Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Dlaczego tryb Stalkera w Metro: Last Light będzie kosztować 5 dolarów?

104 postów w tym temacie

Dnia 13.05.2013 o 14:49, Janek_Izdebski napisał:

Polskę pomijam, bo ten linek nigdy nie był i nie będzie priorytetowy
dla wydawców.

W tym momencie powinienem zakończyć z Tobą dyskusję...chcesz napisać coś na polityki gier na polskim forum, bez odniesienia się do sytuacji lokalnego rynku ? Great...

Dnia 13.05.2013 o 14:49, Janek_Izdebski napisał:

Gry na Zachodzie kosztują standardowo 50-60 $/€ bez względu na platformę.
Tylko czasami gry na PC są tańsze (nie to co u nas, gdzie cena gry konsolwej to cena
gry na blaszaka x2). Takie ceny na Zachodzie były już w 2005/2006. Od tego czasu nie
były podnoszone
.

Tia, tylko że oni zarabiają 4 razy więcej niż przeciętny Polak.

Dnia 13.05.2013 o 14:49, Janek_Izdebski napisał:

A przecież mamy inflację, rosnące koszta developingu, a na dodatek od 2008
roku borykamy się ze światowym kryzysem. Wydawcy zdają sobie sprawę, że drastyczne
podniesienie cen gier (np. o 20 $/€) spowodowałoby drastyczny spadek sprzedaży,
a co za tym idzie i przychodów.

My ? Piszesz o Polsce ? Bo nie jestem pewien czy każdy kraj w którym produkuje się gry ma inflację...

Dnia 13.05.2013 o 14:49, Janek_Izdebski napisał:

Dlatego posunięcie Koch Media absolutnie mnie nie dziwi, acz z perspektywy gracza boleję,
że wydawcy tak bardzo monetyzują swoje produkty. Daleki byłbym jednak od rzucania na
nich gromów. Gry to biznes jak każdy inny. W końcu trzeba się odkuć i wyjść na swoje,
prawda? :)

Biedny Bobby Kotick, jak tak dalej pójdzie to będzie musiał przestać karmić kota kawiorem, jego obecne premie przez ten kryzys są tak małe...

Dnia 13.05.2013 o 14:49, Janek_Izdebski napisał:

Zastanówcie się co wolicie: czy gry na premierę kosztujące 70-80 $/€, ale bez żadnych
DLC, czy gry kosztujące standardowo 50-60 $/€, ale z wydawanymi dodatkowymi DLC
Wybór należy do Was... :)

Chce by Tacy ludzie jak ty jak najszybciej znikli z przemysłu growego. Taki wybór to stawiaj sobie, nie mi. W życiu nie zapłaciłem za premierówke 300 zł (twoje rzekomo 80 euro) i nie zapłace. Łeb na karku jeszcze mam.
Są jeszcze edycje GOTY.

Tak w ogóle... Ty może myślisz że na tym wspaniałym zachodzie ta praktyka graczom się podoba, bo mają więcej kasy od nas ?
http://www.youtube.com/watch?v=OYSCjGbv3YY&li...OnUQ&index=2


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2013 o 15:14, DeithWX napisał:

Niestety, artykuł pokazuje, że po raz kolejny ktoś
znalazł kruczek zmuszający nas do zakupu pre-orderów.


[15] i pogrubiony tekst. Nikt nie zmusza do preorderów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2013 o 15:16, Darkstar181 napisał:

My ? Piszesz o Polsce ? Bo nie jestem pewien czy każdy kraj w którym produkuje się gry
ma inflację...

Każdy ma. Tak działa ekonomia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2013 o 14:30, Lordpilot napisał:

1) Czy wymuszają również jakiego typu ma to być zawartość ? Bo nie bardzo kupuję tłumaczenie,
że akurat wycięcie najwyższego poziomu trudności to najszczęśliwsze rozwiazanie.(...)

Może i wymusza - musi być realny content na przykład, a nie pierdółka, szczególnie że gra jest single player. IMO przyzwoite rozwiązanie - jeśli będzie naprawdę hardcoreowy, tak jak mówią, to max 10% odbiorców będzie nim zainteresowana. Lepsze to, niż na przykład From Ashes - tu dostajesz pełny dostępny content - a i rozwiązanie BioWare nie było strasznie inwazyjne.

Dnia 13.05.2013 o 14:30, Lordpilot napisał:

3) Czy przedstawiciel Koch Media ma graczy tylko za idiotów czy już za idiotów do potęgi
? Mam uwierzyć, że w XXI wieku przy różnych kanałach dystrybucji, w czasach gdzie (jeśli
mam taki kaprys) mogę sobie kupić grę z dowolnego zakątka Ziemi

Że niby jak? Zakup zza granicy okupujesz albo tygodniową dostawą, albo ogromnym kosztem wysyłki (30-50% kosztu gry+) i znaczna większość odbiorców nie rozważa nawet takiej opcji. Jedyna forma zakupu dla przeciętnego konsumenta to sklep wewnątrz kraju, lub wydanie cyfrowe. Poza tym co ma reszta świata, do rynków US+UK, gdzie pewnie sprzeda się 80-90% nakładu - tam też działają negocjujące warunki sieci.

Dnia 13.05.2013 o 14:30, Lordpilot napisał:

firma mająca w zanadrzu potencjalny hit i pewniak sprzedażowy

Jaki pewniak? Koch będzie zapewne zadowolony, jak gra sprzeda się w 1-1.5 milionowym nakładzie. Niezła sprzedaż, ale ciężko to nazwać hitem i nie daje szczególnie mocnej pozycji, biorąc pod uwagę kto wydaje. A i sklepom wcale nie zależy na wystawieniu Twojej, nowej gry na półkę, bo praktycznie nic na tym nie zarabiają - to Ty musisz ich przekonywać, dlatego rynek jest w takim, a nie innym stanie. Za to skupienie od graczy używek i sprzedaż tych nie wymaga żadnych umów i daje czysty zysk.

>nie tylko nie stawia żadnych warunków ale kapituluje

Dnia 13.05.2013 o 14:30, Lordpilot napisał:

podczas negocjacji i godzi się na szantaż ? Jednej/dwóch/kilku sieci handlowych ? Czy
negocjatorzy w firmie Koch Media to tzw. "miękkie faje" ?

Pewnie, że to "miękkie faje", a skąd mają mieć jakąś pozycję? Co takiego wydają, żeby móc negocjować? EA wypuszcza średnio przynajmniej 1 dużą grę na miesiąc, pewnie i więcej, ale nie chce mi się liczyć. A Koch? 3 na rok? Może. Koch dla EA czy Acti to jak Supergiant Games vs. Ubisoft Montreal.

Dziwi mnie ten baraż ataków na wydawcę czy deweloperów, a nikt chyba w całym wątku nie powiedział, że to wina sklepów i tego jak negocjują, nie pozostawiając pola do popisu.

PS. Hint, linkowanie do filmików by AngryJoe nie pomaga waszej argumentacji; raczej ją dyskredytuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio większości gier nowych nie nabywam, bo czekam na promocje i złote edycje.
Zresztą podobnie z DLC. Dopiero jak ma minimum -66% przy cenie, to się łaskawie zastanawiam. Szybciej kupuję od -75% i większych obniżkach.
Dla człowieka, który i tak ma na dzień obecny dość gier do przejścia, takie niekompletne edycje są śmiechu warte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2013 o 14:08, marif napisał:


Hah- wczoraj wieczorem sobie nadrabiałem zaległości z klipami "Nostalgicznego krytyka", a tu opcja z "wkurzonym Joe''m"...
I całkowicie się z gościem zgadzam- czysty bullszit w wykonaniu wydawców/twórców/whatever...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Informacja z facebooka wydawcy:
>
> cały nakład premierowy zostanie wydany w edycji limitowanej, tj. z trybem trudności
> Stalkera.

>
> I jeszcze jedna:
>
> Gra Metro Last Light będzie dostępna w rosyjskiej wersji językowej z polskimi napisami!
>


Czyli jeżeli mam grę z promocji Nvidii to też mam "edycję limitowaną"? Czy dostanę do niej dostęp w momencie premiery?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> > Niestety, artykuł pokazuje, że po raz kolejny ktoś
> > znalazł kruczek zmuszający nas do zakupu pre-orderów.
>
> [15] i pogrubiony tekst. Nikt nie zmusza do preorderów.
Jak nikt nie zmusza do preorderów, skoro jeżeli będę chciał zagrać w trybie stalker to muszę kupić pre-order. No chyba, że 5 dolców jak za pół roku będę chciał zagrac, normalnie aż mi się zbroja konia z Obliviona przypomina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2013 o 15:40, DeMichel napisał:

Czyli jeżeli mam grę z promocji Nvidii to też mam "edycję limitowaną"? Czy dostanę do
niej dostęp w momencie premiery?


Nie mam pojęcia jak jest w przypadku zagranicznych wydawców/umów. Mi chodziło o naszego rodzimego wydawcę, czyli Cenegę.

DeithWX - przecież napisałem, że w PL CAŁY NAKŁAD PREMIEROWY będzie w edycji limitowanej z trybem stalker.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tyle pienia i pienienia się, ale postawcie się po drugiej stronie barykady- nie nie chodzi mi o wydawcę, chodzi o pre-oreder''owca: czy uważacie, że to takie straszne, że wreszcie dostał by godziwy upominek za zamówienie kota w worku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2013 o 16:00, zadymek napisał:

Tyle pienia i pienienia się, ale postawcie się po drugiej stronie barykady- nie nie chodzi
mi o wydawcę, chodzi o pre-oreder''owca: czy uważacie, że to takie straszne, że wreszcie
dostał by godziwy upominek za zamówienie kota w worku?

Tu sie wlasnie rozchodzi o to że ten upominek to i tak jest niewiele wart. Jednoczesniesnie jest to wycięty element gry, i to jeden z podstawowych (poziom trudności), co również wpienia. A wpienia bo jeśli się sprzeda, to strach pomyśleć co w następnych latach będą wycinać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2013 o 15:16, Darkstar181 napisał:

W tym momencie powinienem zakończyć z Tobą dyskusję...chcesz napisać coś
na polityki gier na polskim forum, bez odniesienia się do sytuacji lokalnego rynku ? Great...

W tym miejscu to ja powinienem zakończyć wszelką dyskusję z Tobą. Jeśli uważasz, że Polska gdzie średnio sprzedaje się 10-20 tys. egzemplarzy każdego tytułu to rekord, a wydawcy zabijają na naszym rynku kokosy, to nie pozostaje mi nic innego jak wzruszyć ramionami i popatrzeć na Ciebie z uśmiechem politowania. :)

Żyj sobie w nierealnym świecie, gdzie to polski rynek decyduje o branży, a tacy ludzie jak Kotick z wypiekami na twarzy oczekują na raporty sprzedaży z polskiego rynku... LOL :)

Dnia 13.05.2013 o 15:16, Darkstar181 napisał:

Tia, tylko że oni zarabiają 4 razy więcej niż przeciętny Polak.

Nikt nie każe kupowac Polakom gier wdniu premiery. Jak już się kupuje premierówki trzeba korzystać z najtanszych źródeł, np. z Muve i ich 40-procentowej zniżki na gry PC-towe. :)

Dnia 13.05.2013 o 15:16, Darkstar181 napisał:

My ? Piszesz o Polsce ? Bo nie jestem pewien czy każdy kraj w którym produkuje się gry
ma inflację...

Kpisz, czy o drogę pytasz? Inflacja jest w całym kapitalistycznym świecie. Zapytaj przeciętnego Niemca, Francuza, Brytyjczyka, Kanadyjczyka albo Amerykanina czy płaci teraz tyle samo za towary w sklepach co 3-4 lata wcześniej. Jeśli uważasz, że nie ma inflacji, to nie wiem na jakim Ty świecie żyjesz. Może w totalitarnej Korei Pólnocnej jej nie ma, ale nawet w to śmiem wątpić.

Dnia 13.05.2013 o 15:16, Darkstar181 napisał:

Biedny Bobby Kotick, jak tak dalej pójdzie to będzie musiał przestać karmić kota kawiorem,
jego obecne premie przez ten kryzys są tak małe...

Jakoś gry ActiBlizzarda raczej nie mają dorzucanych pre-orderowych bonusów, a i tak on i jego firma mocno trzepią kasę na grach. :)

Dnia 13.05.2013 o 15:16, Darkstar181 napisał:

Chce by Tacy ludzie jak ty jak najszybciej znikli z przemysłu growego. Taki wybór to
stawiaj sobie, nie mi. W życiu nie zapłaciłem za premierówke 300 zł (twoje rzekomo 80
euro) i nie zapłace. Łeb na karku jeszcze mam.
Są jeszcze edycje GOTY.

Wuluzuj chłopie, bo Cię ponosi. Niebiezpiecznie zbliżasz się do ataków ad personam.

A tak w ogóle zawsze masz wybór:

a) możesz kupić pre-ordera

b) możesz kupić grę po premierze bez bonusów

c) możesz kupić wersję GOTY po 2-3 latach

d) możesz spiracić grę

e) możesz olać wydawcę i w ogóle nie kupić jego gry.

Wybór należy do Ciebie. :)

Dnia 13.05.2013 o 15:16, Darkstar181 napisał:

Tak w ogóle... Ty może myślisz że na tym wspaniałym zachodzie ta praktyka graczom się
podoba, bo mają więcej kasy od nas ?
http://www.youtube.com/watch?v=OYSCjGbv3YY&li...OnUQ&index=2

TotalBiscuit''owi też nie podobają się pre-odery:

http://www.youtube.com/watch?v=mf5Uj4XIT1Y

Ale skoro gry kosztują na premierę tyle co 4-5 lat temu (pomimo inflacji), a dodatkowy zysk dla wydawców jest właśnie w DLC, to nic się nie zmieni i będzie tak jak jest. Decyzja czy kupić daną grę, leży po stronie konsumentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2013 o 16:05, Darkstar181 napisał:

Tu sie wlasnie rozchodzi o to że ten upominek to i tak jest niewiele wart. Jednoczesniesnie
jest to wycięty element gry, i to jeden z podstawowych (poziom trudności), co również
wpienia. A wpienia bo jeśli się sprzeda, to strach pomyśleć co w następnych latach będą
wycinać.


Dokładnie, +1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2013 o 16:00, zadymek napisał:

godziwy upominek

Godziwy? Tryb z którego i tak skorzysta jest marginalny odsetek nabywców ma zachwycić preorderowców? To już skórka na broń jest więcej warta. ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2013 o 16:22, Kadaj napisał:

> godziwy upominek
Godziwy? Tryb z którego i tak skorzysta jest marginalny odsetek nabywców ma zachwycić
preorderowców? To już skórka na broń jest więcej warta. ;p

Patrząc na dramę, jaka powstała, to raczej nie "marginalny". No chyba, że wszyscy znowu hejcą dla samego hejtu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.05.2013 o 16:14, Janek_Izdebski napisał:

W tym miejscu to ja powinienem zakończyć wszelką dyskusję z Tobą. Jeśli uważasz, że Polska
gdzie średnio sprzedaje się 10-20 tys. egzemplarzy każdego tytułu to rekord, a wydawcy
zabijają na naszym rynku kokosy, to nie pozostaje mi nic innego jak wzruszyć ramionami
i popatrzeć na Ciebie z uśmiechem politowania. :)

Dostałeś linka z filmem jak to zagraniczczni gracze się cieszą ? Dostałeś. To że to jest Polska nic nie zmienia. W innych, bogatszych krajach ten szalony pomysł też wywołał burzę. Poczytaj sobie zagraniczne fora...

Dnia 13.05.2013 o 16:14, Janek_Izdebski napisał:

> Tia, tylko że oni zarabiają 4 razy więcej niż przeciętny Polak.
Nikt nie każe kupowac Polakom gier wdniu premiery.

Powiedziała osoba która jeszcze wcześniej sugerowała mi kupowanie preorderów albo pociętych wersji.
Wiem że nie muszę, napisałem Ci o tym, tak tylko żeby przypomnieć iż 6 miesięcy później taka gra potrafi być z dodatkami 2 razy tańsza.
Jak już się kupuje premierówki trzeba

Dnia 13.05.2013 o 16:14, Janek_Izdebski napisał:

korzystać z najtanszych źródeł, np. z Muve i ich 40-procentowej zniżki na gry PC-towe.
:)

Te twoje reklamowanie naprawdę zaczyna irytować. Znam lepsze sklepy od Cenegi, i nie wyskakuje z nimi przy każdej okazji. Płacą Ci za to?
>Jakoś gry ActiBlizzarda raczej nie mają dorzucanych pre-orderowych bonusów, a i tak on i jego firma >mocno trzepią kasę na grach. :)
To nie jest gadanie tylko o dodatku do preordera. Później ten dodatek zamieni się w DLC, i w tym kontekście również go omawiamy. A ActiBlizz jak najbardziej DLC do swoich gier wydaje, więc nie odwracaj kota ogonem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dajcie spokój i przestańcie wmawiać sobie i innym, że światowy kryzys jest przyczyną rabunkowej strategii deweloperów. Jak w wielu innych przypadkach kupienie tej gry na dzień premiery nie ma żadnego sensu.

Werdykt dla mnie jest prosty:
- Brak multiplayera (wypuszczą go jako osobną gre)
- Zapowiedzane 5 fabularnych DLC na pół roku przed przejscie w złoty status
- Wycięty tryb rozgrywki serwowany jako "Day 1" DLC

Czekam na GOTY/Complete Edition

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2013 o 16:30, Darkstar181 napisał:

Dostałeś linka z filmem jak to zagraniczczni gracze się cieszą ? Dostałeś. To że to
jest Polska nic nie zmienia. W innych, bogatszych krajach ten szalony pomysł też wywołał burzę.
Poczytaj sobie zagraniczne fora...

Ale bonusy dodawane do pre-orderów to standard w dzisiejszych czasach. Nikt tutaj nie odkrył Ameryki. Wydawcy robią tak bo mogą i to od paru dobrych lat. Tak wygląd biznes z ich perspektywy po prostu.

Dnia 13.05.2013 o 16:30, Darkstar181 napisał:

Powiedziała osoba która jeszcze wcześniej sugerowała mi kupowanie preorderów albo pociętych
wersji.
Wiem że nie muszę, napisałem Ci o tym, tak tylko żeby przypomnieć iż 6 miesięcy później
taka gra potrafi być z dodatkami 2 razy tańsza.
Jak już się kupuje premierówki trzeba

Napisałem, że z perspektywy gracza boleję, że wydawcy tak bardzo monetyzują swoje produkty. Podałem Tobie na tacy możliwe alternatywy. Wybierz którąś z nich, kto Ci broni? Czego chcesz ode mnie. To do wydawców apeluj, żeby zmienili swoją politykę. Zobaczymy czy coś wskórasz. ;)

Dnia 13.05.2013 o 16:30, Darkstar181 napisał:

Te twoje reklamowanie naprawdę zaczyna irytować. Znam lepsze sklepy od Cenegi, i nie
wyskakuje z nimi przy każdej okazji. Płacą Ci za to?

Nikogo i niczego nie reklamuję, stwierdzam fakt. Dla Polaków gry są drogie, nawet bardzo, więc powinni korzystać z najtańszych legalnych źródeł zakupu. Ja tylko podałem przykładowe źródło. Może to być właśnie Muve, cyfrowe giermasze na cdp.pl (ale są tam tylko wybrane tytuły), promocje na GMG oraz na Steam czy keyshopy. Jednak w przypadku tych ostatnich byłbym bardzo ostrożny. :)

Dnia 13.05.2013 o 16:30, Darkstar181 napisał:

To nie jest gadanie tylko o dodatku do preordera. Później ten dodatek zamieni się w DLC,
i w tym kontekście również go omawiamy. A ActiBlizz jak najbardziej DLC do swoich gier
wydaje, więc nie odwracaj kota ogonem.

ActiBlizz wydaje DLC tylko do "CoD''ów" i pomniejszych tytułów opartych na licencjach filmowych, ale w tym ostatnim przypadku są to raczej popierdółki. Blizzard nie wydaje DLC, tylko pełnoprawne, duże dodatki. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Nie zgodziliśmy się również na to, by była ona dostępna tylko przez pewien czas.
Ogarniacie ten pocisk?:)

Sieci, które wymusiły dlc do preordera, powiedziały: daj pan dlc!

Wydawca na to: dam!

Sieci kontynuowały: słuchaj, niech to będzie najwyższy poziom trudności. Tylko na preorder, wiesz, nakręcimy tym sprzedaż. Powiedzmy, że po premierze gry, zrobisz z tego dlc, a za miesiąc masz pełną swobodę, możesz sobie je rozdawać za darmo.

A na to pan rzekł: nie. będzie płatne cały czas!

:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować