The Last of Us: pierwsze wrażenia z rozgrywki

[Gram.pl 3]

Małgorzata Trzyna

The Last of Us zapowiadało się świetnie – a jak wypada w rzeczywistości? Mieliśmy okazję już sprawdzić, co dla fanów zombie-apokalipsy przygotowało Naughty Dog.

Przeczytaj cały tekst "The Last of Us: pierwsze wrażenia z rozgrywki" na gram.pl

[Snuffer12 0]

Dla tej gry nabyłem PS3

[Harunia 0]

Ja nabylem dla masy innych gier, Last of us raczej nie ma na tej liscie. Ogladam tak te filmiki z dema (nie tylko ten ale i inne na YT) i raczej nic mnie nie zacheca, aby w to zagrac. A w ogole glos tej laski nie pasuje do postaci, aktorka podkladajaca jest za stara.

[mati285 0]

Stworzenia w The Last of Us to nie zombie.

[Wujcio 0]

O grę stworzoną przez Naughty Dog raczej można być spokojnym. Seria Uncharted była chyba jedyną, która sprawiła, że nie żałowałem pieniędzy wydanych na Failstation 3. Mam nadzieję, że z The Last Of Us będzie podobnie.

[Harunia 0]

> Stworzenia w The Last of Us to nie zombie.

Wygladaja jak zombie, zachowuja sie jak zombie, kazdy mowi na nie zombie, ale to nie sa zombie bo sobie tworcy wymyslili jakis grzyb czy tam wirus. No ja cie prosze...

[Revanchist 0]

Jak najbardziej zombie, nawet bliższe oryginałowi i prawdzie, bo w końcu są to w pierwszych stadiach ludzie otumanieni, w voodoo narkotykami i innymi przyjemnostkami, a w TLOU jakimiś purchawkami, jeden pies.

[DODO1992 0]

Musze pożyczyć od kumpla PS3 na tą gierę :D

[mati285 0]

Tylko, że ta oryginalna definicja zombie od czasu filmów Romero właściwie już w popkulturze nie funkcjonuje, a do tej obecnej "zarażeni" z TLoU mimo oczywistych podobieństw nie pasują, bo przede wszystkim wciąż żyją.

[Revanchist 0]

No ale tak czy siak to zombiaki, tylko inaczej nazwane i mechanizm troszkie inny. Mimo wszystko jednak "zombiecalypse" mnie męczy, bo za dużo tego ostatnio.

[kodi24 0]

ND sa roznie odbierani ale zaangazowania im odmowic nie mozna. Malo jest tak doszlifowanych gier jak Uncharted, nawet jesli to liniowy tps to przynajmniej dobry liniowy tps. Nic dziwnego, ze oczekiwania beda spore, marka dziala na wyobraznie ;) TLoU jest zupelnie inne, poza silnikiem, animacjami i kamera nie ma tu klimatu znanego z Uncharted, nie ma akrobacji, szarzowania z granatnikiem, przepadl tez dobry humor i epickie scernerie. Ale dam tej grze szanse, wszak nie moglem sie z poczatku przekonac do Uncharted, demo mnie odrzucilo, pelna wersja zmiazdzyla :) ND obiecuje bardziej wymagajaca rozgrywke i wiecej strategicznego podejscia (przynajmniej w odniesieniu do dotychczasowej ich tworczosci), oczywiscie w strawnej dla fanow formie, z ladnymi cut scenkami w hurtowych ilosciach :) Czemu nie, gameplaye prezentuja sie lepiej niz w RE6 ;p O udzwiekowieniu nawet nie wspomne;

[Harunia 0]

> Tylko, że ta oryginalna definicja zombie od czasu filmów Romero właściwie już w popkulturze
> nie funkcjonuje, a do tej obecnej "zarażeni" z TLoU mimo oczywistych podobieństw nie
> pasują, bo przede wszystkim wciąż żyją.

To co piszesz to sa tylko drobne szczegoliki techniczne, to gra o zombie apokalipsie czy tego chcesz czy nie. Jak widac tworcy chca, bo oprocz niemrawego gadania ze to jakies grzyby sie od tego nie odcinaja. A jakby chcieli sie odciac to chyba by wprost zaprotestowali albo w ogole wydali jakies inne demo. Ergo chcieliby niby byc oryginalni zeby sprzedac wiecej, ale sie nie da.

[kodi24 0]

Orygnalni? Zeby wiecej sprzedac? Co Ty nie powiesz? Pudlo (jak zwykle), oryginalne to to nie bylo juz na wstepie, bo nie o to chodzilo. Mialo byc survivalem i odskocznia od poprzednich, gatunkowo lzejszych gier studia. Tematyka post-apo w grach to rzecz prawie tak stara jak same gry, niestety w wielu przypadkach potraktowana troche z buta wiec ma jeszcze jakas przyszlosc jako material roboczy i deweloperzy beda po niego siegac. Poza tym jest jeszcze kwestia rozgrywki, ktora mozna nazwac oryginalna z prostego powodu- zombie nie sluza tu za mieso armatnie jak w nowych RE czy DI, grzyby to podobno jedno ugryzienie i game over, przy czym walka z nimi ma byc sporym wyzwaniem, grunt to sie nie zamotac i nie narobic halasu- podejscie moze nie calkiem nowatorskie, ale czesto unikane przez producentow gier na rzecz zwyczajnej sieki. Jesli wiec ND chce tu czyms blysnac, to nie materialem tylko robocizna i tu im bardzo wiele wyszlo. A poniewaz robia to w okresie hype''u na ps4 nie nastawiaja sie pewnie na kokosy;

[Azazell 0]

Ja mam pytanie do autora filmiku. Myszasty czy walka jest dużo trudniejsza od Uncharted? Bo hmm nie ukrywam, że cięzko mi nadal grać na padzie.. w U1,2,3 przeszedłem spokojnie ale np takie FPP to już nie daje rady ..

Drugie pytanie jak wygląda sprawa z sejwami? Kiedy się one tworzą?

Trzecie pytanie czy jest możliwość wykonywania jakiś misji pobocznych czy odkrywamy jakies grupy ludzi przezyły i wykonujemy dla nich jakies questy? czy gra jest jednak tylko do bólu liniowa?

[Piotrek_K 0]

Kiedy konkurencja polozyla juz chyba krzyzyk (co by nie powiedziec inaczej) na obecnej generacji, cieszy, ze sa jeszcze firmy, ktora inwestuje w swoja platforme nawet w momencie, gdy juz za chwile wychodzi nowa konsola.

Zarzut o braku otwartego swiata jednakowoz uwazam za nietrafiony. Albo mamy otwarty swiat albo skupiany sie na opowiadanej historii danych bohaterow. Po troche rozczarowujacym Uncharted 3, oczekuje, ze rzeczywiscie ND ze swoim TLoU wespnelo sie na wyzyny swoich umiejetnosci :).

A potem Uncharted 4 juz na PS4 ;)