Zaloguj się, aby obserwować  
Alamar

Baldur's Gate 2 - Temat ogólny

21790 postów w tym temacie

Dnia 29.03.2012 o 11:56, macned napisał:

A nie masz problemów z polskimi znakami w niektórych wpisach w dzienniku?


Dopiero zacząłem grę. Tam gdzie problem był już go nie ma. Dziennik działa dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2012 o 11:24, el-coyote napisał:

A ja mam takie lamerskie pytanie, mimo ze gralem w BG2 setki razy :). Otoz myslalem o tym, by przejsc gre samymi magami. Czy jest to w ogole mozliwe? Bo o ile pamietam, mozna sie bylo natknac na pare przeciwnikow niewrazliwych na czary. Nie wiem czy np. Irenicus w postaci Zabojcy nie byl przypadkiem niewrazliwy?

Jest to jak najbardziej możliwe choć w niektórych walkach rzeczywiście będzie trudno (Demogorgon dla przykładu to prawdziwy koszmar), w walkach z przeciwnikami odpornymi na magię można użyć summonów poza tym o ile nie planujesz stworzyć całej drużyny samodzielnie (czego nie polecam) to większość z Twoich towarzyszy nie będzie czystoklasowymi magami i będą w stanie użyczyć Ci także jako-takiego wsparcia fizycznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2012 o 18:24, Budo napisał:

Przemiana Tensera i jechane. Co do demogorgona, to nawet nie trzeba go zabijać.

Ale jaka satysfakcja gdy się to uda :)
Choć z drugiej strony faktycznie można się zadowolić z satysfakcji jaką daje zapieczętowanie zdradzieckich rycerzy razem z Demogorgonem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2012 o 18:30, Karharot napisał:

Choć z drugiej strony faktycznie można się zadowolić z satysfakcji jaką daje zapieczętowanie
zdradzieckich rycerzy razem z Demogorgonem ;)

No i z "moralnego" punktu widzenia jest to lepsze, jeśli zabijesz Demogorgona to go zwyczajnie odeślesz do domu, a tego chciało się uniknąć XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2012 o 18:30, Karharot napisał:

Ale jaka satysfakcja gdy się to uda :)
Choć z drugiej strony faktycznie można się zadowolić z satysfakcji jaką daje zapieczętowanie
zdradzieckich rycerzy razem z Demogorgonem ;)


Ile razy grałem w baldurka, nigdy nie zabijałem gościa, może raz. Jakoś nie wiem, zawsze idę po najmniejszej linii oporu ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2012 o 18:30, Karharot napisał:

Ale jaka satysfakcja gdy się to uda :)

Oh taaak, satysfakcja jest ogromna jak się go wreszcie dorwie... Kilkadziesiąt podejść potrzebowałem xD Ale był dla mnie prostszy niż Kagnaxx. Lisza udawało mi się zabić tylko za pomocą tego morgenszterna z ilythium co miał za efekt instant killa przy nieumarłych. W sprawiedliwej walce, nigdy go nie pokonałem. Znaczy zabijałem go w postaci lisza, ale demilisz eksterminował mnie w przeciągu kilku sekund ^^

Dnia 29.03.2012 o 18:30, Karharot napisał:

Choć z drugiej strony faktycznie można się zadowolić z satysfakcji jaką daje zapieczętowanie
zdradzieckich rycerzy razem z Demogorgonem ;)

Tak to z jednej strony prawda, ale wolałem oglądać jak rozpadają się na kawałki przy krytycznym ciosie ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2012 o 23:22, Alamut napisał:

Oh taaak, satysfakcja jest ogromna jak się go wreszcie dorwie... Kilkadziesiąt podejść potrzebowałem xD Ale był dla mnie prostszy niż Kagnaxx. Lisza udawało mi się zabić tylko za pomocą tego morgenszterna z ilythium co miał za efekt instant killa przy nieumarłych. W sprawiedliwej walce, nigdy go nie pokonałem. Znaczy zabijałem go w postaci lisza, ale demilisz eksterminował mnie w przeciągu kilku sekund ^^

Taa, Kangaxx jest wrednym przeciwnikiem, jednak jak już się wie jak walczy (i ma się broń zdolną go zranić) to można go dość łatwo wyeliminować używając zwoju/zwojów ochrony przed magią (pierwszą postać ubija się Promieniami Słońca, potem rzuca się OPM i tłucze bezbronnego Demilisza ;). Demogorgon nie ma żadnych tego typu słabości (przynajmniej o żadnych mi nie wiadomo) i jedyne co nieco ułatwia starcie z nim to fakt że aby do niego dojść musimy przejść całą Twierdzę Strażnika co powinno nam przynajmniej zapewnić sprzęt potrzebny do jego pokonania (coś czego nie można powiedzieć o Kangaxxie bo pewnie niejeden gracz dopiero podczas walki z jego drugą formą odkrywał że bronie które posiada są nieskuteczne).

Dnia 29.03.2012 o 23:22, Alamut napisał:

Tak to z jednej strony prawda, ale wolałem oglądać jak rozpadają się na kawałki przy krytycznym ciosie ;]

Niestety twórcy gry odmówili nam tej przyjemności :( Nawet jeśli pokonamy Demogorgona to ostatni dychający z tych gości jedynie nam dziękuje i umiera zanim możemy mu pokazać jak wygląda Prawdziwe Piekło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.03.2012 o 00:02, Karharot napisał:

Taa, Kangaxx jest wrednym przeciwnikiem /ciach/

Jak już mówiłem: Vioconia obok sarkofagu z morgenszternem z ilythium, z nałożoną ochroną przed złem i magią. Jeden cios i nie ma lisza, drugi cios i po demiliszu ^^ O wiele ciekawsza była walka z tym nieumarałym ukrytym w wymiarze w dzielnicy mostów, do którego wchodziło się jedynie mając ten piękny wielobarwny klejnot. Fajne fanty po sobie zostawiał ;]

Dnia 30.03.2012 o 00:02, Karharot napisał:

Niestety twórcy gry odmówili nam tej przyjemności :( Nawet jeśli pokonamy Demogorgona
to ostatni dychający z tych gości jedynie nam dziękuje i umiera zanim możemy mu pokazać
jak wygląda Prawdziwe Piekło :(

Oh przepraszam, najwyraźniej pomyliłem ich z jakąś inną kabałą, która próbowała mnie wykorzystać ^^ Może nawet z jakiejś innej gry z Zapomnianych Krain... think!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.03.2012 o 00:23, Alamut napisał:

O wiele ciekawsza była walka z tym nieumarałym ukrytym w wymiarze w dzielnicy mostów, do którego wchodziło się jedynie mając ten piękny wielobarwny klejnot. Fajne fanty po sobie zostawiał ;]

To chyba nie on tylko jedna z towarzyszących mu postaci (choć mogę się mylić bo po ich przywołaniu lubię im wrzucać do tej komnaty różne czary AoE zanim wchodzę i dobijam co pozostało ;P) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.03.2012 o 00:28, Karharot napisał:

To chyba nie on tylko jedna z towarzyszących mu postaci (choć mogę się mylić bo po ich
przywołaniu lubię im wrzucać do tej komnaty różne czary AoE zanim wchodzę i dobijam co
pozostało ;P) :)

Trudno powiedzieć, dobrze, że artefakty są odporne na te wszystkie kule ogniste, kwasowe chmury i inne czary of mass destruction xD Z tego co pamiętam, to któreś (niemożliwe do zidentyfikowania) zwłoki miały fajny kostur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.03.2012 o 00:31, Alamut napisał:

Trudno powiedzieć, dobrze, że artefakty są odporne na te wszystkie kule ogniste, kwasowe chmury i inne czary of mass destruction xD

Jeśli nie byłyby odporne to nie byłyby też warte uwagi więc nie ma problemu - to po prostu taki wstępny odsiew śmieci XD

Dnia 30.03.2012 o 00:31, Alamut napisał:

Z tego co pamiętam, to któreś (niemożliwe do zidentyfikowania) zwłoki miały fajny kostur.

Najlepszy w całej serii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.03.2012 o 00:38, Karharot napisał:

Jeśli nie byłyby odporne to nie byłyby też warte uwagi więc nie ma problemu - to po prostu
taki wstępny odsiew śmieci XD

Ciekawe ile zajmuje czyszczenie z tej całej juchy i spalenizny?

Dnia 30.03.2012 o 00:38, Karharot napisał:

Najlepszy w całej serii :)

Dałem Edwinowi w prezencie - mój wojownik-mag biegał z dwoma mieczami i udawał Drizzta, którego dwukrotnie zabił xD Na początku była to chyba ta najpotężniejsza katana płonących niebios i miecz równowagi, a z czasem coś nowego doszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja natomiast z Kangaxxem poradziłem sobie za pomocą różdżki cudów :) Pokonałem jego pierwszą postać, po tym jak się zmienił, zwiałem i przespałem się. Wbiłem tam ponownie ze wszystkimi możliwymi czarami wspomagającymi i liczyłem na szczęście. Dopisało mi. Ładnie się rozleciał (w sumie nawet nie wiem jaki czar w niego poleciał).
Ciekawe czy na Demigorgona podziała. Będę musiał sprawdzić po wyjściu z Podmroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.03.2012 o 12:43, SpecShadow napisał:

Czy w BGT są dostępne torby przechowywania? Mam dostępną na mapie Twierdzę Strażnika.
Można bez przeszkód do niej przejść?

Teoretycznie przejść tam możesz dopiero, jak będziesz w trakcie BG2, ale wydaje mi się, że był jakiś mod do BG na torby, tylko nie wiem czy kompatybilny z BGT, bo sam miałem go na zwykłym TOTSC, a ich działanie też pozostawiało wiele do życzenia. Zawsze możesz też użyć ease of use, wprawdzie obciążenie nie zniknie, ale miejsca zrobi się sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Różdżka cudów to ta, która generuje losowy efekt? Desperat! :D Nigdy nie odważyłem się tego użyć w walce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.04.2012 o 19:58, Mumin napisał:

Różdżka cudów to ta, która generuje losowy efekt? Desperat! :D Nigdy nie odważyłem się
tego użyć w walce :D

Tak, to dokładnie ta. Jak to mówią, bez ryzyka nie ma zabawy. :) Czy ta różdżka może zaszkodzić jakoś komuś, kto jej używa (nie mówię tutaj o obszarówkach typu ognista kula czy coś)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować