Zaloguj się, aby obserwować  
Alamar

Baldur's Gate 2 - Temat ogólny

21790 postów w tym temacie

Hmm mogę spróbować wleźć używając czaru, a następnie użyję mocy pierścienia niewidzialności. Z tym, że podczas otwierania miejsca gdzie są jaja golemy nakryją mnie ponownie. No nic będę kombinował na różne sposoby, dzięki za sugestie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.08.2009 o 16:52, Karharot napisał:

Coś mi się wydaje że golemy można bezkarnie zatłuc. nie gwarantuję tego jednak na 100%.

Ja tam wyrżnąłem wszystkich strażników obok skarbca (a po ukończeniu questa i przyzwaniu demona również całe Ust Natha) i jakoś problemów nie miałem. Może za długo odpoczywał albo coś ?? Ta cała "maskarada" ma chyba jakieś ograniczenie czasowe, a może nie wykonał questa dla kogoś kto groził ujawnieniem jego tożsamości ?? Ewentualnie to zwykły błąd i może lepiej się zabrać za to od jakiegoś wcześniejszego save''a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.08.2009 o 16:59, Hubi_Koshi napisał:

Ja tam wyrżnąłem wszystkich strażników obok skarbca (a po ukończeniu questa i przyzwaniu
demona również całe Ust Natha)

To akurat norma że po ukończeniu questa Ust Natha zmienia się w nekropolię:)

Dnia 08.08.2009 o 16:59, Hubi_Koshi napisał:

i jakoś problemów nie miałem.

Hmm. Ja przy pierwszym podejściu miałem z tym problemy bo faktycznie populacja miasta stawała się wroga. Zawsze potem używałem sposobu z Kosturem Magów więc nie wiem czy to był jednorazowy wybryk gry czy też zależy to od czegoś innego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.08.2009 o 17:04, Karharot napisał:

To akurat norma że po ukończeniu questa Ust Natha zmienia się w nekropolię:)

Nie na darmo jesteśmy "Dziećmi Bhaala Pana Mordu" :-) Chciałbym zobaczyć miny drowów które przybyły by do zmasakrowanego Ust Natha i zobaczyli na ścianach wypisane krwią "Był/a tu (imię postaci gracza) Dziecię Mordu"

Dnia 08.08.2009 o 17:04, Karharot napisał:

Hmm. Ja przy pierwszym podejściu miałem z tym problemy bo faktycznie populacja miasta
stawała się wroga. Zawsze potem używałem sposobu z Kosturem Magów więc nie wiem czy to
był jednorazowy wybryk gry czy też zależy to od czegoś innego...

Może należy tam wejść całą drużyną i sciągnąć do siebie tych strażników którzy cię atakują ?? Nie no bo jeśli pozwolisz m żyć to teoretycznie ogłoszą alarm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.08.2009 o 17:09, Hubi_Koshi napisał:

Nie na darmo jesteśmy "Dziećmi Bhaala Pana Mordu" :-) Chciałbym zobaczyć miny drowów
które przybyły by do zmasakrowanego Ust Natha i zobaczyli na ścianach wypisane krwią
"Bbł/a tu (imię postaci gracza) Dziecię Mordu"

"Tu byłem/am Charname" i "Naziemcy górą":)

Dnia 08.08.2009 o 17:09, Hubi_Koshi napisał:

Może należy tam wejść całą drużyną

A wiesz że to może być to? Ja zawsze próbowałem pojedynczą postacią i wtedy udawało mi się pod warunkiem że nikt mnie nie nakrył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O ile dobrze pamietam, to ja ten quest załatwiałem tak, że ładowałem się całą drużyną pod drzwi do pomieszczenia z jajami tak, żeby poza dwoma strażnikami nikogo nie było w zasięgu wzroku. Następnie pakowałem strażnikom kosę pod żebra i zabierałem jaja. I wszystko było w porządku, miasto nie stawało się wrogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dałem radę :) moim błędem było atakowanie strażników po ich zmianie na "agresywnych". Rzuciłem przyspieszenie, ulepszoną niewidzialność i przeleciałem jak strzała :) jeszcze raz dziękuje za sugestię i życzę udanego weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.08.2009 o 17:20, Karharot napisał:

"Tu byłem/am Charname" i "Naziemcy górą":)

No ale oni cię pewnie nie znają, jak wpiszesz "Dziecię Mordu" to od razu będą wiedzieli na kogo kląć... chociaż kto wie czy wtedy już główny bohater nie jest dość sławny by go znali w Podmroku...

Dnia 08.08.2009 o 17:20, Karharot napisał:

A wiesz że to może być to? Ja zawsze próbowałem pojedynczą postacią i wtedy udawało mi
się pod warunkiem że nikt mnie nie nakrył.

No nic, towarzyszowi się udało więc się cieszmy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie tam zawsze wystarczyło kilka najpospolitszych butelek niewidzialności dla pojedynczej postaci (no... najczęściej Imoen, Jansen albo inny łotrzyk). Żaden magiczny kij nie jest potrzebny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam problem z widescreen modem na wersjo BG II z EXK Gold (z Sagi)... Jak instaluje to wyskakuje mi na końcu "ERROR: [bgmain.exe] -> [bgmain. exe] Patching Failed <COPY>..." Czyli coś podobnego jak z BG I tylko, że nie wiem co z tym zrobić... Wie ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.08.2009 o 21:35, The_Warrior napisał:

Czy opłaca się mnichowi dawać do walki broń, czy zawsze do końca gry poradzi sobie w
walce wręcz?

Tylko i wyłącznie walka wręcz. Będzie później miał do nich niezłe trako a pięści będą traktowane jak broń z umagicznieniem więc mnich stanie się jedną z bardziej przekoksanych postaci w grze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam pewniem problem z modami. Mianowicie: słyszalem ,że mody, aby działały poprawnie, wypada instalowac w pewnej kolejnosci. Niestety ja takowej nie znam, zatem tu pytam: W jakiej kolejnosci instalowac, tak, by nie było później problemow z działaniem:

baldur''s gate trilogy
ease of use
tactics
unfinished business

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.08.2009 o 00:03, DazZy napisał:

Mam pewniem problem z modami. Mianowicie: słyszalem ,że mody, aby działały poprawnie,
wypada instalowac w pewnej kolejnosci. Niestety ja takowej nie znam, zatem tu pytam:
W jakiej kolejnosci instalowac, tak, by nie było później problemow z działaniem:

baldur''s gate trilogy
ease of use
tactics
unfinished business

http://tawerna.nstrefa.pl/topics16/baldurs-gate-trilogy-mega-installation-vt69.htm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam 2 pytania, mianowicie czy zmiennokształtny jest dobrą postacią do walki w zwarciu i czy warto zrobić głównego bohatera zmiennokształtnym?
Drugie pytanie wiąże się z drużyną. Chcę mieć taką drużynę aby nikt mi nie odchodził, a zarazem mocną. Czy taki skład jest ciekawy?

-Ja kapłan
-Minsc
-Keldorn
-Valygar
-Yoshimo
-Aeria
Tutaj właśnie boję się że bez Edwina mogę mieć kłopoty, jest on zły i z tego co czytam to może zrejterować z dobrej drużyny:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować