Assassin''s Creed IV: Black Flag

[lis_23 2]

Pod koniec instalacji instalator chciał uruchamiać ponownie system ale dałem mu na wstrzymanie, kompa mam od trzech godzin i dzisiaj chcę sobie tylko posiedzieć na necie, jutro przed pracą sprawdzę grę.

[zerohunter 0]

To tylko punk buster, można zreinstalować.

[lis_23 2]

Dnia 06.12.2013 o 23:25, zerohunter napisał:

To tylko punk buster, można zreinstalować.

A od czego to jest?.

[zerohunter 0]

Przeciwko oszukiwaniu w grach sieciowych.

[lis_23 2]

Dnia 06.12.2013 o 23:35, zerohunter napisał:

Przeciwko oszukiwaniu w grach sieciowych.

Tak myślałem - nie gram online.

[Thalanthas 0]

Czy po ukończeniu fabyły można potem swobodnie eksplorować Indie Wschodnie (Karaiby) czy gra się kończy?

[Kadaj 0]

Dnia 07.12.2013 o 19:13, Thalanthas napisał:

Czy po ukończeniu fabyły można potem swobodnie eksplorować Indie Wschodnie (Karaiby)
czy gra się kończy?

Można, trzeba tylko przeczekać dłuuuugie napisy końcowe. ;p

[Ecko09 0]

Dnia 07.12.2013 o 19:27, Kadaj napisał:

> Czy po ukończeniu fabyły można potem swobodnie eksplorować Indie Wschodnie (Karaiby)

> czy gra się kończy?
Można, trzeba tylko przeczekać dłuuuugie napisy końcowe. ;p

Które można pominąć...

[Kadaj 0]

Dnia 07.12.2013 o 20:42, Ecko09 napisał:

Które można pominąć...

Jak? Próbowałem każdego przycisku na padzie i żadnej reakcji. ;p

[Ecko09 0]

Dnia 07.12.2013 o 21:05, Kadaj napisał:

> Które można pominąć...
Jak? Próbowałem każdego przycisku na padzie i żadnej reakcji. ;p

Najpierw trzeba chyba cokolwiek nacisnąć, potem przytrzymać e jak się pojawi komunikat, by tak zrobić. Tak jest na PC przynajmniej.

[Siriondel 0]

Po 65 godzinach zrobiłem wszystko, co tylko można zrobić w singlu - 100% synchronizacja, 100% znajdźki w Abstergo i misje Aveline. Generalnie seria mocno popadła w przeciętność, nie widać końca napływu głupich pomysłów, rozgrywka identyczna w 90% w stosunku do poprzednich części. Śmiać mi się chce z przeciwników tak samo głupich, jak 6 lat temu, tak samo idiotycznego AI, jak 6 lat temu, te same animacje co 6 lat temu i te same błędy, co 6 lat temu.

Zmiana settingu, skupienie całej gry wokół jedynego dobrego elementu AC3 (statki), zmniejszenie średniej ilości magicznych fantazji na minutę, a także najlepszy w serii design poziomów w serii pozwoliły mi nazywać tę grę najwyżej solidną (na pewno nie dobrą) i dość dobrze się bawić, choć w krótkich sesjach przeplatanych akurat Dishonored; grając wyłącznie w AC chyba bym się zrzygał z nudów. Przez całą przeklętą rozgrywkę czekałem na choć jeden moment opadu szczeki i doczekałem się dopiero podczas walki z El Impoluto, testerem kapitańskich umiejętności gracza. Ale to za mało.

Jednak końcówka fabuły sprawiła, że ostatecznie nazwałem tę grę dobrą. Po raz pierwszy w serii nie miałem wrażenia, że główny wątek jest rwanym ciągiem misji przeplatanym scenkami i dialogami. Narracja zrobiła się płynna i przejrzysta, opowieść w najważniejszych momentach nabrała koloru i bardzo mnie wciągnęła, a karty były odkrywane w idealnym tempie. Może i mało Asasynów, ale ich wątek jest idealnie poprowadzony. IMO Ubi wychodzi obronną ręką z oskarżeń typu "nazwaliście grę o piratach Assassin''s Creed tylko po to, żeby ją sprzedać i odciąć kupony" itp.

Aha, zapomniałbym - AC4 ma najlepsze dialogi, jakie słyszałem w grze wideo. Kropka. Barwne, cięte, pomysłowe, klimatyczne, różnorodne. Genialne jednym słowem. Gra aktorska legendarna. Propsy dla Ubisoftu za scenarzystów.

+ mistrzowskie dialogi
+ pirackie klimaty
+ znacznie lepsza (w stosunku do poprzedniczek) opowieść
+ bohaterowie i aktorzy, którzy za nimi stoją
+ projekty poziomów
+ system floty, najlepsze meta game w serii

- głupie pomysły w rozgrywce
- mechanika dalej drętwa - nadal w grze o skradaniu skradamy się jak paralityk
- AI głupie jak but, zero usprawnień od pierwszej części
- nudny i powtarzalny system walki, pełen badziewnych animacji i głupich wrogów
- ogólna przeciętność i powtarzalność wszystkiego w tej grze
- śledzenie, ciągle misje ze śledzeniem, ileż można?

[Ecko09 0]

Ludzie od 2 części nie spodziewają się skradanki po tej grze, widać nie wszyscy są na czasie ;]

[Siriondel 0]

Dnia 07.12.2013 o 23:13, Ecko09 napisał:

Ludzie od 2 części nie spodziewają się skradanki po tej grze, widać nie wszyscy są na
czasie ;]

"Ludzie"? Masz na myśli kogoś poza samym sobą? Pokaż mi opinie tych "ludzi".
Jeżeli dla Ciebie to, że czegoś się po czymś nie spodziewasz, wystarcza do wmówienia sobie, że to coś tym nie jest, to gratuluję życiowej filozofii i współczuję.

Nie, AC4 wcale nie jest grą o skradaniu. No tak, przecież ciągłe powiadomienia po prawej stronie na dole typu "wtop się w tłum", "wynajmij tancerki, by pozostać niewykrytym", "nurkuj, by pozostać niewykrytym" robią z tej gry bijatykę, nie? A wyskakujące opcjonalne zadania typu "zabij zza osłony", "zabij ze stogu siana", "zabij z góry", "zabij z ławki", "nie daj się wykryć" robią pewnie na slashera? A 50% misji polegających na śledzeniu i natychmiastowa porażka przy wykryciu robią na FPSa może?
Zastanów się zanim coś palniesz.

[pawbuk 0]

Problem jest taki, że każdy oczekuje po tej grze czegoś innego :D Ja bym chciał znacznie więcej misji rodem z Prince of Persia podobnych do odkrywania grobowców asasynów z drugiej części, albo zwiedzania katakumb pod Rzymem w Brotherhood - niewielu przeciwników, sporo skakania :D Dla równowagi jednak więcej bym chciał także misji otwartych, gdzie możemy sami wybrać sposób dojścia do celu - coś w rodzaju etapów w Hitmanie :D Nie podobają mi się natomiast misje polegające na śledzeniu różnych osób, a mam wrażenie, że jest ich coraz więcej :D
Otwarta walka z przeciwnikami zdecydowanie jest najsłabszym elementem w całej grze (nie umywa się choćby do tej z Batmana), więc twórcy powinni robić wszystko, by było jej jak najmniej. Stąd też chyba tyle skradania - w końcu Asasyni to raczej typ cichych zabójców, a nie siepaczy :D
Mi "czwórka" jak na razie bardzo się podoba, ale ogólnie jestem wielkim fanem tej serii. Dobrze jednak, że większość czasu można spędzać na morzu, bo i mnie już powoli znudził ten mechanizm oparty na bieganiu i zabijania. Serii AC potrzebna jest przerwa, ale jednocześnie jest to okazja do wprowadzenia nowej, już głównie pirackiej, serii, opartej na nowym silniku graficznym i fizycznym, ze zmienionym (ulepszonym) systemem walki, z nowymi animacjami, z bardziej rozbudowanym systemem bitew morskich :)

[DambialkoX 0]

Dnia 05.12.2013 o 20:31, Ring5 napisał:

Dlatego, jak powiedziałem wcześniej, UBI powinno uwierzyć we własne możliwości i jeśli
mają dobry pomysł (a w przypadku Black Flag zdecydowanie mamy do czynienia z dobrym pomysłem),
to powinni go wykorzystać, a nie asekurować się czymś, co już wcześniej odniosło sukces.
Niech robią gry o konflikcie asasynów z templariuszami, proszę bardzo, ale akurat Black
Flag pasuje tu jak pięść do oka i najlepszym, co mogli dla tej gry zrobić, to stworzenie
dla niej odrębnego uniwersum, w którym mielibyśmy opowieść o piratach. I tylko o piratach.
Niech dadzą graczom możliwość zostania zwykłym piratem, kaprem czy łowcą piratów. Łupienia
obcych okrętów, zdobywania miast i fortów, tworzenia własnej floty i ulepszania jej...
Przecież taka gra nie może nie odnieść sukcesu! Mieliby kolejne udane uniwersum na całe
lata!

Dokładnie. Nie dosyć, że gier o pirackich klimatach jest mało to nie mogło by im się nie udać. Black Flag to po prostu kontynuacja pomysłu z ACIII gdzie mogliśmy już trochę pokierować statkiem. Według mnie to wypaliło, ale czas wrócić do "asasyńskiego" asasyna z czymś nowym i przyjemnym dla oka.

[ZubenPL 2]

Dnia 07.12.2013 o 23:13, Ecko09 napisał:

Ludzie od 2 części nie spodziewają się skradanki po tej grze, widać nie wszyscy są na
czasie ;]

To w tej serii było kiedykolwiek jakiś większy nacisk na skradanie, w pierwszej części było go nawet znacznie mniej niż obecnie.

[Sarinew 3]

W sprawie problemu z trybem online to sobie pomyslalem, moze komunikat z bledem jest zasloniety przez instalator i trzeba zrobic alt-tab by go w ogole zobaczyc?

tutaj http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=82456&pid=342 ktos mial error przy koncowce instalacji, bo
program "punk buster" sie nie zainstalowal, moze masz podobnie(albo inny program z foldera "support\software"), (a ktos leniwy mogl polaczyc wymog posiadania tego programu by tryb online dzialal prawidlowo :P)

[lis_23 2]

Dnia 08.12.2013 o 00:13, pawbuk napisał:

Problem jest taki, że każdy oczekuje po tej grze czegoś innego :D Ja bym chciał znacznie
więcej misji rodem z Prince of Persia podobnych do odkrywania grobowców asasynów z drugiej
części, albo zwiedzania katakumb pod Rzymem w Brotherhood - niewielu przeciwników, sporo
skakania :D Dla równowagi jednak więcej bym chciał także misji otwartych, gdzie możemy
sami wybrać sposób dojścia do celu - coś w rodzaju etapów w Hitmanie :D

O właśnie, więcej misji platformowych, wspinaczkowych z zagadkami jak katakumby i jak misje z szukaniem skarbu w ACIII.

[pawbuk 0]

Dnia 08.12.2013 o 13:51, lis_23 napisał:

O właśnie, więcej misji platformowych, wspinaczkowych z zagadkami jak katakumby i jak
misje z szukaniem skarbu w ACIII.

Mi by to odpowiadało, ale pewnie nie wszyscy fani by się ze mną zgodzili :D To jest więc pewien problem tej serii - każdy lubi co innego :D W każdym razie ja bym się na jakiś czas rozstał z Asasynami (nie na stałe) i został piratem, jednak z umiejętnościami podobnymi do tych asasynowych (tylko bez całej tej historii) :)

[pawbuk 0]

Mi ostatnio podczas wykonywania jednej z misji morskich nagle tuż przy Kawce pojawiły się wrogie liniowiec i dwie fregaty :D Na całe szczęście mam już na tyle rozwinięty okręt (prawie maksymalnie), że spokojnie zdołałem przetrzymać salwy burtowe trzech okrętów i je dość łatwo pokonać :D
Wyzwaniem są natomiast Legendarne Okręty - naprawdę wytrzymałe skurczybyki, w dodatku stosują dość ciekawe (każdy inną) strategie, jednak mi walka z nimi sprawiła prawdziwą przyjemność :)