Baldur's Gate 2 - Temat ogólny

[Alamut 0]

Dnia 21.08.2007 o 09:57, Songohan1986 napisał:

> dziwne bo zaraz po tym jak jej zapłacisz Valen pojawia się koło drużyny

Dziwne, u mnie się coś takiego nie wydarzyło, a zainstalowałem moda przed zapłaceniem Bodhi :/

[Songohan1986 0]

Dnia 21.08.2007 o 10:28, Alamut napisał:

> > dziwne bo zaraz po tym jak jej zapłacisz Valen pojawia się koło drużyny

Dziwne, u mnie się coś takiego nie wydarzyło, a zainstalowałem moda przed zapłaceniem Bodhi
:/

zapomniałem. Zeby Valen sie pojawiła musisz zacząć gre od początku

[Noirr 0]

Dnia 21.08.2007 o 10:01, Vel Grozny napisał:

Ogólnie rzecz biorąc najprostsze sposób na Kangaxxa to 6 zwojów ochrony przed nieumarłymi.
Trwają chyba 10 min. czasu rzeczywistego, a w tym czasie Kangaxx jest workiem treningowym,
nie rzuci ani jednego czaru :)

dzialaja na niego tez miniaturowe meteory melfa, ktore sa +5 i jezor ognia, ktory jest traktowany jak bron +5 mimo ze jest +1:D a najprostszym i przegietym sposobem jest mamidlo + zwoj ochrony przed magia/nieumarlymi... ale ja i tak zawsze wolalem sie pobawic, wiec niepodatnosc na czary byla w tej walce podstawa:D

[Noirr 0]

hehe sposob z pomyslem... time stop + zmiana ksztaltu + zryj musk... przegiete:D

[Songohan1986 0]

Dnia 21.08.2007 o 10:01, Vel Grozny napisał:

Ja go zabijałem zawsze w 2 rozdziale,

Wow. Kangaxxa i firkraga zabijałem dopiero po powrotcie z Brynnlaw

Dnia 21.08.2007 o 10:01, Vel Grozny napisał:

więc wtedy skuteczne były jedynie kostur z rynn i kostur magów chyba (i Karsomir jeśli mieliśmy paladyna).
O ile się nie mylę, Łuk Gessena strzela strzałami +3... A na Kangaxxa trzeba użyć co najmniej
+4.

niekoniecznie. Z drugiego rozdziału Możesz użyć jeszcze procy everarda i Dziennej Gwiazdy. Działa też czar meteory Melfa

Dnia 21.08.2007 o 10:01, Vel Grozny napisał:

Ogólnie rzecz biorąc najprostsze sposób na Kangaxxa to 6 zwojów ochrony przed nieumarłymi.
Trwają chyba 10 min. czasu rzeczywistego, a w tym czasie Kangaxx jest workiem treningowym,
nie rzuci ani jednego czaru :)

Zamiast kupywania sześciu zwojów kup sobie 1 Ochrona przed magią

Dnia 21.08.2007 o 10:01, Vel Grozny napisał:

a zatrzymanie czasu, pułapka an czary i przyspieszenie (naraz)

nigdy nie grałem magiem zbyt dobrze ale można wykorzystać ten sposób

[Noirr 0]

dzienna gwiazda jako miecz niestety nie dziala... za to promien slonca z niej a owszem nawet skuteczny:)

[Asthariel 0]

W opisie moda Runiczny Piesniarz Klingi z z strony Wieży Ramazitha pisze , że może wpakowac gwiazdki w walkę 2 brońmi , ale podczas tworzenia postaci mogę dac tylko w walkę 1 bronia. Czy to bug , czy błąd w opisie moda?
Co w ogóle sądzicie o przydatności tej podklasy?

[Songohan1986 0]

Dnia 21.08.2007 o 11:56, Noirr napisał:

dzienna gwiazda jako miecz niestety nie dziala... za to promien slonca z niej a owszem nawet
skuteczny:)

akurat mi nie chodziło o promień słońca tylko o samą broń. Mysłałem że przy Kangaxie Gwiazda zmienia się w bróń +4. Moje przeoczenie i niewiedza

[Alamut 0]

Dnia 21.08.2007 o 11:47, Songohan1986 napisał:

zapomniałem. Zeby Valen sie pojawiła musisz zacząć gre od początku

A, szkoda. Może innym razem w takim razie zagram drużyną w której skąłd wejdzie Valen ^^ Swoja drogą co sądzisz o Solaufainie, warto go przyjmować do ekkipy?

