Zaloguj się, aby obserwować  
Alamar

Baldur's Gate 2 - Temat ogólny

21790 postów w tym temacie

Hehe, mój dzisiejszy łup to Kangaxx. I nie było wcale wielkich problemów, jak niektórzy kiedyś tu pisali w wątku. Pokonałem go właściwie za drugim razem, przewracając strony i opisy różnych czarów. I mogę się podzielić bardzo prostą taktyką, która nie wymaga tysięcy czarów ochronnyh, defensywnych itp. Mag rzuca na siebie odchylenie czaru, potem robimy go przywódcą drużyny. W momencie kiedy schodzimy na dół do czaszki, czekamy aż rzuci uwięzienie na maga. Nie udało mu się, to atakujemy go najbliższym wojownikiem i zaraz potem spadamy na górę. Następnie powtarzamy ten numer, aż do śmierci lisza. Mnie zajęło to 3 zejścia/wejścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2007 o 16:05, Sth`Devilish napisał:

> Postac byla robiona na BG1 bez modow... a patcha nie instalowalem... reinstalka nie pomogla.

> Plyty powinny byc dobre bo wczoraj je dostalem ;P BTW gdzie mozna sciagnac patcha do BG
2 z
> gory thx :]

A jakie wydanie ty posiadasz? Te nowe, ze Złotej Ekstra Klasyki, które pojawiło się parę dni
temu? Nowsze wydania są z tego co wiem od razu zaktualizowane do najnowszych wersji. Szczerze
wątpie żeby udało ci się znaleźć gdzieś teraz, po tylu latach patcha do BG2 :)



no wlasnie mam ta Zlota Ekstra Klasyke :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2007 o 17:06, Sth`Devilish napisał:

Hmm... Zdaje się, że coś felerne to wydanie z ZXK jest - wcześniej już chyba ktoś wspomniał
o 2 innych bugach.

Zakupiłem sobie to wydanie wczoraj, żeby mieć coś na wypadek gdyby moje stare i mocno sfatygowane płytki odmówiły posłuszeństwa i muszę przyznać, że z zaniepokojeniem śledzę te raporty o bugach :/ Jak skończę Tormenta to zainstaluję sobie Baldurki z tego DVD i sprawa zostanie dogłębnie zbadana ;]

Kurczę, szkoda by było, gdyby się okazało, że tak długo oczekiwane wznowienie jest bublem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2007 o 16:39, el-coyote napisał:

Hehe, mój dzisiejszy łup to Kangaxx. I nie było wcale wielkich problemów, jak niektórzy kiedyś
tu pisali w wątku. Pokonałem go właściwie za drugim razem, przewracając strony i opisy różnych
czarów. I mogę się podzielić bardzo prostą taktyką, która nie wymaga tysięcy czarów ochronnyh,
defensywnych itp. Mag rzuca na siebie odchylenie czaru, potem robimy go przywódcą drużyny.
W momencie kiedy schodzimy na dół do czaszki, czekamy aż rzuci uwięzienie na maga. Nie udało
mu się, to atakujemy go najbliższym wojownikiem i zaraz potem spadamy na górę. Następnie powtarzamy
ten numer, aż do śmierci lisza. Mnie zajęło to 3 zejścia/wejścia.

Jest lepsza taktyka. Kupujemy kostur z rynn u Ribalda (łatwo dostępna broń +4), zdobywamy ewentualnie kostur magów u spaczonych runów i kupujemy 6 zwojów ochrony przed nieumarłymi(polecam dzielnicę świątyń - w każdej są 2).
Potem przed zagadaniem rzucamy na każdego ochrone przed nieumarłymi, a lisz, ani demi-lisz nie robi nam, absolutnie nic, nie rzuca czarów, kompletne zero. Zwoje te działają chyba 10 tur(to jest chyba 10 minut czasu rzeczywistego), więc na pewno ochrona nie skończy się przed czasem.

Do pozstałych liszy można podejść pojedynczo, bez konieczności zabierania całej drużyny, więc wystarcza tam jeden zwój. Lisze są wtedy workami treningowymi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2007 o 08:40, szweider napisał:

KP-Klasa Pancerza-im mniejsza,tym...lepsza
Trako-Celność-też im mniejsza,tym lepsza

No, tylko autorzy są trochę niekonsekwentni, bo np. miecz +1 odejmuje 1 punkt od trak0, a nie dodaje (wbrew opisowi). :), podobnie z pierścieniami ochrony itd. Można odnieść mylne wrażenie, że szkodzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I tak na Kangaxxa najlepsza jest forma Zabójcy ;] Tylko trzeba zdążyć zanim samo przebywanie w tej formie postaci nie zabije :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

coś mi się źle ułożyło z zadaniem rozwiązania sprawy zabójstw w dzielnicy mostowej. Mając poszlaki poszedłem do tego strażnika powiedzieć że to najprawdopodbniej garbarz, on sam poszedł do niego. Potem znalazłem jego ciało w chacie garbarza :/ szkoda że nie mam jakiś wcześniejszych zapisów. Może jest jakiś sposób na wskrzeszenie tego npc ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nic nie skopałeś - ten strażnik zawsze umiera, a garbarz zawsze zdoła Ci uciec (znajdziesz go potem w innej lokacji). Na razie jedyne co możesz zrobić to splądrować jego dom. Natomiast ciało strażnika powinieneś zanieść do Dzielnicy Rządowej do budynku rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2007 o 20:19, Goenitz napisał:

Jeżeli zbierze się dowody, pójdzie samemu do garbarza i po jego ucieczce pogada się ze strażnikiem,
to on przeżyje i da xp:)


Sposoby są dwa, o których tu pisano, a bardziej opłacalny jest ten żeby przeżył :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe - tego nie wiedziałem. Jak zaniosłem dowody garbarzowi to mnie spławił a potem wynajął ochronę, od tego czasu zawsze dawałem je strażnikowi. Hmm, następnym razem chyba pogadam sobie z Rejiekiem trochę dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2007 o 21:01, Karharot napisał:

Ciekawe - tego nie wiedziałem. Jak zaniosłem dowody garbarzowi to mnie spławił a potem wynajął
ochronę, od tego czasu zawsze dawałem je strażnikowi. Hmm, następnym razem chyba pogadam sobie
z Rejiekiem trochę dłużej.


Nie trzeba gadać-trzeba zasadzić mu kopa,wtedy zacznie zwiewać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Danie mu kopa niewiele daje. Jedynie metodą "żryj mózg" można tego psychola zabić ale gra i tak tego nie uwzględnia więc szkoda się wysilać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi wystarczyło, że miałem kawałek skóry i wspomniałem o zapachu taniny. To sprawiało, że uciekał na dół, a nasz dzielny strażnik miejski żył długo i szczęśliwie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2007 o 23:20, Karharot napisał:

Danie mu kopa niewiele daje. Jedynie metodą "żryj mózg" można tego psychola zabić ale gra i
tak tego nie uwzględnia więc szkoda się wysilać.


O ile pamiętam,to walnąłem go mają bronią,a on zaczął zwiewać na dół.Niżej było kilka pułapek i inne badziewia,a na samym dola była walka(ale nie z nim).Powiedziałem strażnikowi-nagrodę otrzymałem,a psychola znalazłem w Targowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie za pierwszym razem kiedy próbowałem sam zgarnąć Rejieka miałem jeszcze za mało dowodów. A nigdy potem już tego nie próbowałem bo byłem przekonany że nie można tego zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po tym jak ucieknie z parteru do piwnicy widzimy go jak ucieka na jeszcze niższy poziom - wtedy możemy go dopaść tyle że gość jest nieśmiertelny (jego życie nie może spaść poniżej 1 punktu). Jak już wspomniałem jedyną metodą żeby go utrupić jest wyżarcie mu mózgu ale jest to nieuwzględnione w skryptach gry, więc nawet pomimo tego że morderca nie żyje to i tak we wszystkich rozmowach możemy jedynie powiedzieć że nam uciekł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować