Torment: Tides of Numenera: pierwszy screenshot i wideo prezentujące test oświetlenia

[Gram.pl 3]

Małgorzata Trzyna

Wystarczy jedno spojrzenie na pierwszy zrzut ekranu z gry, by stwierdzić, że wygląda zdecydowanie „tormentowo” – jest dziwny i mroczny.

Przeczytaj cały tekst "Torment: Tides of Numenera: pierwszy screenshot i wideo prezentujące test oświetlenia" na gram.pl

[Baciai 0]

Wiem, że niemądrze cokolwiek sądzić o grze po ledwo minutowym fragmencie, który mógłby być równie dobrze gifem, ale tak mnie to podekscytowało, że wszystkie inne produkcje zapowiedziane do tej pory mogą się schować. Dla mnie, laika, ale mimo wszystko wielkiego fana poprzedniego Tormenta, niesamowicie oddaje to podobny klimat. Plus wygląda bardzo ładnie!

[Vel_Grozny 0]

Fajna muzyka

[ChrisCRS 0]

wprost idealnie :D

[Essau 0]

Ta gra musi być wielka.

[Kijkowaty 0]

Nie studia tworzą gry, a ludzie.
Skład ekipy tworzącej nowego Tormenta jest iście epicki.
Jeśli te tytuły z kickstartera odniosą sukces to może to nieźle zachwiać rynkiem gier.

[Ziw 1]

> Nie studia tworzą gry, a ludzie.
> Skład ekipy tworzącej nowego Tormenta jest iście epicki.
> Jeśli te tytuły z kickstartera odniosą sukces to może to nieźle zachwiać rynkiem gier.


Nic się nie zachwieje. Fani tego typu gier (w tym ja) to kupią i będą się jarać, gry zbiorą dobre oceny a rynkiem i tak będą rządziły CoDy i inne strzelanki.

[Zajanski 0]

Nie mogę się doczekać, aż zobaczę jak zostanie odebrana ta gra i jak będzie się w nią grało. Chętnie na własne oczy zobaczę, jak wiele prawdy jest w tym gadaniu, że to wydawcy ciągną developerów w dół.
Oczywiście życzę wszystkiego najlepszego - jak na razie zapowiada się nieźle.

[Sinirio 0]

Moim zdaniem wygląda brzydko. Miałem wielkie nadzieje, że będzie w 3D jak W2 a tu taki zawód. Nigdy nie lubiłem tego typu grafiki. Kiedyś to miało sens, ale nie teraz... W ogóle, to zauważyłem coś denerwującego - Dzisiejsze gry AAA są coraz głupsze, krótsze i mniej satysfakcjonujące, a z drugiej strony jest Fargo, który napędził tą falę "oldschoolowości". Dobra, ludzie tęsknili za tego typu grami, ale powiedzmy sobie szczerze, Fargo nie dodaje nic do branży, to znaczy nic nie rozwija i nic nowego nie wnosi, jedzie na sentymencie. Są na Kick''u dużo ambitniejsze projekty, ale ledwo potrafią uzbierać zakładaną kwotę (często dużo mniejszą niż te od inXile) albo kończą niepowodzeniem. I w ten sposób gry niezależne mogą skończyć jak gry 3xA. Wiem, że indyki to nie tylko Kickstarter, ale wystarczy spojrzeć wstecz na to co działo się z grami wysokobudżetowymi, aby dostrzec coś niepokojącego w owej tendencji dzisiaj. Niektórzy powiedzą, że nie ma nic złego w sprawdzonych rozwiązaniach i/lub, iż sama idea gry "takiej jak kiedyś" jest czymś dobrym dla branży, ale Fargo przedstawia to prawie jak zbawienie. Pamiętam historię tego Pana. Nie mówię, że ma wymyślać koło na nowo, ale kopiowanie starej gry i zmiana tytułu i paru nazw (że tak się wyrażę) to nie rozwiązanie na trapiącą branżę regresje. Dobry by był to temat na rozkminę tak przy okazji :-)

@Zajanski - będą się tłumaczyć małym budżetem w porównaniu do gier od gigantów.

[Zajanski 0]

Dnia 02.04.2013 o 21:07, Sinirio napisał:

Nigdy nie lubiłem tego typu grafiki. Kiedyś to miało sens, ale nie teraz...

Moim zdaniem szczyt osiągnięć grafiki komputerowej był w Baldurach. Ręcznie rysowane tła. Nic lepszego od tego nas już nie czeka.
Właśnie dlatego Baldury tak dobrze się zestarzały i odpalane w wysokich rozdzielczościach wyglądają dziś lepiej niż relatywnie świeży Morrowind czy Gothic.

Dnia 02.04.2013 o 21:07, Sinirio napisał:

będą się tłumaczyć małym budżetem w porównaniu do gier od gigantów.

To tłumaczenie byłoby bez sensu, bo przecież prosili o 900k, a dostaną coś pod 4mln.
Zresztą zakładam, że to nie będzie klapa. Pytanie tylko, o ile lepsza (fabularnie, pod względem klimatu i grywalności) to będzie gra od dzisiejszych produkcji AAA? Bardzo, jak obiecują autorzy, czy tylko trochę? Mają o tyle ułatwioną robotę, że czegokolwiek by nie zrobili, i tak będzie wyglądało na bardziej złożone i głębokie niż większość innych gier.

[Budo 0]

Jest tormentowo, jest dobrze :)

[Sinirio 0]

Dnia 02.04.2013 o 21:15, Zajanski napisał:

Moim zdaniem szczyt osiągnięć grafiki komputerowej był w Baldurach. Ręcznie rysowane
tła. Nic lepszego od tego nas już nie czeka.
Właśnie dlatego Baldury tak dobrze się zestarzały i odpalane w wysokich rozdzielczościach
wyglądają dziś lepiej niż relatywnie świeży Morrowind czy Gothic.

No cóż. Każdy ma inne upodobania :-)

Dnia 02.04.2013 o 21:15, Zajanski napisał:

To tłumaczenie byłoby bez sensu, bo przecież prosili o 900k, a dostaną coś pod 4mln.
Zresztą zakładam, że to nie będzie klapa. Pytanie tylko, o ile lepsza (fabularnie, pod
względem klimatu i grywalności) to będzie gra od dzisiejszych produkcji AAA? Bardzo,
jak obiecują autorzy, czy tylko trochę? Mają o tyle ułatwioną robotę, że czegokolwiek
by nie zrobili, i tak będzie wyglądało na bardziej złożone i głębokie niż większość innych
gier.

Miało by sens. Przecież jakby poprosili o 100mln to by ich nie uzbierali. Mi tez się nie wydaje by to było klapą, same nazwiska i "oldschoolowość" zapewnią niezłą sprzedaż, później będzie hiperoptymizm przy recenzjach a głosy rozsądku przyjdą dużo później (tak jak to było ze Skyrimem). Gra pewnie i tak będzie dużo lepsza niż większość obecnych produkcji 3xA.

[LESZ3u 2]

Wygląda to całkiem nieźle, choć póki co dość wyraźnie widać, że postać chodzi po płaskim tle. Wierzę, że uda się to poprawić, w całej masie przygodówek efekt ten jest niemalże wyeliminowany, choć tam ułatwia to nieco perspektywa.

[Zajanski 0]

Dnia 02.04.2013 o 21:29, Sinirio napisał:

same nazwiska i "oldschoolowość" zapewnią niezłą sprzedaż,
później będzie hiperoptymizm przy recenzjach a głosy rozsądku przyjdą dużo później

Ja tam nieuzasadniony hiperoptymizm widzę już teraz - starczy zajrzeć do sekcji komentarzy lub oglądać jak rośnie liczba $ - i można uznać, że gra już się sprzedała. Kiedyś zresztą narzekałem na ten mechanizm w innym temacie o KS.
Ale mimo wszystko co do jakości tej produkcji, a nie tylko jej komercyjnego sukcesu, jestem akurat raczej dobrej wiary.

[Dermi 0]

Dnia 02.04.2013 o 21:15, Zajanski napisał:

> Nigdy nie lubiłem tego typu grafiki. Kiedyś to miało sens, ale nie teraz...

Moim zdaniem szczyt osiągnięć grafiki komputerowej był w Baldurach. Ręcznie rysowane
tła. Nic lepszego od tego nas już nie czeka.

:)
W grach na IE tła wcale nie były ręcznie rysowane, tylko prerenderowane w 3DSMax i potem ręcznie retuszowane. Tu masz przykład z Icewind Dale 2 (wiem, inna gra, ale ta sama technologia pod spodem): http://tinyurl.com/bl9d2la

Dnia 02.04.2013 o 21:15, Zajanski napisał:

To tłumaczenie byłoby bez sensu, bo przecież prosili o 900k, a dostaną coś pod 4mln.

Z tym, że to wciąż nie są wielkie kwoty, zwłaszcza w porównaniu do dzisiejszych tytułów AAA. EA/Bioware spokojnie wkłada w swoje "cRPGi" jakieś 20-30 milionów USD, jeśli nie więcej. Nawet 4 miliony przy tym to zaledwie ułamek tej sumy.

[Zajanski 0]

Dnia 02.04.2013 o 21:36, Dermi napisał:

W grach na IE tła wcale nie były ręcznie rysowane, tylko prerenderowane w 3DSMax i potem
ręcznie retuszowane. Tu masz przykład z Icewind Dale 2 (wiem, inna gra, ale ta sama technologia
pod spodem): http://tinyurl.com/bl9d2la

O, człowiek uczy się przez całe życie. Dzięki za wartościową informację.

Dnia 02.04.2013 o 21:36, Dermi napisał:

Z tym, że to wciąż nie są wielkie kwoty

No tak, ale jak się prosi o x, dostaje 4x, a potem narzeka, że to było za mało, to jest to zachowanie dość nielogiczne.
Zresztą trzeba wziąć pod uwagę, że w przypadku gier AAA wielką część tej kwoty zjada marketing, wydawca i odpowiednie licencje.

[Sinirio 0]

>Kiedyś zresztą

Dnia 02.04.2013 o 21:34, Zajanski napisał:

narzekałem na ten mechanizm w innym temacie o KS.

Co do smego mechanizmu nic nie mam, bo nikt do płacenia mnie nie przymusza, ale jak pojawia się takie coś jak w Camelot Unchained (nie dość, że zbierają kasę aby ufundować grę, to jeszcze by grać trzeba płacić abonament) to przywodzi to na myśl sytuację, w której ktoś Ciebie obraża, a chwilę później podchodzi i prosi o kasę na prostytutkę - niby możesz odmówić, ale jest to bezczelne.

[Brambor 1]

Oglądałem wszystkie vlogi developerów, teraz ten screenshot i pierwszy render.

Kopara opada. O ile trochę mnie martwiło, że porzucono Planescape to teraz nawet się z tego cieszę. Po zapoznaniu się z Numenerą, jej artstylem, tematyką przewodnią settingu jestem zachwycony.

A teraz ten render...

Teraz wiem, że gra poza tym, że będzie mistrzostwem świata w warstwie fabularnej to do tego będzie wyglądać nie ładnie, a zajebiście !

[Dermi 0]

Dnia 02.04.2013 o 21:39, Zajanski napisał:

No tak, ale jak się prosi o x, dostaje 4x, a potem narzeka, że to było za mało, to jest
to zachowanie dość nielogiczne.

Niekoniecznie, zawsze można niedostatecznie oszacować budżet (jedynie w idealnym świecie można przewidzieć wszystko) i trzeba skończyć grę, zanim się skończą pieniądze, bo tu już nie ma wydawcy, z którym można by pertraktować o dodatkowe środki. Te 900 tys. to było wg inXile wymagane minimum na zrobienie dobrej gry, ale ze wzrostem budżetu wzrasta też jej złożoność i różne rzeczy mogą się zdarzyć po drodze. Z tym, że tu jeszcze jest szansa, że sprzedaż Wastelanda 2 pozwoli dofinansować produkcję Tormenta, w razie czego.

Dnia 02.04.2013 o 21:39, Zajanski napisał:

Zresztą trzeba wziąć pod uwagę, że w przypadku gier AAA wielką część tej kwoty zjada
marketing, wydawca i odpowiednie licencje.

O ile się nie mylę, wydatki na marketing dużych tytułów to zupełnie osobna pula niż wydatki na czystą developerkę i zwykle jest to co najmniej równoważna kwota. Oczywiście nagrywanie wszystkich kwestii postaci czy filmowe ujęcia przygotowywane tygodniami też muszą swoje kosztować, dlatego budżety są takie rozdmuchiwane.

[Nagaroth 0]

Torment będzie wielki, a tym którym mało - ma powstać Tormentowy dodatek do Numenary :D