Xbox One - temat ogólny

[MrGregorA 0]

Dnia 07.06.2013 o 07:53, Sigu napisał:

Niech zgadnę... Bardzo podoba ci się inicjatywa Gaikai, OnLive i innych takich pół-legalnych
rzeczy, tak?

~~
Swoją drogą, zobaczcie co mnie dzisiaj powitało z samego rana:
http://www.trueachievements.com/n13475/xbox-one-privacy-connectivity-and-game-licensing.htm

Nadal ch*jnia. Co zresztą ma znaczyć "participating retailers"? Kupujesz grę i możesz ją pożyczyć tylko raz i to nie wybranej osobie.
No i raz na 24h musisz być połączony. Nic się nie zmieniło.
Czekamy na krok Sony. Nie wydaje mi się, żeby Microsoft samodzielnie wyprawiał takie rzeczy...

[Dared00 2]

Dnia 07.06.2013 o 08:06, Muradin_07 napisał:

To ja tak nie jestem w temacie, ale to już jest... eeeeeee, chore?

Share access to your games with everyone inside your home: Your friends and family,
your guests and acquaintances get unlimited access to all of your games. Anyone can play
your games on your console--regardless of whether you are logged in or their relationship
to you

Żeby mi twórcy konsoli pozwalali na to czy będzie mogła moja dziewczyna pograć sobie
w gry na nowym klocku czy nie... o.O

Co jest chore? To, że pod tym względem nic się nie zmienia w porównaniu z poprzednimi konsolami? Musieli uściślić, bo na pewno znalazłby się jakiś idiota, który by się darł, że "KINEKT CI WYSKANUJE I JAK NIE BĘDZIE ZNAŁ WTWARZY Z RODZINY TO ZABLOKUJE OEZU".

[Shinigami 0]

Dnia 07.06.2013 o 07:53, Sigu napisał:

Niech zgadnę...

Lepiej nie zgaduj, nic z tego nie wyszło. Tego typu serwisy nie są kierowane do mnie, omijam szerokim łukiem ;)

Dnia 07.06.2013 o 07:53, Sigu napisał:

Swoją drogą, zobaczcie co mnie dzisiaj powitało z samego rana:

Rozumiem, ''podarowanie'' danej gry tylko raz w dodatku osobie którą ma się na liście znajomych co najmniej miesiąc to rewelacja? Nie wspominając już o możliwości wymianie gier u dystrybutorów - toż to, rewolucja.

Zmierzam zaraz przelać krew w imię Microsoftu, niewierni muszą się dowiedzieć, jakie to wspaniałe rozwiązania ma dla nas One!

[Sigu 0]

Chodzi o to, że będzie można grać z innymi kontami na tej konsoli, mimo iż gra jest przypisana do twojego konta i twojej konsoli.

@MrGregorA
"retailers" to zapewne Best Buy i Gamestop... Wierz lub nie, ale markety, szczególnie Gamestop w tym przypadku, mają niesamowitą umiejętność przekonywania... Ale moim zdaniem dotyczy to tylko USA. Sądzę, że nie będzie takiego czegoś w wersji PAL (uważam, że ten bezsensowny w XXI wieku podział zostanie).

@Shinigami
Chodzi mi o podobną zasadę działania. Tutaj masz grę po stronie "serwera", dostajesz gotowy pakiet w postaci obrazu. Potencjalnie nieskończona moc obliczeniowa nowej konsoli, która zaimplementuje obliczenia w chmurce polega na tym, że zamiast zapychać procesor i kartę graficzną, można część obliczeń outsourcować. Jest to moim zdaniem wspaniała baza dla gier MMO na konsolach.
Nie chodzi mi natomiast o to, że rozwiązania są rewolucyjne, ale są dużo swobodniejsze niż obecnie.

@All
In our role as a game publisher, Microsoft Studios will enable you to give your games to friends or trade in your Xbox One games at participating retailers. Third party publishers may opt in or out of supporting game resale and may set up business terms or transfer fees with retailers. Microsoft does not receive any compensation as part of this. In addition, third party publishers can enable you to give games to friends.

To jest bardzo ważny cytat. Z jego interpretacji może wynikać, że to nie Microsoft wymyślił taki system. Możliwe, że jest to po prostu nowy DRM powstały w wyniku unii wydawców. Mi on nie przeszkadza, wam wszystkim, bez wyjątku, tak. Cóż... Jak gry nie będą schodzić, to będą obniżać ceny, więc ja zyskam. Dziękuję.

[Azazell 0]

Jeżeli wymagane jest stałe łącze i musi być konsola podłączona do netu na chwilę w ciągu 24h.. To co się stanie jeśli nie będzie podłączana przez kilka dni? Np z powodu awarii netu lub bóg wie co jeszcze? Będzie pisało "Brak netu.. Nici z grania" ?

[Dared00 2]

Dnia 09.06.2013 o 11:57, Azazell napisał:

Jeżeli wymagane jest stałe łącze i musi być konsola podłączona do netu na chwilę w ciągu
24h.. To co się stanie jeśli nie będzie podłączana przez kilka dni? Np z powodu awarii
netu lub bóg wie co jeszcze? Będzie pisało "Brak netu.. Nici z grania" ?

Tak.

[maniekk 0]

Dnia 09.06.2013 o 11:57, Azazell napisał:

Jeżeli wymagane jest stałe łącze i musi być konsola podłączona do netu na chwilę w ciągu
24h.. To co się stanie jeśli nie będzie podłączana przez kilka dni? Np z powodu awarii
netu lub bóg wie co jeszcze? Będzie pisało "Brak netu.. Nici z grania" ?

Pograć nie pograsz, za to TV i film na płytce obejrzysz. Chociaż to TV w Polsce na 99% nie będzie dostępne.

[Sigu 0]

Nie wiadomo jak to będzie wyglądało w praktyce. Nikt nie używał jeszcze konsoli.

[Piotrek_K 0]

Jak nie wiadomo? Przeciez doskonale wiadomo:
http://kotaku.com/xbox-one-needs-to-connect-to-the-internet-every-24-hour-511751949
Gdy nie bedziesz mial podlaczonej konsoli do neta, to po 24 godzinach NIE BEDZIESZ mogl grac. Ale za to obejrzysz sobie film na blu-rayu albo poogladasz telewizje :D (znaczy sie nie w Polsce, bo u nas TV nie bedzie :D)

update:
Masz lepszy link - prosto od microsoftu:
http://news.xbox.com/2013/06/connected

[Bracio 0]

Dnia 09.06.2013 o 13:13, Sigu napisał:

Nie wiadomo jak to będzie wyglądało w praktyce. Nikt nie używał jeszcze konsoli.

Jesteś fanatykiem firmy Microsoft? Przecież ostatnie oficjalne stanowisko Microsoftu wyjaśnia wszystko, a Ty dalej nie jesteś w stanie zaakceptować tych informacji.

[Sigu 0]

Kluczowym słowem jakie użyłem jest "praktyka", która w tym przypadku odnosi się do faktycznego działania systemu. Nigdy nic nie wiadomo, dopóki się nie wydarzy. Jeszcze jest bardzo dużo czasu do premiery konsoli. Jeśli problemy z przegrzewaniem się są rzeczywiście prawdziwe, to jeszcze więcej. Jeśli są to problemy, których nie da się rozwiązać poprzez modyfikacje wyprodukowanych już konsol (jeśli są wyprodukowane), to JESZCZE więcej. Dużo się może zmienić.

Ostatecznie chodzi o to, że trzeba poczekać. W ciągu ostatniego miesiąca stanowisko Microsoftu (PR, Phil Harrison, ten facet z Xbox Team) się wielokrotnie zmieniało. W sumie odnoszę wrażenie, że Microsoft powiedział za dużo.

A co do TV, to jestem dość sceptycznie nastawiony do dostępności tej usługi w Polsce, ale przecież kiedyś była plotka, że Microsoft miał podpisywać umowę z Cyfrą+. Może do tego powrócą...

I tak, jestem fanatykiem Microsoftu. Pod względem lubianych-przeze-mnie-nienawidzonych-przez-ogól korporacji zajmuje drugie miejsce, zaraz po EA.

[Bracio 0]

Dnia 09.06.2013 o 15:31, Sigu napisał:

Ostatecznie chodzi o to, że trzeba poczekać. W ciągu ostatniego miesiąca stanowisko Microsoftu
(PR, Phil Harrison, ten facet z Xbox Team) się wielokrotnie zmieniało. W sumie odnoszę
wrażenie, że Microsoft powiedział za dużo.

Niekonsekwencja Micorosoftu działa na niekorzyść tej firmy. A cały internet śmieje się z Harrisona jako ukrytego agenta Sony w szeregach w Microsoftu.

Dnia 09.06.2013 o 15:31, Sigu napisał:

A co do TV, to jestem dość sceptycznie nastawiony do dostępności tej usługi w Polsce,
ale przecież kiedyś była plotka, że Microsoft miał podpisywać umowę z Cyfrą+. Może do
tego powrócą...

Patrząc na to co się działo z Polskim Xbox Live. Nie sądzę by usługa TV pojawiła się na terenie Polski wraz z premierą konsoli.

[Shinigami 0]

http://www.eurogamer.net/articles/2013-06-07-microsoft-kills-game-ownership-and-expects-us-to-smile

Jedno z lepszych podsumowań tego co planuje zrobić Microsoft, mam nadzieje, że konsola obłożona takimi obostrzeniami nie sprzeda się dobrze, szczególnie w europie gdzie większość funkcji będzie zupełnie nieosiągalna. Inaczej dostaną zielone światło na kontynuowanie swoich chorych pomysłów.

[Sigu 0]

Wiesz... Phil Harrision pogrąża każdą firmę, w której jest. Dziwne, że ktokolwiek go chce. To, że jest w Microsofcie może być kolejnym altruistycznym gestem Billa Gatesa, który co prawda już nie rządzi, ale nadal ma wpływy.

Skopał sprawę z PS3, niezbyt dobrze mu idzie z Xbox One... Czy kogoś dziwi, że po tym jak Phil Harrison przeszedł do Atari postanowiono zamknąć oddział w USA?

A co do Polski, to trzeba zauważyć, że to nie jest atrakcyjny rynek. Ile tutaj może być konsol Xbox 360 na chwilę obecną? 150 tysięcy? Ile z nich jest przerobionych? 50%? Załóżmy, że mniej. 75% legalnych konsol generuje zyski. Daje to nam... 60 tysięcy jednostek. Mały rynek. Warto uruchamiać dla takiej liczby usługę? Średnio. W sensie na pewno się zwróci za kilka lat, ale czy warto...

A niekonsekwencja Microsoftu jest dobra. Oznacza, że obserwują reakcje i mają płynne limity.

[Sigu 0]

Jak czytam takie rzeczy, to zaczynam się zastanawiać dlaczego Valve ma ta dużo fanów.

Dodatkowo punkty:
◾Publishers decide whether you can trade in your games and may charge for this.
◾Publishers decide whether you can give a game you own to someone for free, and this only works if they have been on your friends list for 30 days.
tak naprawdę mają mało wspólnego z Microsoftem. I... W sumie więcej jest tam pozytywnych i neutralnych informacji niż tych negatywnych.

Wydaje mi się, że autor popadł w ślepą furię pisząc ten artykuł i nie za bardzo odróżnia to co jest czarne, białe i szare.

[Bracio 0]

Dnia 09.06.2013 o 15:52, Sigu napisał:

A co do Polski, to trzeba zauważyć, że to nie jest atrakcyjny rynek. Ile tutaj może być
konsol Xbox 360 na chwilę obecną? 150 tysięcy? Ile z nich jest przerobionych? 50%? Załóżmy,
że mniej. 75% legalnych konsol generuje zyski. Daje to nam... 60 tysięcy jednostek. Mały
rynek. Warto uruchamiać dla takiej liczby usługę? Średnio. W sensie na pewno się zwróci
za kilka lat, ale czy warto...

Przypomnę tylko, że dla Sony problemu nie ma jeśli chodzi o mały rynek w Polsce. Ah zapomniałbym. Rozmawiając z sprzedawcami gier na konsole większość mówiła, że proporcje sprzedaży gier na PS3 a na X360 wynosi 3:1. Co chyba świadczy o tym, że X360 jest traktowany w Polsce jako sprzęt do wiadomo czego.

Twoje wyliczenia można włożyć w miedzy bajki :P. Nie masz danych niestety. Możesz się podpierać domysłami, ale chyba nie o to w tym chodzi ;)?

[Sigu 0]

Oczywiście, że moje obliczenia nie reprezentują żadnej wartości bo nie są oparte na żadnych realnych wartościach. Tak mniej więcej wygląda jednak sprawa w Polsce. Jedynym problemem może być tutaj rozmiar.

A co do PS3 vx X360 w Polsce, to $o₦¥ żyje cały czas legendą PS2. To była konsola, która odniosła niemożliwy sukces. Większość ludzi kupiło PS3, bo miało PS2, albo dlatego, że PS2 było ikoną grania. Trudno jest ocenić obiektywne reakcje kupujących, bo nie istnieją. Ja kupiłem Xboxa 360 z 2 powodów. Pierwszym były osiągnięcia, drugim to, że Cell trudno się programuje. Nie dlatego, że Xbox jest lepszy, a PS gorsze (chociaż nie do końca lubię $o₦¥, ale to raczej miało mały wpływ).

[Bracio 0]

Dnia 09.06.2013 o 16:32, Sigu napisał:

Oczywiście, że moje obliczenia nie reprezentują żadnej wartości bo nie są oparte na żadnych
realnych wartościach. Tak mniej więcej wygląda jednak sprawa w Polsce. Jedynym problemem
może być tutaj rozmiar.

To po co o nich piszesz w dyskusji?

Dnia 09.06.2013 o 16:32, Sigu napisał:

A co do PS3 vx X360 w Polsce, to $o₦Ž żyje cały czas legendą PS2. To była konsola,
która odniosła niemożliwy sukces. Większość ludzi kupiło PS3, bo miało PS2, albo dlatego,
że PS2 było ikoną grania. Trudno jest ocenić obiektywne reakcje kupujących, bo nie istnieją.
Ja kupiłem Xboxa 360 z 2 powodów. Pierwszym były osiągnięcia, drugim to, że Cell trudno
się programuje. Nie dlatego, że Xbox jest lepszy, a PS gorsze (chociaż nie do końca lubię
$o₦Ž, ale to raczej miało mały wpływ).

Nie wiem kim trzeba być żeby kupować konsolę nie do gier tylko dla osiągnięć. No i dla procesora ;].

Rozumiem, że Sony w Polsce żyło legendą PS2 tak samo jak podczas startu na świecie PS3? Czyli totalna arogancja? PS3 startowało w Polsce z znacznie gorszej pozycji w stosunku do X360 (droższa, mało gier, późniejsza premiera, tytuły multiplatformowe które na PS3 były gorsze). No i ta zaleta dla naszego lokalnego rynku- na X360 można było piracić, na PS3 nie. Jednak marka PlayStation zrobiła swoje, no i utworzenie SCEP też dużo pomogło na naszym rynku czego wynikiem jest to, że X360 znacznie słabiej sobie radzi niż PS3.

Sigu a czy wiesz, że na forum przekręcanie nazw firm jest niedozwolone i czekają za nie odpowiednie nagrody :)?

[MrGregorA 0]

Dnia 09.06.2013 o 15:31, Sigu napisał:

I tak, jestem fanatykiem Microsoftu. Pod względem lubianych-przeze-mnie-nienawidzonych-przez-ogól
korporacji zajmuje drugie miejsce, zaraz po EA.

To, co było wcześniej tylko domysłem, teraz jest już w pełni oficjalne: nie ma sensu z Tobą dyskutować ani rozmawiać na temat konsol/gier.

[Shinigami 0]

Dnia 09.06.2013 o 15:59, Sigu napisał:

Wydaje mi się, że autor popadł w ślepą furię /..../
I tak, jestem fanatykiem Microsoftu. /.../

Ślepą czy nie, wszystkie punkty zgadzają się z nową polityką tego koncernu, dla mnie takie traktowanie klienta jest niedopuszczalne, a porównywanie tego co proponują do Steam''a zakrawa o kiepski żart. Fakt, faktem kupując pudło zgadzasz się z obranym przez nich kierunkiem, który na konsolach jest czymś abstrakcyjnym. Spoko, rozumiem w końcu jesteś fanatykiem. Ty nie przekonasz nas my Ciebie, w końcu wszystko mamy czarno na białym. Trzeba tylko pewne rzeczy przeanalizować na chłodno, bez faworyzowania jednej czy drugiej strony. Niestety nie wszyscy to potrafią. Jeśli Sony da ciała, sytuacja będzie taka sama, olewam konsolę - dla mnie to tylko dodatek do PC - tak dla exów, nic więcej mnie nie interesuje ;)