomiast jest kilka dowodów na poparcie tezy, że Gearbox robiło tylko multi a resztę TimeGate. Pierwszy to sam czas prac czyli prawie ponad 6 lat!! Drugi fakt że sam Gearbox w pewnym momencie skasował projekt. I co zaczęło się marudzenie no to wskrzesili projekt tylko był problem w momencie gdy prace poszły w ruch robili pierwszą część borderlands i co gra do piachu trafiła potem cholerny DNF wyszedł w 2011. I Co Gearbox zrobiło -> oznajmiło, że cała studio poświęca się borderlands 2 a nad A:CM prace przejęły studia zewnętrzne i to najbardziej mnie dziwi że tak zwani najwięksi fani o tym zapomnieli (Co dziura wielkości wielkiego kanionu czy jak??!!). No i co wyszło z tego wszyscy wiemy. Kolejnym dowodem mogą być końcowe napisy a według nich za programowanie silnika(UE3), animacje i inne warstwy techniczne to właśnie Timegate studios jest odpowiedzialne.
I niestety coś musi być coś na rzeczy na E3 2011 mamy piękną grę prezentowaną i co Gearbox ogłasza priorytet na rok 2012 B2 a studia zewnętrzne niech robią A:CM. No i czwarty ostatni to ten wpis na forum. Pomijaj wpadki że w napisach końcowych nie ma żadnego scenarzysty.

Natomiast zgodzę się że Gearbox ponosi winę, ale nikt mi nie wmówi kitu, że tylko i głównie oni są za ten crap odpowiedzialni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zastanawia mnie czy ktoś zauważył że przy scenie gdy koleś rozwala tunel przejścia między statkami to postać magicznie się teleportuje bliżej przejścia niż w chwili detonacji.

Teraz jest jatka ponoć Demiurge i Nerve studios przyznają Gearboxowi rację że ich wkład w grę był mniejszy niż 20% o ROTFL!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie bardziej zastanawia czy granat w ręce marine''a nie powinien wyrwać mu ręki z zawiasów i ten powinien po prostu już tam zaliczyć zgon, może zawadzić nogą o coś i trochę się pomajtać... ale tego, o czym napisałeś nie zauważyłem, ale to aż mnie zakuło w oczy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Wygląda na to, że wyrzuciłem pieniądze w błoto. :X

Nie martw się... Ja też... :/ Kupiłem, zainstalowałem, odpaliłem i... przekląłem się za własną głupotę... Mam nauczkę na przyszłość - najpierw czytać, potem wydawać pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.02.2013 o 21:20, Numenpl napisał:

To jest co dla niektórych kara, że nie należy kupować gry która powstaje
praktycznie od 2001 roku.

Gearbox co drugą grę wydaje dobrą:

1. "Borderlands" - dobra gra

2. "Duke Nukem Forever" - słabizna

3. "Borderlands 2" - bardzo dobra gra

4. "Aliens: Colonial Marines" - crap.

;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przed Bordelands były takie gry jak seria Brothers in Arms, James Bond 007: Nightfire, Tony Hawk''s Pro Skater 3 czy nawet Samba de Amigo. Jedyne złe gry z dorobku Gearbox to Duke Nukem Forever i Aliens: Colonial Marines.
PS. Gearbox nie wydaje gier. Oni je robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować