Xbox One - temat ogólny

[Diabolicus 0]

Dnia 21.06.2013 o 13:27, Sigu napisał:

Bardzo ważny jest czas przeszły, którego użyłeś...

Zaraz, bo już się pogubiłem. o_O

Najpierw bronisz DRMu na XB1, później ubolewasz nad faktem że go zniesiono, jednocześnie mówiąc że gardzisz dystrybucją elektroniczną (Steam/Origin/whatever), bo tak naprawdę nie posiadasz gry, choć działa na tej samej zasadzie co DRM z XB1, którego broniłeś (kupujesz grę -> przypisujesz do konta -> bez podłączenia do neta nie pograsz, płyta się nie liczy).

>Nie czepiajcie się. Nie macie czego. Powrót do starego systemu niesie za sobą brak rozwiązań z nowego. Normalne, nie? Chyba wiedzieliście co odrzucacie, co?

Ty chyba nie wiedziałeś co bierzesz. To całe dzielenie się grami można by było o kant tyłka rozbić.

[Matis9988 0]

[Wciąż nie dorosłem do korzystania z internetu]

[Isildur 4]

Dnia 21.06.2013 o 17:06, Matis9988 napisał:

[Wciąż nie dorosłem do korzystania z internetu]

Trolli tu nie chcemy - BAN.

[Sigu 0]

Ja nie broniłem "DRM". Pisałem, że rant na bycie podłączonym do Internetu jest bezsensowny, bo zazwyczaj i tak konsole są po podłączane.
Dalej, nie lubię DD, bo kocham spoglądać na moją półeczkę z pudełkami i się nimi bawić. Skyrim wymaga niestety do używanie Steam, ale ma płytę, ma soundtrack, ma mapkę, ma opakowanie...

Dzielenie się wszystkimi grami z 10 członkami rodziny.
Wypożyczanie gier DD.
Granie w swoje gry u znajomego bez potrzeby posiadania płyty.
To było ok. Ale oczywiście za mało! Mój problem polega na tym, że niektórzy wydają się narzekać, że to zniknęło, jednak to była część nowego systemu. Oczywistym było, że w starym tego nie będzie... I tak źle, i tak niedobrze.

[Diabolicus 0]

Dnia 21.06.2013 o 19:22, Sigu napisał:

Ja nie broniłem "DRM". Pisałem, że rant na bycie podłączonym do Internetu jest bezsensowny,
bo zazwyczaj i tak konsole są po podłączane.

Czyli broniłeś DRMu. Każdy narzekający miał w domu neta, nadal nie pojmujesz o co w tym wszystkim chodziło.

Dnia 21.06.2013 o 19:22, Sigu napisał:

Dalej, nie lubię DD, bo kocham spoglądać na moją półeczkę z pudełkami i się nimi bawić.
Skyrim wymaga niestety do używanie Steam, ale ma płytę, ma soundtrack, ma mapkę, ma opakowanie...

Nie odnosiłem się do twojej pogardy do DRMu, tylko do twojej hipokryzji. Przeczytaj jeszcze raz tamtego posta.

Dnia 21.06.2013 o 19:22, Sigu napisał:

Dzielenie się wszystkimi grami z 10 członkami rodziny.

Jak to "dzielenie się" miało wyglądać masz wytłumaczone na poprzedniej stronie.

Dnia 21.06.2013 o 19:22, Sigu napisał:

Granie w swoje gry u znajomego bez potrzeby posiadania płyty.

Teraz trzeba wsadzić płytkę, prawdziwe zło i niedogodność.

Dnia 21.06.2013 o 19:22, Sigu napisał:

To było ok. Ale oczywiście za mało!

Ale czy ty nie możesz sobie wbić raz na zawsze do głowy, że te rzeczy dla ogromnej większości były nieciekawe i nie usprawiedliwiały zamordystycznego DRMu? Naprawdę, ręce mi już opadają.

Dnia 21.06.2013 o 19:22, Sigu napisał:

Mój problem polega na tym, że niektórzy wydają się
narzekać, że to zniknęło, jednak to była część nowego systemu. Oczywistym było, że w
starym tego nie będzie... I tak źle, i tak niedobrze.

To jest twój problem? o_O Przecież zawsze zmiany rozbijają ludzi na dwie grupy - tych, którym się podobają i którzy ich nie są w stanie znieść. Stary system zbierał w większości hate, nie podobał się graczom, nowy jest akceptowany ale i tak zwolennicy starego systemu czy tylko elementów starego systemu (mniejszość) będzie niezadowolona. Co w tym niby irytującego skoro to jest normalne? o_O

[Sigu 0]

Mylisz pojęcia starego i nowego systemu. Nowy system to system Xbox One. Kombinowanie z DD, graniem bez płyty, snapowaniem, szybki przełączaniem między filmem i grą. Stary system to system Xboxa 360. Każda gra działa z płytą, snapowanie jest ograniczone.

Nie jestem hipokrytą. Nie lubię DD, ale mimo to uważam, że nowa jakość grania została przez ludzi opóźniona o co najmniej jedna generację. Microsoft po prostu znowu miał sytuacje tabletu. Zrobili coś za wcześnie, wyprzedzili swoją epokę.

Titanfall będzie używał CC (Cloud Computing) i będzie wymagane połączenie z Internetem. Jeśli Microsoft sprawi, że gry od first party będą sensownie korzystały z CC i będą wymagały bycia online, to ludzie się przyzwyczają do tego i nie będą tego aż tak oprotestowywać. Online 24/7 jest bardzo fajną koncepcją i będę jej bronił. Będę też bronił konsoli, która nie jest tylko konsolą do grania, a konsolę HE.

[Diabolicus 0]

Dnia 21.06.2013 o 22:16, Sigu napisał:

Mylisz pojęcia starego i nowego systemu. Nowy system to system Xbox One. Kombinowanie
z DD, graniem bez płyty, snapowaniem, szybki przełączaniem między filmem i grą. Stary
system to system Xboxa 360. Każda gra działa z płytą, snapowanie jest ograniczone.

Stary system - ten, który XB1 miał posiadać.

Nowy system - ten, który XB1 będzie posiadał.

Temat jest o XB1, więc taka forma jest dużo bardziej klarowna.

Dnia 21.06.2013 o 22:16, Sigu napisał:

Nie jestem hipokrytą. Nie lubię DD, ale mimo to uważam, że nowa jakość grania została
przez ludzi opóźniona o co najmniej jedna generację. Microsoft po prostu znowu miał sytuacje
tabletu. Zrobili coś za wcześnie, wyprzedzili swoją epokę.

Znowu odpowiadasz bez sensu meandrując. Powiedziałeś, że przez DD nie posiadasz gry, a przecież stary system (i.e. ten, który XB1 miał mieć), który chwaliłeś, działałby na tej samej zasadzie - nie posiadasz gry bo przypisujesz ją do konta, płyta nic nie znaczy. Między innymi na tym polega twoja hipokryzja.

Dnia 21.06.2013 o 22:16, Sigu napisał:

Titanfall będzie używał CC (Cloud Computing) i będzie wymagane połączenie z Internetem.
Jeśli Microsoft sprawi, że gry od first party będą sensownie korzystały z CC i będą wymagały
bycia online, to ludzie się przyzwyczają do tego i nie będą tego aż tak oprotestowywać.

Na PS4 przecież też będzie cloud processing.

[Sigu 0]

W nowym systemie posiadasz fizyczny nośnik. O to chodzi. Posiadasz pudełko, dowód tego, że grę masz.
Może ujmę to w inny sposób. Nie jestem fanem kupowania gier, do których nie dostaję opakowania. W 100% dotyczy to gier DD. O to mi chodziło.

Cloud computing by Sony:
"Linking, matchmaking... there are already many computations being done on the cloud side"
Skąd my to znamy... A tak! Xbox!
I mają jeszcze Gaikai... ciekawe kiedy Gaikai padnie. Założę się, że prędzej czy później się to stanie. Serwery nie będą mogły obsłużyć ilości zapytań i nastąpi DoS. Albo włączą się kolejki do grania. Gaikai na taką skalę niemalże nie może się udać z czysto praktycznych powodów.

[Diabolicus 0]

Dnia 21.06.2013 o 22:40, Sigu napisał:

W nowym systemie posiadasz fizyczny nośnik. O to chodzi. Posiadasz pudełko, dowód tego,
że grę masz.

I co z tego? W DD również dostajesz dowód, że kupiłeś grę. Przysyłają go na maila wraz z detalami transakcji.

Dnia 21.06.2013 o 22:40, Sigu napisał:

Może ujmę to w inny sposób. Nie jestem fanem kupowania gier, do których nie dostaję opakowania.
W 100% dotyczy to gier DD. O to mi chodziło.

Po tym jak przypiszesz grę do konta pudełko i płyta są zbędne. Chyba, że będziesz chciał ponownie ją zainstalować, ale na Steamie backupy również są możliwe do robienia.

Dnia 21.06.2013 o 22:40, Sigu napisał:

Cloud computing by Sony:
"Linking, matchmaking... there are already many computations being done on the cloud
side"
Skąd my to znamy... A tak! Xbox!

No nie rób jaj, o CC od Sony wiemy niewiele, nie ma nawet o czym rozmawiać.

Dnia 21.06.2013 o 22:40, Sigu napisał:

I mają jeszcze Gaikai... ciekawe kiedy Gaikai padnie.

O to już się nie bój i nie snuj kolejnych czarnych wizji dla konkurencji bo to już też przestało być zabawne.

[Thrandir 1]

Dnia 21.06.2013 o 22:40, Sigu napisał:

Cloud computing by Sony:
"Linking, matchmaking... there are already many computations being done on the cloud
side"
Skąd my to znamy... A tak! Xbox!

Ten, tego... Bo na tym chyba polega idea chmury w grach tak generalnie.
To tak jak zarzucić każdemu twórcy FPS-ów że naśladuje Acti i ich CoD''a, bo nowy CoD jest przecież zapowiedziany, więc oni byli pierwsi w tej dziedzinie!

Dnia 21.06.2013 o 22:40, Sigu napisał:

I mają jeszcze Gaikai... ciekawe kiedy Gaikai padnie. Założę się, że prędzej czy później
się to stanie. Serwery nie będą mogły obsłużyć ilości zapytań i nastąpi DoS. Albo włączą
się kolejki do grania. Gaikai na taką skalę niemalże nie może się udać z czysto praktycznych
powodów.

Czy MS oferuje analogiczną usługę? Bo jeżeli nie, to wolę Gaikai które może i padnie, ale istnieje, niż narzekanie bez kontrpropozycji :)

[Sigu 0]

Co do Gaikai, to chyba jeszcze nikt nie testował go, jak chciało się na raz podłączyć 5 milionów graczy. Pomyśl ile potrzeba mocy obliczeniowej, żeby to obsłużyć. Nie snuję wizji, zastanawiam się. Przecież strony internetowe padają od przesyłu danych. Tutaj mowa o usłudze generowania i streamingu gry.

I to co, że pudełko nie jest potrzebne. Jest, ładnie wygląda na półce.

@Thrandir
Activision niemalże na pewno nie było pierwszymi, jeśli chodzi o FPSy...
Chodzi o to, że konsolowy matchmaking znany jest od pierwszego Xboxa. A przynajmniej na nim stało się popularne granie online na konsoli (Halo).

[Thrandir 1]

Dnia 21.06.2013 o 23:17, Sigu napisał:

@Thrandir
Activision niemalże na pewno nie było pierwszymi, jeśli chodzi o FPSy...

Danie za przykład CoD (w szczególności: NAJNOWSZEGO) miało być drobną sugestią, że tak jak Acti NIE jest twórcą gatunku FPSów, tak Microsoft nie jest twórcą idei cloud computingu, dlatego poziom Twojego argumentu i mojego przykładu nadal jest jednakowy :)

Dnia 21.06.2013 o 23:17, Sigu napisał:

Chodzi o to, że konsolowy matchmaking znany jest od pierwszego Xboxa. A przynajmniej na nim stało się
popularne granie online na konsoli (Halo).

O, słowo klucz. Popularne. A do tego to tylko jeden element całej idei chmury.

Reasumując: bez jaj, oskarżenie, iż słowa Sony o chmurze to po prostu wykorzystanie tego, co zrobił Microsoft to żart. Z tego, co wiem to chmura nie jest wynalazkiem MS, ani nie jest patentem należącym wyłącznie do tej firmy, więc zarzucanie umieszczania podstawowych jej funkcji przez Sony jako wykorzystywanie pomysłów MS brzmią dość niepoważnie.

No bo nie powiesz mi, że matchmaking z wykorzystaniem chmury to rewolucyjny pomysł którego nikt nigdy nie wykorzystał, nikt by na niego nie wpadł i w ogóle wszystko zawdzięczamy twórcom Xboxa...

[Diabolicus 0]

Dnia 21.06.2013 o 23:17, Sigu napisał:

Co do Gaikai, to chyba jeszcze nikt nie testował go, jak chciało się na raz podłączyć
5 milionów graczy. Pomyśl ile potrzeba mocy obliczeniowej, żeby to obsłużyć. Nie snuję
wizji, zastanawiam się. Przecież strony internetowe padają od przesyłu danych. Tutaj
mowa o usłudze generowania i streamingu gry.

Panie Ekspert, ale pan się o to już nie bój, naprawdę. W taki projekt zawsze zaangażowany jest sztab ekspertów, którzy wiedzą "co i jak". Wiedzę na temat masz zerową, tak jak chyba każdy z nas, a bawisz się w snucie dyletanckich teorii.

Dnia 21.06.2013 o 23:17, Sigu napisał:

I to co, że pudełko nie jest potrzebne. Jest, ładnie wygląda na półce.

No błagam...

Męczy mnie ta dyskusja więc oddalam się, za dużo czasu tracę na tłumaczenie ci banałów. Pa.

[Sigu 0]

Granie online na konsoli ma swoje początki w serii Halo. Granie online miało swoje początki dużo wcześniej na PC. Problem polega na tym, że ktoś tam z Sony mówił, że PS4 będzie obsługiwało CC, przecież matchmaking jest po tronie serwera. MS wprowadza prawdziwy CC do gier przez oddanie serwerowi istotnej ilości obliczeń. To jest duża różnica. Wykorzystanie CC przez Sony, jeśli będzie tylko takie, to śmiech. Porównanie było też oczywiście do pierwszego Xboxa. Taką samą technologię ma mieć PS4. Jeśli oczywiście nie pójdą dalej.

@Up
Dla ludzi to jest ważne. Tak jak niektórzy zbierają winyle, inni motyle, tak niektórzy gry.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=2037&u=29686

[Diabolicus 0]

Dnia 22.06.2013 o 01:07, Sigu napisał:

Dla ludzi to jest ważne. Tak jak niektórzy zbierają winyle, inni motyle, tak niektórzy
gry.

O, to teraz wiesz co dla ludzi jest ważne, ale spinałeś się strasznie gdy większości nie pasowało jak granie na XB1 miałoby wyglądać. Witki mi opadły.

Dnia 22.06.2013 o 01:07, Sigu napisał:

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=2037&u=29686

Możesz sobie wydrukować okładkę i nagrać backupa na płytę jeśli tak bardzo chcesz mieć grę na półce. W takiej formie właśnie miałbyś gry na XB1.

Diabolicus out

[Sigu 0]

Nie. Gry na Xbox One bym kupował w sklepie. Ale nie ważna jakbym miał. Ważne jak będę miał. Tak czy inaczej. Sklep.

[Henrar 2]

Dnia 22.06.2013 o 01:07, Sigu napisał:

Granie online na konsoli ma swoje początki w serii Halo.

BYZYDURA.
Granie online na konsoli zaczęło się na Dreamcaście a nie na Xboksie.

Dnia 22.06.2013 o 01:07, Sigu napisał:

Problem polega na tym, że ktoś tam z Sony mówił, że PS4 będzie
obsługiwało CC, przecież matchmaking jest po tronie serwera.

a) tak m. in. działa właśnie chmura

Dnia 22.06.2013 o 01:07, Sigu napisał:

MS wprowadza prawdziwy CC do gier przez oddanie serwerowi istotnej ilości obliczeń.

b) gdybyś był tematem zainteresowany, to wiedziałbyś, że Sony już powiedziało, że wszystko to, co się da zrobić w chmurze na Xboksie, da się też zrobić u nich.

[Bracio 0]

Dnia 22.06.2013 o 01:07, Sigu napisał:

Granie online na konsoli ma swoje początki w serii Halo.

Może już przestaniesz się wypowiadać na tematy o których pojęcia nie masz?

[Sigu 0]

Tak... Niewątpliwie granie w Mario Kart na Dreamcaście to pierwsze granie online. Może... Nie zmienia to faktu, że Halo stało się pierwszą powszechnie graną, rozpoznawaną i popularną grą online na konsolach.

Przytoczyłem cytat wygłoszony przez Shuhei Yoshidę. Wizja CC od Sony. CC, które chce zastosować Microsoft to coś więcej. Sony może mówić, że da się to zrobić u nich. Nie ma jednak dowodów na to, dopóki tego nie zrobią.

[Niflheim 0]

Wiadomo coś nowego na temat darmowych gier za Golda na XB1? W ostatnich newsach była mowa tylko o grach na X360 i to jakichś 4-6 letnich, w które chyba każdy grał. ;/ Liczyłem na coś konkurencyjnego z PS+.