Zaloguj się, aby obserwować  
Renzov

Xbox One - temat ogólny

1856 postów w tym temacie

Dnia 22.06.2013 o 18:33, Niflheim napisał:

Wiadomo coś nowego na temat darmowych gier za Golda na XB1? W ostatnich newsach była
mowa tylko o grach na X360 i to jakichś 4-6 letnich, w które chyba każdy grał. ;/ Liczyłem
na coś konkurencyjnego z PS+.


http://www.ppe.pl/news-22928-szczegoly_programu_games_with_gold.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2013 o 18:33, Niflheim napisał:

Wiadomo coś nowego na temat darmowych gier za Golda na XB1? W ostatnich newsach była
mowa tylko o grach na X360 i to jakichś 4-6 letnich, w które chyba każdy grał. ;/ Liczyłem
na coś konkurencyjnego z PS+.


musze powiedziec, ze jestem zasmucony tym zachowaniem microsoftu. czuje sie jakby powiedzili uzytkownikom xboksa: "macie, nie mowcie, ze oni mają lepiej"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2013 o 19:00, Bracio napisał:


Właśnie o tym mówiłem, mowa tylko o X360.

http://www.polygon.com/2013/6/21/4451972/xbox-live-games-with-gold-half-month-1st-16th

"Under the "Games with Gold" deal, which Microsoft''s Yusuf Mehdi announced during the company''s E3 2013 press briefing, Xbox Live Gold subscribers will be able to download two free games each month from July through the end of 2013."

Z tego wynika, że darmowe gry będą tylko na X360 i to jedynie przez parę miesięcy. Pfff.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2013 o 12:18, Sigu napisał:

Przytoczyłem cytat wygłoszony przez Shuhei Yoshidę. Wizja CC od Sony. CC, które chce
zastosować Microsoft to coś więcej. Sony może mówić, że da się to zrobić u nich. Nie
ma jednak dowodów na to, dopóki tego nie zrobią.


Przepruszam, jakieś dowody inne niż słowa, że MS też jest w stanie to zrobić? : D
Bo ja dowodów na to od MS też nie widziałem, ale może mi umknęło, bo samego streama z konferencji na E3 nie oglądałem przez limity na moim Internecie, jedynie późniejsze relacje miałem okazję zobaczyć i przeczytać.
Ale jakoś marnie mi się widzą te dowody, skoro póki co zamiast Xboxów One na E3 stały PCty z Windowsem 7.

I nie mów mi proszę o zaufaniu. Bo chyba prędzej można je mieć do Sony, które już ma działające Gaikai- platformę wykorzystującą chmurę w 100%- vs MS które tylko obiecuje jej wykorzystanie (i ew. używa chmury w usługach związanych z Live czy matchmakingiem w grach na X360, ale jest to dość mało w porównaniu do Gaikai opierającego na niej całość swych usług).
No chyba, że Ciebie bardziej przekonują obietnice i zapewnienia niż fakty. Albo jeżeli coś mi umknęło. Ale wtedy z chęcią wykorzystam Twój argument z poprzedniej strony, że nie wiadomo, czy ten pomysł wypali przy potencjalnej tak dużej liczbie osób, które wykorzystają innowacje chmury. Tak jak Gaikai obciążone w 100% renderowaniem gry może nie wytrzymać, tak i serwery MS obciążone renderowaniem kilku % dla Xpudła też mogą nawalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na co chcesz dowód? Na możliwości Microsoftu w chmurze? Że cała nowa usługa Microsoft Server jest oparta na chmurze? Że wraz z początkiem Windows (Phone) 8 Microsoft zaczął się digitalizować? Nie mam. Ale to się dzieje na około. Nie można powiedzieć co dokładnie się dzieje, bo gdy nie zostały wydane.
Pojedynek na chmurę w obecnej sytuacji jasno wygrywa Microsoft. Shuhei Yoshida mówi o matchmakingu. Microsoft mówi o odciążaniu konsol, co pozwoli na bardziej efektywne wykorzystanie urządzenia i jego możliwości. Poczekamy do premiery. Zobaczymy co będą mieli do zaoferowania i dopiero wtedy będziemy mogli ocenić chmurę na podstawie faktów.

Renderowanie kilku procent dla milionów jest dużą różnicą w porównaniu renderowania 100%. Nie sądzę, że Sony ma taką moc obliczeniową do dyspozycji co Microsoft. Stąd właśnie moja wątpliwość co do wydajności Gaikai. Moja strona uczelniana padła podczas zapisów gdy na raz chciało się zalogować kilka tysięcy osób. Zwiększmy skalę. Sony ma do wykorzystania więcej mocy, ale z drugiej strony nie mówimy o tysiącach użytkowników, a o milionach.
Wiem, że Gaikai działało w dotychczasowej formie, ale czy poradzi sobie z graczami PS4 chcącymi zagrać w nowe Uncharted czy co tam będzie, które znowu będzie wyznaczać granice możliwości PS4?

Poza tym do grania online będzie wymagany Plus. Czy Gaikai będzie niósł za sobą kolejną opłatę subskrypcyjną? Będzie Plus i Plus+? A może Gaikai będzie darmowe? Jakie gdy będą dostępna? I jeśli, ale tylko i wyłącznie jeśli, będą dostępne gry od innych wydawców niż SCE, to na jakich warunkach (mało interesujące dla gracz, bardzo dla kogoś, kto patrzy na wszystko z zewnątrz).

@All
Zamiast Dona i Phila to on powinien wszystko ogłaszać: Larry Hryb.
http://www.youtube.com/watch?v=6RtSGFryKwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ok, zrozumialem. Nie mam dowodow dotyczacych efektywnosci wykorzystania chmury juz teraz, nie mam dowodow na wykorzystanie chmury do renderowania vs Gaikai ktore ma w tym juz doswiadczenie na wieksza skale jakosciowa, ale mniejsza ilosciowa (cale szczescie, ze cala reszta Sony juz ma o tym doskonale pojecie), nie mam praktycznie nic poza zapewnieniami i Windowsem 8, ktory jest na tyle zawodny ze nawet go nie wzieli aby udawal nowe Xpudlo- ale i tak MS zrobi to lepiej bo tak :D

Jedyny sensowny argument jaki podales to skala. Tak, MS jest wieksze, i ma wieksze mozliwosci techniczne.
Tylko... Co z tego. Pamietasz premiere Diablo? Chyba nikt nie ma wiekszych zasobow i doswiadczenia jezeli chodzi o gry opierajace sie na multi niz ActiBlizz. A jednak popularnosc byla tak gigantyczna, ze poczatkowo- mimo wielkiej kasy i doswiadczen z WoWa- i tak nie dawali rady. Ale potem to uporzadkowali.

Nawet MS nie da rady na starcie jezeli wykorzystanie chmury bedzie zbyt potezne. Ale po pewnym czasie da. I tak samo Sony- moze masz racje, ze beda problemy. Ale nie ma co liczyc na ich brak u konkurencji. I jezeli sadzisz, ze po wladowaniu takiej kasy nie beda w stanie poradzic sobie z ewentualnymi problemami technicznymi, to niestety, ale chyba nie doceniasz tak duzego gracza, jakim jest Sony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Windows 8 nie jest zawodny. Windows 8 to niesamowity kawałek oprogramowania. Wszyscy moi znajomi, którzy chcieli zakosztować W8 i pobrali go są zadowoleni. Narzekają ludzie, którzy go nie mają. Poza tym W8 to praktycznie W7. Jest tylko tańszy i ma więcej bajerów.

Dnia 23.06.2013 o 15:11, Thrandir napisał:

Jedyny sensowny argument jaki podales to skala. Tak, MS jest wieksze, i ma wieksze mozliwosci
techniczne.
Tylko... Co z tego. Pamietasz premiere Diablo? Chyba nikt nie ma wiekszych zasobow i
doswiadczenia jezeli chodzi o gry opierajace sie na multi niz ActiBlizz. A jednak popularnosc
byla tak gigantyczna, ze poczatkowo- mimo wielkiej kasy i doswiadczen z WoWa- i tak nie
dawali rady. Ale potem to uporzadkowali.


Ja obawiam się, że to właśnie stanie się z Gaikai. MS ma dużo doświadczenia z operowaniem zasobami w Internecie. Sony ma mniej. Gaikai może nieco nadrabia, ale nie sądzę, żeby byli przygotowani na klientów. Nie uważam, że usługa zawiedzie. Gaikai może działać bez skazy. Padną serwery, padną maszyny generujące gry. Zapcha się łącze.

Dnia 23.06.2013 o 15:11, Thrandir napisał:

Nawet MS nie da rady na starcie jezeli wykorzystanie chmury bedzie zbyt potezne. Ale
po pewnym czasie da. I tak samo Sony- moze masz racje, ze beda problemy. Ale nie ma co
liczyc na ich brak u konkurencji. I jezeli sadzisz, ze po wladowaniu takiej kasy nie
beda w stanie poradzic sobie z ewentualnymi problemami technicznymi, to niestety, ale
chyba nie doceniasz tak duzego gracza, jakim jest Sony.


Nie zakładam, że Microsoft nie będzie miał problemów. Oni mają po prostu mniejszą skalę przedsięwzięcia i jest ono bardziej wyrafinowane niż streaming całej gry. Jest to streaming pojedynczych klastrów danych. Z tego powodu oni mogą zawieść od strony usługi, a nie od sprzętowej, ale jest to dużo mniej prawdopodobne niż sytuacja z Sony i Gaikai. Sony jest dużym graczem, ale chyba nie mają doświadczenia z chmurą.

To co ma zamiar zaproponować Sony i MS można prawdopodobnie przyrównać do pisania referatu wspierając się wikipedią i kopiowaniem jej. Sony chce skopiować. Może się udać, może nauczyciel nie zauważy. Może doceni obiektywne spojrzenie na temat. Jeśli jednak coś pójdzie nie tak, to obleje całą klasę, bo każdy kopiował.
Jeśli wspierasz się, to niemalże taki problem nie istnieje. Jeśli coś się nie spodoba, to dostaniesz ty, a nie każdy w twojej grupie. Jest to czasochłonne, bardziej wyrafinowane, ale ogólne porównanie zobaczy się dopiero po czasie od premiery, kiedy nauczyciele będą się zmieniać, a każdy z uczniów dostanie ocenę odzwierciedlającą oceny cząstkowe. Może się udać równie dobrze obu. Może się nie udać nikomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2013 o 15:29, Sigu napisał:

Ja obawiam się, że to właśnie stanie się z Gaikai. MS ma dużo doświadczenia z operowaniem
zasobami w Internecie. Sony ma mniej. Gaikai może nieco nadrabia, ale nie sądzę, żeby
byli przygotowani na klientów. Nie uważam, że usługa zawiedzie. Gaikai może działać bez
skazy. Padną serwery, padną maszyny generujące gry. Zapcha się łącze.


A ja jestem pewien, że przeceniasz chęć ryzykowania przez MS swoich pieniędzy.
Rozumiesz, konfigurowanie serwerów to nie jest tania sprawa. Sprzęt też. Co z tego, że MS ma sprzęt, jeżeli jego skonfigurowanie to czas i pieniądze, a do tego robi on inne rzeczy. Do obsługi Xone będzie potrzebne sporo nowego sprzętu, bo nie zamkną "ot tak" usług, aby podołać zapotrzebowaniu graczy nowej konsoli. A nawet gdyby tak zrobili, to by ich to dużo kosztowało, aby odpowiednio wszystko zaprogramować.
Wpadka na początku będzie nawet pożądana. Lepiej zaspokoić 80% graczy na początku dając Xone mniej mocy obliczeniowej niż zapewnić od początku 120% i potem musieć znowu płacić za niewykorzystywany przez kilka miesięcy sprzęt/przerzucać go do innych zadań, a potem gdy liczba klientów wzrośnie- robić to w drugą stronę. Oj nie, lepiej zaoferować na początku gorszą usługę i szybko załatać lukę, kiedy już dokładnie wiadomo będzie, ile tej łaty trzeba. Bo to wszystko są pieniądze, i nawet MS nie może sobie pozwolić na zbyt duże koszty na początku. Czemu? No bo w tej generacji będzie dużo bardziej zacięta rywalizacja, niż kiedykolwiek była. Bo konsole startują jednocześnie. I jeżeli którakolwiek zaliczy wpadkę jak RRoD, to klienci automatycznie, masowo przerzucą się na drugą. Taka poważna wpadka może zadecydować o przyszłości całej generacji. Każdy się jej boi, ale każdy wie, że to może się zdarzyć. Dlatego ani MS, ani Sony nie rzuci za dużo kasy i sił w obsługę na samym początku. I mean, nie zapewni 120% tego, czego chcą gracze, żeby nikt nie miał żadnych problemów i był jeszcze zapas. Tylko zapewnią około 70-90%. I dołatają, jak już będą pewni, że "sprzedaje się nieźle, czas zacząć inwestować jeszcze więcej".

Dnia 23.06.2013 o 15:29, Sigu napisał:

Nie zakładam, że Microsoft nie będzie miał problemów. Oni mają po prostu mniejszą skalę
przedsięwzięcia i jest ono bardziej wyrafinowane niż streaming całej gry. Jest to streaming
pojedynczych klastrów danych. Z tego powodu oni mogą zawieść od strony usługi, a nie
od sprzętowej, ale jest to dużo mniej prawdopodobne niż sytuacja z Sony i Gaikai. Sony
jest dużym graczem, ale chyba nie mają doświadczenia z chmurą.


Z chmurą w grach mają więcej. Dotychczas MS oferował przecież praktycznie tylko te podstawowe usługi- matchmakingi itp. A Sony ma Gaikai. Już ma. Doświadczenia w takim wykorzystaniu chmury bezsprzecznie więcej ma Sony. W generalnym- może masz rację, bo windows 8 i windows phone rzeczywiście zyskują na popularności. Ale to jednak nie jest wykorzystanie do renderowania gier, tak jak robi to Gaikai.

Dnia 23.06.2013 o 15:29, Sigu napisał:

To co ma zamiar zaproponować Sony i MS można prawdopodobnie przyrównać do pisania referatu
wspierając się wikipedią i kopiowaniem jej. Sony chce skopiować. Może się udać, może
nauczyciel nie zauważy. Może doceni obiektywne spojrzenie na temat. Jeśli jednak coś
pójdzie nie tak, to obleje całą klasę, bo każdy kopiował.


Zżynają wszyscy, od tych, którzy wymyślili całą ideę cloud computingu. Tak jak Xbox zżynał z Dreamcasta. Sony i MS nie są na różnych pozycjach. Odrobina doświadczenia twórców Xboxa w poprzednich generacjach jest conajmniej równoważone przez spektrum doświadczeń ludzi z Gaikai. A Twoje wątpliwości na temat podołania Sony pod względem ilościowym są jedynie spekulacjami, tak samo jak ja mogę spekulować, że MS nie podoła. Nie używaj proszę tego argumentu, nie ma on żadnego poparcia w jakichkolwiek danych, jak sam przyznałeś. Opiera się tylko na tym, że Tobie się tak wydaje.

I w ogóle nie rozumiem, jak wyobrażasz sobie Gaikai. Mówisz tak, jakby wszyscy ludzie kupujący PS4 mieli używać wyłącznie mocy Gaikai. Przecież nie. Gaikai to usługa, na którą zdecyduje się część osób przy niektórych tytułach. Nie wszyscy na raz.
Sony mówi, że ich konsola jeżeli chodzi o chmurę zapewni wszystko to, co Xone. Nie ma tu opcji zero-jedynkowej, że albo renderowanie 0% na serwerach, albo 100%. A Twoje posty brzmią tak, jakbyś to zakładał. Gaikai to jedno, a zwykłe wspieranie z użyciem chmury to drugie.
Ale doświadczenie Gaikai związane z przesyłaniem 100% danych niezaprzeczalnie przyda się przy wprowadzaniu technologii dotyczącej jedynie pewnego odsetka całości. Takiego zaplecza MS nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Problem Gaikai polega na tym, że działa z grubsza jak YouTube. Przesyłają transmisję wideo, a nie pakiety danych, których używa się do złożenia całości na konsoli. W tym jest problem. Wiedza Gaikai może i pokrywać streaming, ale nie jest on związany z przesyłem częściowych danych. Technologia MS działa bardziej jak klient torrent. Dociąga potrzebne dane po wysłaniu odpowiedniego zapytania.

Twój punkt widzenia wydaje mi się zakładać, że to co robi Gaikai to to samo co robi MS. To nie do końca tak jest. Gaikai skupiało się na optymalizacji i nowych kodekach wideo. MS na przesyle pakietów danych.

Poza tym MS, jak się chwalił, ma obecnie moc obliczeniową Internetu sprzed dekady. To całkiem sporo. I to jest tylko na użytek konsoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2013 o 20:07, Sigu napisał:

Problem Gaikai polega na tym, że działa z grubsza jak YouTube. Przesyłają transmisję
wideo, a nie pakiety danych, których używa się do złożenia całości na konsoli. W tym
jest problem. Wiedza Gaikai może i pokrywać streaming, ale nie jest on związany z przesyłem
częściowych danych. Technologia MS działa bardziej jak klient torrent. Dociąga potrzebne
dane po wysłaniu odpowiedniego zapytania.


Racja, pod tym względem sposób funkcjonowania jest inny. Przez to rzeczywiście Gaikai ma dużą przewagę jeżeli chodzi o spore rozmiarowo pakiety danych (bo to obecnie muszą przesyłać), ale rzeczywiście nie są do końca związani z trybem konsola wysyła polecenie wyrenderowania -> obliczenia na serwerach -> wygenerowane dane idą do konsoli-> konsola je interpretuje używając jako półproduktów do wyświetlania danej sceny. Tu się zgadzam, brak tej interakcji.

Dnia 23.06.2013 o 20:07, Sigu napisał:

Twój punkt widzenia wydaje mi się zakładać, że to co robi Gaikai to to samo co robi MS.
To nie do końca tak jest. Gaikai skupiało się na optymalizacji i nowych kodekach wideo.
MS na przesyle pakietów danych.


Cóż, nie. Mój punkt widzenia zakłada "jeżeli ktoś może nauczyć serwery dobrze generować takie dane, jakie chce uzyskać od serwera maszyna, to jest to Gaikai". Rzeczywiście masz rację- w kwestii interakcji konsola-serwery nie ma tu tak dużo doświadczenia. Jest ono w dziedzinie generowania danych w chmurze, przesyłania danych (nawet dużych, jak już wygenerowane sceny), ale rzeczywiście nie do końca są związani oni z przesyłaniem danych jako półproduktów, które wykorzysta potem dane urządzenie. Oni wysyłają już gotowy produkt. Więc prawdą jest, iż moje założenie, że doświadczenie przy generowaniu 100% przełoży się na jakość w generowaniu mniejszego % danych. To rzeczywiście nie tak działa, mój błąd. Przełoży się na obsługę chmury, jej zdolności działania, ale prawda- nie na to "zgranie" konsoli i chmury.
Co nie znaczy, że Sony nie ma też od tego specjalistów. Tego nie wiem. Pewnie ma, skoro mówią, że są w stanie to robić :) Ale raczej nie jest to bezpośrednio Gaikai, mój błąd.

Dnia 23.06.2013 o 20:07, Sigu napisał:

Poza tym MS, jak się chwalił, ma obecnie moc obliczeniową Internetu sprzed dekady. To
całkiem sporo. I to jest tylko na użytek konsoli.


Wybacz, nie wiem, jak Ty, ale ja nie mam wyobrażenia tej skali :)
Ktokolwiek może mi coś takiego powiedzieć, nie ma to znaczenia, bo to tak nierzeczywista skala, że mogę tylko stwierdzić "pewnie to sporo", ale w żaden sposób nie przemawia to do mojej wyobraźni. Czcza gadanina, tak jak ktoś mi powie, że gra generuje miliony obiektów czy inną taką bzdurę. Skala wielkości (pomijając pieniądze, tych świadomość mam nieco większą) 100k to dla mnie górna granica ilościowego wyobrażenia sobie czegokolwiek. A co dopiero coś tak abstakcyjnego jak moc Internetu, którą nie wiadomo nawet, jak i czym wyrazić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sony zapewne ma specjalistów od wszystkiego. Nie wydają się jednak oni nic robić. A przynajmniej nie w sposób publiczny. Nie zapowiedziano chyba żadnej gry mogącej działać w ten sposób. Albo oznacza to wielką przewagę Microsoftu, albo Sony po prostu nie jest tym zainteresowane. Żadna z tych perspektyw nie przemawia pozytywnie za Sony, chociaż może być jakaś 3 opcja, o której nic nie wiadomo.

Dnia 23.06.2013 o 20:27, Thrandir napisał:

Wybacz, nie wiem, jak Ty, ale ja nie mam wyobrażenia tej skali :)


Ten artykuł może pomóc:
http://www.theatlantic.com/technology/archive/2013/05/xbox-one-our-servers-will-have-more-power-than-all-the-computers-in-1999-us-really-expert-almost/276131/

W ogóle Microsoft jest w ciekawej pozycji. Zabrał wszystkie bulletpointy konsoli i gracze są zadowoleni. Wydawałoby się, że zaczynają zrównywać się z Sony, które pokazało już chyba wszystko. Microsoft może w takiej sytuacji albo zremisować albo wygrać. Mają jeszcze pakiety rodzinne, oddawanie zawartości DD... Od czasu ogłoszenie wprowadzenia starego systemu obsługi konsoli zaczęli zyskiwać więcej zwolenników niż ich tracić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.06.2013 o 21:12, Sigu napisał:

W ogóle Microsoft jest w ciekawej pozycji. Zabrał wszystkie bulletpointy konsoli i gracze
są zadowoleni. Wydawałoby się, że zaczynają zrównywać się z Sony, które pokazało już
chyba wszystko. Microsoft może w takiej sytuacji albo zremisować albo wygrać. Mają jeszcze
pakiety rodzinne, oddawanie zawartości DD... Od czasu ogłoszenie wprowadzenia starego
systemu obsługi konsoli zaczęli zyskiwać więcej zwolenników niż ich tracić.


Nie zapominaj o cenie. 100 dolców to jest sporo wszędzie. Tym bardziej boli, że Xone będzie debiutowało w mniejszej ilości krajów niż PS4. Przy opóźnionej premierze w tych miejscach ich szanse na dobrą sprzedaż maleją, szczególnie, jeżeli nie będą udostępniali tam związanych z danym regionem opcji telewizyjnych itp. A tak przecież może się stać.
Xbox niezaprzeczalnie nadrabia. I niezaprzeczalnie ma przewagę w umysłach rynku, na który najbardziej nastawia się MS, czyli hameryki. Czas pokaże, czy ta przewaga (zbudowana głównie u osób, które ani trochę nie interesują się newsami z E3 itp- nie oszukujmy się, "świadomi" gracze robią za maximum 10% nabywców jakiejkolwiek konsoli) i oferowane możliwości telewizyjno-społecznościowe wygrają z chęcią oszczędzenia 100$. Przewagę psychologiczną twórcy Xboxa z pewnością mają, to zdecydowanie działa na ich korzyść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ostatniej nocy rozmawiałem na Xbox Live z kilkoma amerykanami. Byli oni zdania, że Kinect i NFL warte są wydania dodatkowych $100. Wiem, że dla Polaka to może być dużo pieniędzy, bo spójrzmy prawdzie w oczy. Polacy, jeden, są dość skąpi (można by bardziej poprawniepolitycznie ująć to jako "oszczędni") i, dwa... miałem użyć wyrażenia pokrywające się ze skąpi, więc zostańmy przy jeden. Druga sprawa, to fakt, że o ile w Niemczech, UK, Włoszech TV jest dostępne, to w Polsce nie, a raczej mało osób w Polsce interesuje NBA i NHL (Go Maple Leafs!).

Chodziło mi jednak o to, że obserwatorzy zaczynają przyznawać, że Xbox One jest jednak OK. A skoro teraz jest już OK, a ma jeszcze kilka asów w rękawie, to sytuacja może przybrać ciekawy obrót.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy moglibyscie przestac karmic Siga? Jest fanem MS. Ma takie prawo. Nie uwierzy, ze PS4 moze "wyhrac wojne kosnol. MS wygra albo ostatecznie bedzie remis. Tych wywodow nie da sie czytac :P Wszystko co robi Sony jest zle, wszystko co robi MS jest dobre. Sony ma Gaikai - Gaikai padnie.

Az mi troche wstyd za bycie z tego samego miasta :P <joke> :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2013 o 21:56, Kamiloos napisał:

Czy moglibyscie przestac karmic Siga? Jest fanem MS. Ma takie prawo. Nie uwierzy, ze
PS4 moze "wyhrac wojne kosnol. MS wygra albo ostatecznie bedzie remis. Tych wywodow nie
da sie czytac :P Wszystko co robi Sony jest zle, wszystko co robi MS jest dobre. Sony
ma Gaikai - Gaikai padnie.


Ideą forum jest dyskutowanie. To właśnie tu robimy. Nikt nie jest zmuszony do czytania tego.

Mi dyskutuje się dobrze, bo są to rozmowy sensowne. O ile nie podoba mi się często argumentacja Siga, to tak czy siak te wymiany zdań są wartościowe i pomagają zrozumieć racje drugiej strony. Jeżeli nie masz pragnienia poznania zdania osoby uważającej ofertę MS za lepszą- nie musisz czytać. Ja będę dyskutował dalej, bo zwyczajnie mnie to interesuje. Po to jest forum, i tyle :)
Co nie zmienia faktu, że zdanie o ofercie MS mam zupełnie odmienne i zbieram pieniądze na PS4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Napisanie o ofercie MS, że jest lepsza to nieco przesada. Oferty są po prostu nieco inne. Są konkurencyjne. Wybór konsoli w dniu premiery to tylko i wyłącznie decyzja o tym, kogo karmić. Zaufać obietnicom MS czy Sony? Zaufać komuś, kto chce wprowadzić granie w nową erę, czy może komuś, kto jest bardziej zachowawczy? Każda strona ma swoje plusy, swoje racje. Każda strona też ma wady. Trzeba tylko przybrać nieco inny ogląd na sprawę. Trzeba je rozpatrywać [wady] z punktu widzenia korporacji.

Xbox Live było płatne i obowiązkowe. PS Plus będzie płatne i obowiązkowe. Argumentem nie jest tutaj, że "ale Xbox Live jest płatne", lecz "PS Plus nie było wymagane, teraz jest".

Ja osobiście kocham community Xboxa, community TrueAchievements i Gamerscore. Dla tych trzech powodów i kilku mniej ważnych wybieram Xbox One.

~~
"I love my Windows Phone phone. I can shit with achievements now. Literally."
Pomruk zrozumienia podczas 5-godzinnej sesji w Halo: Reach, coś wspaniałego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2013 o 21:31, Sigu napisał:

Wiem, że dla Polaka to może być dużo pieniędzy, bo spójrzmy prawdzie w oczy. Polacy, jeden, są dość skąpi


To że Polacy (generalnie) są dość skąpi to nie jest kwesita narodowości, tylko naszych zarobków. Gdyby Amerykanie, Brytyjczycy czy Niemcy zarabiali tak jak my, też byliby skąpi.

Gdybym mieszkał w Ameryce i miał dzieci to na pewno też bym wziął Xboxa, zamiast PS4. Raz, że miałbym dużo dodatkowych usług, dwa Kinect dla dzieciaków, bo w wykorzystanie go w hardcore''owych grach nie marzę.

Zwłaszcza, że po ostatnich roszadach w obozie MS, obydwie konsole są do siebie bardzo zbliżone jeżeli chodzi o ogólne kwestie (offline, brak DRMu, płatne multi). Jedyną różnicą są tak naprawdę gry, a tutaj narazie przewaga jest po stronie Xboxa, chociaż kto wie jak to będzie później wyglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.06.2013 o 00:15, Smooqu napisał:

Jedyną różnicą są tak naprawdę gry, a tutaj narazie przewaga jest po stronie Xboxa, chociaż kto wie
jak to będzie później wyglądać.

Na czym polega ta przewaga? Dokładnie przysłuchiwałem się ofertom zarówno Sony jak i MS na konferencjach E3, a nie zauważyłem wyraźnej przewagi tej drugiej korporacji. Halo, Forza, Ryse, Titanfall czy to dziwadło z komiksową strzelanką - to były te nadzwyczajne exclussivey. W którym zatem miejscu jest widoczna ta przewaga MS? Szczerze nie są to oszałamiające produkty, bez których się żyć nie daje i których nie można czymś zastąpić.
Pytam z punktu widzenia jeszcze niezupełnie zdecydowanego klienta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze to nie jest brak DRM. Decyzja o DRM należy do wydawcy. Sądzę, że DRM będzie. DRM na konsoli nie był jednak żadnym problemem. A przynajmniej nie ma takowego. A przynajmniej ja nie odczuwam takowego.

Zarobki za granicą to jest wielki mit. Dla Polaka to dużo, bo Polak liczy walutę. Jeśli jednak spojrzysz na ceny za granicą, to już tak wesoło nie jest.
Miałem kontakt z pewną Włoszką. Zarabiała 2,000€. Dużo? Dla Polaka tak. Dla niej? Nie... Czynsz wynosił 1,200€. Zostawało jej 800€. To jest dla Polaka jak 800zł.
Chyba, że mówisz z pozycji osoby zarabiającej minimalną narodową, ale taka osoba nie powinna myśleć o kupnie konsoli.

@Graffis
Zauważ tylko, że Sony nie ma nic lepszego do zaprezentowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować