Destiny - wrażenia z pokazu. Kolejna wielka rzecz

[Lordpilot 0]

Domyślam się, że biegniesz jednym analogiem, a kamerę obracasz drugim i strzelasz

Dnia 19.02.2013 o 09:39, Atoreis napisał:

przyciskami na górze pada.

Nie - strzelam lewym triggerem na dole pada. Trigger wygląda jak spust, co dodatkowo jeszcze zwiększa immersję :) De facto - strzelam tak jakbym strzelał za pomocą prawdziwej broni, dokładnie tym samym palcem i tak samo ułożonym. Do tego jeszcze załaczające się w odpowiednim momencie wibracje - tego mi najbardziej brakuje kiedy gram w FPSy na K+M, jest jakoś tak płasko ;-)


Jeśli ktoś ma taką koordynację ruchową, żeby robiąc coś takiego

Dnia 19.02.2013 o 09:39, Atoreis napisał:

zachować jakąkolwiek precyzję, o którą przecież w FPSach chodzi, to mu naprawdę zazdroszczę.

^^ Ale naprawdę nie ma czego zazdrościć :) Już przeciętniak jest w stanie to ogarnąć, wiadomo, że są tacy co mają "dwie lewe", ale to jednak mniejszość ;-) Sam pomimo tego, że dużo i często gram w FPSy na K+M nie miałem żadnego problemu, żeby opanować pada - a na serio zaczynałem naukę przy Halo 2, czyli dość wymagającym tytule (GoldenEye na N64 jednak nie liczę - to były inne czasy, z potężnym autocelowaniem na konsolach i FPSami obsługiwanymi tylko za pomocą klawiatury na PC - i też dało się grać i nikt nie stękał, że się nie da ;-)).

[Atoreis 0]

Twój post daje jakieś nadzieje, że jeśli pojawi się jakaś gra FPS tylko na konsole np. Destiny to może jakoś to ogarnę. Jednak nadal podchodzę do celowania analogiem bardzo sceptycznie. Jakoś sobie nie mogę wyobrazić wystarczającej precyzji, żeby mnie to nie zaczynało z miejsca irytować. Pożyjemy, zobaczymy :)

[DragonSWK 0]

Zapowiedź ciekawa, ale gdyby gry byłe tak dobre jak na zapowiedziach albo na trailerach....

Co do FPS na padzie, nie lubię, ale jestem zagorzałym PC''towcem :D. Padem od 360 lepiej się steruje czy to tylko moje wrażenie?

[Shinigami 0]

Dnia 18.02.2013 o 20:56, naczelnyk napisał:

Na pewno bardzo liczą na twoją łaskę-niestety wygląda na to, że ty nie masz co liczyć na ich.

Jakoś łzy z tego powodu nie uronię, co więcej podejrzewam, że za ich ambitnym planem stworzenia gry dla wszystkich kryje się wydanie na ''niewygodne'' połączenie jakim bez wątpienia jest myszka i klawiatura. Można założyć, że nie pominą tych kilu graczy korzystających z PC do gier - Activision coś o tym wie.

Można wspomnieć o tym, że niektórzy źli gracze konsolowi korzystają o zgrozo z klawiatury i myszki.

http://www.amazon.com/Eagle-Mouse-Keyboard-Converter-Playstation-3/dp/B0040UAYI4 ;)

Dnia 18.02.2013 o 20:56, naczelnyk napisał:

Coś jak mycie zębów szczoteczką...

Coś jak mycie zębów palcem - niby się da, ale efekt w porównaniu do szczoteczki będzie marny ;)

[mausenberg 0]

Szalenie zabawny jest płacz graczy, którzy do pada podchodzą jak do jeża. Tak, bo granie K+M to szczyt wczucia się w grę. To tak jakby siedzieć z łapami położonymi na kolanach. Pad jak ktoś wyżej już wspomniał jest najbardziej naturalnym urządzeniem do wczucia się w role strzelającego w grze. Trzymam pada jak broń, wciskam cyngle/trigery ( kolega twierdzący, że strzela się przyciskami na górze pada - ROTFL ) , dostęp do wszelkich przycisków mam natychmiastowy, do tego gałki na których najczęściej spoczywają kciuki można jeszcze wciskać co też jest bardzo intuicyjne i pomocne jeśli są do nich przypisane konkretne funkcje. Skończcie betonowi pececiarze z tym lamentem na pady, miliony graczy udowodniło, że da się tak normalnie i wygodnie grać w fps''y. I nie wyskakiwać tu zaraz z aimem i innymi takimi duperelami. Padem da się walić precyzyjne hedszoty, wszystko to kwestia wprawy. Gram osobiście tak na padzie jak i na K+M, wszystko zależy od gry i platformy. Zabunkrowaliście się na pozycjach pad=zło i tkwicie tam w poczuciu wyższości. Jesteście w błędzie. Uzdolniony gracz zagra wszystkim. Bungie udowodniło, że umie zrobić grę z zajebistym sterowaniem na padzie. Klapki z oczu panowie i weźcie TO w końcu do ręki aby się przekonać jak się tym gra a nie operować bzdurnymi ogólnikami.

[Demagol 0]

Próbowałem kiedyś grać w strzelankę i na joysticku i na padzie, dałem sobie z tymi głupotami spokój. Zastanawiam się, jaki byłby wynik meczu, gdzie jedna drużyna gra na klawach i myszach, a druga na padach.

[mausenberg 0]

Wszystko zależałoby od umiejętności graczy. Pad jak i myszka same nie wycelują w czerep przeciwnika.

[Vojtas 0]

Dnia 24.02.2013 o 16:12, mausenberg napisał:

Zabunkrowaliście się na pozycjach pad=zło i tkwicie tam w poczuciu wyższości. Jesteście
w błędzie. Uzdolniony gracz zagra wszystkim.

Pewnie. W Wolfensteina 3D i Dooma można było grać za pomocą joysticka. Pewnie niektórzy też lubią grać w FPS-y obserwują siedząc tyłem do monitora/telewizora i śledząc akcje w lustrze. Wszystko można. Pytanie po co?

Dnia 24.02.2013 o 16:12, mausenberg napisał:

Klapki z oczu panowie i weźcie TO w końcu do ręki aby
się przekonać jak się tym gra a nie operować bzdurnymi ogólnikami.

Wziąłem to do ręki i zdania nie zmieniam. K+M w FPSach >>>>>> pad. Pomijając kwestię większej precyzji (bo ta jest obiektywnie potwierdzona dla myszki i klawiatury) osobiście nie mam większego komfortu grając w efpeesy na padzie. Po sesji z M+K nigdy nie bolały mnie palce. Jedynym negatywnym efektem była konieczność czyszczenia myszki z brudu. Tyle jeśli chodzi o komfort. Natomiast w Batmana AA czy AC istotnie gra mi się lepiej na padzie.

[Vojtas 0]

Dnia 19.02.2013 o 12:01, Lordpilot napisał:

GoldenEye na N64 jednak nie liczę - to były inne czasy, z [...]
FPSami obsługiwanymi tylko za pomocą klawiatury na PC - i też dało
się grać i nikt nie stękał, że się nie da ;-)).

Nie jest to prawda. W 1996 roku na rynku pojawił sie Quake 1 i Duke Nukem 3D - obie bardzo popularne produkcje wykorzystywały w pełni K+M wg dzisiejszych standardów. Pecetowe FPSy obsługiwane wyłącznie klawiaturą dominowały mniej więcej do 1995 roku. Ale już w 1994 roku pojawiła się gra wieszcząca przełom w tej dziedzinie: CyClones. W 1995 wydano Dark Forces, który korzystał w znacznym stopniu z myszki i Terminator: Future Shock, gdzie mechanika była dokładnie taka jak dzisiaj. GoldenEye 007 to rok 1997.