[Vel_Grozny 0]

Dnia 21.08.2007 o 11:54, Songohan1986 napisał:

niekoniecznie. Z drugiego rozdziału Możesz użyć jeszcze procy everarda i Dziennej Gwiazdy.
Działa też czar meteory Melfa

Dzienna Gwiazda jest +3, działa chyba tylko rzucony z niej Promień Słońca.
Proca Everarda jest +5, ale czy nie liczy się umagicznienie pocisku, a nie broni? (nie wiem - od dawna się nad tym zastanawiam)

Dnia 21.08.2007 o 11:54, Songohan1986 napisał:

Zamiast kupywania sześciu zwojów kup sobie 1 Ochrona przed magią

Przecież to nic nie da. Co z tego, że 1 postac będzie chroniona, a pozostałe 5 postaci? Kangaxx zaraz ich rozwali. Ja rzucam ich 6, ale po 1 na każdą postać, żeby Kangaxx nie zaczął ich rozwalać. 6 zwojów ochrony przed magią byłoby droższe i chyba mniej skuteczne. Przy zwoju ochrony przed nieumarłymi, nawet czarów ochronnych nie będzie rzucał.
Na pozostałych liszy używam tylko 1 zwoju ochrony przed nieumarłymi, ale dlatego, że tam można pójść pojedynczą postacią. U Kangaxxa stawiamy się w komplecie i stąd zabezpieczenie dla każdego. Jak sie pozostałych nie zabezpieczy, będzie trzeba 5 zwojów uwolnienia :)

[Songohan1986 0]

Dnia 21.08.2007 o 12:28, Alamut napisał:

Swoja drogą co sądzisz o Solaufainie, warto go przyjmować do ekkipy?

moim skromnym zdaniem jest najlepszym NPC po Sarevoku. Jeśli nie miałeś osoby która w pełni wykorzysta Cep bojowy Wieków to Drow najlepiej się do tego nadaje. Ciekawe są jego questy, romans, rozmówki. Jako renegat będzie ścigany przez pobratymców i mając go w składzie przygotuj się na ciężkie bitwy. Jedną to męczyłem przez 3 dni. Co jakiś czas zdobywa nowe zdolności i to nie byle jakie. Jak masz Jana w składzie to wyjdzie beczka śmiechu bo ich rozmowy mnie po prostu zwaliły z krzesła. wymienią się nawet prezentami. Jeśli ci nie przypasuje to warto go wziąć na chwile bo w ekwipunku ma m.in. stary miecz Szarego wilka z BG 1 - Varsconę. jak ja go brałem to w Tronie bhaala zamieniłem go na Sarevoka bo był 4 czarującą osobą po Nalii, Janie i Haer''Dalisie, ale fajnie sie nim grało

[Songohan1986 0]

Dnia 21.08.2007 o 12:45, Vel Grozny napisał:

Proca Everarda jest +5, ale czy nie liczy się umagicznienie pocisku, a nie broni? (nie wiem
- od dawna się nad tym zastanawiam)

Proca everarda nie potrzebuje pocisków, wiec strzela tak jakby pociskami +5. działa bo sam tak robiłem

Dnia 21.08.2007 o 12:45, Vel Grozny napisał:

Jak sie pozostałych nie zabezpieczy, będzie trzeba 5 zwojów uwolnienia :)

nie trzaba bo: dajesz jednemu ochronę i podpuszczasz go na lisza. reszta na wyjść poza zasięg wzroku (ten co ma odwracaźć uwage powinien mieć broń zdolną zranić kościeja albo odpalić promień słońca). jak się zmieni to wchodzisz z gesenem i everardem po 7-10 minutach sprawa załatwiona. taktyka sprawdza sie w 100% ale w zwykłej grze (nie zwraca w ogóle uwagi na tych co strzelają). Nie wiem jak to jest jak zainstalujesz mody utrudniające starcie z nim ale w samych CA + ToB ta walka jest dosyć łatwa.

[Vel_Grozny 0]

Dnia 21.08.2007 o 12:56, Songohan1986 napisał:

nie trzaba bo: dajesz jednemu ochronę i podpuszczasz go na lisza. reszta na wyjść poza zasięg
wzroku

Ja nie mogłem upchnąć tak drużyny żeby jej nie widział. Stąd mój sposób, któy jest banalny w wykonaniu (bo 6 zwojów bez problemy zakupimy w Dzielnicy Świątyń).

Nie wiedziałem, że Proca Everarda nie potrzebuje pocisków. Wziąłbym ją dla Aerie, gdybym wiedział :)

[Songohan1986 0]

Dnia 21.08.2007 o 12:59, Vel Grozny napisał:

Ja nie mogłem upchnąć tak drużyny żeby jej nie widział.

jeden na podpuche i nie zwraca uwagi na reszte

Dnia 21.08.2007 o 12:59, Vel Grozny napisał:

Nie wiedziałem, że Proca Everarda nie potrzebuje pocisków. Wziąłbym ją dla Aerie, gdybym wiedział
:)

nie wiem czy dobry pomysł dawać elfce proce. jak ją miałem to dawałem jej kostur maga (ten od runicznych zabójców) is łużyła mi tylko do lezcenia i rzucania czarów ochronnych a proce dawałem albo anomenowi albo jaheirze. lepiej nią operowali

[Lycz 0]

>nie wiem czy dobry pomysł dawać elfce proce. jak ją miałem to dawałem jej kostur maga (ten

Dnia 21.08.2007 o 13:06, Songohan1986 napisał:

od runicznych zabójców) is łużyła mi tylko do lezcenia i rzucania czarów ochronnych a proce
dawałem albo anomenowi albo jaheirze. lepiej nią operowali

Czy ja wiem? Osobiście dałem procę właśnie Aerie, kiedy nie miałem Jaheiry w drużynie i całkiem nieźle sobie z nią radziła, kiedy nie musiała leczyć towarzyszy. Ale trzeba przyznać, że rzeczywiście Jaheria całkiem nieźle potrafi z procy przyłożyć.

[Black_Druid 0]

To ja wam zaprezentuje zupelnie nowy sposob na demilisza...
wystarczy jedna postac... czas walki to ok 30 sec...
1.zwoj ochrony przed magia lub przed nieumalymi
2.promien swiatla z miecza lub z helmu co to mozna go nabyc na targu przygody (chyba jeszcze cos dawalo ten czar...)
3.Do tego musimy wpierw wybrac sie do Firkaga, ale nie koniecznie go zabijac... bierzemy klucz od tazoka i gdzies po drodze zdobywamy ugh taka trabke albo jak to nazwal rog..., niestety nie pamietam jej nazy, ale jest gdzies w kryjowce firkaga. Jesli mamy jakas bron mogaca zranic demi czaszke to trabka nie bedzie potrzebna.
4.Zabieramy z kanalow w dzielnicy swiatynnej rozdzke cudow...
5.gdy juz mamy to wszystko... walka jest smiesznie prosta... ochrona, promien swiatla, a potem wchodzi do akcji rozdzka cudow... tutaj musimy miec farta ale zwykle udaje sie najpozniej przy 7-8 zakleciu... petryfikujemy demilicha... i jesli mamy odpowiednia bron wystarczy 1 cios, jesli nie, wystarczy zadac w ta trabke(z bliska) a lisz sie rozpadnie i zostawi nam pierscionek...
Mi sztuczka z petryfikacja przy 1 podejsciu wyszla od razu wiec cala walka trwala jakies 15-20 sec...
Życze powodzenia... to chyba najbanalniejszy sposob... :/ mozna zabic demilicha 8 lvlwa postacia...

[Noirr 0]

Dnia 21.08.2007 o 14:05, Black Druid napisał:

Życze powodzenia... to chyba najbanalniejszy sposob... :/ mozna zabic demilicha 8 lvlwa postacia...

juz mowilem o najprostszym sposobie... zwoj mamidla wzglednie helm vhaliora... zwoj ochrony przed magia... rzucasz mamidlem ochrone przed magia na lisza... rozprasza mu ochronki, nie moze rzucac czarow i jest goly na klepanie chociazby jezorem ognia... za mocny sposob

[Noirr 0]

Dnia 21.08.2007 o 12:59, Vel Grozny napisał:

> nie trzaba bo: dajesz jednemu ochronę i podpuszczasz go na lisza. reszta na wyjść poza
zasięg
> wzroku
Ja nie mogłem upchnąć tak drużyny żeby jej nie widział. Stąd mój sposób, któy jest banalny
w wykonaniu (bo 6 zwojów bez problemy zakupimy w Dzielnicy Świątyń).

wystarczy odlaczyc druzyne na czas walki... sprawa rozwiazana:D

[Black_Druid 0]

Zawsze znajdzie sie jakas alternatywa :D
Jak widac sposobow sa dziesiatki... :/
I żaden przeciwnik tak na prawde nie sprawia problemow :P
Nie wiem, dlaczego ciagle omawiany jest temat demilicha :D ja tam sie wiecej meczylem z Demigorgonem :)
i nie znalazlem zadnej magicznej sztuczki... Oo... pamietam tylko ze pokonanie go 1 postacia bylo latwiejsze niz 6 :D bo nie musialem sie skupiac na calej druzynie ktora byla atakowana przez pomocnikow demigorgona albo miala kiepskie rzuty obrnonne na jego czary tylko klepalem go 1 superwypasnikiem :D

Chyba juz czas zagrac w BG2 z tacticsem :D

[werbenis 0]

Zaczęłam grac w tę grę i nie bardzo mi idzie. Zginął członek druzyny, portret jest czarny, Czy jest on stracony na zawsze, nie ma mozliwości wskrzeszenia?