Nowe, bardzo klimatyczne obrazki z The Elder Scrolls Online

[Gram.pl 3]

Adam Berlik

Wybrani szczęśliwcy mogą już zagrywać się w betę The Elder Scrolls Online, a reszcie nie pozostaje nic innego, jak czekać na ewentualny dostęp do przedpremierowego wydania i obejrzeć nowe screeny z gry.

Przeczytaj cały tekst "Nowe, bardzo klimatyczne obrazki z The Elder Scrolls Online" na gram.pl

[Ziw 1]

Co z tego, że znane lokacje, skoro wyglądają dużo gorzej niż w pierwowzorach. I nie, obrazki nie są klimatyczne, moim zdaniem daleko im do klimatu TESów.

[player2 0]

Jak ja bym chciał żeby w MMO walka wyglądała tak jak np. w TES czyli ataki i bloki myszką uniki itd. a nie odpalanie skilli z cyferek czy coś, taka walka w ogóle nie wciąga, nie czuje się tego tak jak właśnie w TES czy Gothic.

[Kijkowaty 0]

Hmm... to chyba pierwsze MMO które ma realną możliwość detronizacji WoWa.
A co będzie to zobaczymy.

[leszeq 0]

"Wybrani szczęśliwcy mogą już zagrywać się w betę The Elder Scrolls Online"

O ile mi wiadomo to jedynie zostały rozesłane zaproszenia. Sama beta chyba jeszcze nie wystartowała.

[Men31 0]

Na dobre mmo w tym świecie albo chociaż coop jest 1 sposób. Wziąć czystego skyrima i połaczyć go z innym (coop), albo postawić serwery (mmo). Jak to wygląda? Normalny dziki skyrim z tą samą mechaniką itp., tylko że przez internet z innymi graczami. Rzucanie zaklęć, uniki, strzały z łuku, skradanie się - wszystko to było by tak miodne, że aż niezapomniane.

[SerwusX 0]

Ciekawe, jak wy widzicie walki pierwszoosobowe z pingiem występującym w każdym MMO. To będzie po prostu kolejne MMO w świecie TES.

[Fenarid 0]

To już chyba tradycja, że twarze/głowy są zrąbane w kolejnych Elder Scrollsach.

[Bartaen 0]

> To już chyba tradycja, że twarze/głowy są zrąbane w kolejnych Elder Scrollsach.
A ja tam lubię te zakazane gęby.

[Azvar 0]

> Hmm... to chyba pierwsze MMO które ma realną możliwość detronizacji WoWa.
> A co będzie to zobaczymy.

Zabawne, że mówi się tak o każdym kolejnym wielkim projekcie MMO :) Nie ma za dużych szans, klientela WoW opiera się głównie na ludziach, którzy traktują świat gry z przymróżeniem oka, mało komu zależy na poważnym i dorosłym klimacie z jakiego znane są TESy. Po za tym Blizzard ma już spore doświadczenie i ciągle wyciąga jakieś asy z rękawa, wiedzą jak utrzymać zainteresowanie grą.

Po za tym graficznie TESO wygląda w zasadzie bez rewelacji, coś pomiędzy pierwszym Guild Wars a podstawką WoW, generalnie screeny nie robią wrażenia...

[repcak 0]

Graficznie coś bliżej Morrowinda niż Obliviona...