Zaloguj się, aby obserwować  
Alamar

Baldur's Gate 2 - Temat ogólny

21790 postów w tym temacie

A no :P
Wybacz, ale mam inny układ postów na stronę, i nie spostrzegłem tego :P
A co do samych paladynów: Ja osobiście uwielbiam Kawalera. Odporność na strach, częściowa na żywioły oraz umiejętność dodawania swym towarzyszom odwagi czyni zeń wspaniałego pogromcę zła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.12.2007 o 19:30, Battlesuit napisał:

A no :P
Wybacz, ale mam inny układ postów na stronę, i nie spostrzegłem tego :P
A co do samych paladynów: Ja osobiście uwielbiam Kawalera. Odporność na strach, częściowa na
żywioły oraz umiejętność dodawania swym towarzyszom odwagi czyni zeń wspaniałego pogromcę zła
:D


Paladyn - kawaler to też moja ulubiona profesja, a że nie używa broni strzeleckiej to pikuś, gdy trzyma w garści Karsomira.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.12.2007 o 20:31, Paladynka napisał:

Paladyn - kawaler to też moja ulubiona profesja, a że nie używa broni strzeleckiej to pikuś,
gdy trzyma w garści Karsomira.

W pełni się zgadzam, a najzabawniejsze jest to że nawet to ograniczenie jeśli chodzi o bronie strzeleckie można obejść. W "Pod Miedzianym Diademem" po wykonaniu zadania z niewolnikami (trzeba ich uratować... chyba) można kupić toporek-bumerang, nie jestem tylko pewien czy to było Lazurowe Ostrze czy może Skalny Ogień... a może się całkiem inaczej nazywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.12.2007 o 21:06, Hubi Koshi napisał:

> Paladyn - kawaler to też moja ulubiona profesja, a że nie używa broni strzeleckiej to
pikuś,
> gdy trzyma w garści Karsomira.
W pełni się zgadzam, a najzabawniejsze jest to że nawet to ograniczenie jeśli chodzi o bronie
strzeleckie można obejść. W "Pod Miedzianym Diademem" po wykonaniu zadania z niewolnikami (trzeba
ich uratować... chyba) można kupić toporek-bumerang, nie jestem tylko pewien czy to było Lazurowe
Ostrze czy może Skalny Ogień... a może się całkiem inaczej nazywa


Tak był taki toporek. Z drugiej strony można rozdzielić między swoich towarzyszy najbardziej umagicznione łuki, kusze i proce, a samemu oprzeć sie o mieczyk i poczekać, aże ubiją nieosiagalnych łotrów ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.12.2007 o 21:13, Paladynka napisał:

Tak był taki toporek. Z drugiej strony można rozdzielić między swoich towarzyszy najbardziej
umagicznione łuki, kusze i proce, a samemu oprzeć sie o mieczyk i poczekać, aże ubiją nieosiagalnych
łotrów ;P

Jak najbardziej z drugiej strony ja mam taką paskudną tendencję do ładowania wszystkiego co mocne w mojego głównego wymiatacza i jego posyłam na sieczkę ^^ Kiepsko u mnie z pracą drużynową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.12.2007 o 21:16, Hubi Koshi napisał:

> Tak był taki toporek. Z drugiej strony można rozdzielić między swoich towarzyszy najbardziej

> umagicznione łuki, kusze i proce, a samemu oprzeć sie o mieczyk i poczekać, aże ubiją
nieosiagalnych
> łotrów ;P
Jak najbardziej z drugiej strony ja mam taką paskudną tendencję do ładowania wszystkiego co
mocne w mojego głównego wymiatacza i jego posyłam na sieczkę ^^ Kiepsko u mnie z pracą drużynową.

Mój/moja paladyn/ka musi być mocno napakowany/a w końcu idzie w pierszej linii i musi chronić swoich towarzyszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja mam tak samo. Moja główna postać (zazwyczaj czarownik lub mag) zawsze dostaje najlepszy sprzęt z tego co może używać oraz wszystkie bonusy z machiny Luma Szalonego. Ta postać ma też "zaszczyt" toczyć niemal wszystkie walki i efekt jest taki że ma na koncie przeciętnie 80% zabójstw drużyny w tym niemal każdego bossa (za wyjątkiem tych najtwardszych jak Demogorgon).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no coz w takim razie polecam wam wszystkim zainstalowanie tacticsa... nie chce tutaj ironizowac, bo wiadomo ze za ktoryms z kolei razem bg jest za proste, ale jak dla mnie po to jest druzyna zeby grac wszystkimi... a na tacu z podziemi wyjscie ze tak powiem solo jest nieslychanie trudne... pokonanie ulepszonego ilycha bez teamu jest jak dla mnie na razie niewykonalne, nawet takim czolgiem jak w/m/z... a o silniejszych patafianach juz nie wspomne:D a no i co do przedmiotow to w grze jest tyle dobrego stuffu ze kazdy czlonek teamu jest w stanie biegac ze tak powiem z najmocniejszymi przedmiotami, bo zawsze znajdzie sie cos bardzo mocnego... jasne ze main zawsze dostanie takie perelki jak pierscien ochrony +3 ale u mnie i tak kazdy mial cos dobrego dla siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.12.2007 o 18:47, Noirr napisał:

rozproszenie magii jest z 3 poziomu to prawda, ale mag i tak musi byc wysokopoziomowy zeby
zadzialalo... bo nawet jak mag ma ten sam poziom co przeciwnik to szansa rozproszenia wynosi
50%, a im mniejszy tym gorzej... prawdziwe widzenie jest za to z 6 poziomu wiec nie jest niskopoziomowe
za bardzo...



no stary pograzyles mnie i moja pamiec :) co nie zmienia faktu ze i tak wole lowce nieumarlych albo kawalera.Teraz zaczalem grac zabojca smokow w TDD i zobaczymy jak to badzie.Gral ktos moze ta podklasa??Jak wrazenia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 07:59, Asthariel napisał:

Pytanko: czy kiedy uzywam sejmitara Belm (dodatkowy atak) w drugiej ręce , to atak odnosi się
do pierwszej broni czy Belma?


dodatkowy atak odnosi sie ze tak powiem do ogolnej liczby atakow... jak masz dwie bronie + belm to masz 3 ataki w rundzie... nie znam sie dokladnie na mechanice walki, bo to jest juz ustalane przez engine ale jak zauwazylem to czasami jest to naprzemiennie a czasem atakuje pierwsza bron wiecej razy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie macie jakiś ,,złoty sposób'''' na zmiennobarwnego demona z 2 poziomu twierdzy strażnika.Dzisiaj rano zaczęłem grać to dryrzyne mam słabą. Raz miał na skraju smierci ale mi sie zregenerował.Ja mu wale po 2,1 na krytycznym z 5. Gram łowcą, w jednej łapie mam miecz Arbane''a a w drugiej postrach wrogów.Help me please!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.12.2007 o 01:20, Brychoo napisał:

Help me please!!!

Kluczem do zwycięstwa są obrażenia zadawane żywiołami. Demon ma bodaj chyba cztery różne postacie, każda z nich jest podatna na jakiś żywioł. Ja np. zawsze starałem się go załatwiać kiedy jest w formie lodowej, ładowałem w niego tyle zaklęć ognia, ile wlezie. Można też dorzucić różdżki i chyba bronie zadające obrażenia od żywiołów. Jeśli dobrze pamiętam na tym poziomie są porozrzucane notatki, tłumaczące na co demon jest podatny w jakiej postaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.12.2007 o 01:20, Brychoo napisał:

Mam pytanie macie jakiś ,,złoty sposób'''' na zmiennobarwnego demona z 2 poziomu twierdzy strażnika.Dzisiaj
rano zaczęłem grać to dryrzyne mam słabą. Raz miał na skraju smierci ale mi sie zregenerował.Ja
mu wale po 2,1 na krytycznym z 5. Gram łowcą, w jednej łapie mam miecz Arbane''a a w drugiej
postrach wrogów.Help me please!!!

Radzę poczekać na formę ogniową i Hajda wszystkie stożki zimna/lodowe nawałnice. Albo, jak radzi Hubi Koshi, poczekać na lodową i Kule ognia/roje meteorytów, choć najskuteczniejszy jest w tym przypadku Oddech smoka :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.12.2007 o 02:32, Firaxo napisał:

> Mam pytanie macie jakiś ,,złoty sposób'''' na zmiennobarwnego demona z 2 poziomu twierdzy
strażnika.Dzisiaj
> rano zaczęłem grać to dryrzyne mam słabą. Raz miał na skraju smierci ale mi sie zregenerował.Ja

> mu wale po 2,1 na krytycznym z 5. Gram łowcą, w jednej łapie mam miecz Arbane''a a w drugiej

> postrach wrogów.Help me please!!!
Radzę poczekać na formę ogniową i Hajda wszystkie stożki zimna/lodowe nawałnice. Albo, jak
radzi Hubi Koshi, poczekać na lodową i Kule ognia/roje meteorytów, choć najskuteczniejszy jest
w tym przypadku Oddech smoka :>

Ludzie jak ja mam z 10 lvl to skąd oddech smoka. Znalazłem też tam hełm skały bez rogów i te dwa rogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.12.2007 o 10:53, Brychoo napisał:

Ludzie jak ja mam z 10 lvl to skąd oddech smoka. Znalazłem też tam hełm skały bez rogów i te
dwa rogi.


jak rozumiem miales juz do czynienia z baldurem wczesniej?:D wsadz swoim magom i kaplanom wszystkie czary oparte na zywiolach - stozki zimna, blyskawice, kwasowki melfa, ogniste strzaly, kule ognia itp... poszukaj notatek i w odpowiedniej formie atakuj odpowiednim zywiolem... radzilbym jednak najpierw podlevelowac bo skoro jestes na 10 to nie masz nawet stozka zimna i ogolnie malo czarow wiec moze byc problem bo wrecz go nie rozwalisz... no chyba ze przesadziles?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hełm Skały może dla ciebie złożyć Cespenar w sferze kieszeniowej. Na tak niskim poziomie jedyną twoją nadzieją na pokonanie demona jest dokładne zastosowanie się do wskazówek zawartych w notatkach mistrzów żywiołów, zanim uwolnisz demona każ spellcasterom w swojej drużynie (masz przynajmniej jednego maga prawda?) zapamiętać jak najwięcej czarów mogących zadawać obrażenia demonowi i prześpij się. Przed samą walką możesz też łyknąć mikstury jeśli jakieś masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować