Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Szef Activision: - Call of Duty nie słabnie; w zasadzie nigdy nie było silniejsze

19 postów w tym temacie

Ilość nie znaczy jakość drogi Panie.
"Trzeba przy tym wszystkim nieustannie oferować nowe, znaczące innowacje, by podtrzymać świeżość i ekscytację na wysokim poziomie. Sądzę, że nasze zespoły robiły to lepiej niż ktokolwiek inny"
Leżę i kwiczę. Czasami się zastanawiam czy oni naprawdę w to wierzą czy takie mają parcie na kasę że jak by sprzedawali psią kupę w pudełku to by chwalili jaka to nie jest wspaniała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

- Trzeba przy tym wszystkim nieustannie oferować nowe, znaczące innowacje, by podtrzymać świeżość i ekscytację na wysokim poziomie. Sądzę, że nasze zespoły robiły to lepiej niż ktokolwiek inny - dodaje.

Gdyby ludzie wychodzili z takiego założenia i odnosili się do tego "postępu" który niby oni tworzyli to nasze koła dalej byłoby "kwadratowe"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

„- Trzeba przy tym wszystkim nieustannie oferować nowe, znaczące innowacje, by podtrzymać świeżość i ekscytację na wysokim poziomie. Sądzę, że nasze zespoły robiły to lepiej niż ktokolwiek inny”
Już po tym stwierdzeniu łatwo zauważyć, że zamierzają zaserwować odgrzewanego kotleta na next-gena :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Trzeba przy tym wszystkim nieustannie oferować nowe, znaczące innowacje, by podtrzymać świeżość i ekscytację na wysokim poziomie. "

No wlasnie trzeba, a wy tego nie robicie. Cala reszta tego wywodu to jeden wielki belkot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla każdej firmy sukces jest mierzony w zyskach więc dla Activision CoD jest sukcesem totalnym. Mały (względnie) nakład, duże obroty itd. A co kto pisze czy mówi na temat samej gry ma tu znacznie trzeciorzędne jak długo miliony zasuwają z kasą do sklepu.
Po co naprawiać coś co nie jest zepsute? Następny CoD będzie identyczny jak poprzednie, to jest pewne - z poprawką na grafikę nowych konsol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

- Trzeba przy tym wszystkim nieustannie oferować nowe, znaczące innowacje, by podtrzymać świeżość i ekscytację na wysokim poziomie. Sądzę, że nasze zespoły robiły to lepiej niż ktokolwiek inny - dodaje.

Śmiech na sali, innowacyjność w serii, w której nic się nie zmienia od kilku części gier?...

PS. To samo słyszymy co roku i nic :c

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja dam nowemu CoD-owi szanse. Zapowiada sie intrygujaco. Restart serii , scenariusz napisal zdobywca Oscara za bodajrze "Traffic", nowy silnik graficzny...zobaczymy.
Niech dadza wieksze mapki, wieksza destrukcje otoczenia (koniecznie), niech wprowadza jakies innowacje (na mapach maja byc pulapki, czy cos), niech gra jednoczesnie chociazby 24 graczy, wiekszy wybor broni, wieksza mozliwosc personalizacji postaci.
Szczerze to singiel mi zwisa, CoD-a kupie (jesli kupie) to dla multi ,jako przeciwwage dla BF4. Niech dodadza jakis dobry tryb kooperacji, lub misje typu SpecOps jak w MW3.
W czerwcu ma byc zaprezentowane multi, wiec zobaczymy co bedzie z ta "swiezoscia i innowacyjnoscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pewnie zaraz zjadą mnie gimnazjaliści i fani BF''a ale co mi tam każdy może mówić co chce.

A więc za każdym razem gdy wychodzi nowe Call of Duty nie rzucam zdaniami typu: "odgrzewany kotlet", "śmieć dla kamperów" itp. itd. Ja daje szanse każdej grze, a zwłaszcza dla Call of Duty. Fakt może grafiką nie zaskakuje od początku (podobno będzie nowy silnik) ale fabułą zaskakuje w każdej części czy to od IW czy Treyarch. Battlefield faktycznie tworzy swoje gry patrząc na grafikę ale przez to zapominają, że gracze chcą także od gry dobrej akcji, fabuły i tego co w SP najlepsze. Co z tego że Multiplayer w BF niektórych zaskakuje skoro pograją kilkadziesiąt godzin i im się znudzi.

Dlatego uważam, że Call of Duty: Ghosts będzie bardzo dobrą grą nie zważając na grafikę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciekawi mnie skąd się bierze ten cały hejt na CoDa? Przyrównując go do kupy, staracie się być trendy, czy faktycznie, aż tak ością w gardle stoi Wam to, że gra która zwyczajnie się wam nie podoba - ma miliony zwolenników.
Generalnie, gościu mówiąc o tym, że szczyt nie nadszedł, pewnie ma racje - on ma przed sobą słupki, widzi kasę na koncie za sprzedane kopie gier/dlc itd.. Ja na jego miejscu nie urywałbym kurze złotych jaj, Wy raczej też nie.
Sam kupiłem BO2 na ps3, mam go niecałe pół roku - nadal świetnie spełnia swoje zadanie. Przychodzę z pracy i jeśli nie ma opcji na jakieś inne zajęcie to chętnie załączam multiplayera, wyciszam skrzeczących dzieciaków i naparzam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam już trochę dośc wiecznego hejtowania CoD. Spójrzmy na to z tej strony, że mimo tego, że odgrzewają kotleta w kółko, że to ciągle niemal to samo, to ludzie i tak to kupują i zagrywają się w to godzinami. Ja każdego CoDa sprawdzam, ogrywam i, choć traktuję to bardziej jak kolejny odcinek jakiegoś serialu, za który właśnie przepłacam, to bawię się dobrze. Gry są wciąż dobre, często z nawet niezłą fabułą, wszystko śmiga jak ta lala i generalnie nie widzę powodu, dla którego powinno się tej serii nienawidzić, bo nie idzie do przodu. Fakt, wolałbym te części w formie DLC, bo taki mają feeling właśnie. Jakość tej gry nie spada. Ona jest cały czas na tym samym poziomie. A to, że nie wzrasta, to wina tylko i wyłącznie Acti, którzy idą w stare, oklepane schematy. Wciąż jednak te schematy do mnie przemawiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gadka marketingowa, czyli wciskanie kitu, takie gamingowe placebo. Sprzedamy to samo gówno, ale powiemy, że jest fajniejsze. Nic się CoD nie zmienia, to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Pewnie zaraz zjadą mnie gimnazjaliści i fani BF''a ale co mi tam każdy może mówić co
> chce.
>
> A więc za każdym razem gdy wychodzi nowe Call of Duty nie rzucam zdaniami typu: "odgrzewany
> kotlet", "śmieć dla kamperów" itp. itd. Ja daje szanse każdej grze, a zwłaszcza dla Call
> of Duty. Fakt może grafiką nie zaskakuje od początku (podobno będzie nowy silnik) ale
> fabułą zaskakuje w każdej części czy to od IW czy Treyarch. Battlefield faktycznie tworzy
> swoje gry patrząc na grafikę ale przez to zapominają, że gracze chcą także od gry dobrej
> akcji, fabuły i tego co w SP najlepsze. Co z tego że Multiplayer w BF niektórych zaskakuje
> skoro pograją kilkadziesiąt godzin i im się znudzi.
>
> Dlatego uważam, że Call of Duty: Ghosts będzie bardzo dobrą grą nie zważając na grafikę.
> :)

Tylko wspomnę o ankiecie do bf4 na co gracze czekają - było 84% na multi jak zagłosowałem... takich grach nie czeka się na singla, który od dawien dawna trwa 5h max i tylko coraz bardziej przechodzi się sam... wolę obejrzeć film akcji niż grać w takie super gry z "zaskakującą fabułą" - lol, co to w ogóle jest? jest zły gość z całą armią, a my jednym gościem bądź max jednym oddziałem go pokonujemy - no rewelacyjna fabuła... W multi bf3 przegrałem 600-700h i mi się nie znudził ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na powyzszych przykladach widac dla kogo to jest gra, dla mas. Dla kazuali i innych ludzi bez gustu. Mandaryny tez sluchacie bo jest slawna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.05.2013 o 12:53, Kubala000 napisał:

czyli dla nich dobry cod nie znaczy że jest taki dobry jak cod2 czy cod4 ale ten który
się najlepiej sprzedał -.-

Gratulacje, odkryłeś jak działa biznes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować